Opinie Jeep Commander[OT]
1 | Data: Czerwiec 18 2008 22:50:35 |
Temat: Opinie Jeep Commander[OT] | |
Autor: Nex@pl | Witam, 2 |
Data: Czerwiec 18 2008 23:09:21 | Temat: Re: Opinie Jeep Commander[OT] | Autor: JarekM | Nex@pl" <"nex[wytnij_to] wrote: Witam,Mi się podpobał... Ale ... wejście na trzeci rząd siedzeń to porażka. Diesel jest fajny, automat niczego sobie. Za te pieniądze można mieć wiele innych, lepszych, bardziej funkcjonalnych i tańszych w utrzymaniu samochodów. Musisz chcieć "kupić Jeepa" w odróżnieniu chcieć "kupić samochód" :) Pozdrawiam -- Jarek (Cobra) Marecik Disco 2 Td5; Herbert I - TEAM DM452MT - Sirio T3-27 3 |
Data: Czerwiec 19 2008 20:31:56 | Temat: Re: Opinie Jeep Commander[OT] | Autor: Nex@pl | JarekM pisze: Mi się podpobał... O tym nie pomyślałem :D Właściwie jak tam się wchodzi? Diesel jest fajny, automat niczego sobie. A zatem jakieś propozycje? Obecnie mam Vito 97' i wydawało mi się, że różnica w miejscu w środku auta jest kolosalna :) Mam też ofertę na C klasę 2003 za 115k PLN, ale auto ma tyle bajerów, że chyba bym miesiąc instrukcję obsługi czytał - wszystko automatyczne, no a poza tym trochę strach takim autem jeździć - mercedesy nie mają zbyt dobrej opinii w sensie usterkowości. Musisz chcieć "kupić Jeepa" w odróżnieniu chcieć "kupić samochód" :) :) Czy to porównanie takie jak Vito i Mercedes, które zakończyło sławę bezawaryjności tego koncernu? ;)
4 |
Data: Czerwiec 20 2008 09:29:33 | Temat: Re: Opinie Jeep Commander[OT] | Autor: Piotr Tyborowski |
Musisz chcieć "kupić Jeepa" w odróżnieniu chcieć "kupić samochód" :) Trudno mi powiedzieć jaka jest awaryjność nowych Jeepów - mój 12 letni ZJ póki co awarii mi nie zaserwował, parę usterek było, ale były rzadsze i lżejszego kalibru niż te, które zapewniło mi moje poprzednie auto - Megane II :-). Co prawda Commander był projektowany za czasów Mercedesa ;-), ale sporo jeepowego charakteru jeszcze w nim pozostało - czasami dziwna ergonomia, plastiki które w aucie za taką kasę mogły by być lepsze... ale ja bym nie panikował, to w końcu jest prawie nowy samochód, a że mechanicznie jest praktycznie tożsamy z Grandem WK (którego już te 3 lata robią i już zdążyli go wyleczyć z "dziecięcych przypadłości"), to IMHO powinien sprawować się całkiem nieźle i bezproblemowo. Pozdrawiam, Piotr. 5 |
Data: Czerwiec 20 2008 23:54:53 | Temat: Re: Opinie Jeep Commander[OT] | Autor: Maciej Browarczyk | Nex@pl pisze: Mam też ofertę na C klasę 2003 za 115k PLN, ale auto ma tyle bajerów, że Troche drogo, no chyba, ze to z salonu albo jakas super wersja AMG-przedluz-penis z przebiegiem 40tys km ;] -- Pozdrawiam, Maciek Wytnij NOSPAM z adresu ;-] 6 |
Data: Czerwiec 21 2008 07:26:46 | Temat: Re: Opinie Jeep Commander[OT] | Autor: Nex@pl | Maciej Browarczyk pisze: Nex@pl pisze: Dokładnie tak jest, 3 litry cdi czy moze wiecej ;) 7 |
Data: Czerwiec 19 2008 09:34:24 | Temat: Re: Opinie Jeep Commander[OT] | Autor: Piotr Tyborowski |
proszę o poradę, mogę kupić o jakieś 40% taniej w stosunku do ceny nowego, Propozycja interesująca, ale... czy napewno chcesz kupić Jeepa, czy tylko jakiegoś dużego SUV-a? Jeśli tak, to ja bym go brał, Commander w sumie spodobał mi się, choć mam takie wrażenie, że Grand Cherokee WK (obecna generacja) jest jakoś przestronniejszy w środku (tu chyba wychodzi efekt upchnięcia trzech rzędów siedzeń na praktycznie takiej samej długości kabiny). Ten diesel jest niezły, skrzynia pracuje miło (porównując ją z "zabytkiem" Chryslera w moim ZJ), jakby jeszcze miał Quadra Drive II to byłby dodatkowy plus. Spalanie jest realne, oczywiście te 10 to w trasie, 15 w mieście (obie wersje przy spokojnej jeździe, miasto bez wielkich korków). Reasumując - na tych warunkach propozycja jest OK, bez rabatu brałbym Granda (chyba że koniecznie potrzeba tych 7-dmiu miejsc). Inni pewnie będą proponować zupełnie inne auta, ale ja jestem jeepowo skrzywiony ;-). Pozdrawiam, Piotr JGC 4.0 Laredo '96 8 |
