Grupy dyskusyjne   »   Optymalne obroty

Optymalne obroty



1 Data: Czerwiec 04 2009 08:06:44
Temat: Optymalne obroty
Autor: Jaszczomp 

Corsa 1.4 16v
W instrukcji obslugi napisano coby jezdzic na optymalnych dla danego biegu obrotach, nie napisali jednak jakie to sa te optymalne obroty.
Nie wie ktos jakie sa optymalne obroty dla takiego silnika?
Pozdrawiam



2 Data: Czerwiec 04 2009 08:27:19
Temat: Re: Optymalne obroty
Autor: sebo 

Jaszczomp pisze:

Corsa 1.4 16v
W instrukcji obslugi napisano coby jezdzic na optymalnych dla danego biegu obrotach, nie napisali jednak jakie to sa te optymalne obroty.
Nie wie ktos jakie sa optymalne obroty dla takiego silnika?
Pozdrawiam

zapewne od 2.5-3.5tys. obr.

pzdr.

3 Data: Czerwiec 04 2009 08:40:44
Temat: Re: Optymalne obroty
Autor: Agent 


Użytkownik "Jaszczomp"  napisał w wiadomości

Corsa 1.4 16v
W instrukcji obslugi napisano coby jezdzic na optymalnych dla danego biegu obrotach, nie napisali jednak jakie to sa te optymalne obroty.
Nie wie ktos jakie sa optymalne obroty dla takiego silnika?
Pozdrawiam

Bo optymalne wg mnie nie są stale takie same. Np mozna kulac się po prostej na V biegu przy obrotach 2 tys i silnik nie jest wtedy przeciążony - ładnie sobie mruczy ale już jazda pod góre na V przy tych obrotach napewno nie będzie optymalna dla silnika. Po prostu jedź tak żebyś czuł że silnik pracuje lekko bez niepotrzebnych przeciążeń  zarówno na niskich jak i wysokich obrotach.

4 Data: Czerwiec 04 2009 08:49:24
Temat: Re: Optymalne obroty
Autor: Jaszczomp 


Użytkownik "Agent"  napisał w wiadomości


Użytkownik "Jaszczomp"  napisał w wiadomości
Corsa 1.4 16v
W instrukcji obslugi napisano coby jezdzic na optymalnych dla danego biegu obrotach, nie napisali jednak jakie to sa te optymalne obroty.
Nie wie ktos jakie sa optymalne obroty dla takiego silnika?
Pozdrawiam

Bo optymalne wg mnie nie są stale takie same. Np mozna kulac się po prostej na V biegu przy obrotach 2 tys i silnik nie jest wtedy przeciążony - ładnie sobie mruczy ale już jazda pod góre na V przy tych obrotach napewno nie będzie optymalna dla silnika. Po prostu jedź tak żebyś czuł że silnik pracuje lekko bez niepotrzebnych przeciążeń  zarówno na niskich jak i wysokich obrotach.

Mam problem, bo jezdzilem wczesniej innym samochodem i tam na V biegu przy 90 km/h bylo 3 tys. a w corsie 1.4 na piatce przy 90 km/h jest 2 tys. Zastanawiam sie czy go nie dusze za bardzo...

5 Data: Czerwiec 04 2009 09:15:53
Temat: Re: Optymalne obroty
Autor: Darek. 


Bo optymalne wg mnie nie są stale takie same. Np mozna kulac się po
prostej na V biegu przy obrotach 2 tys i silnik nie jest wtedy
przeciążony - ładnie sobie mruczy ale już jazda pod góre na V przy tych
obrotach napewno nie będzie optymalna dla silnika. Po prostu jedź tak
żebyś czuł że silnik pracuje lekko bez niepotrzebnych przeciążeń  zarówno
na niskich jak i wysokich obrotach.

Mam problem, bo jezdzilem wczesniej innym samochodem i tam na V biegu przy
90 km/h bylo 3 tys. a w corsie 1.4 na piatce przy 90 km/h jest 2 tys.
Zastanawiam sie czy go nie dusze za bardzo...

Rozkręć go  czasem do odciecia, na pewno mu nie zaszkodzi.
Optymalne obroty to obroty przy ktorych silnik uzyskuje najwiekszy moment
obrotowy.
Nie wiem jaki jest dla Twojego silnika, ale warto nauczyc sie jezdzic
momentem.
Spalanie, przyspieszenie i zywotnosc silnika - same plusy.

Pozdrawiam - Darek.

6 Data: Czerwiec 04 2009 09:17:58
Temat: Re: Optymalne obroty
Autor: Alex81 

In article   says...

Optymalne obroty to obroty przy ktorych silnik uzyskuje najwiekszy moment
obrotowy.
Tak, zwłaszcza w takim 1.4 K16 Rovera - maksymalny moment przy 5krpm, moc przy
6krpm i zaraz potem odcięcie :>

--
Pzdr
Alex

7 Data: Czerwiec 04 2009 13:03:57
Temat: Re: Optymalne obroty
Autor: Grzegorz Prędki 

Alex81 pisze:

In article   says...
Optymalne obroty to obroty przy ktorych silnik uzyskuje najwiekszy moment obrotowy.
Tak, zwłaszcza w takim 1.4 K16 Rovera - maksymalny moment przy 5krpm, moc przy 6krpm i zaraz potem odcięcie :>


Przy 3krpm a nie przy 5.

8 Data: Czerwiec 04 2009 11:54:53
Temat: Re: Optymalne obroty
Autor: Robert Rędziak 

On Thu, 04 Jun 2009 13:03:57 +0200, Grzegorz Prędki
<"klark[USUN"@TO> wrote:

Tak, zwłaszcza w takim 1.4 K16 Rovera - maksymalny moment przy 5krpm, moc przy
6krpm i zaraz potem odcięcie :>

Przy 3krpm a nie przy 5.

 http://www.aronline.co.uk/index.htm?enginekseriesf.htm

 A w Poldzie, wg FSO, miało być przy 127Nm przy 5krpm.

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak                     mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

9 Data: Czerwiec 04 2009 16:07:15
Temat: Re: Optymalne obroty
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello Robert,

Thursday, June 4, 2009, 1:54:53 PM, you wrote:

Tak, zwłaszcza w takim 1.4 K16 Rovera - maksymalny moment przy 5krpm, moc przy
6krpm i zaraz potem odcięcie :>
Przy 3krpm a nie przy 5.
 http://www.aronline.co.uk/index.htm?enginekseriesf.htm

123Nm @ 4500rpm

 A w Poldzie, wg FSO, miało być przy 127Nm przy 5krpm.

