Grupy dyskusyjne   »   Parkowanie roweru na parkingu

Parkowanie roweru na parkingu



1 Data: Wrzesien 12 2012 19:35:07
Temat: Parkowanie roweru na parkingu
Autor: Jacek 

Dziś miałem małÄ… pyskówką z pewną panią, która zaparkowała na parkingu przed bankiem rower zajmując całe jedno miejsce. Na zwróconą uwagę, żeby go przestawiła na chodnik powiedziała, że to też jest parking dla rowerów. Rozumiem, że kobiety miewają raz w miesiącu dni, kiedy są złośliwe, ale chciałbym wiedzieć, jak to jest z punktu widzenia przepisów. '
Jacek



2 Data: Wrzesien 12 2012 19:40:51
Temat: Re: Parkowanie roweru na parkingu
Autor:

Jacek w

Dziś miałem małą pyskówką z pewną panią, która zaparkowała na parkingu
przed bankiem rower zajmując całe jedno miejsce. Na zwróconą uwagę, żeby
go przestawiła na chodnik powiedziała, że to też jest parking dla
rowerów. Rozumiem, że kobiety miewają raz w miesiącu dni, kiedy są
złośliwe, ale chciałbym wiedzieć, jak to jest z punktu widzenia przepisów. '
Jacek

31) pojazd - środek transportu przeznaczony do poruszania się po drodze oraz
maszynę lub urządzenie do tego przystosowane,

47) rower - pojazd

§ 52. 1.Znak D-18 "parking" oznacza miejsce przeznaczone na postój pojazdów
(zespołów pojazdów), z wyjątkiem przyczep kempingowych; umieszczona pod
znakiem tabliczka T-23e oznacza, że na parkingu jest dopuszczony także
postój przyczep kempingowych.

HTH


--
'Tom N'

3 Data: Wrzesien 13 2012 00:15:46
Temat: Re: Parkowanie roweru na parkingu
Autor: Szymon Machel 


Użytkownik "Jacek"  napisał w wiadomości

...Rozumiem, że kobiety miewają raz w miesiącu dni, kiedy są złośliwe, ale
chciałbym wiedzieć, jak to jest z punktu widzenia przepisów. '


Młody jeszcze jesteś :) Raz w miesiącu!!! Kiedy to było?
W pewnym wieku to jest stała wartość :(

Szymon
sfrustrowany :)

4 Data: Wrzesien 13 2012 15:26:20
Temat: Re: Parkowanie roweru na parkingu
Autor: Filip 

W dniu 2012-09-12 19:35, Jacek pisze:

Dziś miałem małÄ… pyskówką z pewną panią, która zaparkowała na parkingu
przed bankiem rower zajmując całe jedno miejsce. Na zwróconą uwagę, żeby
go przestawiła na chodnik powiedziała, że to też jest parking dla
rowerów.

Przeprosiłeś ją i ładnie poprosiłeś aby przestawiła? Czy jakich słów użyłeś? Bo czasem mnie zastanawia ta złośliwoć ludzi. Zaparkowała rower na parkingu, a mogła normalnie postawić na chodniku i wszyscy byliby zadowoleni...

5 Data: Wrzesien 13 2012 18:13:10
Temat: Re: Parkowanie roweru na parkingu
Autor: Shrek 

On 2012-09-12 19:35, Jacek wrote:

Dziś miałem małÄ… pyskówką z pewną panią, która zaparkowała na parkingu
przed bankiem rower zajmując całe jedno miejsce. Na zwróconą uwagę, żeby
go przestawiła na chodnik powiedziała, że to też jest parking dla
rowerów. Rozumiem, że kobiety miewają raz w miesiącu dni, kiedy są
złośliwe, ale chciałbym wiedzieć, jak to jest z punktu widzenia
przepisów. '

Normalnie, wolno jej. Jest wiele sposobów, żeby utrudnić życie innym zgodnie z przepisami, wiele żeby ułatwić nawet je łamiąc. Ona wykazała się głupotą lub egoizmem. My nie znamy przebiegu zwrócenia uwagi, wiec nie wiemy czy wykazałeś się kulturą, czy wręcz przeciwnie. Obie opcje są prawnie dopuszczalne;)

Shrek.

