Grupy dyskusyjne   »   Padla pompka paliwa - jak dojechac do warsztatu ?

Padla pompka paliwa - jak dojechac do warsztatu ?



1 Data: Czerwiec 23 2009 14:00:43
Temat: Padla pompka paliwa - jak dojechac do warsztatu ?
Autor: ąćęłńóśźż 

Podejrzewam, że padła pompka paliwa w baku (to już czwarty raz, więc ma się ucho ;)
Jak to obejść, żeby dojechać parę kilometrów do warsztatu?
Kumple w pracy, nie chce mi się czekać ani płacić holownikowi - już wolę pod domem odkręcić klapę na zbiorniku i próbować coś przeczyścić, w baku jest jeszcze ze 20 litrów ropy.



2 Data: Czerwiec 23 2009 14:25:35
Temat: Re: Padla pompka paliwa - jak dojechac do warsztatu ?
Autor: Agent 


Użytkownik "ąćęłńóśźż"  napisał w wiadomości Podejrzewam, że padła pompka paliwa w baku (to już czwarty raz, więc ma się ucho ;)
Jak to obejść, żeby dojechać parę kilometrów do warsztatu?
Kumple w pracy, nie chce mi się czekać ani płacić holownikowi - już wolę pod domem odkręcić klapę na zbiorniku i próbować coś przeczyścić, w baku jest jeszcze ze 20 litrów ropy.

Nadmuchac powietrza do baku i szybko zakręcić :)

3 Data: Czerwiec 23 2009 14:31:37
Temat: Re: Padla pompka paliwa - jak dojechac do warsztatu ?
Autor: krzysiek82 

ąćęłńóśźż pisze:

Podejrzewam, że padła pompka paliwa w baku (to już czwarty raz, więc ma się ucho ;)
Jak to obejść, żeby dojechać parę kilometrów do warsztatu?

A nie lepiej spróbować samemu ją wyjąć? Skoro to już tyle razy to może warto się nauczyć? W większości aut dostęp jest po odchyleniu tylnej kanapy i wyjęciu klapki. Chyba, że trzeba bak demontować to już trochę więcej zabawy. I jakiś wniosek warto z tego wyciągnąć, sama z siebie się   pewnie nie zepsuła. Więc może za mało paliwa w baku podczas jazdy na LPG lub jakiej marnej jakości ona była?

--
krzysiek82

4 Data: Czerwiec 23 2009 05:34:06
Temat: Re: Padla pompka paliwa - jak dojechac do warsztatu ?
Autor: Silos 


A nie lepiej spróbować samemu ją wyjąć? Skoro to już tyle razy to może
warto się nauczyć? W większości aut dostęp jest po odchyleniu tylnej
kanapy i wyjęciu klapki. Chyba, że trzeba bak demontować to już trochę
więcej zabawy. I jakiś wniosek warto z tego wyciągnąć, sama z siebie się
  pewnie nie zepsuła. Więc może za mało paliwa w baku podczas jazdy na
LPG lub jakiej marnej jakości ona była?


zanim cos napiszesz przeczytaj najpierw post na ktory odpowiadasz...

5 Data: Czerwiec 23 2009 14:43:04
Temat: Re: Padla pompka paliwa - jak dojechac do warsztatu ?
Autor: krzysiek82 

Silos pisze:

zanim cos napiszesz przeczytaj najpierw post na ktory odpowiadasz...

Fakt, przyznaje się nie przeczytałem do końca.

--
krzysiek82

6 Data: Czerwiec 23 2009 15:28:16
Temat: Re: Padla pompka paliwa - jak dojechac do warsztatu ?
Autor: ąćęłńóśźż 

No właśnie, poruszasz drazliwy dla mnie temat:  w warsztacie zarzekali się, że musieli cały zbiornik wyjmować, ale na moje oko nie wyjmowali, tylko czyścili i wymieniali od góry, a kasowali jak za zboże za "wyjęcie z czyszczeniem i płukaniem".
Wmawiali mi, że brudy z ropą wlałem.
Raczej bzdura, typowa ściema każdego warsztatu "i co nam Pan zrobisz", tankuję tylko na markowych (wiem, wiem znów ściema że żadna różnica ze szwagrem za stodołą, bla bla) - myślę, że źle wyczyscili zbiornik za pierwszym razem.
Tyle, że pompka jeszcze teoretycznie na gwarancji, więc nie chciałbym rozpirzać zbiornika, lecz podjechać te dwa kilometry.
Zamykają jakoś 16-17, a kumple zwykle później wracają - no ci, do których mam zaufanie z podholowaniem ;-))
JaC


-- -- -

A nie lepiej spróbować samemu ją wyjąć?
Skoro to już tyle razy to może warto się nauczyć?
Chyba, że trzeba bak demontować to już trochę więcej zabawy.
I jakiś wniosek warto z tego wyciągnąć, sama z siebie się pewnie nie zepsuła.

