Witam

Jak wygląda (w sensie: wolno czy nie) parkowanie na drogach na
parkingu? Nie na miejscu, ale na drogach które prowadzą przez parking?
Konkretnie chodzi mi o przypadek w załączonego zdjęcia - gdy kierownik
nie stanie blisko krawężnika to autentycznie ciężko się zmieścić na
zakręcie. Znaków zakazu tam nie ma.

On 23 Mar, 15:16, wintermute  wrote:

Jak wygląda (w sensie: wolno czy nie) parkowanie na drogach na
parkingu? Nie na miejscu, ale na drogach które prowadzą przez parking?
Konkretnie chodzi mi o przypadek w załączonego zdjęcia - gdy kierownik
nie stanie blisko krawężnika to autentycznie ciężko się zmieścić na
zakręcie. Znaków zakazu tam nie ma.

No tak, a zdjęcie jest tutaj: http://tinyurl.com/6d9v4xt

Dnia pięknego Wed, 23 Mar 2011 07:23:21 -0700 osobnik zwany MR wystukał:

On 23 Mar, 15:16, wintermute  wrote:

Jak wygląda (w sensie: wolno czy nie) parkowanie na drogach na
parkingu? Nie na miejscu, ale na drogach które prowadzą przez parking?
Konkretnie chodzi mi o przypadek w załÄ…czonego zdjęcia - gdy kierownik
nie stanie blisko krawężnika to autentycznie ciężko się zmieścić na
zakręcie. Znaków zakazu tam nie ma.

No tak, a zdjęcie jest tutaj: http://tinyurl.com/6d9v4xt

tak na oko to ja tam ,żadnego znaku na temat parkingu nie widzę. Więc
jest to normalna droga. Droga wenętrzna? jakiś cień znaku koło latarni
przy ĹťiW.



--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

On 23 Mar, 15:27, masti  wrote:

tak na oko to ja tam ,żadnego znaku na temat parkingu nie widzę. Więc
jest to normalna droga. Droga wenętrzna? jakiś cień znaku koło latarni
przy ŻiW.

A nie znalazłby się może jakiś paragraf na przypadek gdy parkujący
pojazd zajmuje ponad 49% szerokości drogi? :-)

On Wed, 23 Mar 2011 07:16:13 -0700 (PDT), wintermute
 wrote:

Konkretnie chodzi mi o przypadek w załączonego zdjęcia - gdy kierownik

Art. 46.

1. Zatrzymanie i postój pojazdu są dozwolone tylko w miejscu i w
warunkach, w których jest on z dostatecznej odległości widoczny dla
innych kierujących i nie powoduje zagrożenia bezpieczeństwa ruchu
drogowego lub jego utrudnienia.

Z taryfikatora:

zatrzymanie lub postój pojazdu w warunkach, w których nie jest on z
dostatecznej odległości widoczny dla innych kierujących lub powoduje
utrudnienie ruchu 100 - 300 zł

On 23 Mar, 15:16, wintermute  wrote:

Witam

Jak wygląda (w sensie: wolno czy nie) parkowanie na drogach na
parkingu? Nie na miejscu, ale na drogach które prowadzą przez parking?
Konkretnie chodzi mi o przypadek w załączonego zdjęcia - gdy kierownik
nie stanie blisko krawężnika to autentycznie ciężko się zmieścić na
zakręcie. Znaków zakazu tam nie ma.

Chodzi o tego bialego na zakrecie? Wg mnie odholowac palanta. Kolo
niego nie da sie przeciez zmiescic nie wjezdzajac na trawnik.
Zeby jeszcze stanal na szczycie tej elipsy to bym zrozumial....

On 23 Mar, 16:12, Tatanka  wrote:

Chodzi o tego bialego na zakrecie? Wg mnie odholowac palanta. Kolo
niego nie da sie przeciez zmiescic nie wjezdzajac na trawnik.
Zeby jeszcze stanal na szczycie tej elipsy to bym zrozumial....

Nie, ten gdzie jest strzałka. Prawy dolny róg. Tam notorycznie
parkują.

Witam,

W dniu 2011-03-23 16:28, MR pisze:

Nie, ten gdzie jest strzałka. Prawy dolny róg. Tam notorycznie
parkują.

Marudzisz. ;) Wy tam chyba macie za duży ten parking. Eleganckie miejsce. Tak samo przy górnej (względem zdjęcia) krawędzi parkingu (na drodze dojazdowej) - z 5 samochodów by się zmieściło... ;)


--
Pozdrawiam,
Dykus.

begin MR

Nie, ten gdzie jest strzałka. Prawy dolny róg. Tam notorycznie parkują.

Prawdziwy koszmar, opowiedziałeś już o tym pani w kiosku? ;)

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

On Wed, 23 Mar 2011 08:28:35 -0700 (PDT), MR
 wrote:

On 23 Mar, 16:12, Tatanka  wrote:

Chodzi o tego bialego na zakrecie? Wg mnie odholowac palanta. Kolo
niego nie da sie przeciez zmiescic nie wjezdzajac na trawnik.
Zeby jeszcze stanal na szczycie tej elipsy to bym zrozumial....

Nie, ten gdzie jest strzałka. Prawy dolny róg. Tam notorycznie
parkują.

Moim zdaniem, zaparkowany obok wylotu chodnika utrudnia ruch pojazdów
(nie miną się dwa, a mogłyby), a jeśli w rogu - to utrudnia ruch
pieszych (ale IMHO po paru złożeniach lusterek, odgięciu wycieraczek +
ew. "karnym kutasie" kierowca powinien (powinna) zrozumieć swój błąd.