6 Data: Wrzesien 13 2012 18:46:40
Temat: Re: Parkowanie roweru na parkingu
Autor: Jacek 

W dniu 2012-09-13 18:13, Shrek pisze:

My nie znamy przebiegu zwrócenia uwagi, wiec

nie wiemy czy wykazałeś się kulturą, czy wręcz przeciwnie. Obie opcje są
prawnie dopuszczalne;)
Chciałem wjechać z jedyne miejsce na parkingu ale było zajęte przez rower, a jego właścicielka stała obok. Pokazałem ręką, że mam zamiar tam wjechać a ta wzruszyła ramionami. Jak w końcu wjechałem obok na chodnik, gdzie zaparkowałem (niezgodnie z przepisami) to powiedziałem do niej: "czy coś by się stało, gdyby pani postawiła ten rower na chodniku?"
W odpowiedzi dowiedziałem się, że parking jest też dla rowerów i robiła   jakieś wstręty. Odpowiedziałem, że nie mam czasu na takie dyskusje i poszedłem dalej.
Może powinienem zagaić: "czy mogę panią prosić o przestawienie rowerka na chodniczek?"
W każdym razie był to przykład klasycznej polskiej bezinteresownej złośliwości.
Jacek

7 Data: Wrzesien 13 2012 17:07:02
Temat: Re: Parkowanie roweru na parkingu
Autor: PK 

On 2012-09-13, Jacek  wrote:

Chciałem wjechać z jedyne miejsce na parkingu ale było zajęte przez
rower, a jego właścicielka stała obok. Pokazałem ręką, że mam zamiar tam
wjechać a ta wzruszyła ramionami. Jak w końcu wjechałem obok na chodnik,
gdzie zaparkowałem (niezgodnie z przepisami) to powiedziałem do niej:
"czy coś by się stało, gdyby pani postawiła ten rower na chodniku?"

Czy to oznacza, że na parkingu było jedno miejsce? :P

Bo z mojego punktu widzenia to było tak: wjechałeś na parking, na którym
nie było wolnych miejsc, a jedno miejsce zajmował rower :).

Może powinienem zagaić: "czy mogę panią prosić o przestawienie rowerka
na chodniczek?"

Na pewno dało się to jakoś kulturalnie załatwić. Poproszenie kogoś
o przestawienie roweru, to nie ujma dla honoru - nawet dla takich
twardych samców alfa rządzących miejską dżunglą, jak niektórzy
grupowicze. :P

W każdym razie był to przykład klasycznej polskiej bezinteresownej
złośliwości.

Generalnie ta sytuacja nie wygląda na tak prostą, jak ją opisujesz.
Nie ma żadnych oczywistych powodów zostawiania roweru na miejscu
parkingowym. Rowery się przypina.

IMO mogło być tak, że ktoś tę kobietę wcześniej opieprzył, że blokuje
chodnik itp. Ten ktoś mógł jej powiedzieć, że "miejsce roweru jest tam,
gdzie innych pojazdów" itp. Po prostu zrzuciła frustrację na Ciebie, bo
akurat pierwszym "celem" :).

pozdrawiam,
PK

8 Data: Wrzesien 13 2012 19:56:12
Temat: Re: Parkowanie roweru na parkingu
Autor: Andrzej Kubiak 

Dnia Thu, 13 Sep 2012 18:46:40 +0200, Jacek napisał(a):

Pokazałem ręką, że mam zamiar tam wjechać

No, szczyt kultury.

"czy coś by się stało, gdyby pani postawiła ten rower na chodniku?"

Jak wyżej. Zamiast normalnie zagaić, wyskakujesz na kogoś, kto wcześniej,
poprawnie zaparkował swój pojazd w przeznaczonym do tego miejscu.