Inaczej zestrojony dolot i wystarczy. To zaledwie 4 Nm różnicy.

--
Best regards,
 RoMan                           
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Spam: http://www.allegro.pl/sklep/7416823_squadack :)

10 Data: Czerwiec 04 2009 09:30:14
Temat: Re: Optymalne obroty
Autor: marjan 

Darek. pisze:

Rozkręć go  czasem do odciecia, na pewno mu nie zaszkodzi.

Przyciśnięcie aż do odcięcia naprawdę nie szkodzi silnikowi?


Pozdrawiam serdecznie,
Mariusz Morycz
[e-mail bez cyferek]

11 Data: Czerwiec 04 2009 09:33:17
Temat: Re: Optymalne obroty
Autor: Alex81 

In article   says...

> Rozkręć go  czasem do odciecia, na pewno mu nie zaszkodzi.
Przyciśnięcie aż do odcięcia naprawdę nie szkodzi silnikowi?

Po to jest odcięcie żeby nie zaszkodziło ;)

--
Pzdr
Alex

12 Data: Czerwiec 04 2009 22:47:24
Temat: Re: Optymalne obroty
Autor: Adam 'Chloru' Drzewososki 

Dnia 04.06.2009 Alex81  napisał/a:

In article   says...
> Rozkręć go  czasem do odciecia, na pewno mu nie zaszkodzi.
Przyciśnięcie aż do odcięcia naprawdę nie szkodzi silnikowi?

Po to jest odcięcie żeby nie zaszkodziło ;)

Nie zawsze jest, nie zawsze ;-)

Odpowiadajac na pytanie: Krecic, byle dbac o oliwe i temperature.

Ciagle trzymanie 7 kRPM na drugim biegu nie jest najlepszym
rozwiazaniem ze wzgledu na marne chlodzenie.


--
___________________________________________
Chloru *** D14A1 *** chloru at chloru net

13 Data: Czerwiec 04 2009 22:52:11
Temat: Re: Optymalne obroty
Autor: Alex81 

In article   says....

>> > Rozkręć go  czasem do odciecia, na pewno mu nie zaszkodzi.
>> Przyciśnięcie aż do odcięcia naprawdę nie szkodzi silnikowi?
> Po to jest odcięcie żeby nie zaszkodziło ;)
Nie zawsze jest, nie zawsze ;-)
W sumie racja - niejaki Dzidek zapewne mógłby o tym napisać książkę :>
 
Odpowiadajac na pytanie: Krecic, byle dbac o oliwe i temperature.

Ciagle trzymanie 7 kRPM na drugim biegu nie jest najlepszym
rozwiazaniem ze wzgledu na marne chlodzenie.
Trawa! Trawa pomoże! :P

--
Pzdr
Alex

14 Data: Czerwiec 04 2009 23:12:41
Temat: Re: Optymalne obroty
Autor: Adam 'Chloru' Drzewososki 

Dnia 04.06.2009 Alex81  napisał/a:

In article   says...
>> > Rozkręć go  czasem do odciecia, na pewno mu nie zaszkodzi.
>> Przyciśnięcie aż do odcięcia naprawdę nie szkodzi silnikowi?
> Po to jest odcięcie żeby nie zaszkodziło ;)
Nie zawsze jest, nie zawsze ;-)
W sumie racja - niejaki Dzidek zapewne mógłby o tym napisać książkę :>

Nie pisałem o Dzidku tylko o wynalazku ze stopki. Zakrecony do końca
obrotomierza nie odcina. Zdarzyło mi się kiedyś zagapić ;-)

--
___________________________________________
Chloru *** D14A1 *** chloru at chloru net

15 Data: Czerwiec 04 2009 23:17:24
Temat: Re: Optymalne obroty
Autor: Alex81 

In article   says....

Nie pisałem o Dzidku tylko o wynalazku ze stopki. Zakrecony do końca
obrotomierza nie odcina. Zdarzyło mi się kiedyś zagapić ;-)
I nie ma jakiegoś odcięcia np. na regulatorze zapłonu? Jak, nie przymierzając,
np. kanciak?

Swoją szosą, w Punto na LPG też nie miałem odcięcia i raz zdarzyło mi się
dojść do końca obrotomierza na dwójce (8krpm) ... Acz silnik przetrwał bez
uszczerbku ;)

--
Pzdr
Alex

16 Data: Czerwiec 04 2009 23:21:34
Temat: Re: Optymalne obroty
Autor: Adam 'Chloru' Drzewososki 

Dnia 04.06.2009 Alex81  napisał/a:

In article   says...
Nie pisałem o Dzidku tylko o wynalazku ze stopki. Zakrecony do końca
obrotomierza nie odcina. Zdarzyło mi się kiedyś zagapić ;-)
I nie ma jakiegoś odcięcia np. na regulatorze zapłonu? Jak, nie przymierzając,
np. kanciak?

Kanciaka tez kiedys zakrecilem do 8 kRPM... ;-)


--
___________________________________________
Chloru *** D14A1 *** chloru at chloru net

17 Data: Czerwiec 04 2009 09:36:42
Temat: Re: Optymalne obroty
Autor: Agent 


Użytkownik "marjan"  napisał w wiadomości

Darek. pisze:

Rozkręć go  czasem do odciecia, na pewno mu nie zaszkodzi.

Przyciśnięcie aż do odcięcia naprawdę nie szkodzi silnikowi?

Zaszkodzić nie zaszkodzi ale dobrze to mu też nie robi. Wszystko działa dłużej jak nie jest eksploatowane na maxa.

18 Data: Czerwiec 04 2009 09:44:54
Temat: Re: Optymalne obroty
Autor: Jakub Witkowski 

Agent pisze:

Przyciśnięcie aż do odcięcia naprawdę nie szkodzi silnikowi?

Zaszkodzić nie zaszkodzi ale dobrze to mu też nie robi. Wszystko działa

A właśnie że może - od czasu do czasu - dobrze zrobić.
Choćby przepchać wydech, pozatykany często sadzą w samochodzie
eksploatowaym w mieście na krótkich trasach. Pozwolić kompowi
"przypomnieć sobie" i zaktualizować mapy w rejonach obrotów
i obciążeń w których dawno go nie było. Rozruszać części,
które przy notorycznie małych obciążeniach się mogą zasyfiać.

dłużej jak nie jest eksploatowane na maxa.

Na przykład siedząc na fotelu przez cały dzień oszczędzam się na maksa,
na pewno pożyję dłużej niż ten co biega i jeździ na rowerze :)

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.

19 Data: Czerwiec 04 2009 09:50:13
Temat: Re: Optymalne obroty
Autor: marjan 

Jakub Witkowski pisze:

Agent pisze:

Przyciśnięcie aż do odcięcia naprawdę nie szkodzi silnikowi?

