Grupy dyskusyjne » Osobne prawo jazdy na Warszawę dla zamiejscowych czy jak???

Osobne prawo jazdy na Warszawę dla zamiejscowych czy jak???

1	Data: Listopad 14 2007 00:10:16
Temat: Osobne prawo jazdy na Warszawę dla zamiejscowych czy jak???
Autor: Dariusz K. Ladziak
Niecaly miesiac temu wjechal mi w d..e gosc skrecajacy w prawo z podporzadkowanej (za mna) bo musialem przepuscic cofajacego z parkingu na chodniku. Glupio sie tlumaczyl ze "patrzylem w lewo czy nic nie jedzie i myslalem ze pan juz pojechal...". Dzis wyjezdzalem z podporzadkowanej (kto zna - kolo Palacu pod Blacha na Trase W/Z w strone Woli w Warszawie, trzeba sie wychylic za przejscie, przyhamowac i w lusterku bocznym ocenic czy nic nie jedzie) znow mnie dogonil kolejny zamiejscowy i znow nie swoim samochodem... Tez patrzyl w lewo (po cholere - z miejsca w ktorym byl rownie dobrze podsufitke mogl ogladac, barierka wiaduktu i wiata przystanku zaslaniaja widok na amen...) i pojechal w prawo myslac ze droga wolna... Nowa swiecka tradycja cycos??? I jednoczesnie wazelina dla Skody - poprzedni pozbyl sie lampy, blotnika, zderzaka i kawalka maski (powrot na wies mocno utrudniony) a ja mialem do wymiany (na jego koszt) zderzak i klape tylna bo ciut wgniotl (nie ja place to co mam sobie zalowac?) ale spokojnie odjechalem, dzisiaj gosc pojechal na lawecie (chlodnica poszla) a ja chyba mam tylko odbity na zderzaku jego numer rejestracyjny - pewnie wystarczy zapolerowac... -- Darek
2	Data: Listopad 14 2007 07:22:47
Temat: Re: Osobne prawo jazdy na Warszawę dla zamiejscowych czy jak???
Autor: R.
Dariusz K. Ladziak napisał(a): Nowa swiecka tradycja cycos??? heh to samo mozna napisac o ludziach z rejestracjami Wx - i nie mam na mysli Seicento czy innych z kratka ale auta prywatne - jezdzicie jak krolowie drogi wczoraj musiale muciekac na pobocze bo trzech kierownikow paskow B4 z tablicami WI(niepamietam doklanie ale napewno dwu-literowa na W) postanowilo wyprzedzac mnie na zakrecie a z przodu pojawila sie ciezarowka - dwoch zdazylo - trzeci myslal ze tez zdazy...oczywiscie gdy sie spostrzegl postanowil zepchnac mnie do rowu!!! -- ____ Pozdrawiam R. ;-) giegie:7063613 >>>> http://rmazurek.com <<<< \| . ) rmazurek(na)rmazurek(krop)com \|_\|\_\ .Mazda 323F 1,8 16V PMS EDT >>> http://tnij.com/M323F PMS+ PJ- S++ p M+ W P+ P:++ X+ L++ B++ M+ Z++ T++ W- CB
3	Data: Listopad 14 2007 10:15:22
Temat: Re: Osobne prawo jazdy na Warszawę dla zamiejscowych czy jak???
Autor: fv
R. wrote: sie spostrzegl postanowil zepchnac mnie do rowu!!! Klakson, długie i w żadnym wypadku nie hamować. Zachowuj się tak, jakbyś był większym świrem od niego. Może ci kiedyś uratować życie. -- fv Xbox gamertag: fastviper PL Moto: Suzuki GS 500E Auto: Nissan Primera 2,0
4	Data: Listopad 14 2007 11:02:19
Temat: Re: Osobne prawo jazdy na Warszawę dla zamiejscowych czy jak???
