Grupy dyskusyjne   »   Pęknieta podstawa pompy paliwa

Pęknieta podstawa pompy paliwa



1 Data: Listopad 14 2011 07:31:03
Temat: Pęknieta podstawa pompy paliwa
Autor: Szymon Więcek 

VWitam,
Mam taka sytuacje ze po wymontowaniu pompy paliwa chcac wyciagnac podstawe
tej pompki wyszla tylko jej część. Teraz pytanie czym to może skutkować ze
wsadziłem ten kawalek spowrotem i zalozylem normalnie pompke.
Jak najprościej dojśc do tego aby wymienić w częsci podkladki na cala
kompletna. Czy ona jest mocowana na czyms czy poprostu wklada sie ja bo nie
wiem czemu ona sie ulamana wyjmujac.
Dodam ze silnik 1300 AB (44KM).

Prosze o jakies porady i sugestie

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/



2 Data: Listopad 14 2011 10:13:37
Temat: Re: Pęknieta podstawa pompy paliwa
Autor: falco 

W dniu 2011-11-14 08:31, Szymon Więcek pisze:

Jak najprościej dojśc do tego aby wymienić w częsci podkladki na cala
kompletna. Czy ona jest mocowana na czyms czy poprostu wklada sie ja bo nie
wiem czemu ona sie ulamana wyjmujac.

Siema,
podstawa jest z ebonitu, który z czasem potrafi się zwyczajnie ukruszyć. Musisz ją wyjąć (nie jest niczym mocowana) i wstawić nową wraz z uszczelkami, koszt kilku-nastu złociszy...


--
Pozdr! falco
fKG -> serVWis części reklama <- www.mfalco.empestudio.com

Stefanek 1303 '72 1.6 AD+AT
Popiel 1200 '70 1.2 6V
SenNa... 356 '58 175
T.Apacz 0.6 '97

3 Data: Listopad 14 2011 09:54:24
Temat: Re: Pęknieta podstawa pompy paliwa
Autor: Szymon Więcek 

Siema,
podstawa jest z ebonitu, który z czasem potrafi się zwyczajnie ukruszyć.
Musisz ją wyjąć (nie jest niczym mocowana) i wstawić nową wraz z
uszczelkami, koszt kilku-nastu złociszy...


Tylko jak wyciagnac druga część która pozostała w środku??

Czy może skutkować pozostawienie tego w takim stanie bo to mnie bardziej
interesuje bo nie wiem czy od tego np może paliwo iść do oleju??


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

4 Data: Listopad 14 2011 11:00:49
Temat: Re: Pęknieta podstawa pompy paliwa
Autor: falco 

W dniu 2011-11-14 10:54, Szymon Więcek pisze:

Tylko jak wyciagnac druga część która pozostała w środku??

W środku, tzn, ukruszyło się i wpadło do bloku czy masz na myśli jakąś ułamaną część podstawy, która jest na górze??
Jeśli coś wpadło, to marne szanse na wyjęcie, małe kawałki zmielą się a czy zaszkodzą... różnie bywa, na pewno nie jest to dobre wyjście.

Jeśli wystaje, to zwyczajnie musisz wyjąć resztki, powtarzam, że nie ma żadnego mocowania.

Czy może skutkować pozostawienie tego w takim stanie bo to mnie bardziej
interesuje bo nie wiem czy od tego np może paliwo iść do oleju??

Podstawa musi być szczelna, musisz dać nową, inaczej może się dalej skruszyć i narobisz sobie kłopotu.


--
Pozdr! falco
fKG -> serVWis części reklama <- www.mfalco.empestudio.com

Stefanek 1303 '72 1.6 AD+AT
Popiel 1200 '70 1.2 6V
SenNa... 356 '58 175
T.Apacz 0.6 '97

5 Data: Listopad 14 2011 10:19:58
Temat: Re: Pęknieta podstawa pompy paliwa
Autor: Szymon Więcek 

która pozostała w środku??


W środku, tzn, ukruszyło się i wpadło do bloku czy masz na myśli jakąś
ułamaną część podstawy, która jest na górze??
Jeśli coś wpadło, to marne szanse na wyjęcie, małe kawałki zmielą się a
czy zaszkodzą... różnie bywa, na pewno nie jest to dobre wyjście.

Sprawa wyglada tak ze chcialem ja wyciagnac i ulamalo sie jakby w srodku.
Druga czesc albo faktycznie wpadla do srodka albo sie jakos trzyma na
sciankach. Moze byc tak ze po wlozeniu tej gornej (za krotkiej czesci)
silnik pracuje ??