Zaszkodzić nie zaszkodzi ale dobrze to mu też nie robi. Wszystko działa

A właśnie że może - od czasu do czasu - dobrze zrobić.
Choćby przepchać wydech, pozatykany często sadzą w samochodzie
eksploatowaym w mieście na krótkich trasach. Pozwolić kompowi
"przypomnieć sobie" i zaktualizować mapy w rejonach obrotów
i obciążeń w których dawno go nie było. Rozruszać części,
które przy notorycznie małych obciążeniach się mogą zasyfiać.


A co w przypadku starszych silników? Mam punto mk1 '99 z silnikiem 1.1.

dłużej jak nie jest eksploatowane na maxa.

Na przykład siedząc na fotelu przez cały dzień oszczędzam się na maksa,
na pewno pożyję dłużej niż ten co biega i jeździ na rowerze :)


Wszyscy też wiedzą że w najlepszym stanie są samochody które tygodniami stoją na parkingach, a już najlepiej jak mają przerwy półroczne w użytkowaniu ;)


Pozdrawiam serdecznie,
Mariusz Morycz
[e-mail bez cyferek]

20 Data: Czerwiec 04 2009 09:50:30
Temat: Re: Optymalne obroty
Autor: Agent 


Użytkownik "Jakub Witkowski"  napisał w wiadomości

Agent pisze:

Przyciśnięcie aż do odcięcia naprawdę nie szkodzi silnikowi?

Zaszkodzić nie zaszkodzi ale dobrze to mu też nie robi. Wszystko działa

A właśnie że może - od czasu do czasu - dobrze zrobić.
Choćby przepchać wydech, pozatykany często sadzą w samochodzie
eksploatowaym w mieście na krótkich trasach. Pozwolić kompowi
"przypomnieć sobie" i zaktualizować mapy w rejonach obrotów
i obciążeń w których dawno go nie było. Rozruszać części,
które przy notorycznie małych obciążeniach się mogą zasyfiać.

To już chyba lepiej śmignąć autostradą ze 100 km z obrotami 3-4 tys
dłużej jak nie jest eksploatowane na maxa.

Na przykład siedząc na fotelu przez cały dzień oszczędzam się na maksa,
na pewno pożyję dłużej niż ten co biega i jeździ na rowerze :)

No ostatnio mój kolega który cały rok jeżdzi na rowerze miał zawał. A wydawał się zdrowy jak koń.

21 Data: Czerwiec 04 2009 09:52:51
Temat: Re: Optymalne obroty
Autor: krzysiek82 

Jakub Witkowski pisze:

dłużej jak nie jest eksploatowane na maxa.

Na przykład siedząc na fotelu przez cały dzień oszczędzam się na maksa,
na pewno pożyję dłużej niż ten co biega i jeździ na rowerze :)


Złe porównanie.

--
krzysiek82

22 Data: Czerwiec 04 2009 11:38:10
Temat: Re: Optymalne obroty
Autor: Jakub Witkowski 

krzysiek82 pisze:

Jakub Witkowski pisze:
dłużej jak nie jest eksploatowane na maxa.

Na przykład siedząc na fotelu przez cały dzień oszczędzam się na maksa,
na pewno pożyję dłużej niż ten co biega i jeździ na rowerze :)


Złe porównanie.

Oczywiście - samochód nie może nabrać kondycji lub przeciwnie - utyć itd.
Dlatego też zostało opatrzone usmieszkiem.

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.

23 Data: Czerwiec 04 2009 09:52:12
Temat: Re: Optymalne obroty
Autor: krzysiek82 

marjan pisze:

Darek. pisze:

Rozkręć go  czasem do odciecia, na pewno mu nie zaszkodzi.

Przyciśnięcie aż do odcięcia naprawdę nie szkodzi silnikowi?


jeśli będziesz praktykował coś takiego za często to na pewno przy okazji   z twojego portfela wyjęci więcej kasy na paliwo.

Kolejne pytanie po co silnik tak wysoko kręcić?  Odpowiedz nie ma takiej potrzeby.

--
krzysiek82

24 Data: Czerwiec 04 2009 11:12:36
Temat: Re: Optymalne obroty
Autor: zkruk [Lodz] 

krzysiek82 wrote:

marjan pisze:
Darek. pisze:

Rozkręć go  czasem do odciecia, na pewno mu nie zaszkodzi.

Przyciśnięcie aż do odcięcia naprawdę nie szkodzi silnikowi?


jeśli będziesz praktykował coś takiego za często to na pewno przy
 okazji z twojego portfela wyjęci więcej kasy na paliwo.

Kolejne pytanie po co silnik tak wysoko kręcić?  Odpowiedz nie ma
takiej potrzeby.

żeby uzyskać maksymalną moc...
szkodliwe są oboroty powyżej ogranicznika - dlatego je wprowadzono...
chyba, że ma się gówno zamiast silnika - czytaj - europejskie gówniane silniki benzynowe z niższych półek..


--
pozdrawiam - Zbigniew Kruk
www.zbigniewkruk.com <-- prywatna strona
www.foto.forumslubne.pl <-- forum dla fotografow slubnych
www.lodz.forumslubne.pl <-- forum dla par mlodych z okolic Łodzi

25 Data: Czerwiec 04 2009 11:36:02
Temat: Re: Optymalne obroty
Autor: Agent 


żeby uzyskać maksymalną moc...
szkodliwe są oboroty powyżej ogranicznika - dlatego je wprowadzono...
chyba, że ma się gówno zamiast silnika - czytaj - europejskie gówniane silniki benzynowe z niższych półek..

A które to są :) ?

26 Data: Czerwiec 04 2009 18:44:00
Temat: Re: Optymalne obroty
Autor: zkruk [Lodz] 

Agent wrote:

żeby uzyskać maksymalną moc...
szkodliwe są oboroty powyżej ogranicznika - dlatego je wprowadzono...
chyba, że ma się gówno zamiast silnika - czytaj - europejskie
gówniane silniki benzynowe z niższych półek..

A które to są :) ?

bardzo długa lista... wystarczy odpalić i posłuchać jak pracuje peugeot 1.6 16v 110KM i hondowski odpowiednik 1.6 110KM vtec


--
pozdrawiam - Zbigniew Kruk
www.zbigniewkruk.com <-- prywatna strona
www.foto.forumslubne.pl <-- forum dla fotografow slubnych
www.lodz.forumslubne.pl <-- forum dla par mlodych z okolic Łodzi

27 Data: Czerwiec 04 2009 11:01:38
Temat: Re: Optymalne obroty
Autor: kamil 


"zkruk [Lodz]"  wrote in message

krzysiek82 wrote:
marjan pisze:
Darek. pisze:

Rozkręć go  czasem do odciecia, na pewno mu nie zaszkodzi.