Może powinienem zagaić: "czy mogę panią prosić o przestawienie rowerka
na chodniczek?"

Trzeba było spróbować - mógłbyś się zdziwić.

AK

9 Data: Wrzesien 13 2012 22:37:23
Temat: Re: Parkowanie roweru na parkingu
Autor: Marek 'marcus075' Karweta 

Andrzej Kubiak, Thu, 13 Sep 2012 19:56:12 +0200, pl.misc.samochody:

Może powinienem zagaić: "czy mogę panią prosić o przestawienie rowerka
na chodniczek?"

Trzeba było spróbować - mógłbyś się zdziwić.

Gdyby to zaczynało się od "czy mogę pana" to powiedziałbym, że ani nie mam
rowerka, ani czasu na dyskusję...

--
Pozdrowienia,
Marek 'marcus075' Karweta                | Dwa kieliszki wystarczą.
GG:3585538 | JID:    | Najpierw jeden
Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością         | A potem kilkanaście drugich.

10 Data: Wrzesien 14 2012 07:03:45
Temat: Re: Parkowanie roweru na parkingu
Autor: Andrzej Kubiak 

Dnia Thu, 13 Sep 2012 22:37:23 +0200, Marek 'marcus075' Karweta napisał(a):

Gdyby to zaczynało się od "czy mogę pana" to powiedziałbym, że ani nie mam
rowerka, ani czasu na dyskusję...

Ciebie, bobas, i tak by nikt nie pytał o zdanie.

AK

11 Data: Wrzesien 14 2012 02:13:52
Temat: Re: Parkowanie roweru na parkingu
Autor: Gotfryd Smolik news 

On Thu, 13 Sep 2012, Jacek wrote:

W dniu 2012-09-13 18:13, Shrek pisze:

My nie znamy przebiegu zwrócenia uwagi, wiec
nie wiemy czy wykazałeś się kulturą, czy wręcz przeciwnie. Obie opcje są
prawnie dopuszczalne;)
Chciałem wjechać z jedyne miejsce na parkingu ale było zajęte przez rower,
a jego właścicielka stała obok.

  Układ jest jak zwykle... głupi.
  Stan prawny jest taki, że z tezą iż "przepisy są głupie", w 100%
w tym przypadku się zgadzam.
  Przypadek nie różni się od wersji, w której jedziesz sobie drogą która
ma podwójną ciągłą i za małą szerokość aby zmieścić się obok jednośladu,
a tam jest rower lub motorower.
  FORMALNIE przepisy uniemożliwiają wyprzedzenie, również jeśli
przeciwny pas jest pusty...

  Ad rem.
  Mamy tak: jest parking? - jest.
  No to ta pani powinna była tam stanąć. Dura lex, sed lex.
  Bo jeśli "niepotrzebnie" parkowała na chodniku, to popełniłaby
wykroczenie takie jak Ty.

  Nie, nie tłumacz mi że:
- to jest głupie
- nikt się rowerzystów o takie parkowanie (na chodniku, mimo że obok
  jest parking) nie czepia

  Wiem.

  Ale tak się składa, że ten przykładowo artykuł (nie jestem nijak
zamieszany) wcale nie jest wynikiem Twojego posta:
http://ibikekrakow.com/2012/09/04/prawo-dla-rowerzysty-parkowanie-roweru/

  Ustawodawca raczył był wdrożyć (suponowaną i tu) zasadę "to
miejcie te same obowiazki" wobec rowerów (i zapisał "pojazdy",
traktując traktory, samochody i rowery po równo, z dokładnością
do przepisów odrębnych ze względu np. na masę ciężarówki,
tudzież np. widoczność poprzez rower jest lepsza - niemniej
zasady ogólne są jednolite).

Pokazałem ręką, że mam zamiar tam wjechać a ta
wzruszyła ramionami.

