Użytkownik "Marcin"

Uogólniając dalej, jak widzę kobietę na drodze to najlepiej ją od razu

Ps. z R na początku rejestracji :)

ania pisze:

Użytkownik "Adam Foton"

Moze kierowca ciemnej Laguny RJA xxxx z boxem widziany dzis na obwodnicy

ale to nic nowego, jak na drodze widze goscia z poczatkowa literka R, to bardzo na niego uwazam, totalnie nie maja pojecia o przepisach ruchu, a najlepsi wg moich statystyk sa ci z RT i RJS

Moze tak kontrola osrodka/kow, gdzie zdaja egzaminy?

Użytkownik "marjan"

RT to Tarnobrzeg, RJS Jasło, a RJA - Jarosław. Jarosław zdaje egzaminy u
nas - w Przemyślu.

RT to Tarnobrzeg, RJS Jasło, a RJA - Jarosław. Jarosław zdaje egzaminy u nas - w Przemyślu.

w Krakowie nie radza sobie RMI, kompletnie sobie nie radza, a tamci co wczesniej pisalam to chamy na drogach, stad ich mozna zauwazyc do tego jezdza calkiem nieprzewidywalnie (inni tez trafiaja sie chamowaci, ale jakos na tyle rzadko, ze nie zapamietuje rejestracji)

Użytkownik "cztery"  napisał:

Przeanalizuj sobie na kogo glosowaly "te regiony" od kilku ladnych lat. I
jak glosowali w referendum akcesyjnym.

Użytkownik "ania"  napisał:

Znalazla sie mistrzyni kierownicy...

--
Pozdrawiam
Jimiasty - RMI

Użytkownik "Jimiasty"

Znalazla sie mistrzyni kierownicy...

Pozdrawiam
Jimiasty - RMI

On 2 Sie, 22:35, "Jimiasty"  wrote:

Użytkownik "ania"  napisał:

Znalazla sie mistrzyni kierownicy...
Jimiasty - RMI

ania pisze:

Użytkownik "marjan"

RT to Tarnobrzeg, RJS Jasło, a RJA - Jarosław. Jarosław zdaje egzaminy u nas - w Przemyślu.

w Krakowie nie radza sobie RMI, kompletnie sobie nie radza, a tamci co wczesniej pisalam to chamy na drogach, stad ich mozna zauwazyc do tego jezdza calkiem nieprzewidywalnie (inni tez trafiaja sie chamowaci, ale jakos na tyle rzadko, ze nie zapamietuje rejestracji)

ania pisze:

w Krakowie nie radza sobie RMI, kompletnie sobie nie radza, a tamci co

Dnia Sun, 02 Aug 2009 22:56:42 +0200, bartekk napisał(a):

ania pisze:

w Krakowie nie radza sobie RMI, kompletnie sobie nie radza, a tamci co

Ja za to zauważyłem, że dużo gorzej radzą sobie ci z rejestracjami KR.
Zasypiają na światłach, zapominają o kierunkach i przez to podróż
jakąkolwiek drogą to masakra.

Dnia Sun, 2 Aug 2009 22:17:47 +0200, ania napisał(a):

Użytkownik "marjan"

RT to Tarnobrzeg, RJS Jasło, a RJA - Jarosław. Jarosław zdaje egzaminy u
nas - w Przemyślu.

w Krakowie nie radza sobie RMI, kompletnie sobie nie radza, a tamci co

Użytkownik "Jacek Osiecki"

O, czyli jednak nie ja jeden mam takie wrażenia odnośnie RMI :)

Dnia Tue, 4 Aug 2009 14:19:51 +0200, ania napisał(a):

Użytkownik "Jacek Osiecki"

O, czyli jednak nie ja jeden mam takie wrażenia odnośnie RMI :)

znalazl sie mistrz kierownicy z krakowskiego grajdolka

Użytkownik "Jacek Osiecki"

Znalazła się też jak widzę osoba która nie może tego przeżyć...

marjan pisze:

RT to Tarnobrzeg, RJS Jasło, a RJA - Jarosław. Jarosław zdaje egzaminy u nas - w Przemyślu.

ania pisze:

najlepsi wg moich statystyk sa ci z RT i RJS

Rafał "SP" Gil pisze:

ania pisze:

najlepsi wg moich statystyk sa ci z RT i RJS

He he he , sam mam RP ;), ale jak widzę cokolwiek innego z takimi tablicami - to mega wzmożona czujność ... Nomen omen, pomijając narzekania na "warsiawkę" statystycznie narzekania na pms dotyczą tylko jednych tablic rejestracyjnych - głównie 3-literowych.