7 Data: Czerwiec 23 2009 18:34:42
Temat: Re: Padla pompka paliwa - jak dojechac do warsztatu ?
Autor: moje_przedmioty 


Użytkownik "ąćęłńóśźż"  napisał w wiadomości

No właśnie, poruszasz drazliwy dla mnie temat:  w warsztacie zarzekali się,
że musieli cały zbiornik wyjmować, ale na moje oko nie wyjmowali, tylko
czyścili i wymieniali od góry, a kasowali jak za zboże za "wyjęcie z
czyszczeniem i płukaniem".
Wmawiali mi, że brudy z ropą wlałem.
Raczej bzdura, typowa ściema każdego warsztatu "i co nam Pan zrobisz",
tankuję tylko na markowych (wiem, wiem znów ściema że żadna różnica ze
szwagrem za stodołą, bla bla) - myślę, że źle wyczyscili zbiornik za
pierwszym razem.
Tyle, że pompka jeszcze teoretycznie na gwarancji, więc nie chciałbym
rozpirzać zbiornika, lecz podjechać te dwa kilometry.
Zamykają jakoś 16-17, a kumple zwykle później wracają - no ci, do których
mam zaufanie z podholowaniem ;-))
JaC


Możesz spróbować dostać się do mocowania pompki
i próbować w nią popukać np młoteczkiem
najczęsciej pompa na początku się zawiesza i pukanie pomaga
ale jeśli się uda to perspektywa kilku odpaleń tylko i napewno stanie
całkiem
Foti

8 Data: Czerwiec 23 2009 19:01:45
Temat: Re: Padla pompka paliwa - jak dojechac do warsztatu ?
Autor: ąćęłńóśźż 

Dzięki.
W sumie to na poczatek powinienem sprawdzić bezpiecznik ;-)
Pompka jak wspomniałem na gwarancji, może faktycznie jakiś paproch przelazł przez sito...
Czy pracującą elektryczną pompkę paliwa w zbiorniku słychac na tyle, ze można ją usłyszeć przez podłogę bagaznika?
JaC


-- -- -

Możesz spróbować dostać się do mocowania pompki i próbować w nią popukać np młoteczkiem najczęsciej pompa na początku się zawiesza i pukanie pomaga ale jeśli się uda to perspektywa kilku odpaleń tylko i napewno stanie całkiem

9 Data: Czerwiec 23 2009 15:12:05
Temat: Re: Padla pompka paliwa - jak dojechac do warsztatu ?
Autor: JKK 

Użytkownik "ąćęłńóśźż"  napisał w wiadomości Podejrzewam, że padła pompka paliwa w baku (to już czwarty raz, więc ma się ucho ;)
Jak to obejść, żeby dojechać parę kilometrów do warsztatu?
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --

Skoro to niedaleko, to może grawitacyjnie by zadziałało ;-) ?
(podpiąć bezpośrednio jakiś plastikowy kanisterek
umieszczony odpowiednio wyżej ?)

Pzdr

JKK

10 Data: Czerwiec 23 2009 15:21:07
Temat: Re: Padla pompka paliwa - jak dojechac do warsztatu ?
Autor: AL 

JKK pisze:

Użytkownik "ąćęłńóśźż"  napisał w wiadomości Podejrzewam, że padła pompka paliwa w baku (to już czwarty raz, więc ma się ucho ;)
Jak to obejść, żeby dojechać parę kilometrów do warsztatu?
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --

Skoro to niedaleko, to może grawitacyjnie by zadziałało ;-) ?
(podpiąć bezpośrednio jakiś plastikowy kanisterek
umieszczony odpowiednio wyżej ?)

a cisnienie zapewnic przez slomke?

--
pozdr
Adam (AL)
TG

11 Data: Czerwiec 23 2009 16:47:33
Temat: Re: Padla pompka paliwa - jak dojechac do warsztatu ?
Autor: JKK 


Użytkownik "AL"  napisał w wiadomości

a cisnienie zapewnic przez slomke?

Nie, przez ścisk ;-)
Dalej ma chyba pompę wtryskową ?

Pzdr

JKK

12 Data: Czerwiec 23 2009 19:23:10
Temat: Re: Padla pompka paliwa - jak dojechac do warsztatu ?
Autor: ąćęłńóśźż 

No właśnie - pompa wtryskowa jest raczej smarowana paliwem i trzeba bardzo uważać, żeby nie chodziła na sucho.
JaC


-- -- -

Dalej ma chyba pompę wtryskową ?

13 Data: Czerwiec 23 2009 23:53:13
Temat: Re: Padla pompka paliwa - jak dojechac do warsztatu ?
Autor: JKK 


Użytkownik "ąćęłńóśźż"  napisał w wiadomości No właśnie - pompa wtryskowa jest raczej smarowana paliwem i trzeba bardzo uważać, żeby nie chodziła na sucho.
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -

Dopływ paliwa ma, a "pałowanie" sobie tym razem daruje.

