Witam. Przymierzam się do kupna nawigacji satelitarnej. Mam na oku palmtopa Mio p560. Poradzcie czy lepiej isc w palmtopa czy kupic sama nawigacje np. Mio c250. Boje się, że mapa na Mio c250 bedzie mało dokladna i beda problemy z aktualizacją.
Ano wlasnie ta aktualizacja w przyszlosci sprawila, ze kupilem PDA z softem.
To nic, ze wyswietlacz ma 3.5" (samodzielne nawigacje maja wieksze) - w zupelnosci wystarczy.
A poza tym wyciagasz PDA z auta i masz:
- czytnik pdf (ksiazki, serwisowki)
- odtwarzacz filmow (lub w korkach, dla pasazera, do zajecia dzieci)
- przegladarke (dostep wifi, bt)
- konsole do gier
- przenosny GPS
Niektore modele moga byc jeszcze:
- telefonem (znajomy ma problem z nawigacja gdy rozmawia przez telefon)
- aparatem cyfrowym (lepiej kupic osobne urzadzenie)
Mnie sie marzy nawigacja z hud-em, polaczona z komputerem pokladowym :)
AF