O ile we WRO

się na RJS RJA RPR RPZ etc ... klasyka - w mieście jeździ się zazwyczaj inaczej niż na wiochach skąd zazwyczaj 3 literówki pochodzą :)

Dnia Mon, 03 Aug 2009 23:20:54 +0200, Marcin "Kenickie" Mydlak napisał(a):

No cóż. Każdy rejon Polski ma swój własny "Kłobuck". :P

Dnia Sun, 2 Aug 2009 21:45:21 +0200, ania napisał(a):

Użytkownik "Adam Foton"

Moze kierowca ciemnej Laguny RJA xxxx z boxem widziany dzis na obwodnicy

ale to nic nowego, jak na drodze widze goscia z poczatkowa literka R, to
bardzo na niego uwazam, totalnie nie maja pojecia o przepisach ruchu, a
najlepsi wg moich statystyk sa ci z RT i RJS

Użytkownik "Artur Maśląg"  napisał w wiadomości

Nie piszę o wyczynach na wyjazdach, ale na ichnich, pagórkowatych
terenach.

J_K_K pisze:
(...)

Może po prostu wiedzą / widzą jak przebiega droga
za górką ?

Pozdrawiam z Podbeskidzia

Pozdrawiam z Podbeskidzia

Ja aktualnie z Mazowsza :)

Jimiasty pisze:
(...)

A tym z mazowsza to sie zawsze i wszedzie spieszy...

Użytkownik "Artur Maśląg"  napisał:

A tym z mazowsza to sie zawsze i wszedzie spieszy...

Co Ty wiesz o zabijaniu...

Artur Maśląg pisze:

Adam Foton pisze:

Moze kierowca ciemnej Laguny RJA xxxx z boxem widziany dzis na obwodnicy Krakowa czyta - pozdrawiam ormowca, oj nieladnie blokowac dwa pasy.

(...)

Może to nieładnie uogólniać, ale wyczyny niektórych kierowców
z podkarpackiego naprawdę powodują zaskoczenie i sugerują
większy odsetek niepełnosprawności umysłowej niż ta przeciętna.
Nie piszę o wyczynach na wyjazdach, ale na ichnich, pagórkowatych
terenach.

Dnia Sun, 02 Aug 2009 22:32:28 +0200, marjan napisał(a):

Nie wyprzedzałem, bo zdecydowanie nie było tam warunków do takiego
manewru, ale z doświadczenia wiem że można tą trasę przejechać z
prędkością o te 20 czy 30 km/h większą (czyli w sumie dwa razy szybciej)
w pełni bezpiecznie*, bo znam tą trasę, co odebrane może być jako
wariackie wyczyny..

Waldek Godel pisze:

Dnia Sun, 02 Aug 2009 22:32:28 +0200, marjan napisał(a):

Nie wyprzedzałem, bo zdecydowanie nie było tam warunków do takiego manewru, ale z doświadczenia wiem że można tą trasę przejechać z prędkością o te 20 czy 30 km/h większą (czyli w sumie dwa razy szybciej) w pełni bezpiecznie*, bo znam tą trasę, co odebrane może być jako wariackie wyczyny..

Oczywiście masz na mysli przejechanie w pełni obciążonym autem kombi,
którym wielokrotnie jeździłeś i doskonale wiesz jak się zachowuje?

Dnia Sun, 02 Aug 2009 22:51:16 +0200, marjan napisał(a):

Nie, choć w pełni obciążonym Puntem tam jeździłem i wiem jak się
zachowuje. Wiem też, że wystarczy zapiąć tam trzeci bieg i auto samo

Waldek Godel pisze:

Dnia Sun, 02 Aug 2009 22:51:16 +0200, marjan napisał(a):

Nie, choć w pełni obciążonym Puntem tam jeździłem i wiem jak się zachowuje. Wiem też, że wystarczy zapiąć tam trzeci bieg i auto samo

Weź kiedyś linijkę albo centymetr czy tam metr i zobacz sobie ile auta jest
za tylną osią w punciaku, a ile w kombiaku. Później zatrudnij wyobraźnię,
co się może dziać jak tam wisi dodatkowo ze 100 kg więcej. To odnośnie
szybkości.

marjan pisze:
(...)