Autor: rafal
R. wrote: > sie spostrzegl postanowil zepchnac mnie do rowu!!! Klakson, długie i w żadnym wypadku nie hamować. Zachowuj się tak, jakbyś był większym świrem od niego. Może ci kiedyś uratować życie. Kpisz czy o droge pytasz? A jaki to problem do cholery gdy się widzi że ktoś się nie znieści to zdjąć nogę z gazu albo i troche przyhamowac - to w 99.9% przypadków wystarcza aby tamten zmieścił się.. ale k..a lepiej wlanąć długie, klakson i jeszcze dystans do poprzednika skrócić - nie? JA wolę świra w takim przypadku mieć przed soba niż za sobą -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
5	Data: Listopad 14 2007 13:00:57
Temat: Re: Osobne prawo jazdy na Warszawę dla zamiejscowych czy jak???
Autor: fv
rafal wrote: R. wrote: sie spostrzegl postanowil zepchnac mnie do rowu!!! Klakson, długie i w żadnym wypadku nie hamować. Zachowuj się tak, jakbyś był większym świrem od niego. Może ci kiedyś uratować życie. Kpisz czy o droge pytasz? Daję radę, która może kogoś uratować w trudnej sytuacji. A jaki to problem do cholery gdy się widzi że ktoś się nie znieści to zdjąć nogę z gazu albo i troche przyhamowac - to w 99.9% przypadków wystarcza aby tamten zmieścił się.. Ależ on ma się nie zmieścić, ma się przestraszyć i generalnie sam ma się za- stanowić co zrobić. I lepiej żeby szybko podjął decyzję gdzie spieprzać. ale k..a lepiej wlanąć długie, klakson i jeszcze dystans do poprzednika skrócić - nie? Dokładnie tak. Daje to największe szanse na przeżycie. Z moich doświadczeń wynika, że tacy goście lecący na czołówkę nie są tak na prawdę ani dobrymi kierowcami ani prawdziwymi kozakami. Panikują bardzo szybko, gdy widzą że ktoś im nie ustąpi. JA wolę świra w takim przypadku mieć przed soba niż za sobą Nie rozumiem, kto jest świrem w tej sytuacji? -- fv Xbox gamertag: fastviper PL Moto: Suzuki GS 500E Auto: Nissan Primera 2,0
6	Data: Listopad 14 2007 19:29:20
Temat: Re: Osobne prawo jazdy na Warszawę dla zamiejscowych czy jak???
Autor: Adam Plaszczyca
On Wed, 14 Nov 2007 07:22:47 +0100, "R." wrote: ciezarowka - dwoch zdazylo - trzeci myslal ze tez zdazy...oczywiscie gdy sie spostrzegl postanowil zepchnac mnie do rowu!!! I wtedy fajnie jest jechac Granadą :D -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Plaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/foto.html ___________/ PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++
7	Data: Listopad 15 2007 07:16:33
Temat: Re: Osobne prawo jazdy na Warszawę dla zamiejscowych czy jak???
Autor: Michal Brandt
On 14 Lis, 07:22, "R." wrote: Dariusz K. Ladziak napisał(a): > Nowa swiecka > tradycja cycos??? heh to samo mozna napisac o ludziach z rejestracjami Wx - i nie mam na mysli Seicento czy innych z kratka ale auta prywatne - jezdzicie jak krolowie drogi wczoraj musiale muciekac na pobocze bo trzech kierownikow paskow B4 z tablicami WI(niepamietam doklanie ale napewno dwu-literowa na W) postanowilo wyprzedzac mnie na zakrecie a z przodu pojawila sie ciezarowka - dwoch zdazylo - trzeci myslal ze tez zdazy...oczywiscie gdy sie spostrzegl postanowil zepchnac mnie do rowu!!! -- ____ Pozdrawiam R. ;-) giegie:7063613 >>>>http://rmazurek.com<<<< \| . ) rmazurek(na)rmazurek(krop)com \|_\|\_\ .Mazda 323F 1,8 16V PMS EDT >>>http://tnij.com/M323F PMS+ PJ- S++ p M+ W P+ P:++ X+ L++ B++ M+ Z++ T++ W- CB MOge dorzucic, że WGR i WGM też jeżdzą jak chcą :-D MB
8	Data: Listopad 19 2007 09:39:52
Temat: Re: Osobne prawo jazdy na Warszawę dla zamiejscowych czy jak???