  Na głupotę nie ma rady :(
  Oczywiście jakby tych rowerów było kilka, to sens postawienia
np. 5 rowerów (na miejscu parkingowym) byłby "jakiś".
  A tak go nie widać.

pzdr, Gotfryd

12 Data: Wrzesien 14 2012 08:40:57
Temat: Re: Parkowanie roweru na parkingu
Autor: Jacek 

W dniu 2012-09-14 02:13, Gotfryd Smolik news pisze:

  Oczywiście jakby tych rowerów było kilka, to sens postawienia
np. 5 rowerów (na miejscu parkingowym) byłby "jakiś".
  A tak go nie widać.

pzdr, Gotfryd
Pod tym nieszczęsnym bankiem jest przy ścianie stojak na rowery, jest chodnik tak na oko 4 metry szerokości i dalej parking na 4 miejsca mniej więcej coś, jak zatoka dla autobusów.
Nie za bardzo jest czas na dyplomatyczne rozmowy, bo jezdnia wzdłuż tego miniparkingu jest wąska i jadą auta, więc gdybym się zatrzymał na dyskusję, to bym zablokował jadących z tyłu.
Jacek

PS
Tak przy piątku podsumuję zachowania osób korzystających demonstracyjnie z ich prawa w postaci np. zwalniania kroku gdy idą po pasach, czy też jazdy rowerkiem 10 km/h tam, gdzie wspomniana podwójna ciągła itp.

Król dżungli lew zwołał zebranie zwierząt i poprosił, żeby zgrabne i ładne ustawiły się po prawej, a mądre, inteligentne po lewej.
Żaba stoi na środku i przestępuje z nogi na nogę.
Pytają dlaczego tak się kiwa?
Żaba na to: przecież się k...a nie rozdwoję

13 Data: Wrzesien 14 2012 10:30:28
Temat: Re: Parkowanie roweru na parkingu
Autor: Gotfryd Smolik news 

On Fri, 14 Sep 2012, Jacek wrote:

Pod tym nieszczęsnym bankiem jest przy ścianie stojak na rowery,

  Tu byłbym ostrożny.
  Stojaków na rowery to trzeba szukać, i to uczciwie, aby znaleźć.
  Co innego stojaki na przednie koła ;)

jest chodnik tak na oko 4 metry szerokości

  No to pisałem, że na głupotę nic nie poradzisz.
  Niespecjalnie różni się od trąbienia na drodze z całymi dwoma
pojazdami w zasięgu wzroku "bo tam jest ścieżka" :P
  Ale prawdą jest, iż ustawodawca do tego się przyczynił.

Nie za bardzo jest czas na dyplomatyczne rozmowy, bo jezdnia wzdłuż tego miniparkingu jest wąska i jadą auta, więc gdybym się zatrzymał na dyskusję, to bym zablokował jadących z tyłu.

  To też jest jasne :)

PS
Tak przy piątku podsumuję zachowania osób korzystających demonstracyjnie
z ich prawa w postaci np. zwalniania kroku gdy idą po pasach

BTW - primo jesteś w błędzie; nie ma takiego prawa, art.14..2 PoRD
  Jak Ci się taki trafi, to też wyprowadź go z błędu :)
  Secundo, to nie jest przypadek "korzystania z prawa", a "podporządkowania
się prawu". Obowiązek "parkowania tak jak samochody" to jest formalny
nakaz z PoRD, który byłby bardzo dokuczliwy dla rowerzystów, jakby
policja zechciała pilnować aby stawiali rowery na parkingach
(zresztą samochodów też to dotyczy :>).
  O ile w 100% zgadzam się, że podporządkowywanie się temu nakazowi
w omawianym przypadku jest głupotą, to nijak nie stanowi on "korzystania
z prawa".
  Korzystaniem z prawa byłoby np. odkręcanie dzwonka, aby moc rower
(w roli "rzeczy nie nadającej się do ruchu") pozostawiać na chodniku
i nie musieć go wlec na parking :D

pzdr, Gotfryd

14 Data: Wrzesien 14 2012 16:58:43
Temat: Re: Parkowanie roweru na parkingu
Autor:

Gotfryd Smolik news wrote:

  Tu byłbym ostrożny.
  Stojaków na rowery to trzeba szukać, i to uczciwie, aby znaleźÄ‡. Co
  innego stojaki na przednie koła ;)

A jaki problem postawić w takim rower tyłem i przypiąć za ramę?