Z resztą nie wiem czy doczytałeś - pisałem że koleś miał święte prawo

Dnia Sun, 02 Aug 2009 23:26:43 +0200, marjan napisał(a):

To Ty weź kiedyś linijkę i zmierz szerokość kół w moim punto (155/70 R13
Dębica Passio) i takiego paska (pewnie z 205 mm szerokości). Myślisz, że
te o 33% szersze opony nic nie zmniejszają w kwestii przyczepności?

Użytkownik "Waldek Godel"  napisał w wiadomości

Dnia Sun, 02 Aug 2009 22:32:28 +0200, marjan napisał(a):

Oczywiście masz na mysli przejechanie w pełni obciążonym autem kombi,
którym wielokrotnie jeździłeś i doskonale wiesz jak się zachowuje?

marjan pisze:
(...)

A ja też zauważam sytuację troszkę odwrotną :)

Nie wiem oczywiście czy do tego piłeś, ale tak tylko to zauważyć chciałem, że dla nas prawie każdy wyjazd wiąże się z pokonaniem serpentyn :)

Artur Maśląg pisze:

marjan pisze:
(...)

A ja też zauważam sytuację troszkę odwrotną :)

(...)

Piszesz o czymś zupełnie innym - to, że ludzie nie potrafią
jeździć po górach jest dla czymś oczywistym i nie do tego piłem.
Pisałem o nieodpowiedzialnym zachowaniu tych kierowców na własnym
terenie. Sam też "kląłem" na maruderów na serpentynach i żarty
sobie robiliśmy z hamowania non-stop. Trochę ubawy mieliśmy,
jak "lodziarze" gonili maruderów :) Tyle, że to nie to samo
co nagłe zatrzymanie przy jeździe z góry bez kierunkowskazu.

Nie wiem oczywiście czy do tego piłeś, ale tak tylko to zauważyć chciałem, że dla nas prawie każdy wyjazd wiąże się z pokonaniem serpentyn :)

Lubię serpentyny i nie o tym pisałem.

Użytkownik "marjan"  napisał:

Niestety - podkarpacie to w dużej części tereny wiejskie i takich tu jest
sporo. On kierunkowskazu nie włączy, bo po co? Przecież każdy we wsi wie,
że Mietek za remizą skręca do siebie..

marjan pisze:

Piszesz o czymś zupełnie innym - to, że ludzie nie potrafią
jeździć po górach jest dla czymś oczywistym i nie do tego piłem.
Pisałem o nieodpowiedzialnym zachowaniu tych kierowców na własnym
terenie. Sam też "kląłem" na maruderów na serpentynach i żarty
sobie robiliśmy z hamowania non-stop. Trochę ubawy mieliśmy,
jak "lodziarze" gonili maruderów :) Tyle, że to nie to samo
co nagłe zatrzymanie przy jeździe z góry bez kierunkowskazu.

Niestety - podkarpacie to w dużej części tereny wiejskie i takich tu jest sporo.

Użytkownik "bartekk"  napisał:

No popatrz, a wiekszosci drogi lepsze niz chociazby w Krakowie, gdzie
dziura na dziurze. Wjazd Igolomska wola o pomste do nieba. A wczesniej,
zaraz za znakiem Krakow "Witaj w Krakowie, miescie krolow polskich" sa
swietne kratery, ktore pozwalaja poczuc, ze jest sie w tej lepszej Polsce.

Jimiasty pisze:

Użytkownik "bartekk"  napisał:

No popatrz, a wiekszosci drogi lepsze niz chociazby w Krakowie, gdzie dziura na dziurze. Wjazd Igolomska wola o pomste do nieba. A wczesniej, zaraz za znakiem Krakow "Witaj w Krakowie, miescie krolow polskich" sa swietne kratery, ktore pozwalaja poczuc, ze jest sie w tej lepszej Polsce.

Igolomska to wjazd od strony Mielca, sam widzisz ze Krakusy nas nie lubia, wiec po co by mieli nam remontowac wjazd ;)

drugi i zdecydowanie wiecej chamstwa widze ze strony Krakusow, niz chociazby RMI, wiec nie wiem skad wynurzenia ani. Serio, nie pamietam kiedy ostatni raz widzialem tutaj rejestracje RMI ;0
Igolomska na szczescie mozna fajnie ominac przez Ruszcze - mniej nerwow, korkow i dziur.

bartekk pisze:

marjan pisze:

Niestety - podkarpacie to w dużej części tereny wiejskie i takich tu jest sporo.