Autor: d'plus
R. pisze: Dariusz K. Ladziak napisał(a): Nowa swiecka tradycja cycos??? heh to samo mozna napisac o ludziach z rejestracjami Wx - i nie mam na mysli Seicento czy innych z kratka ale auta prywatne - jezdzicie jak krolowie drogi wczoraj musiale muciekac na pobocze bo trzech kierownikow paskow B4 z tablicami WI(niepamietam doklanie ale napewno dwu-literowa na W) postanowilo wyprzedzac mnie na zakrecie a z przodu pojawila sie ciezarowka - dwoch zdazylo - trzeci myslal ze tez zdazy...oczywiscie gdy sie spostrzegl postanowil zepchnac mnie do rowu!!! zgadzam się. jest kupa buraczków w wawie. raz aż musiałem wysiąść bo kierownik w marynareczce zbyt nerwowy był. niestety jestem zmuszony jeździć po tym mieście jeszcze do końca tygodnia. oczywiście nie chcę obrazić dobrych kierowców, którzy min. ładnie ustępują w potrzebie. -- http://www.oln.pl/gallery - olsztyńska galeria internetowa http://www.limuzyny.ketrzyn.pl - limuzyny do wynajęcia - warmia i mazury
9	Data: Listopad 14 2007 08:23:26
Temat: Re: Osobne prawo jazdy na Warszawę dla zamiejscowych czy jak???
Autor: Piotr B.
No i zaraz się zacznie.... :) :) :)
10	Data: Listopad 14 2007 08:45:41
Temat: Re: Osobne prawo jazdy na Warszawę dla zamiejscowych czy jak???
Autor: To///ek
Użytkownik "Piotr B." napisał w wiadomości No i zaraz się zacznie.... :) :) :) Dokladnie. U siebie nie widzisz a u innych tak? Jak podczas przejazdu przez stolice patrze jak poruszaja sie po Warszawie 'miejscowi' to wlosy czasami staja deba na glowie. -- To/\|\ek Pozegnalem Kappe, Teraz E39 528iAT; Alan 28 v.RS39 & Carolina Lancia Klub Polska http://lanciapolska.org
11	Data: Listopad 14 2007 09:47:42
Temat: Re: Osobne prawo jazdy na Warszawę dla zamiejscowych czy jak???
Autor: Michał Trych
Jak podczas przejazdu przez stolice patrze jak poruszaja sie po Warszawie 'miejscowi' to wlosy czasami staja deba na glowie. hehe wr wrocku jest podobnie;) pozdrawiam m.t
12	Data: Listopad 14 2007 11:03:24
Temat: Re: Osobne prawo jazdy na Warszawę dla zamiejscowych czy jak???
Autor: Mlody
Użytkownik "To///ek" napisał w wiadomości Dokladnie. U siebie nie widzisz a u innych tak? Jak podczas przejazdu przez stolice patrze jak poruszaja sie po Warszawie 'miejscowi' to wlosy czasami staja deba na glowie. Bo część 'miejscowych' to krejzole tak jak Mariolka z kabaretu, " przecież cztery miechy w Warszawce, nie.." Pozdrawiam! -- Mlody www.jetta.org.pl '90 VW Jetta 1.6D grafitowa WND S*** oklejona '82 VW 1300 mexican red ,,Stare Volkswageny nie chlapia olejem, one po prostu znacza teren"
13	Data: Listopad 14 2007 09:50:29
Temat: Re: Osobne prawo jazdy na Warszawę dla zamiejscowych czy jak???