--
ssᴉʅq sᴉ ǝɔuɐɹouɓᴉ

15 Data: Wrzesien 14 2012 17:51:11
Temat: Re: Parkowanie roweru na parkingu
Autor: PK 

On 2012-09-14, tÎż <tÎż> wrote:

A jaki problem postawić w takim rower tyłem i przypiąć za ramę?

Jeśli masz przerzutkę z pantografem (taką najbardziej popularną),
to przypięcie tylnego koła bywa problemem nietrywialnym. Nie da się
wcisnąć go na tyle daleko, żeby rower stał, a nie każdy ma nóżkę.

Generalnie z jakiegoś zupełnie niezrozumiałego powodu te stojaki
mają formę trójkąta prostokątnego - najczęsciej bardzo niskiego.
Dużo lepiej sprawdzałyby się pionowe (w które mógłbyś wpakować prawie
pół koła). Zresztą oczywiście najlepszym stojakiem jest pozioma rura
na wysokości 60-80cm i na szczęscie miasto stawia właśnie takie :).

pozdrawiam,
PK

16 Data: Wrzesien 14 2012 21:24:53
Temat: Re: Parkowanie roweru na parkingu
Autor:

PK wrote:

Jeśli masz przerzutkę z pantografem (taką najbardziej popularną), to
przypięcie tylnego koła bywa problemem nietrywialnym. Nie da się wcisnąć
go na tyle daleko, żeby rower stał, a nie każdy ma nóżkę.

Jakoś mi się to zawsze udawało. ;)

--
ssᴉʅq sᴉ ǝɔuɐɹouɓᴉ

17 Data: Wrzesien 21 2012 11:52:46
Temat: Re: Parkowanie roweru na parkingu
Autor: Jarek Andrzejewski 

On 14 Sep 2012 17:51:11 GMT, PK  wrote:

Generalnie z jakiegoś zupełnie niezrozumiałego powodu te stojaki
mają formę trójkąta prostokątnego - najczęsciej bardzo niskiego.
Dużo lepiej sprawdzałyby się pionowe (w które mógłbyś wpakować prawie
pół koła). Zresztą oczywiście najlepszym stojakiem jest pozioma rura

ale zdajesz sobie sprawę, że istnieją rowery z bagażnikami? :-)
--
pozdrawiam,
Jarek Andrzejewski
Sprzedam jacket (BCD) do nurkowania: https://plus.google.com/u/0/photos/112014443415542066064/albums/5746029996961498385

18 Data: Wrzesien 14 2012 23:30:57
Temat: Re: Parkowanie roweru na parkingu
Autor: Michoo 

On 14.09.2012 18:58, tÎż wrote:

Gotfryd Smolik news wrote:

   Tu byłbym ostrożny.
   Stojaków na rowery to trzeba szukać, i to uczciwie, aby znaleźÄ‡. Co
   innego stojaki na przednie koła ;)

A jaki problem postawić w takim rower tyłem i przypiąć za ramę?

Problem z takimi "stojakami" jest taki, że naciskają na szprychy i obręcz bardzo cienką powierzchnią próbując ustabilizować cały rower. Szkoda koła.

--
Pozdrawiam
Michoo

19 Data: Wrzesien 14 2012 21:35:40
Temat: Re: Parkowanie roweru na parkingu
Autor:

Michoo wrote:

Problem z takimi "stojakami" jest taki, że naciskają na szprychy i
obręcz bardzo cienką powierzchnią próbując ustabilizować cały rower.
Szkoda koła.

No tak, to rzeczywiście niesamowity problem.

--
ssᴉʅq sᴉ ǝɔuɐɹouɓᴉ

20 Data: Wrzesien 15 2012 18:56:25
Temat: Re: Parkowanie roweru na parkingu
Autor: Michoo 

On 14.09.2012 23:35, tÎż wrote:

Michoo wrote:

Problem z takimi "stojakami" jest taki, że naciskają na szprychy i
obręcz bardzo cienką powierzchnią próbując ustabilizować cały rower.
Szkoda koła.