Pzdr

JKK

14 Data: Czerwiec 23 2009 15:56:49
Temat: Re: Padla pompka paliwa - jak dojechac do warsztatu ?
Autor: znerx 

 na pl.misc.samochody napisał(a):

Użytkownik "ąćęłńóśźż"  napisał w wiadomości

Podejrzewam, że padła pompka paliwa w baku (to już czwarty raz, więc ma
się ucho ;)
Jak to obejść, żeby dojechać parę kilometrów do warsztatu?
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --

Skoro to niedaleko, to może grawitacyjnie by zadziałało ;-) ?
(podpiąć bezpośrednio jakiś plastikowy kanisterek
umieszczony odpowiednio wyżej ?)

Pzdr

JKK

tak to tylko w trabancie ;)

15 Data: Czerwiec 23 2009 16:50:49
Temat: Re: Padla pompka paliwa - jak dojechac do warsztatu ?
Autor: JKK 


Użytkownik "znerx"  napisał w wiadomości  na pl.misc.samochody napisał(a):

Skoro to niedaleko, to może grawitacyjnie by zadziałało ;-) ?
tak to tylko w trabancie ;)

W oryginale tak :-),
aczkolwiek w innych gaźnikowcach też działało :-)

O takich wynalazkach jak pompka paliwa z wymienną membraną
i dźwignią do pompowania, to już nie wspominam.

A kto kojarzy T-34 i kpt. Baranowa to wie co było na rzeczy ;-)

Pzdr

JKK

16 Data: Czerwiec 23 2009 19:17:05
Temat: Re: Padla pompka paliwa - jak dojechac do warsztatu ?
Autor: venioo 

JKK pisze:


Użytkownik "znerx"  napisał w wiadomości  na pl.misc.samochody napisał(a):

Skoro to niedaleko, to może grawitacyjnie by zadziałało ;-) ?
tak to tylko w trabancie ;)

W oryginale tak :-),
aczkolwiek w innych gaźnikowcach też działało :-)

O takich wynalazkach jak pompka paliwa z wymienną membraną
i dźwignią do pompowania, to już nie wspominam.

A kto kojarzy T-34 i kpt. Baranowa to wie co było na rzeczy ;-)


Ale to nie musi byc T-34: w Xantii na przewodzie paliwowym jest gumowa "grucha" jakby paliwo sie skonczylo i uklad paliwowy sie zapowietrzyl, grucha pompujesz paliwo :)

--
venioo
Q6600 + 8GB DDR2 + 9800gt 1GB + 500GB Samsung
Mondeo MkI 1.8 16V Sedan śnieżnobiały +LPG +PMS
Xiężna X2 1,9TD Kombi Magma-Rot -PMS

17 Data: Czerwiec 23 2009 16:16:00
Temat: Re: Padla pompka paliwa - jak dojechac do warsztatu ?
Autor: tomekok 


Jak to obejść, żeby dojechać parę kilometrów do warsztatu?

Kiedyś zrobiłem takie obejście jak mi przewód paliwowy w Poldku stracił łączność z gaźnikiem:

Akcesoria: butelka 1,5 l, wężyk gumowy ok 2m., plaster z apteczki.
Ściągałem paliwo z baku do butelki wężykiem, zakleiłem plastrem przez szyjkę wężyk w butelce pełnej benzyny, drugi koniec do gaźnika. Okno otwarte, ręka z butelką za oknem i jechane...
Minusy: nadmiar paliwa z gaźnika wracał do baku, tego w butelce więc starczało na 2-3 km, konieczny postój i powtórzenie operacji. Plaster się rozpuszczał od benzyny, więc i opatrunki uszczelniające wężyk w szyjce butelki musiały być odnawiane przy okazji.
Ale 10 km przejechałem :)

Pzdr.
T.

18 Data: Czerwiec 23 2009 19:59:21
Temat: Re: Padla pompka paliwa - jak dojechac do warsztatu ?
Autor: Icek 

Podejrzewam, że padła pompka paliwa w baku (to już czwarty raz, więc ma się
ucho ;)
Jak to obejść, żeby dojechać parę kilometrów do warsztatu?
Kumple w pracy, nie chce mi się czekać ani płacić holownikowi - już wolę pod
domem odkręcić klapę na zbiorniku i próbować coś przeczyścić, w baku jest
jeszcze ze 20 litrów ropy.

===================

przelaczyc na gaz i dojechac na gazie ?? ;)




Icek


--
www.StareGry.pl - Najwiekszy polski serwis o tematy ce starych gier

19 Data: Czerwiec 23 2009 23:51:54
Temat: Re: Padla pompka paliwa - jak dojechac do warsztatu ?
Autor: JKK 


Użytkownik "Icek"  napisał w wiadomości

w baku jest
jeszcze ze 20 litrów ropy.

===================

przelaczyc na gaz i dojechac na gazie ?? ;)

w dieslu ...

Pzdr

JKKK

Padla pompka paliwa - jak dojechac do warsztatu ?



Grupy dyskusyjne