Grupy dyskusyjne   »   Paluszkowa tragedia?

Paluszkowa tragedia?



1 Data: Wrzesien 17 2009 02:14:53
Temat: Paluszkowa tragedia?
Autor: dominik 

Hello

Mam kilka małych cyfrówek, canona - A60, A70, A75 chyba jeszcze itd. Wszystkie przyjmuja po cztery paluszki. PotrzebujÄ™ jakiegoĹ› maleĹ„stwa do szybkich zdjęć i postanowiłem wskrzesić owe canoniki, właĹ›ciwie jeden losowy. Włożyłem akumulatory z lampy - pokazuje że wyładowane. Naładowałem - tak samo - niemalże od razu miganie czerwonego znaczka. Poprosiłem kolegÄ™ o kupno w sklepie tanich alkaicznych paluszków - kupił, ale sytuacja jest ta sama. Zdziwiło mnie, że majÄ… tak wszystkie.
Próbowałem też i jakiegoĹ› acera (N60 czy jakoĹ› tak) - jedyna różnica, że do niego włazi po dwa paluszki i tam też jest ten sam problem.

I teraz: czy te aparaty nieużywane po kilka lat coĹ› sÄ… walniÄ™te, czy to ja mam pecha do akumulatorów/baterii? Może z czasem głupieje sama ta sygnalizacja o wyczerpaniu?
Już nie wiem. Lampa na takich akumulatorach działa w porzÄ…dku. Wszystkie małpki - głupiejÄ… za to koncertowo. Czy ktoĹ› wie w czym tu może być problem?

Jak to siÄ™ człowiek przyzwyczaił do wygodnych akumulatorów, które po prostu działajÄ…, gdzie aparat sygnalizuje ile dokładnie prÄ…du ma.. no i nie ma całej tej zabawy.

d.



2 Data: Wrzesien 17 2009 08:14:38
Temat: Re: Paluszkowa tragedia?
Autor: Rakan 

Hello

Mam kilka małych cyfrówek, canona - A60, A70, A75 chyba jeszcze itd.
Wszystkie przyjmuja po cztery paluszki. Potrzebuję jakiego¶ maleństwa do
szybkich zdjęć i postanowiłem wskrzesić owe canoniki, wła¶ciwie jeden
losowy. Włożyłem akumulatory z lampy - pokazuje że wyładowane.
Naładowałem - tak samo - niemalże od razu miganie czerwonego znaczka.
Poprosiłem kolegę o kupno w sklepie tanich alkaicznych paluszków - kupił,
ale sytuacja jest ta sama. Zdziwiło mnie, że maj± tak wszystkie.
Próbowałem też i jakiego¶ acera (N60 czy jako¶ tak) - jedyna różnica, że
do niego włazi po dwa paluszki i tam też jest ten sam problem.

I teraz: czy te aparaty nieużywane po kilka lat co¶ s± walnięte, czy to ja
mam pecha do akumulatorów/baterii? Może z czasem głupieje sama ta
sygnalizacja o wyczerpaniu?
Już nie wiem. Lampa na takich akumulatorach działa w porz±dku. Wszystkie
małpki - głupiej± za to koncertowo. Czy kto¶ wie w czym tu może być
problem?

Jak to się człowiek przyzwyczaił do wygodnych akumulatorów, które po
prostu działaj±, gdzie aparat sygnalizuje ile dokładnie pr±du ma.. no i
nie ma całej tej zabawy.

to naprawde dziwne

Rak

3 Data: Wrzesien 17 2009 09:35:13
Temat: Re: Paluszkowa tragedia?
Autor: TheGuru 


I teraz: czy te aparaty nieużywane po kilka lat co¶ s± walnięte, czy to ja
mam pecha do akumulatorów/baterii? Może z czasem głupieje sama ta
sygnalizacja o wyczerpaniu?
Już nie wiem. Lampa na takich akumulatorach działa w porz±dku. Wszystkie
małpki - głupiej± za to koncertowo. Czy kto¶ wie w czym tu może być
problem?

Jak to się człowiek przyzwyczaił do wygodnych akumulatorów, które po
prostu działaj±, gdzie aparat sygnalizuje ile dokładnie pr±du ma.. no i
nie ma całej tej zabawy.


A JA MAM TAK SAMO Z OLKIEM UZ765.
tylko z dedykowanymi akumulatorkami i nie wiem co jest grane bo w serwisie
powiedzieli ze nie ma "niekontrolowanego poboru pr±du".

i też mam fajny aparat ale mnie do użycia.

może zegar systemowy stwierdził ze min±ł czas eksploatacji ;-D

4 Data: Wrzesien 17 2009 11:05:39
Temat: Re: Paluszkowa tragedia?
Autor: J.F. 

Użytkownik "dominik"  napisał w wiadomoĹ›ci

Mam kilka małych cyfrówek, canona - A60, A70, A75 chyba jeszcze itd. [...]
I teraz: czy te aparaty nieużywane po kilka lat coĹ› sÄ… walniÄ™te, czy to ja mam pecha do akumulatorów/baterii?

IMO pech z bateriami.
Aparaty sa dosc wymagajace, na byle czym nie pojda.

Może z czasem głupieje sama ta  sygnalizacja o wyczerpaniu?

Raczej wysychaja kondensatory elektrolityczne w przetwornicy.

Już nie wiem. Lampa na takich akumulatorach działa w porzÄ…dku. Wszystkie małpki - głupiejÄ… za to koncertowo. Czy ktoĹ› wie w czym tu może być problem?

