Grupy dyskusyjne   »   Opony, opony, no a co z oponami na deszcz?

Opony, opony, no a co z oponami na deszcz?





5 Data: Pa?dziernik 20 2009 22:27:09
Temat: Re: Opony, opony, no a co z oponami na deszcz?
Autor: Jarek 

makaron X pisze:

Czy ktos ma doswiadczenia z oponami na deszcz? Sa lepsze od wielosezonowych?

Kiedyś takich szukałem, i kupiłem Pirelli P7 - rewelacyjnie sprawdzały
się na mokrej drodze, ale to są typowo letnie gumy. Na zimę trzeba
szukać innych.

Jarek

6 Data: Pa?dziernik 20 2009 23:30:34
Temat: Re: Opony, opony, no a co z oponami na deszcz?
Autor: Tomasz Pyra 

makaron X pisze:

Czesc,
Duzo mozna poczytac o oponach zimowych, zalorocznych, a czy ktokolwiek
ma jakies doswiadczenia z oponami konstruowanymi na deszcz ?
Wydaje sie byc sensowne twierdzenie,ze to takiej jednak opony nalezaloby
szukac,
bo na suchym to wszystkie sa w miare dobre, a z woda na drodze to juz nie
bardzo potrafia sobie radzic,
ta egzaminuje bezlitosnie.
Czy ktos ma doswiadczenia z oponami na deszcz? Sa lepsze od wielosezonowych?

Opony letnie, to opony właśnie do jazdy po wodzie i to głębokiej (koleiny, kałuże). Chodzi o zapewnienie odporności na aquaplaning po wjechaniu w wodę.

Jeżeli chodzi ci o szybką jazdę po stojącej wodzie (kałuże, koleiny), to szukaj czegoś z dużą liczbą szerokich rowków - dobre mogą się okazać opony całoroczne albo i zimówki, za to kiepskie będą w innych warunkach.

Jeżeli myślisz o jeździe po mokrym asfalcie, ale nie stojącej wodzie, to sportowe intermediaty to takie prawie slicki, lekko nacięte.
Tak z cywilnych opon to w takich warunkach powinny się sprawdzać ogólnie te opony do szybszej jazdy - może coś asymetrycznego?

Tak z konkretnych modeli to ładnie mi się spisują w takich warunkach Bridgestone ER300 i Tokohama A539.

7 Data: Pa?dziernik 20 2009 21:46:18
Temat: Re: Opony, opony, no a co z oponami na deszcz?
Autor: to 

Tomasz Pyra wrote:

Tak z konkretnych modeli to ładnie mi się spisują w takich warunkach
Bridgestone ER300 i Tokohama A539.

Ja latem jeżdżÄ™ na Goodyear HydraGrip. Ten model już chyba wychodzi z
oferty, ale te nowe OptiGripy mają bardzo podobny bieżnik. Na suchym są
to po prostu dobre opony, za to na mokrym są rewelacyjne. Można spokojnie
jechać 150-200 po deszczu ze sporym marginesem przyczepności.

--
cokolwiek

9 Data: Pa?dziernik 21 2009 15:17:15
Temat: Re: Opony, opony, no a co z oponami na deszcz?
Autor: Axel 

"to"  wrote in message

Tomasz Pyra wrote:
Tak z konkretnych modeli to ladnie mi sie spisuja w takich warunkach
Bridgestone ER300 i Tokohama A539.
Ja latem jezdze na Goodyear HydraGrip. Ten model juz chyba wychodzi z
oferty, ale te nowe OptiGripy maja bardzo podobny bieznik. Na suchym sa
to po prostu dobre opony, za to na mokrym sa rewelacyjne. Mozna spokojnie
jechac 150-200 po deszczu ze sporym marginesem przyczepnosci.

To Ci powiem, ze poprzedniki Hydragripow, Eagle Ventura, byly zdecydowanie
lepsze. Jezdzilem na obu.

--
Axel

10 Data: Pa?dziernik 20 2009 21:44:15
Temat: Re: Opony, opony, no a co z oponami na deszcz?
Autor: to 

makaron X wrote:

Czy ktos ma doswiadczenia z oponami na deszcz? Sa lepsze od
wielosezonowych?

Opony deszczowe są na deszcz, a nie na śnieg.