Jeśli wystaje, to zwyczajnie musisz wyjąć resztki, powtarzam, że nie ma
żadnego mocowania.

No mi sie wydaje ze jakby ta druga czesc od staroci sie przykleila jakos do
scianek

Podstawa musi być szczelna, musisz dać nową, inaczej może się dalej
skruszyć i narobisz sobie kłopotu.


No tak planuje zrobic tylko musze wiedziec jak wyciagnac ta druga czesc
jesli ona tam wogole jeszcze jest.

Nadal nie wiem co moze sie dziac jesli ta podstawa jest za krotka
(przyjmujac ze 2 czesci nie ma) lub jest ulamana i sa 2 czesci ale nie w
jednym kawalku.

Nie wiem czy to nie jest problem taki ze poprzedni wlasciciel moze wlozyl
taka ulamana podstawe czy to ja ulamalem.

Jesli 2 czesc wpadla to gdzie??
Przepraszam za podstawowe pytania ale nie jestem jakis fachowcem od silnika.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

6 Data: Listopad 14 2011 13:06:39
Temat: Re: Pęknieta podstawa pompy paliwa
Autor: Coaster 

On 11/14/11 11:19 AM, Szymon Więcek wrote:

która pozostała w środku??

W środku, tzn, ukruszyło się i wpadło do bloku czy masz na myśli jakąś
ułamaną część podstawy, która jest na górze??
Jeśli coś wpadło, to marne szanse na wyjęcie, małe kawałki zmielą się a
czy zaszkodzą... różnie bywa, na pewno nie jest to dobre wyjście.

Sprawa wyglada tak ze chcialem ja wyciagnac i ulamalo sie jakby w srodku.
Druga czesc albo faktycznie wpadla do srodka albo sie jakos trzyma na
sciankach. Moze byc tak ze po wlozeniu tej gornej (za krotkiej czesci)
silnik pracuje ??

Jeśli wystaje, to zwyczajnie musisz wyjąć resztki, powtarzam, że nie ma
żadnego mocowania.

No mi sie wydaje ze jakby ta druga czesc od staroci sie przykleila jakos do
scianek

Podstawa musi być szczelna, musisz dać nową, inaczej może się dalej
skruszyć i narobisz sobie kłopotu.


No tak planuje zrobic tylko musze wiedziec jak wyciagnac ta druga czesc
jesli ona tam wogole jeszcze jest.

Nadal nie wiem co moze sie dziac jesli ta podstawa jest za krotka
(przyjmujac ze 2 czesci nie ma) lub jest ulamana i sa 2 czesci ale nie w
jednym kawalku.

Nie wiem czy to nie jest problem taki ze poprzedni wlasciciel moze wlozyl
taka ulamana podstawe czy to ja ulamalem.

Jesli 2 czesc wpadla to gdzie??
Przepraszam za podstawowe pytania ale nie jestem jakis fachowcem od silnika.


Konkretnie ile co sie ulamalo?
http://tinyurl.com/podstawa-pompy
Koncowka czy czesc przylegajaca do podstawy pompa/karter?

--
PoZdR
+++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"Tut! Tut!" cried Sherlock Holmes. "You must act man,
or you are lost. Nothing but energy can save you.
This is no time for despair."
Sir Arthur Conan Doyle, The Five Orange Pips
+++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

7 Data: Listopad 14 2011 12:19:34
Temat: Re: Pęknieta podstawa pompy paliwa
Autor: Szymon Więcek 


Konkretnie ile co sie ulamalo?

Dokładnie nie wiem jakie to długie jest ale ułamała sie ta końcówka w której
pracuje ten króciec.
http://www.garbi.pl/forum/viewthread.php?forum_id=6&thread_id=483&style=1
tutaj przeczytalem o podobnym przypadku
Pytanie moje nadal jest aktualne - Co sie może stać jeśli ta podstawa nie
jest kompletna ??

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

8 Data: Listopad 14 2011 18:15:57
Temat: Re: Pęknieta podstawa pompy paliwa
Autor: Coaster 

On 11/14/11 1:19 PM, Szymon Więcek wrote:


Konkretnie ile co sie ulamalo?