No tak, to rzeczywiście niesamowity problem.

Mi się nie chce płacić za nowe szprychy i centrowanie bo jakiś pajac zamiast stojaka postanowił postawić wyrwikółkę. Raz mi tak koło załatwili pod uczelnią (prawdopodobnie ktoś się oparł o mój rower przy przypinaniu swojego) i od tego czasu nie korzystam z takich miejsc postojowych. Tak jak ty byś raczej nie parkował pod kolonią kormoranów, nie?

--
Pozdrawiam
Michoo

21 Data: Wrzesien 16 2012 11:21:45
Temat: Re: Parkowanie roweru na parkingu
Autor:

Michoo wrote:

Mi się nie chce płacić za nowe szprychy i centrowanie bo jakiś pajac
zamiast stojaka postanowił postawić wyrwikółkę. Raz mi tak koło
załatwili pod uczelnią (prawdopodobnie ktoś się oparł o mój rower przy
przypinaniu swojego) i od tego czasu nie korzystam z takich miejsc
postojowych.

Gdybym nie stawiał roweru przez kilka lat w takim stojaku przed szkołÄ…,
to może bym uwierzył. Jeśli ktoś się przewrócił na Twój rower i wygiął Ci
koło, to miej pretensje do niego, a nie do stojaka.

--
ssᴉʅq sᴉ ǝɔuɐɹouɓᴉ

22 Data: Wrzesien 16 2012 14:55:36
Temat: Re: Parkowanie roweru na parkingu
Autor: Liwiusz 

W dniu 2012-09-16 13:21, tÎż pisze:

Gdybym nie stawiał roweru przez kilka lat w takim stojaku przed szkołÄ…,
to może bym uwierzył. Jeśli ktoś się przewrócił na Twój rower i wygiął Ci
koło, to miej pretensje do niego, a nie do stojaka.

LOL, z faktu, że ktoś ci kradnie rower, nie wynika, że trzeba mieć pretensję tylko do złodzieja, a rower nadal przypinać sznurkiem.

--
Liwiusz

23 Data: Wrzesien 14 2012 11:06:58
Temat: Re: Parkowanie roweru na parkingu
Autor: Bydlę 

On 2012-09-14 02:13:52 +0200, Gotfryd Smolik news  said:

 Oczywiście jakby tych rowerów było kilka, to sens postawienia
np. 5 rowerów (na miejscu parkingowym) byłby "jakiś".

Ale to nie ma znaczenia.
Te 4 dodatkowe rowery mogłys ię tam pojawić za 3, 18 lub 47 minut.
I zająć w piątkę to jedno miejsce...

Cały wic tutaj oparty jest ma tym, że autor nie miał pojęcia, iż nie ma racji.
:-)



--
Bydlę

24 Data: Wrzesien 15 2012 14:24:02
Temat: Re: Parkowanie roweru na parkingu
Autor: Shrek 

On 2012-09-13 18:46, Jacek wrote:

"czy coś by się stało, gdyby pani postawiła ten rower na chodniku?"

No to się specjalnie nie dziwię.

W odpowiedzi dowiedziałem się, że parking jest też dla rowerów i robiła
  jakieś wstręty. Odpowiedziałem, że nie mam czasu na takie dyskusje i
poszedłem dalej.
Może powinienem zagaić: "czy mogę panią prosić o przestawienie rowerka
na chodniczek?"

Trzeba było spróbować. Bez zdrobnień. Naprawdę bycie kulturalnym to nie obciach.

W każdym razie był to przykład klasycznej polskiej bezinteresownej
złośliwości.

Raczej ignorancji. Obie strony się "wykazały". Choć motywów rowerzystki nie znamy, więc mogło być różnie.

Shrek.

Parkowanie roweru na parkingu



Grupy dyskusyjne