Przyciśnięcie aż do odcięcia naprawdę nie szkodzi silnikowi?


jeśli będziesz praktykował coś takiego za często to na pewno przy
 okazji z twojego portfela wyjęci więcej kasy na paliwo.

Kolejne pytanie po co silnik tak wysoko kręcić?  Odpowiedz nie ma
takiej potrzeby.

żeby uzyskać maksymalną moc...
szkodliwe są oboroty powyżej ogranicznika - dlatego je wprowadzono...
chyba, że ma się gówno zamiast silnika - czytaj - europejskie gówniane
silniki benzynowe z niższych półek..

Rozumiem, ze nie-gownianym samochodem nie-europejskim mozna jechac na
autostradzie na 2 biegu pod samym odcieciem przez kilka tysiecy kilometrow i
silnikowi to w zaden sposob nie zaszkodzi.

Patrz, a w moim instrukcja nie zaleca.

Z ciekawosci - czym jezdzisz?


Pozdrawiam
Kamil

28 Data: Czerwiec 04 2009 12:03:41
Temat: Re: Optymalne obroty
Autor: krzysiek82 

kamil pisze:

Z ciekawosci - czym jezdzisz?


Pozdrawiam
Kamil


hmm przypuszczam,  ze amerykańskich chevroletem aveo lub spark :) to oczywiście żarcik ;D

--
krzysiek82

29 Data: Czerwiec 04 2009 11:04:50
Temat: Re: Optymalne obroty
Autor: kamil 


"krzysiek82"  wrote in message

kamil pisze:
Z ciekawosci - czym jezdzisz?


Pozdrawiam
Kamil


hmm przypuszczam,  ze amerykańskich chevroletem aveo lub spark :) to
oczywiście żarcik ;D

Tudziez inna Kia Szfeeed :)




Pozdrawiam
Kamil

30 Data: Czerwiec 04 2009 18:53:46
Temat: Re: Optymalne obroty
Autor: zkruk [Lodz] 

kamil wrote:

Z ciekawosci - czym jezdzisz?

accordem 2.2 ctdi



Pozdrawiam
Kamil


hmm przypuszczam,  ze amerykańskich chevroletem aveo lub spark :) to
oczywiście żarcik ;D

Tudziez inna Kia Szfeeed :)

jeździłem jakimiś 50 samochodami
przjechałem powyżej 200 km jakimiś 20 samochodami
i jeśli chodzi o silniki - honda/mazda/subaru - czyli japonia zawsze biła wszystkich na głowę...
jeśli chodzi o resztę - tutaj bywa różnie - zależnie od upodobań i preferencji... (zawieszenia robią takie se, hamulce tez, wykończenie - teraz się poprawiło - wcześniej dno...)


--
pozdrawiam - Zbigniew Kruk
www.zbigniewkruk.com <-- prywatna strona
www.foto.forumslubne.pl <-- forum dla fotografow slubnych
www.lodz.forumslubne.pl <-- forum dla par mlodych z okolic Łodzi

31 Data: Czerwiec 04 2009 23:19:53
Temat: Re: Optymalne obroty
Autor: Marcin "Kenickie" Mydlak 

zkruk [Lodz] pisze:

i jeśli chodzi o silniki - honda/mazda/subaru - czyli japonia zawsze biła wszystkich na głowę...

Zależy co kto lubi. Mi się tam bardziej podobają niewysilone amerykańskie silniki - 8 cylindrów, 2 zawory na cylinder, 5L pojemności i 200-250KM. Przynajmniej ciągną w sporym zakresie obrotów, a nie dopiero pow. 5 tyś. jak wiele japońskich, wyżyłowanych kosiarek.

Szkoda tylko, że się od tego odchodzi i zamiast mocy z pojemności, mamy ją z turbin, kompresorów i mocnego wysilenia.

--
Marcin "Kenickie" Mydlak
[WRC] Czarna Laguna kombi - oklejona.
GG: 291246, skype: kenickie_PL
"W życiu liczą się tylko szybkie wozy, szybkie kobiety i bary szybkiej obsługi."

32 Data: Czerwiec 05 2009 15:04:37
Temat: Re: Optymalne obroty
Autor: zkruk [Lodz] 

Marcin "Kenickie" Mydlak wrote:

zkruk [Lodz] pisze:
i jeśli chodzi o silniki - honda/mazda/subaru - czyli japonia zawsze
biła wszystkich na głowę...

Zależy co kto lubi. Mi się tam bardziej podobają niewysilone
amerykańskie silniki - 8 cylindrów, 2 zawory na cylinder, 5L
pojemności i 200-250KM. Przynajmniej ciągną w sporym zakresie
obrotów, a nie dopiero pow. 5 tyś. jak wiele japońskich, wyżyłowanych
kosiarek.

w porównaniu do 5l pewnie tak
ale mówimy o silnikach konkurencyjnych wielkościowo
czyli 1.6 l w europie i 1.6 japońskie


Szkoda tylko, że się od tego odchodzi i zamiast mocy z pojemności,
mamy ją z turbin, kompresorów i mocnego wysilenia.

ale amerykańskiego silnika nie włożysz do europejskiego kompaktu...
poza tym - duży silnik, duża masa, dużo do nagrzania,
dużo cylindrów = duże opory = niska sprawność = ogromne spalanie...

Honda Legend - 3.5 V6 = 290 KM
jak już trzeba dużego i mocnego silnika...




--
pozdrawiam - Zbigniew Kruk
www.zbigniewkruk.com <-- prywatna strona
www.foto.forumslubne.pl <-- forum dla fotografow slubnych
www.lodz.forumslubne.pl <-- forum dla par mlodych z okolic Łodzi

33 Data: Czerwiec 04 2009 11:23:54
Temat: Re: Optymalne obroty
Autor:

W kazdej instrukcji powinny byc podane maksymalne obroty dopuszczone
do jazdy ciaglej. Np. u mnie jest odciecie przy 6500, a te obroty
producent podaje na 6300. Wydawaloby sie, ze po to jest zolte pole
obrotomierza, ale ono jest od 6000 do 6500.


Prawda tez jest taka, ze 6000 obrotow na V to u mnie jest dokladnie
250km/h wiec iluzoryczny w zasadzie jest ten problem.

Prawie zadna benzynowka nie podciagnie pod ogranicznik na maks biegu.