--
cokolwiek

12 Data: Pa?dziernik 24 2009 21:50:37
Temat: Re: Opony, opony, no a co z oponami na deszcz?
Autor: V-Tec 

makaron X pisze:

Czesc,
Duzo mozna poczytac o oponach zimowych, zalorocznych, a czy ktokolwiek
ma jakies doswiadczenia z oponami konstruowanymi na deszcz ?
Wydaje sie byc sensowne twierdzenie,ze to takiej jednak opony nalezaloby
szukac,
bo na suchym to wszystkie sa w miare dobre, a z woda na drodze to juz nie
bardzo potrafia sobie radzic,
ta egzaminuje bezlitosnie.
Czy ktos ma doswiadczenia z oponami na deszcz? Sa lepsze od wielosezonowych?

Uniroyal promuje się jako opony na deszcz ("The rain tyre"). Jeździłem na Uniroyal Rallye 550 - świetne na mokrym.


--
pozdr,
W.

13 Data: Pa?dziernik 25 2009 13:07:11
Temat: Re: Opony, opony, no a co z oponami na deszcz?
Autor: Jan Kusmierski 

Dnia Tue, 20 Oct 2009 17:55:15 GMT, makaron X napisał(a):

Czesc,
Duzo mozna poczytac o oponach zimowych, zalorocznych, a czy ktokolwiek
ma jakies doswiadczenia z oponami konstruowanymi na deszcz ?
Wydaje sie byc sensowne twierdzenie,ze to takiej jednak opony nalezaloby
szukac,
bo na suchym to wszystkie sa w miare dobre, a z woda na drodze to juz nie
bardzo potrafia sobie radzic,
ta egzaminuje bezlitosnie.
Czy ktos ma doswiadczenia z oponami na deszcz? Sa lepsze od wielosezonowych?

Pozdrawiam,
makaronX

Witam

Konkretnie na deszcz, to tylko do rajdówek, ale one raczej po prostu
bardziej przypominają zwykłą oponę i zakłada się je jak już na
slickach/intermedium nie da się jechać.
Jak już ktoś podobnie powiedział, większość bieżnika w nowoczesnej oponie
ma taki kształt jaki ma, głównie ze względu na jej przydatność na mokrej
nawierzchni.
Co znaczy "lepsze od wielosezonowych"? W czym konkretnie mają być lepsze?

Szybko przelatując przez temat:
Ktoś pisał o Goodyearach Eagle Ventura - naprawdę na mokrą nawierzchnię
były super, tak jak również Michelin Exalto pierwszej generacji - jak były
źle dobrane do samochodu, szybko ząbkowały i w ogóle były bardzo głośne ale
na deszczu - pierwsza klasa.
Co do bieżnika:
Na po prostu mokrej/wilgotnej nawierzchni oprócz kształtu bieznika bardzo
ważnyą rolę jeśli chodzi o przyczepność odgrywa skład mieszanki.
Tu praktycznie zawsze delikatnie ponad konkuręcję wysuwa się Continental
(nie licząc wpadek z oponami serii EP i CP) oraz w klasie średniej firma
córka Continentala - Uniroyal.
Co do kształtu bieżnika, który największą rolę odgrywa na głębokiej wodzie,
to kierunkowy bieżnik - Eagle Ventura, Exalto, GoodYear F1, Michelin Pilot
Sport, Pirelli P5000 Drago, najlepiej ją odprowadza z pod kół, to znaczy
przy większej prędkości tworzy się klin wodny, czyli powstaje aquaplaning.
Najlowsze serie opon sportowych odchodzą od kierunkowej rzeźby bieznika na
rzecz asymetrycznej z tego względu, że taką oponę można lepiej
zoptymalizować i wycisnąc z niej więcej w praktycznie wszystkich innych
parametrach, poza tym opona kierunkowa podczas odprowadzania dużych ilości
wody sprawia wrażenie, że samochód staje się nie stabilny, opona, która ma
wzdłóżne rowki główne odprowadzające wodę nie odprowadzi jej może w takiej
ilości, ale zachowuje większą stabilność.
Jedne z najlepszych systemów oferowała w pewnym okresie firma Pirelli (nie
wiem czy są nadal dostępne) proponując do samochodów o dużych mocach
(Ferrari itp.) parę opon kierunkowych z przodu, których zadaniem było
"rozbicie" tafli wody i pary opon asymetrycznych z tyłu, które przejeżdzały
już po dużo suchszej nawierzchni.

Opony stworzone do bardzo mocnych samochodów, które muszą spełnić swoje
zadanie na mokrych nawierzchniach przy bardzo dużych prędkościach, są to
opony o bardzo wysokich indeksach prędkości stworzone do pracy w "wysokich
temperaturach". Takie opony już poniżej 10st.C są bardzo twarde i ich
osiągi pogarszają się szybciej niż zwykłych opon podczas spadku temperatury
otoczenia.

Pozdrawiam



Grupy dyskusyjne