Trzeba poszukac kogos ze sprawnym aparatem i akumulatorkami i sprawdzic.


J.

5 Data: Wrzesien 17 2009 14:10:18
Temat: Re: Paluszkowa tragedia?
Autor: Maciej 'AbrahaM' Piotrowski 

dominik wrote:

Hello

Mam kilka małych cyfrówek, canona - A60, A70, A75 chyba jeszcze
itd. Wszystkie przyjmuja po cztery paluszki. PotrzebujÄ™
jakiegoĹ› maleĹ„stwa do szybkich zdjęć i postanowiłem wskrzesić
owe canoniki, właĹ›ciwie jeden losowy. Włożyłem akumulatory z
lampy - pokazuje że wyładowane. Naładowałem - tak samo -
niemalże od razu miganie czerwonego znaczka. Poprosiłem kolegÄ™ o kupno w sklepie tanich alkaicznych paluszków - kupił,
ale sytuacja jest ta sama. Zdziwiło mnie, że majÄ… tak wszystkie.
Próbowałem też i jakiegoĹ› acera (N60 czy jakoĹ› tak) - jedyna
różnica, że do niego włazi po dwa paluszki i tam też jest ten sam problem.

I teraz: czy te aparaty nieużywane po kilka lat coĹ› sÄ…
walniÄ™te, czy to ja mam pecha do akumulatorów/baterii? Może z
czasem głupieje sama ta sygnalizacja o wyczerpaniu?
Już nie wiem. Lampa na takich akumulatorach działa w porzÄ…dku.
Wszystkie małpki - głupiejÄ… za to koncertowo. Czy ktoĹ› wie w
czym tu może być problem?

Witaj.

Po pierwsze: aparaty foto czy lampy, mimo że niekiedy
teoretycznie mogą pracować na alkalicznych bateriach,
to doć czÄ™sto na nich odmiawiajÄ… pracy, albo działajÄ…
raptem parÄ™ zdjęć/błysków.

Po drugie: jakiś akumulator, wyciągnięty z szuflady po
paru latach, nie wiadomo jak wcześniej eksploatowany,
może nadawać siÄ™ jedynie do poddania go utylizacji -
bo wyrzucać do Ĺ›mieci już nie wolno.

Sugeruje kupić jakieś nowe DOBRE akumulatory (Sanyo
Eneloop lub jakieś ich odpowiedniki innych firm) ponowić
próby.

Ostatnim razem gdy interesowałem siÄ™ jakie akumulatory
tego typu sÄ… na rynku, to sytuacja wyglÄ…dała nastÄ™pujÄ…co:

1) Sanyo Eneloop
2) GP Recyko+
3) Panasonic Infinium
4) Sony CycleEnergy (białe)
5) Hahnel Synergy
6) Varta READY2USE
7) Forever/TF1 Hybra
8) i Uniross Hybrio produkowane podobno przez
producenta, który produkuje także "takie" aku dla
firm Titanium, Varta oraz Ansmann.

Nazw aku Titanium w tej technologii nie udało mi siÄ™ "na
szybko" ustalić, ale potwierdzam że takie aku istniejÄ…,
pośrednio, w oparciu o strony z opisami produktu czy jak
wolisz charakterystyki "rewolucyjnych nowych aku", "tego
typu" Ansmann'owskich  nie znalazłem.

Miła cechÄ… tego typu aku jest to że po roku nadal majÄ…
około 80%-85% naładowania, wiÄ™c raz naładowane
mogÄ… leżeć w pudle jako rezerwa do upadłego. Prócz
tego mają nieco inną charakterystykę pracy, dzięki
czemu w wiÄ™kszoĹ›ci wypadków lepiej pracujÄ… w
nowoczesnym sprzęcie elektronicznym typu aparaty
cyfrowe czy lampy błyskowe.

PodsumowujÄ…c: dopiero po testach na nowych/dobrych
aku bÄ™dziesz wiedzieć w czym może być problem.

Zakładam milczÄ…co że dysponujesz w miÄ…re przyzwoitÄ…
ładowarkÄ….

--
Tylko dwie rzeczy są nieskończone: Wszechświat oraz ludzka
głupota, choć nie jestem pewien co do tej pierwszej. Albert
Einstein (1879-1955)

6 Data: Wrzesien 17 2009 16:37:44
Temat: Re: Paluszkowa tragedia?
Autor: Mikolaj Machowski 

dominik napisał:

Hello

Mam kilka małych cyfrówek, canona - A60, A70, A75 chyba jeszcze itd.
Wszystkie przyjmuja po cztery paluszki. Potrzebuję jakiego¶ maleństwa do
szybkich zdjęć i postanowiłem wskrzesić owe canoniki, wła¶ciwie jeden
losowy. Włożyłem akumulatory z lampy - pokazuje że wyładowane. Naładowałem
- tak samo - niemalże od razu miganie czerwonego znaczka. Poprosiłem
kolegę o kupno w sklepie tanich alkaicznych paluszków - kupił, ale
sytuacja jest ta sama.

Nie wszystkie tanie alkaliczne paluszki uci±gn± aparat. Zdarzyło mi się
ze dwa razy, że kupiłem awaryjnie najtańsze możliwe a potem musiałem się
fatygować do sklepu jeszcze raz i kupować droższe modele.

m.
--
Histories are more full of examples of the fidelity of dogs
than of friends - Alexander Pope

Paluszkowa tragedia?



Grupy dyskusyjne