No popatrz, a wiekszosci drogi lepsze niz chociazby w Krakowie, gdzie dziura na dziurze. Wjazd Igolomska wola o pomste do nieba. A wczesniej, zaraz za znakiem Krakow "Witaj w Krakowie, miescie krolow polskich" sa swietne kratery, ktore pozwalaja poczuc, ze jest sie w tej lepszej Polsce.

marjan pisze:
(...)

Niestety - podkarpacie to w dużej części tereny wiejskie i takich tu jest sporo. On kierunkowskazu nie włączy, bo po co? Przecież każdy we wsi wie, że Mietek za remizą skręca do siebie..

Raz tato jechał gdzieś w tych terenach, rozpoczął manewr wyprzedzania traktora, po czym ten bez kierunkowskazu zajechał mu drogę bo skręcał w lewo. Hamowanie awaryjne, na szczęście skuteczne.

No to zmienia postać rzeczy.

Również bardzo lubię kręte drogi, sam z niecierpliwością czekam na autostrady głównie po to, żeby zmniejszył się ruch na moich ulubionych trasach :)

marjan pisze:

dodatkowo zmęczony. Ale jadąc chwilę za nim stwierdziłem, że hamowanie silnikiem jest mu chyba obcym pojęciem, a i takie serpentyny których w

fanfaran pisze:

Poza tym, juz od dawna uwazam ze powinno sie zlikwidowac zdawanie egzaminow w Przemyslu i przeniesc je do Rzeszowa, tam przynajmniej maja ronda, wielopasmowe drogi i duze skrzyzowania.

marjan pisze:
(...)

Właśnie dążą do sytuacji przeciwnej - żeby było więcej WORD/MORD'ów, w tym np. w Jarosławiu.

marjan pisze:

chociażby "mój" Przemyśl jest tak zapchany L'kami z Jarosławia czy

Rafał "SP" Gil pisze:

marjan pisze:

chociażby "mój" Przemyśl jest tak zapchany L'kami z Jarosławia czy

Tyś z przemyśla ? :>

marjan pisze:

Ano. Tak, wiem że Ty też. Kiedyś nawet na grupie chwaliłeś się, że gdzieś na Stanisława Augusta mieszkasz/mieszkałeś?

Rafał "SP" Gil pisze:

marjan pisze:

Ano. Tak, wiem że Ty też. Kiedyś nawet na grupie chwaliłeś się, że gdzieś na Stanisława Augusta mieszkasz/mieszkałeś?

W życiu ... pacanów.

Rafał "SP" Gil pisze:

marjan pisze:

Ano. Tak, wiem że Ty też. Kiedyś nawet na grupie chwaliłeś się, że gdzieś na Stanisława Augusta mieszkasz/mieszkałeś?

W życiu ... pacanów.

marjan pisze:

Ano. Tak, wiem że Ty też. Kiedyś nawet na grupie chwaliłeś się, że gdzieś na Stanisława Augusta mieszkasz/mieszkałeś?

W życiu ... *pacanów

No ale z *Przemyśla*

Rafał "SP" Gil pisze:

marjan pisze:

Ano. Tak, wiem że Ty też. Kiedyś nawet na grupie chwaliłeś się, że gdzieś na Stanisława Augusta mieszkasz/mieszkałeś?

W życiu ... *pacanów

No ale z *Przemyśla*

To z Ciebie przemyślak jak z koziej dupy trąba, albo diesel na minus czterdziestopięciostopniowymmrozie.

marjan pisze:

To z Ciebie przemyślak jak z koziej dupy trąba, albo diesel na minus czterdziestopięciostopniowymmrozie.

Hmm.. A można wiedzieć czemu? Bo chyba naprawdę nie zrozumiałem :)

Rafał "SP" Gil pisze:

marjan pisze:

To z Ciebie przemyślak jak z koziej dupy trąba, albo diesel na minus czterdziestopięciostopniowymmrozie.

Hmm.. A można wiedzieć czemu? Bo chyba naprawdę nie zrozumiałem :)

Cała noc przemyśleń za Tobą i pół dnia ;)

Doszedłeś już ? (To nie jest pytanie z kategorii "erotyczne" :P)

marjan pisze:

Rafał "SP" Gil pisze:

Cała noc przemyśleń za Tobą i pół dnia ;)

Doszedłeś już ? (To nie jest pytanie z kategorii "erotyczne" :P)

Nie. Dostanę rozwiązanie zagadki? :D

marjan pisze:

ok, już wiem :D za rzadko e-maila sprawdzam ;/