A na nizszych po kiego grzyba jechac pod ogranicznik dluzej niz chwile
podczas maksymalnego przyspieszania???

Tomek

34 Data: Czerwiec 04 2009 18:41:38
Temat: Re: Optymalne obroty
Autor: zkruk [Lodz] 

Użytkownik wrote:

W kazdej instrukcji powinny byc podane maksymalne obroty dopuszczone
do jazdy ciaglej. Np. u mnie jest odciecie przy 6500, a te obroty
producent podaje na 6300. Wydawaloby sie, ze po to jest zolte pole
obrotomierza, ale ono jest od 6000 do 6500.


Prawda tez jest taka, ze 6000 obrotow na V to u mnie jest dokladnie
250km/h wiec iluzoryczny w zasadzie jest ten problem.

Prawie zadna benzynowka nie podciagnie pod ogranicznik na maks biegu.

A na nizszych po kiego grzyba jechac pod ogranicznik dluzej niz chwile
podczas maksymalnego przyspieszania???

ale ja nigdzie nie każę jechać na max obrotach...
ja jedynie napisałem, że max obroty są po to by uzyskać max moc..
max moc do czego może służyć - ano do przyspieszania, do dużego obciążenia dużą przyczepką itp itp...



--
pozdrawiam - Zbigniew Kruk
www.zbigniewkruk.com <-- prywatna strona
www.foto.forumslubne.pl <-- forum dla fotografow slubnych
www.lodz.forumslubne.pl <-- forum dla par mlodych z okolic Łodzi

35 Data: Czerwiec 04 2009 20:17:47
Temat: Re: Optymalne obroty
Autor: Tomasz Pyra 

kamil pisze:

Rozumiem, ze nie-gownianym samochodem nie-europejskim mozna jechac na autostradzie na 2 biegu pod samym odcieciem przez kilka tysiecy kilometrow i silnikowi to w zaden sposob nie zaszkodzi.

Nie zdziwiłbym się gdyby dotrwał tak traktowany co najmniej do końca gwarancji.

Zauważ że jazda z Vmax to też jazda pod samym odcięciem, tyle że silnik też obciążony maksymalnie, więc w sumie jazda na II powinna zużywać silnik wolniej niż jadąc z prędkością maksymalną.

Wiadomo że przy 6000rpm silnik nie młodnieje, ale bez przesady - wykonuje zaledwie 3x więcej obrotów niż przy 2000rpm.

Taka prawda że mam w cieniasie silnik 1.2 16V, używany bardzo ostro (rajdy) już od kilku lat i od strony mechanicznej wszystko jest w porządku - ciśnienie sprężania idealne, a pierścienie nadal fabryczne.

Kwestia odpowiedniego dbania o olej, rozgrzania silnika przed taką jazdą i nie przegrzewania go.

36 Data: Czerwiec 04 2009 23:23:41
Temat: Re: Optymalne obroty
Autor: zkruk [Lodz] 

Tomasz Pyra wrote:

Kwestia odpowiedniego dbania o olej, rozgrzania silnika przed taką
jazdą i nie przegrzewania go.

otóż to - cała prawda dbania o silnik...


--
pozdrawiam - Zbigniew Kruk
www.zbigniewkruk.com <-- prywatna strona
www.foto.forumslubne.pl <-- forum dla fotografow slubnych
www.lodz.forumslubne.pl <-- forum dla par mlodych z okolic Łodzi

37 Data: Czerwiec 04 2009 09:35:49
Temat: Re: Optymalne obroty
Autor: Jakub Witkowski 

Darek. pisze:

Bo optymalne wg mnie nie są stale takie same. Np mozna kulac się po prostej na V biegu przy obrotach 2 tys i silnik nie jest wtedy przeciążony - ładnie sobie mruczy ale już jazda pod góre na V przy tych obrotach napewno nie będzie optymalna dla silnika. Po prostu jedź tak żebyś czuł że silnik pracuje lekko bez niepotrzebnych przeciążeń  zarówno na niskich jak i wysokich obrotach.
Mam problem, bo jezdzilem wczesniej innym samochodem i tam na V biegu przy 90 km/h bylo 3 tys. a w corsie 1.4 na piatce przy 90 km/h jest 2 tys. Zastanawiam sie czy go nie dusze za bardzo...

Rozkręć go  czasem do odciecia, na pewno mu nie zaszkodzi.
Optymalne obroty to obroty przy ktorych silnik uzyskuje najwiekszy moment obrotowy.

A dokładnie to w jakim sensie "optymalne"?
I co wynika z informacji, że przy danych obrotach silnik MIAŁBY maksymalny
moment na wale (bo przecież nie na kołach) gdybyś akurat wcisnął na max pedał
gazu - skoro tego i tak przez 99% czasu nie robisz?

BTW co powiesz o silniku który ma równy (+- kila procent) moment
np od 2 do 5kkm? Jednego dnia będzie miał max na 2.5k innego na 4k,
różnice aptekarskie. Czyli każdego dnia badać na hamowni żeby
wiedzieć jak "optymalnie" jeździć? ;>

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.

38 Data: Czerwiec 04 2009 11:10:35
Temat: Re: Optymalne obroty
Autor: zkruk [Lodz] 

Darek. wrote:

Rozkręć go  czasem do odciecia, na pewno mu nie zaszkodzi.
Optymalne obroty to obroty przy ktorych silnik uzyskuje najwiekszy
moment obrotowy.

bzdura....

Nie wiem jaki jest dla Twojego silnika, ale warto nauczyc sie jezdzic
momentem.


bzdura...
momentem to sobie przyczepke możesz ciągnąć


Spalanie, przyspieszenie i zywotnosc silnika - same plusy.


do autora wątku: w instrukcji obsługi masz prędkości minimalne i maksymalne na każdym biegu
i tego się trzymaj...

jeśli silnik się nie dusi - można spokojnie jeździć poniżej 2k rpm



--
pozdrawiam - Zbigniew Kruk
www.zbigniewkruk.com <-- prywatna strona
www.foto.forumslubne.pl <-- forum dla fotografow slubnych
www.lodz.forumslubne.pl <-- forum dla par mlodych z okolic Łodzi

39 Data: Czerwiec 04 2009 11:16:14
Temat: Re: Optymalne obroty
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello zkruk,

Thursday, June 4, 2009, 11:10:35 AM, you wrote:

[...]

jeśli silnik się nie dusi - można spokojnie jeździć poniżej 2k rpm

Chyba dieslem...