Dokładnie nie wiem jakie to długie jest ale ułamała sie ta końcówka w której
pracuje ten króciec.
http://www.garbi.pl/forum/viewthread.php?forum_id=6&thread_id=483&style=1
tutaj przeczytalem o podobnym przypadku
Pytanie moje nadal jest aktualne - Co sie może stać jeśli ta podstawa nie
jest kompletna ??


Jak to czesto bywa, na pytanie co bedzie - odpowiedzia jest - to zalezy ;-)
Najprosciej by bylo, gdybys wrzucil fotke ulamanej podstawy. Ja w swoim AB mialem ukruszona podstawe przez plus minus 100 000 km. Zauwazylem to ukruszenie jak zmienialem membrane w pompie paliwa. Nie wiem, czy zrobiono to kiedys tam - w jej wyjmowania (bardzo ostroznego zreszta). Ukruszenie mialo jakies 5 mm dlugosci - wyszlifowalem na gladko i do zmiany pompy (+- 40 000 km) hulalo bez problemu. Po zmianie - jeszcze jakies 30 000 km. Pytanie, co by bylo, gdyby to bylo np 2-3 cm. Podstawa jest prowadnica popychacza napedzajacego pompe - popychacz opiera sie na krzywce i zasuwa gora-dol, gora-dol, gora-dol, itd. W polowie jest malenki otworek, ktorym dostaje sie olej smarujacy popychacz. Pytanie o ile mozemy skrocic prowadnice, zeby zachowac prawidlowa prace popychacza i nie oslabic prowadnicy. *Teoretycznie*, jezeli zalozyles podstawe, wlozyles popychacz a on trafil w ulamana czesc i jakby polaczyl w calosc dwie czesci podstawy - to moze sobie ddzialac dlugo a moze rowniez peknac szybko - popychacz wykonuje tez ruchy obrotowe i ta dolna 'obraczka' moze sie wytrzec, peknac itp.
Tak wiec dopoki nie wrzucisz fotki, jest to wrozenie z fusow. Jezeli nie uruchamiales silnika to mozesz sprobowac wydobyc czesc (jezeli tam tkwi) tu ku przestrodze i dla informacji:
http://www.thesamba.com/vw/forum/viewtopic.php?t=380442&start=0


--
PoZdR
+++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"Tut! Tut!" cried Sherlock Holmes. "You must act man,
or you are lost. Nothing but energy can save you.
This is no time for despair."
Sir Arthur Conan Doyle, The Five Orange Pips
+++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

9 Data: Listopad 15 2011 06:28:55
Temat: Re: Pęknieta podstawa pompy paliwa
Autor: Szymon Więcek 

Sprawa wyglada tak ze chcialem uslyszec odpowiedz bez sugerowania czegos.
To pekniecie bylo jakis czas temu kiedy kupilem Garbusa. Od poczatku po
jakims czasie znajdowalo sie w oleju paliwo. Wszyscy mechanicy mowili ze
pierscienie itp itd i generalnie remont silnika. Zrobilem wszystko wg ich
zalecen i Garbus jak pchal paliwo do oleju tak dalej robi. I przypomnialem
sobie o tej podstawie i zastanawiam sie czy nie moze to byc przyczyna tego
felera.
Ogolnie problem byl tez taki ze jak zalozylem banke z benzyna do tylnego
bagaznika to garbus pieknie chodzil. A jak idzie paliwo z baku to czesto
brakuje mu mocy. Wymienilem caly przeowod palilwowy i nadal to nie pomoga.
Moze to byc tez wina pomki i tej nieszczesnie podkladki ??
Wiem ze najprosciej jest ja wymienic i nie zasmiecac grupy ale ogolnie nie
wiem co zrobic jak wpadnie ta druga koncowka do silnika przy probie
wyciagniecia. Gdzie jej pozniej szukac i czy trzeba silnik wyciagac??

Pomozcie i wielkei dzieki za dotychczasowe dokladne odpowiedzi i wyjasnienia
ale nei daje mi to spokoju 

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

10 Data: Listopad 15 2011 12:11:30
Temat: Re: Pęknieta podstawa pompy paliwa
Autor: Coaster 

On 11/15/11 7:28 AM, Szymon Więcek wrote:

Sprawa wyglada tak ze chcialem uslyszec odpowiedz bez sugerowania czegos.
To pekniecie bylo jakis czas temu kiedy kupilem Garbusa. Od poczatku po
jakims czasie znajdowalo sie w oleju paliwo. Wszyscy mechanicy mowili ze
pierscienie itp itd i generalnie remont silnika. Zrobilem wszystko wg ich
zalecen i Garbus jak pchal paliwo do oleju tak dalej robi. I przypomnialem
sobie o tej podstawie i zastanawiam sie czy nie moze to byc przyczyna tego
felera.
Ogolnie problem byl tez taki ze jak zalozylem banke z benzyna do tylnego
bagaznika to garbus pieknie chodzil. A jak idzie paliwo z baku to czesto
brakuje mu mocy. Wymienilem caly przeowod palilwowy i nadal to nie pomoga.
Moze to byc tez wina pomki i tej nieszczesnie podkladki ??
Wiem ze najprosciej jest ja wymienic i nie zasmiecac grupy ale ogolnie nie
wiem co zrobic jak wpadnie ta druga koncowka do silnika przy probie
wyciagniecia. Gdzie jej pozniej szukac i czy trzeba silnik wyciagac??

Pomozcie i wielkei dzieki za dotychczasowe dokladne odpowiedzi i wyjasnienia
ale nei daje mi to spokoju


IMHO laczysz kika spraw w jedna. ;-)

-- > Paliwo w oleju (jak bardzo rozciencza olej - zauwazasz podwyzszenie poziomu na miarce czy tylko czuc zapach paliwa?).
- Najbardziej klasyczna przyczyna - nieszczelna membrana pompy paliwa. Moze sie tak dziac nawet po wymianie membrany na nowa - jezeli sie jej nie napnie wstepnie skladajac pompe, pracujac zbyt naprezona moze szybko nabawic sie nieszczelnosci. Zmieniales kiedys membrane/pompe paliwa?
- Paliwo w oleju moze sie tez pojawiac przy zle ustawionym automatycznym ssaniu albo ciaglej jezdzie na 'zimnym' silniku na krotkich odcinkach.
- Zaworek iglicowy w gazniku masz w porzadku? Nie 'przelewa'? (W AB/31-PICT-3 powinna byc podkladka 1.5 mm)

-- > W przypadku nieszczelnych pierscieni - IMHO powinien raczej mocno 'brac' olej niz 'dawac' paliwo do karteru. Norma spalania oleju w Garbie OK to 0.3 - 0.4 l na 1000 km. W moim silniku przed remontem lalem 0.3 l na 100 km (po przylozeniu bialego kartonu do rury wydechowej miales pelno plamek oleju) a nie mialem problemow z rozcienczaniem oleju w karterze (nawet gdyby tak bylo, to konsumpcja oleju byla tak duza, ze nie moglo by to zbyt zaszkodzic).
Pytanie ile Twoj 'bierze' oleju na 1000 km?

2. Z banka paliwa w komorze silnika nie przesadzaj ;-) Jezeli  jest ewidentna jest roznica pracy/mocy silnika po ominieciu baku i przewodow paliwa (ale wlasciwie ktore wymieniales - gietkie od baku do budy i od widel budy do pompy czy metalowy w tunelu tez?) to problem moze lezec po stronie niedroznosci przewodow (w baku (AB 1300/1302) powinien byc siatkowy filterek na przewiozie wylotowym - mozna go wykrecic i sprawdzic ale wygodniej to zrobic przy wyjetym baku). Ale moze byc tez inna przyczyna. ;-)

PS. Podstawa pompy tyle ma do pojawiania sie oleju w karterze, ze jest to tylko droga, ktora paliwo dostaje sie z pompy jezeli *membrana* jest uszkodzona.

PS.PS. 1. Sprawdz cisnienie sprezania. 2. Sprawdz wydatek pompy paliwa. 3. Szczelnosc zaworkow zwrotych pompy mozesz sprawdzic montujac tymczasowo przezroczysty przewod miedzy pompa a gaznikiem - bedzie widac, czy paliwo opada.

PS.PS.PS. Nie masz za co przepraszac - ozywiasz grupe ;-)

--
PoZdR
+++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"Tut! Tut!" cried Sherlock Holmes. "You must act man,
or you are lost. Nothing but energy can save you.
This is no time for despair."
Sir Arthur Conan Doyle, The Five Orange Pips
+++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

11 Data: Listopad 15 2011 11:53:34
Temat: Re: Pęknieta podstawa pompy paliwa
Autor: Szymon Więcek 

-- > Paliwo w oleju (jak bardzo rozciencza olej - zauwazasz podwyzszenie
poziomu na miarce czy tylko czuc zapach paliwa?).