Data: Czerwiec 19 2008 10:27:49 | Temat: Re: Opinie Jeep Commander[OT] | Autor: Boombastic | byłby dodatkowy plus. Spalanie jest realne, oczywiście te 10 to w trasie, 15 w mieście (obie wersje przy spokojnej jeździe, miasto bez wielkich korków). O kurde, 15 litrów w miescie to jakaś porażka. Ja rozumiem, że ciężki i automat, ale to auto nie ma osiągów,a żłopie strasznie. 9 |
Data: Czerwiec 19 2008 08:56:03 | Temat: Re: Opinie Jeep Commander[OT] | Autor: Brzezi | czw, 19 cze 2008 o 10:27 GMT, Boombastic napisał(a): byłby dodatkowy plus. Spalanie jest realne, oczywiście te 10 to w trasie,O kurde, 15 litrów w miescie to jakaś porażka. Ja rozumiem, że ciężki i A no zlopie, jezdze czasami szerokim `04, czyli przedostatni model, 2.7CRD nie udalo mi sie nigdy zejsc ponizej 11l/100, osoba ktora nim jezdzi tez jej sie nie udalo, srednio pali 11-13, i to nie jest miasto, tylko tryb mieszany i spokojna jazda... osiagow nie ma kosmicznych, ale daje rade, 12sek do setki Pozdrawiam Brzezi -- [ E-mail: ][ Love -- the last of the serious diseases ] [ Ekg: #3781111 ][ of childhood. ] [ LinuxUser: #249916 ][ ] 10 |
Data: Czerwiec 19 2008 11:39:20 | Temat: Re: Opinie Jeep Commander[OT] | Autor: Piotr Tyborowski |
O kurde, 15 litrów w miescie to jakaś porażka. Ja rozumiem, że ciężki i automat, ale to auto nie ma osiągów,a żłopie strasznie. Wszystkie Jeepy złopią :-). No może z wyjątkiem Patriota i Compassa. Ale nim potępisz Commandera 3.0 CRD, proszę sprawdź ile pali konkurencja o podobnych gabarytach, masie, silnikach i z automatyczną skrzynią biegów. Tak na szybko (miasto, dane ze stron producentów): Land Cruiser 120 3.0 D4D - 11,6 Range Rover 3.6 TDV8 - 14,4 Discovery 3 2.7 TDV6 - 13,2 ML 280 CDI - 12,8 Touareg 3.0 V6 TDI - 13 Czyli owszem, Jeep pali dużo, ale dodaj realnie z 1,5 do 2 litrów do powyższych wyników i... wychodzi praktycznie to samo :-). BTW - według producenta taki Jeep pali w mieście 13,5 l / 100 km. Pozdrawiam, Piotr. 11 |
Data: Czerwiec 19 2008 13:33:43 | Temat: Re: Opinie Jeep Commander[OT] | Autor: Boombastic | Wszystkie Jeepy złopią :-). No może z wyjątkiem Patriota i Compassa. Ale nim potępisz Commandera 3.0 CRD, proszę sprawdź ile pali konkurencja o podobnych gabarytach, masie, silnikach i z automatyczną skrzynią biegów. To już nawet nie o to chodzi ile pali konkurencja. To predzej chodzi o sens zakupu takiego auta. Patrzę przez pryzmat swojego Forestera turbo i ja w Warszawie nie przekraczam 12 l, a osiągi sa nieporównywalne do Jeepa. Naprawdę jest takie zapotrzebowanie na ciężkie, wołowate i paliwożerne auta? No wprawdzie gdzie jak gdzie ale w Landcruiserze to najczęsciej widuję drobne blondynki wystraszone światem. 12 |
Data: Czerwiec 19 2008 22:06:59 | Temat: Re: Opinie Jeep Commander[OT] | Autor: Sergiusz Rozanski | Dnia 19.06.2008 Piotr Tyborowski napisał/a: Land Cruiser 120 3.0 D4D - 11,6 A najlepiej pali w terenie :) Mój XJ ostatnio miał 25l/100 :) Na trasie 18 to norma (winne 31" koła). -- *** rozanski.at.sergiusz.dot.com sq3bkn *** *** http://www.4x4.kalisz.pl *** $ You have new spam in /home/serek/maildir/ 13 |
Data: Czerwiec 19 2008 20:28:57 | Temat: Re: Opinie Jeep Commander[OT] | Autor: Nex@pl | Piotr Tyborowski pisze:
Gdybym był pewien, to pewnie nie było by tematu Opinie, a byłby temat Kupiłem i się chwalę ;) Jeśli tak, to ja bym go brał, Commander w sumie spodobał mi się, choć mam takie wrażenie, że Grand Cherokee WK (obecna generacja) jest jakoś przestronniejszy w środku (tu chyba wychodzi efekt upchnięcia trzech rzędów siedzeń na praktycznie takiej samej długości kabiny). No te miejsca właściwie są mi nie potrzebne, raz w roku mogą mi się przydać. Ten diesel jest niezły, skrzynia pracuje miło (porównując ją z "zabytkiem" Chryslera w moim ZJ), jakby jeszcze miał Quadra Drive II to byłby dodatkowy plus. Spalanie jest realne, oczywiście te 10 to w trasie, 15 w mieście (obie wersje przy spokojnej jeździe, miasto bez wielkich korków). Reasumując - na tych warunkach propozycja jest OK, bez rabatu brałbym Granda (chyba że koniecznie potrzeba tych 7-dmiu miejsc). Inni pewnie będą proponować zupełnie inne auta, ale ja jestem jeepowo skrzywiony ;-). Dlatego właśnie najpierw pytam, żeby nie popełnić życiowego błędu :)
|