--
Best regards,
 RoMan                           
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Spam: http://www.allegro.pl/sklep/7416823_squadack :)

40 Data: Czerwiec 04 2009 14:10:10
Temat: Re: Optymalne obroty
Autor: Brzezi 

czw, 04 cze 2009 o 11:16 GMT, RoMan Mandziejewicz napisał(a):

jeśli silnik się nie dusi - można spokojnie jeździć poniżej 2k rpm

Chyba dieslem...

A to zalezy, i tak samo zalezy jakim dieslem, i jaka benzyna...

np. 1.5dci ponizej 2krpm wpada w wibracje i raczej niemile odglosy

3.0d(BMW) przy 60kmh na V ma ok 1100rpm (to automat) i bardzo kulturalnie
pracuje i bez problemu jedzie

Pozdrawiam
Brzezi

41 Data: Czerwiec 04 2009 20:20:34
Temat: Re: Optymalne obroty
Autor: Tomasz Pyra 

RoMan Mandziejewicz pisze:

Hello zkruk,

Thursday, June 4, 2009, 11:10:35 AM, you wrote:

[...]

jeśli silnik się nie dusi - można spokojnie jeździć poniżej 2k rpm

Chyba dieslem...

Kwestia raczej ilości cylindrów.

42 Data: Czerwiec 04 2009 20:41:13
Temat: Re: Optymalne obroty
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello Tomasz,

Thursday, June 4, 2009, 8:20:34 PM, you wrote:

jeśli silnik się nie dusi - można spokojnie jeździć poniżej 2k rpm
Chyba dieslem...
Kwestia raczej ilości cylindrów.

Jasne - zapomniałem, że w Polsce rządzą V12 i większe.

--
Best regards,
 RoMan                           
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Spam: http://www.allegro.pl/sklep/7416823_squadack :)

43 Data: Czerwiec 04 2009 21:12:05
Temat: Re: Optymalne obroty
Autor: Tomasz Pyra 

RoMan Mandziejewicz pisze:

Hello Tomasz,

Thursday, June 4, 2009, 8:20:34 PM, you wrote:

jeśli silnik się nie dusi - można spokojnie jeździć poniżej 2k rpm
Chyba dieslem...
Kwestia raczej ilości cylindrów.

Jasne - zapomniałem, że w Polsce rządzą V12 i większe.

No V12 to może rzadko, ale V6 to nic nadzwyczajnego, a to już jednak 1.5 silnika i znacznie lepiej pracuje przy niskich obrotach.

44 Data: Czerwiec 04 2009 22:05:47
Temat: Re: Optymalne obroty
Autor: boropi 

jeśli silnik się nie dusi - można spokojnie jeździć poniżej 2k rpm
Chyba dieslem...
Kwestia raczej ilości cylindrów.

Jasne - zapomniałem, że w Polsce rządzą V12 i większe.

No V12 to może rzadko, ale V6 to nic nadzwyczajnego, a to już jednak 1.5
silnika i znacznie lepiej pracuje przy niskich obrotach.

Potwierdzam.

45 Data: Czerwiec 04 2009 22:42:40
Temat: Re: Optymalne obroty
Autor: Tomasz Pyra 

boropi pisze:

jeśli silnik się nie dusi - można spokojnie jeździć poniżej 2k rpm
Chyba dieslem...
Kwestia raczej ilości cylindrów.
Jasne - zapomniałem, że w Polsce rządzą V12 i większe.
No V12 to może rzadko, ale V6 to nic nadzwyczajnego, a to już jednak 1.5 silnika i znacznie lepiej pracuje przy niskich obrotach.

Potwierdzam.

Nie wiem na ile to ma znaczenie w tym przypadku, ale ponieważ tłok napędza silnik przez niecałą 1/4 okresu pracy tłoka, to silnik czterocylindrowy szarpie - tzn. nie przez cały czas wykonuje pracę, a przez część obrotu leci rozpędem.

Silniki sześcio i więcej cylindrowe mają już moment obrotowy na wale z mniejszą lub większą pulsacją, ale skierowany cały czas w odpowiednią stronę.

To może pomagać przy pracy na niskich obrotach.

Pięciocylindrowy jest pewnie mniej-więcej na styk.

46 Data: Czerwiec 04 2009 23:25:38
Temat: Re: Optymalne obroty
Autor: zkruk [Lodz] 

Tomasz Pyra wrote:


Nie wiem na ile to ma znaczenie w tym przypadku, ale ponieważ tłok
napędza silnik przez niecałą 1/4 okresu pracy tłoka, to silnik
czterocylindrowy szarpie - tzn. nie przez cały czas wykonuje pracę, a
przez część obrotu leci rozpędem.

Silniki sześcio i więcej cylindrowe mają już moment obrotowy na wale z
mniejszą lub większą pulsacją, ale skierowany cały czas w odpowiednią
stronę.

To może pomagać przy pracy na niskich obrotach.

Pięciocylindrowy jest pewnie mniej-więcej na styk.

japońce mają jednak wałki wyważające - co mocno udoskonale fizykę takiego silnika...
i takie 1.5l potrafił spokojnie od 1200 obrotów na III biegu przyspieszać bez szarpania...

dziś już nie udowodnie - bo nie mam - ale wciąż za nim tęsknie... ;]




--
pozdrawiam - Zbigniew Kruk
www.zbigniewkruk.com <-- prywatna strona
www.foto.forumslubne.pl <-- forum dla fotografow slubnych
www.lodz.forumslubne.pl <-- forum dla par mlodych z okolic Łodzi

47 Data: Czerwiec 04 2009 23:47:56
Temat: Re: Optymalne obroty
Autor: boropi 

Nie wiem na ile to ma znaczenie w tym przypadku, ale ponieważ tłok napędza
silnik przez niecałą 1/4 okresu pracy tłoka, to silnik czterocylindrowy
szarpie - tzn. nie przez cały czas wykonuje pracę, a przez część obrotu
leci rozpędem.

Silniki sześcio i więcej cylindrowe mają już moment obrotowy na wale z
mniejszą lub większą pulsacją, ale skierowany cały czas w odpowiednią
stronę.

To może pomagać przy pracy na niskich obrotach.

Pięciocylindrowy jest pewnie mniej-więcej na styk.

Co widać nawet już po tym, że szesciocylindrowe benzyny mają obroty biegu
jałowego na poziome 700-750 obrotów, czterocylindrowy przy takich obrotach
trzęsie się.

48 Data: Czerwiec 05 2009 00:02:53
Temat: Re: Optymalne obroty
Autor: J.F. 

On Thu, 4 Jun 2009 23:47:56 +0200,  boropi wrote:

Co widać nawet już po tym, że szesciocylindrowe benzyny mają obroty biegu
jałowego na poziome 700-750 obrotów, czterocylindrowy przy takich obrotach
trzęsie się.