Autor: Artur 'futrzak' Maśląg
Dariusz K. Ladziak pisze: (...) amen...) i pojechal w prawo myslac ze droga wolna... Nowa swiecka tradycja cycos??? Widzę, że kolega z tych nieomylnych, co własnych błędów nie widzą, ale chętnie je przypiszą innym. Ile jeszcze wody w Wiśle upłynie, nim ludzie zaczną patrzeć na innych obiektywnie i tolerancyjnie. Już nie wspomnę o ocenianiu na podstawie rejestracji :( I jednoczesnie wazelina dla Skody - poprzedni pozbyl sie lampy, blotnika, zderzaka i kawalka maski (powrot na wies mocno utrudniony) a ja mialem do wymiany (na jego koszt) zderzak i klape tylna bo ciut wgniotl (nie ja place to co mam sobie zalowac?) ale spokojnie odjechalem, dzisiaj gosc pojechal na lawecie (chlodnica poszla) a ja chyba mam tylko odbity na zderzaku jego numer rejestracyjny - pewnie wystarczy zapolerowac... Jakaż to wazelinka dla Skody - wszystkie samochody mają przód bardziej podatny na uszkodzenia - to ta strefa zgniotu. Wazelinka to chyba za to, że Skoda nie ma chłodnicy z tyłu ;)
14	Data: Listopad 14 2007 11:13:11
Temat: Re: Osobne prawo jazdy na Warszawę dla zamiejscowych czy jak???
Autor: elmer radi radisson
Artur 'futrzak' Maśląg wrote: Jakaż to wazelinka dla Skody - wszystkie samochody mają przód bardziej podatny na uszkodzenia - to ta strefa zgniotu. Wazelinka to chyba za to, że Skoda nie ma chłodnicy z tyłu ;) Już nie :D - bo chyba te z silnikiem z tylu mialy ja tez gdzies w tej okolicy? Chociaz zdaje sie ze uklad chlodzenia w takiej np. 105 byl tak nakombinowany, ze nie zdziwilbym sie jakby chlodnica byla nawet bezprzewodowa.. ;) -- Auchan's eleven
15	Data: Listopad 14 2007 11:16:52
Temat: Re: Osobne prawo jazdy na Warszawę dla zamiejscowych czy jak???
Autor: Grejon
elmer radi radisson pisze: Już nie :D - bo chyba te z silnikiem z tylu mialy ja tez gdzies w tej okolicy? Chociaz zdaje sie ze uklad chlodzenia w takiej np. 105 byl tak nakombinowany, ze nie zdziwilbym sie jakby chlodnica byla nawet bezprzewodowa.. ;) OIDP właśnie największą bolączką starych Skód były przewody chłodzące idące przez całą długość samochodu ;) -- Grzegorz Jońca GG: 7366919 Szara ReniaM 1.4 E7J PMS-edycja limitowana ;) http://www.fitness4you.pl - wszystko dla aktywnych
16	Data: Listopad 14 2007 17:28:49
Temat: Re: Osobne prawo jazdy na Warszawę dla zamiejscowych czy jak???
Autor: Nikiel ;-)
Użytkownik "Grejon" napisał w wiadomości elmer radi radisson pisze: Już nie :D - bo chyba te z silnikiem z tylu mialy ja tez gdzies w tej okolicy? Chociaz zdaje sie ze uklad chlodzenia w takiej np. 105 byl tak nakombinowany, ze nie zdziwilbym sie jakby chlodnica byla nawet bezprzewodowa.. ;) OIDP właśnie największą bolączką starych Skód były przewody chłodzące idące przez całą długość samochodu ;) w 120 tak było ;) Brat z 15 litrów płynu lał ;) Pozdrawiam {wysfvhobtdanquaojuedy}[kROT11k] Nikiel ;-) -- # od niklu # # gg - 4939629 # # Wyobraźnia jest ważniejsza od wiedzy # # (A. Einstein) #
17	Data: Listopad 14 2007 11:39:24
Temat: Re: Osobne prawo jazdy na Warszawę dla zamiejscowych czy jak???