Zauwazam spadek mocy bo wtedy zaczyna pracowac silnik na 2 cylindry i stan
oleju znaczaco sie podnosi i widac ze jest on rozcienczony

 Zmieniales kiedys membrane/pompe paliwa?

Pierwszym zabiegiem po kupnie Garbusa zmienilem pompe paliwa i wtedy
zobaczylem lub urwalem ze ta podkladka jest niekompletna. Moj blad ze od
razu jej nie wymienilem.

- Paliwo w oleju moze sie tez pojawiac przy zle ustawionym automatycznym
ssaniu albo ciaglej jezdzie na 'zimnym' silniku na krotkich odcinkach.
- Zaworek iglicowy w gazniku masz w porzadku? Nie 'przelewa'? (W
AB/31-PICT-3 powinna byc podkladka 1.5 mm)

I tutaj jest nastepny problem bo mam juz 3 gaznik w tym 2 generowalem i
nadal sie to pojawialo. Fakt ze nie umiem dokladnie go ustawic a nie ma kto
tego mi dobrze zrobic. Niektorycg glosy byly takie ze gaznik nie ma nic do
rzeczy bo "ile by nie bylo paliwa to musi to spalic"



Pytanie ile Twoj 'bierze' oleju na 1000 km?
Nie przejechalem nim wiecej niz 200 km zebym nie zmienial olej z powodu tego
ze mial paliwo w nim. Ogolnie nie jezdze duzo bo nie wiem czy nie musialbym
na trasie zmieniac oleju zeby dalej jechac

ale wlasciwie ktore wymieniales - gietkie od baku do budy i od
widel budy do pompy czy metalowy w tunelu tez?

wymienilem od baku gietki do metalowego i metalowy caly puscilem kolo tunelu
w srodku budy. Nie wiem czy ma na to wplyw taki fakt ze przy tankowaniu
pistolet trystrybutora odbija mi jak tankuje i musze powoli tankowac (cos
moze byc z odpowietrzeniem)

 
PS.PS. 1. Sprawdz cisnienie sprezania.

Sprezanie jest ok

 2. Sprawdz wydatek pompy paliwa.
Tego nie sprawdzalem

3. Szczelnosc zaworkow zwrotych pompy mozesz sprawdzic montujac
tymczasowo przezroczysty przewod miedzy pompa a gaznikiem - bedzie
widac, czy paliwo opada.
Przewody mam przezroczyste wiec zwroce na to uwage. Dziwnym faktem jest to
ze w przewodzie czesto jest powietrze wiec gdzies sie musi dostawc


PS.PS.PS. Nie masz za co przepraszac - ozywiasz grupe ;-)

No grupa umarla jak i moj Garbusek ale chce ozywic ( przynajmniej Garba )



--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

12 Data: Maj 28 2012 16:51:25
Temat: Re: Pęknieta podstawa pompy paliwa
Autor: Szymon Więcek 

VWitam
Ściągłem dziś pompę paliwa żeby sprawdzić i zrobić zdjęcie na grupie jak to
było pęknięte. Okazało się ze podstawa jest jednak cala. Pewnie jak mi robili
kolo silnika to kazałem to zrobić ale nie pamiętałem :) ale to dobrze.
Pompka wygląda na to ze trzyma dobrze i paliwo się nie cofa. Nie wiem jak
dokładnie to zrobić ale dmuchałem na wlocie, trzymałem wylot i powietrze
trzymało.
Wiec dalej nie wiem co powoduje to ze do oleju wpada paliwo.
Zaniepokoiło mnie to ze popychacz nie jest oryginalny tylko jest zrobiony z
jakiegoś zaworu i ma 97 mm długości. Mam pompkę przy której powinno być 100 mm.
Nie wiem czy te 3 mm ma jakąś różnice ??
Czy to wycięcie w oryginalnym popychaczu ma jakieś znaczenie ?
U mnie nie ma wciecia i jest to proste od początku do końca
Po co są te dziurki w podstawie. Ma to chyba jakieś powiązanie włąśnie z tym
wycięciem.
Proszę jeszcze o wyjaśnienie jak zmienić ssanie na letnie bo może faktycznie
ta mieszanka jest za bogata a inna sprawa ze faktycznie jezdzilem do 5 km
jednorazowo Gaznik to Solex 31-Pict-3
PozdraVWiam

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Pęknieta podstawa pompy paliwa



Grupy dyskusyjne