Ja tam nie wiem jak benzyna, ale 6 cylindrowi diesel trzesie sie mocno
...

J.

49 Data: Czerwiec 06 2009 00:46:55
Temat: Re: Optymalne obroty
Autor: Adam Płaszczyca 

Dnia Thu, 4 Jun 2009 23:47:56 +0200, boropi napisał(a):

Co widać nawet już po tym, że szesciocylindrowe benzyny mają obroty biegu
jałowego na poziome 700-750 obrotów, czterocylindrowy przy takich obrotach
trzęsie się.

Chilera, dobrze, że mój DOHC w ścierce o tym nie wie...

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

50 Data: Czerwiec 04 2009 11:53:22
Temat: Re: Optymalne obroty
Autor: Jaszczomp 


Użytkownik "zkruk [Lodz]"  napisał w wiadomości

Darek. wrote:

Rozkręć go  czasem do odciecia, na pewno mu nie zaszkodzi.
Optymalne obroty to obroty przy ktorych silnik uzyskuje najwiekszy
moment obrotowy.

bzdura....

Nie wiem jaki jest dla Twojego silnika, ale warto nauczyc sie jezdzic
momentem.


bzdura...
momentem to sobie przyczepke możesz ciągnąć


Spalanie, przyspieszenie i zywotnosc silnika - same plusy.


do autora wątku: w instrukcji obsługi masz prędkości minimalne i maksymalne na każdym biegu
i tego się trzymaj...

jeśli silnik się nie dusi - można spokojnie jeździć poniżej 2k rpm



-- pozdrawiam - Zbigniew Kruk
www.zbigniewkruk.com <-- prywatna strona
www.foto.forumslubne.pl <-- forum dla fotografow slubnych
www.lodz.forumslubne.pl <-- forum dla par mlodych z okolic Łodzi


Ok, dzieki. Jak znajde w instrukcji predkosci minimalne i maksymalne na kazdym biegu to mi wystarczy. Samochod na dotarciu, wiec zwracam uwage zeby silnika nie meczyc. Najlepiej (najciszej) chodzi na 2 do 2.5 tys, w okolicy 3 tys zaczyna wyc.
Dzieki za podpowiedz:)

51 Data: Czerwiec 04 2009 18:55:08
Temat: Re: Optymalne obroty
Autor: zkruk [Lodz] 

Jaszczomp wrote:



Ok, dzieki. Jak znajde w instrukcji predkosci minimalne i maksymalne
na kazdym biegu to mi wystarczy. Samochod na dotarciu, wiec zwracam
uwage zeby silnika nie meczyc. Najlepiej (najciszej) chodzi na 2 do
2.5 tys, w okolicy 3 tys zaczyna wyc.
Dzieki za podpowiedz:)

jazda 2-3 tysiące będzie ok
ale na prawdę - nic się nie stanie jeśli zejdziesz do 1.4 obrotów
i wejdziesz powyżej 6 ;)


--
pozdrawiam - Zbigniew Kruk
www.zbigniewkruk.com <-- prywatna strona
www.foto.forumslubne.pl <-- forum dla fotografow slubnych
www.lodz.forumslubne.pl <-- forum dla par mlodych z okolic Łodzi

52 Data: Czerwiec 04 2009 11:17:40
Temat: Re: Optymalne obroty
Autor:

Rozkręć go  czasem do odciecia, na pewno mu nie zaszkodzi.
Optymalne obroty to obroty przy ktorych silnik uzyskuje najwiekszy moment
obrotowy.
Nie wiem jaki jest dla Twojego silnika, ale warto nauczyc sie jezdzic
momentem.
 
G O W N O !!!!!!!!!!!!!!!

Tu akurat jest @4400 rpm. Moc maksymalna @6000 rpm, odciecie @6500 rpm
(okolo 500 za malo, ale trudno, ten typ tak ma).

Momentem mozna sie co najwyzej branzlowac.

A spokojnie jezdzic w poblizu 2000. Czworkš po miescie od 50 km/h
(jest kropka na szybkosciomierzu). V od jakichs 70.

Tomek

53 Data: Czerwiec 04 2009 15:06:40
Temat: Re: Optymalne obroty
Autor: Darek. 

Nie wiem jaki jest dla Twojego silnika, ale warto nauczyc sie jezdzic
momentem.

G O W N O !!!!!!!!!!!!!!!

to jakas miejscowość czy jak?


Tu akurat jest @4400 rpm. Moc maksymalna @6000 rpm, odciecie @6500 rpm
(okolo 500 za malo, ale trudno, ten typ tak ma).

Momentem mozna sie co najwyzej branzlowac.

A spokojnie jezdzic w poblizu 2000. Czworkš po miescie od 50 km/h
(jest kropka na szybkosciomierzu). V od jakichs 70.

da sie i jeździć tez bez gazu, na wolnych obrotach. Moze dokształć się, co
to jest moment obrotowy
i czemu służy...

Pozdrawiam - Darek.

54 Data: Czerwiec 04 2009 15:23:02
Temat: Re: Optymalne obroty
Autor: Grzegorz Prędki 


da sie i jeździć tez bez gazu, na wolnych obrotach. Moze dokształć się, co to jest moment obrotowy
i czemu służy...


To nam wytlumacz do czego sluzy.

55 Data: Czerwiec 04 2009 16:49:16
Temat: Re: Optymalne obroty
Autor: Darek. 


da sie i jeździć tez bez gazu, na wolnych obrotach. Moze dokształć się,
co to jest moment obrotowy
i czemu służy...


To nam wytlumacz do czego sluzy.

"czemu służy" a nie do czego...

Pozdrawiam - Darek.

56 Data: Czerwiec 04 2009 16:53:16
Temat: Re: Optymalne obroty
Autor: Grzegorz Prędki 

Darek. pisze:

da sie i jeździć tez bez gazu, na wolnych obrotach. Moze dokształć się, co to jest moment obrotowy
i czemu służy...

To nam wytlumacz do czego sluzy.

"czemu służy" a nie do czego...


To nam wytlumacz czemu sluzy.

57 Data: Czerwiec 04 2009 17:17:31
Temat: Re: Optymalne obroty
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello Grzegorz,

Thursday, June 4, 2009, 4:53:16 PM, you wrote:

Darek. pisze:
da sie i jeździć tez bez gazu, na wolnych obrotach. Moze dokształć się,
co to jest moment obrotowy
i czemu służy...
To nam wytlumacz do czego sluzy.
"czemu służy" a nie do czego...
To nam wytlumacz czemu sluzy.

Nie karm trolla, proszę.