Autor: Artur 'futrzak' Maśląg
elmer radi radisson pisze: (...) Już nie :D - bo chyba te z silnikiem z tylu mialy ja tez gdzies w tej okolicy? Chociaz zdaje sie ze uklad chlodzenia w takiej np. 105 byl tak nakombinowany, ze nie zdziwilbym sie jakby chlodnica byla nawet bezprzewodowa.. ;) Problem w tym, że miały ją z przodu, więc przez cały samochód biegły przewody układu chłodzenia - ile ten układ miał pojemności to już nie pamiętam :)
18	Data: Listopad 14 2007 12:13:45
Temat: Re: Osobne prawo jazdy na Warszawę dla zamiejscowych czy jak???
Autor: Piotrek
Problem w tym, że miały ją z przodu, więc przez cały samochód biegły przewody układu chłodzenia - ile ten układ miał pojemności to już nie pamiętam :) 12 L jesli mnie pamiec nie myli:) -- pzdr piotrek Scorpio 2,4i '87 LPG PMS
19	Data: Listopad 14 2007 20:10:32
Temat: Re: Osobne prawo jazdy na Warszawę dla zamiejscowych czy jak???
Autor: R.
elmer radi radisson napisał(a): 105 byl tak nakombinowany, ze nie zdziwilbym sie jakby chlodnica byla nawet bezprzewodowa.. ;) ROTFL ;-) -- ____ Pozdrawiam R. ;-) giegie:7063613 >>>> http://rmazurek.com <<<< \| . ) rmazurek(na)rmazurek(krop)com \|_\|\_\ .Mazda 323F 1,8 16V PMS EDT >>> http://tnij.com/M323F PMS+ PJ- S++ p M+ W P+ P:++ X+ L++ B++ M+ Z++ T++ W- CB
20	Data: Listopad 14 2007 10:37:43
Temat: Re: Osobne prawo jazdy na Warszawę dla zamiejscowych czy jak???
Autor: bratPit[pr]
Niecaly miesiac temu wjechal mi w d..e gosc skrecajacy w prawo z podporzadkowanej (za mna) bo musialem przepuscic cofajacego z parkingu na chodniku. Glupio sie tlumaczyl ze "patrzylem w lewo czy nic nie Panowie, wyluzujcie już z tymi świętymi wojnami, wiadomo że w każde miasto [region] ma swoją specyfikę jeżeli chodzi o styl jazdy, mnie też jak widzę w kraku rejestracje np. RKR, RJA, czy SB, włosy stają dęba, konia z rzędem temu kto zobaczy prawidłowo przejeżdżające auto po rondzie niekierowanym auto z rej KCH, ale co zrobić, trzeba mieć oczy dookoła głowy, przepuścić, ominąć, przykląć czy policzyć do dziesięciu i tyle, autorowi wątku współczuję i zapewniam że jak jestem w innych miastach staram się jednak crash testów nie robić ;-) brat
21	Data: Listopad 14 2007 19:31:50
Temat: Re: Osobne prawo jazdy na Warszawę dla zamiejscowych czy jak???
Autor: Adam Plaszczyca
On Wed, 14 Nov 2007 10:37:43 +0100, "bratPit[pr]" wrote: kraku rejestracje np. RKR, RJA, czy SB, włosy stają dęba, konia z rzędem A KT? ;) auto z rej KCH, ale co zrobić, trzeba mieć oczy dookoła głowy, przepuścić, ominąć, przykląć czy policzyć do dziesięciu i tyle, autorowi wątku współczuję i zapewniam że jak jestem w innych miastach staram się jednak crash testów nie robić ;-) Phi, mnie jakas głupia pipa z rejestracja KR na rondzie przy tunelu pod dworcem (KRK) mało co nie staranowała, a potem wydarła na mnie japę, że ja jej drogę zajechałem, bo ona, cytuję "Miała migacz i była na rondzie!". Miała tego pecha, że za nią jechał radiowóz.... -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Plaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/foto.html ___________/ PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++
22	Data: Listopad 14 2007 22:22:18
Temat: Re: Osobne prawo jazdy na Warszawę dla zamiejscowych czy jak???
