Zamierzam sobie na dniach sprawić porządny kompakt. Samsung wyróżnia
się najlepszym obiektywem, ale Panasonic przynajmniej pozwala filmy
kręcić (w EX1 taka możliwość jest czystą formalnością). Rozmiarem
oba są mniejsze od mojego portfela, więc nie powinny przeszkadzać
w kieszeni...

Wiedząc, że różnice w jakości obrazu są aptekarskie, pytam się czy
ktoś miał okazję porównać wygodę użytkowania obu? Jak jest z przechowaniem
ustawień użytkownika? Który wygodniej się trzyma? Niestety nie mam
możliwości sprawdzenia osobiście (w tutejszych sklepach albo kompakty
z dolnej półki, albo lustrzanki, nigdzie nie widziałem LX3/EX1/G11/S90/...).

--
Ostatnio na http://blog.lrem.net/ wymajaczyłem:
ACTA: napisz list do polityka
No i skończy się przodowanie
Klastrami Polska stoi

LX3 miałem przez kilka miesięcy.
Ogólnie jakość fotek była całkiem ok.
Czasem zdjęcia była nieco za ciemne,
trzeba było dawać korektę +1/3.
Nie potrafiłem się przyzwyczaić do ręcznie zdejmowanej osłonki
obiektywu.
W lustrzance mi to nie przeszkadza,
ale kompakt powinno się odpalać jedną ręką.