--
Best regards,
 RoMan                           
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Spam: http://www.allegro.pl/sklep/7416823_squadack :)

58 Data: Czerwiec 04 2009 17:41:55
Temat: Re: Optymalne obroty
Autor: news-gazeta 

Grzegorz Prędki pisze:

Darek. pisze:
da sie i jeździć tez bez gazu, na wolnych obrotach. Moze dokształć się, co to jest moment obrotowy
i czemu służy...

To nam wytlumacz do czego sluzy.

"czemu służy" a nie do czego...


To nam wytlumacz czemu sluzy.

Chyba tylko tobie... Moze nie zauwazyles ale zaczynasz trollowac. Poczytaj sobie w sieci.

Darek.

59 Data: Czerwiec 04 2009 12:20:33
Temat: Re: Optymalne obroty
Autor: Krzysiek 

Mam problem, bo jezdzilem wczesniej innym samochodem i tam na V biegu przy
90 km/h bylo 3 tys. a w corsie 1.4 na piatce przy 90 km/h jest 2 tys.
Zastanawiam sie czy go nie dusze za bardzo...

czy coś ci się nie pomyliło ?
mam ten sam silnik ale w astrze i właśnie przy 90 km/h mam ok 3 tys obr.

60 Data: Czerwiec 04 2009 12:32:24
Temat: Re: Optymalne obroty
Autor: Jaszczomp 


Użytkownik "Krzysiek"  napisał w wiadomości

Mam problem, bo jezdzilem wczesniej innym samochodem i tam na V biegu przy 90 km/h bylo 3 tys. a w corsie 1.4 na piatce przy 90 km/h jest 2 tys. Zastanawiam sie czy go nie dusze za bardzo...

czy coś ci się nie pomyliło ?
mam ten sam silnik ale w astrze i właśnie przy 90 km/h mam ok 3 tys obr.

Albo to nie jest ten sam silnik albo mamy inaczej przeskalowane obrotomierze:) Przy 90km/h i V biegu jest 2 tys z niewielkim hakiem.
Corsa 2008 rok 1.4 16v.

61 Data: Czerwiec 04 2009 12:01:12
Temat: Re: Optymalne obroty
Autor: kamil 


"Jaszczomp"  wrote in message


Użytkownik "Krzysiek"  napisał w wiadomości

Mam problem, bo jezdzilem wczesniej innym samochodem i tam na V biegu
przy 90 km/h bylo 3 tys. a w corsie 1.4 na piatce przy 90 km/h jest 2
tys. Zastanawiam sie czy go nie dusze za bardzo...

czy coś ci się nie pomyliło ?
mam ten sam silnik ale w astrze i właśnie przy 90 km/h mam ok 3 tys obr.

Albo to nie jest ten sam silnik albo mamy inaczej przeskalowane
obrotomierze:) Przy 90km/h i V biegu jest 2 tys z niewielkim hakiem.
Corsa 2008 rok 1.4 16v.


hint - skrzynia biegow?



Pozdrawiam
Kamil

62 Data: Czerwiec 04 2009 10:38:04
Temat: Re: Optymalne obroty
Autor:

On Jun 4, 12:32 pm, "Jaszczomp"  wrote:

Albo to nie jest ten sam silnik albo mamy inaczej przeskalowane
obrotomierze:) Przy 90km/h i V biegu jest 2 tys z niewielkim hakiem.
Corsa 2008 rok 1.4 16v.

Niemozliwe. 2000 obr przy 90kmh na piatce maja diesle.
Zazwyczaj piatka ma 2000 obr dla 65-75 km/h (dla benzyn).

Dokładnie mozesz to przeliczyc majac dane techniczne (przełozenia
skrzyni,mostu i rozmiar kół).

Na pewno przekłamuje predkosciomierz i obrotomierz. Mój
predkosciomierz dodaje 10 km/h przy 100 km/h (opony i felgi normowe).
Mysle, ze masz 2000 obr przy 72 km/h. Jedziesz 80 km/h - masz 2200
obr, a licznik pokazuje 90.

63 Data: Czerwiec 04 2009 20:05:42
Temat: Re: Optymalne obroty
Autor: zkruk [Lodz] 

Użytkownik wrote:

Niemozliwe. 2000 obr przy 90kmh na piatce maja diesle.
Zazwyczaj piatka ma 2000 obr dla 65-75 km/h (dla benzyn).

Dokładnie mozesz to przeliczyc majac dane techniczne (przełozenia
skrzyni,mostu i rozmiar kół).

Na pewno przekłamuje predkosciomierz i obrotomierz. Mój
predkosciomierz dodaje 10 km/h przy 100 km/h (opony i felgi normowe).
Mysle, ze masz 2000 obr przy 72 km/h. Jedziesz 80 km/h - masz 2200
obr, a licznik pokazuje 90.

bo na pewno macie te same skrzynie biegów...
bo przecież max prędkość obu samochodów jest taka sama :)

--
--
pozdrawiam - Zbigniew Kruk
www.zbigniewkruk.com <-- prywatna strona
www.foto.forumslubne.pl <-- forum dla fotografow slubnych
www.lodz.forumslubne.pl <-- forum dla par mlodych z okolic Łodzi

64 Data: Czerwiec 04 2009 11:14:38
Temat: Re: Optymalne obroty
Autor:



Mam problem, bo jezdzilem wczesniej innym samochodem i tam na V biegu przy
90 km/h bylo 3 tys. a w corsie 1.4 na piatce przy 90 km/h jest 2 tys.
Zastanawiam sie czy go nie dusze za bardzo...

W Corsie B 1.4 14V 90KM na V bylo 3krpm@100km/h. I nie sadze, zeby w
nowszych bylo inaczej.

A Corsa B wazyla 940 kg i calkiem, calkiem z tym silniczkiem (wersja
Top Swing) pomykala.

Tomek

65 Data: Czerwiec 04 2009 13:58:39
Temat: Re: Optymalne obroty
Autor: Jaszczomp 


Użytkownik  napisał w wiadomości



Mam problem, bo jezdzilem wczesniej innym samochodem i tam na V biegu przy
90 km/h bylo 3 tys. a w corsie 1.4 na piatce przy 90 km/h jest 2 tys.
Zastanawiam sie czy go nie dusze za bardzo...

W Corsie B 1.4 14V 90KM na V bylo 3krpm@100km/h. I nie sadze, zeby w
nowszych bylo inaczej.

A Corsa B wazyla 940 kg i calkiem, calkiem z tym silniczkiem (wersja
Top Swing) pomykala.

Tomek

To moze moja jest zepsuta?;) Moze ktos ma ten sam model zeby porownac...

Optymalne obroty



Grupy dyskusyjne