Autor: bratPit
kraku rejestracje np. RKR, RJA, czy SB, włosy stają dęba, konia z rzędem A KT? ;) hehe o tych nawet nie wspominałem ;-) Phi, mnie jakas głupia pipa z rejestracja KR na rondzie przy tunelu pod dworcem (KRK) mało co nie staranowała, a potem wydarła na mnie japę, że ja jej drogę zajechałem, bo ona, cytuję "Miała migacz i była na rondzie!". mnie dziś rano też o mały włos kobieta [czarne audi 80 KR] nie zepchnęła z drogi do rowu [ul. petrazyckiego to jest bodaj] bo zapomniała spojrzeć w lusterko czy czasem jej ktoś [np ja sic!] nie wyprzedza, ale nie o to chodzi, samochody teraz są tanie, ich ilość rośnie w tempie zastraszającym i kto żyw i ma PJ kupuje i jedzie, trza mieć zrozumienie :-) Miała tego pecha, że za nią jechał radiowóz.... a ja szczęście, że akurat w miejscu zdarzenia było szerokie pobocze bo 200m dalej w takiej sytuacji byłbym w rowie... brat PS przy okazji nie pozdrawiam tej pani.
23	Data: Listopad 15 2007 16:09:19
Temat: Re: Osobne prawo jazdy na Warszawę dla zamiejscowych czy jak???
Autor: Robert Jaskula
Adam Plaszczyca wrote: Phi, mnie jakas głupia pipa z rejestracja KR na rondzie przy tunelu pod dworcem (KRK) mało co nie staranowała, a potem wydarła na mnie japę, że ja jej drogę zajechałem, bo ona, cytuję "Miała migacz i była na rondzie!". "Normalne"... Kilka dni temu widzialem akcje kolo Hali Targowej. Jakies 2 "ciezarowki" (chyba jakis dzwig, czy cos takiego + jeszcze cos duzego) "zaparkowaly" na prawym pasie. Metr za nimi stal trojkat. Jade sobie lewym pasem, przede mna (zdaje sie) czarne Punto. Na prawym jakas "Pani" wrzuca lewy kierunek (przyznaje, zrobila to z odpowiednim wyprzedzeniem) i po dojechaniu do trojkata zjezdza na lewy pas. Gdyby nie przytomna reakcja Kierownika Punto i na szczescie akurat w tym miejscu zaczynajacego sie pasa do skretu w lewo, to pewnie do pracy dojechalbym duuuuzo pozniej. Aczkolwiek, pare kilometrow dalej, na rondzie Grunwaldzkim, jakas "Pani" postanowila odbic lekko w lewo, poniewaz komus wystawal tyl auta, i maly wlos wjechalaby mi w drzwi. Ale tam to sie dzieje w zasadzie codziennie, wiec bylem przygotowany. -- Robert Jaskula
24	Data: Listopad 15 2007 07:21:23
Temat: Re: Osobne prawo jazdy na Warszawę dla zamiejscowych czy jak???
Autor: Michal Brandt
On 14 Lis, 01:10, (Dariusz K. Ladziak) wrote: Niecaly miesiac temu wjechal mi w d..e gosc skrecajacy w prawo z podporzadkowanej (za mna) bo musialem przepuscic cofajacego z I jednoczesnie wazelina dla Skody - poprzedni pozbyl sie lampy, Darek NO dokladnie mam podoben doświadzcenia - mam Octavie 2002 r. Po dwoch tygodniach od zakupu na Marszałkowskiej w DC wjechal mi w tyl za szybko jadacy Lanos... Masakra... Maska w daszek, zniszczona chlodnica, oba błotniki zgiete, potłuczone reflektory... A Skoda - cóż troszke odrapany zderzak, no i wgięta nieco podłoga (tam gdzie kolo zapasowe) Taki maly czolg :-D MB