Parkowanie samochodem na trawniku ?
1 | Data: Wrzesien 24 2014 15:06:04 |
Temat: Parkowanie samochodem na trawniku ? | |
Autor: Ludwik65 | Witam. 2 |
Data: Wrzesien 24 2014 13:15:29 | Temat: Re: Parkowanie samochodem na trawniku ? | Autor: AZ | On 2014-09-24, Ludwik65 wrote: KW art. 144. § 1 Art. 144. § 1. Kto na terenach przeznaczonych do użytku publicznego niszczy lub uszkadza roĹlinnoć albo depcze trawnik lub zieleniec lub też dopuszcza do niszczenia ich przez zwierzÄta znajdujÄ ce siÄ pod jego nadzorem,podlega karze grzywny do 1 000 złotych albo karze nagany. -- Artur ZZR 1200 GSX-R 600 K6 3 |
Data: Wrzesien 24 2014 13:53:36 | Temat: Re: Parkowanie samochodem na trawniku ? | Autor: masti | AZ wrote: On 2014-09-24, Ludwik65 wrote:i dlatego znajomy zaatakowany przez strasznika wiejskiego za parkowanie na "trawniku", który od lat był klepiskiem zamieniającym się okresowo w jezioro błota wysłał go na drzewo. Gdyż roślinności nie dało się stwierdzić nawet badaniami genetycznymi :) -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett 4 |
Data: Wrzesien 24 2014 16:24:05 | Temat: Re: Parkowanie samochodem na trawniku ? | Autor: Shrek | On 2014-09-24 15:53, masti wrote: i dlatego znajomy zaatakowany przez strasznika wiejskiego za parkowanie Gratuluje dobrego samopoczucia. Bo IMHO "trawnik" nie zamienił się w klepisko/bajoro sam z siebie, tylko przez takich twoich znajomych. Shrek. 5 |
Data: Wrzesien 24 2014 14:30:41 | Temat: Re: Parkowanie samochodem na trawniku ? | Autor: masti | Shrek wrote: On 2014-09-24 15:53, masti wrote: sorki, ale nie zmienia to faktu, że próby wlepienia mandatu za to jest niezgodna z zacytowanym artykułem. Trzeba było reagować wiele lat wcześniej. -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett 6 |
Data: Wrzesien 24 2014 16:42:54 | Temat: Re: Parkowanie samochodem na trawniku ? | Autor: Shrek | On 2014-09-24 16:30, masti wrote: Gratuluje dobrego samopoczucia. Bo IMHO "trawnik" nie zamienił się w Ale ja nie piszę o mandacie, tylko o twoim dobrym samopoczuciu, popratym emotkiem na końcu. > Trzeba było reagować wiele lat wcześniej. Jak widzisz wysprejowany budynek, to nie miałbyś oporu dorzucić swoje? Tak bez oglądania się na stronę prawno-mandatową, a po prostu biorąc pod uwagę, że cywilizowani ludzie powinni trzymać jakiś poziom? Shrek. 7 |
Data: Wrzesien 24 2014 15:23:25 | Temat: Re: Parkowanie samochodem na trawniku ? | Autor: masti | Shrek wrote: On 2014-09-24 16:30, masti wrote:powinni. tyle, że trzeba się było domyśleć, że to mógł kiedykolwiek być trawnik a nie klepisko. O czym rzeczony kolega dowiedział się później. -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett 8 |
Data: Wrzesien 25 2014 17:05:52 | Temat: Re: Parkowanie samochodem na trawniku ? | Autor: RadoslawF | Dnia 2014-09-24 17:23, Użytkownik masti napisał: Znajomy kiedyĹ twierdził że czy coĹ jest trawnikiem czy niepowinni. tyle, że trzeba siÄ było domyĹleÄ, że to mógł kiedykolwiek byÄGratuluje dobrego samopoczucia. Bo IMHO "trawnik" nie zamienił siÄ w daje siÄ ustaliÄ po krawÄżnikach a nie po obecnoĹci trawy. SÄdzia na rozprawie potwierdził ten punk widzenia. Pozdrawiam 9 |
Data: Wrzesien 25 2014 18:14:24 | Temat: Re: Parkowanie samochodem na trawniku ? | Autor: Shrek | On 2014-09-25 17:05, RadoslawF wrote: Znajomy kiedyĹ twierdził że czy coĹ jest trawnikiem czy nie Bo i tak byÄ powinno - trawnik, to trawnik - nawet jak ktoĹ go rozjeżdzi samochodem. Podobnie jak samochód to dalej samochód, nawet jak ktoĹ zajebie koła i zostawi na cegłach. IMHO w wiÄkszoć przypadków tłumaczenie, że nie wiedział że to trawnik jest raczej słabe. A czego siÄ miÄdzy jezdniÄ a chodnikiem spodziewał, okrÄtu? No ale niektórym zależy tylko na tym, żeby mandatu nie dostaÄ, a cywilizowane i prospołeczne zasady sÄ im obce - To nie on niszczy trawnik, to ktoĹ wczeĹniej zniszczył. To nie oni robiÄ korki, to ci co stojÄ przed nimi. To nie oni łamiÄ przepisy, tylko piraci. To nie oni wjechali na skrzyżowanie bez możliwoĹci zjazdu, tylko ten co stał w poprzek itd... Shrek. 10 |
Data: Wrzesien 26 2014 15:46:23 | Temat: Re: Parkowanie samochodem na trawniku ? | Autor: Ludwik65 |
Bywa tak, że trawiasta powierzchnia nadaje siÄ na miejsce do parkowania, ale miejscowa władza nie ma pieniÄdzy/czasu, aby to przystosowaÄ i oznakowaÄ. 11 |
Data: Wrzesien 26 2014 15:55:08 | Temat: Re: Parkowanie samochodem na trawniku ? | Autor: Shrek | On 2014-09-26 15:46, Ludwik65 wrote: No ale niektórym zależy tylko na tym, żeby mandatu nie dostaÄ, a Bywa, ale nie przypominam sobie, żebym widział coĹ takiego nieoznakowane - w zwiÄ zku z tym nic to nie zmienia w tłumaczeniu "nie wiedziałem, że to trawnik". Prawda jest taka, że (prawie) wszyscy wiedzÄ , że parkujÄ na trawniku, tylko udajÄ głupków przed strażnikami i policjÄ . To zresztÄ mogÄ jeszcze zrozumieÄ, ale udawanie głupków przed samymi sobÄ i znajomymi... słabe po prostu. To już bardziej po mÄsku bÄdzie siÄ przyznaÄ przed znajomymi, że mamy w dupie czy to trawnik czy nie, musimy gdzieĹ zaparkowaÄ a nie zwalaÄ winÄ na mitycznych "onych", co zniszczyli parking przed nami. Shrek. 12 |
Data: Wrzesien 26 2014 19:10:47 | Temat: Re: Parkowanie samochodem na trawniku ? | Autor: John KoĹalsky |
Wystarczy nie zauważyÄ. Prawda jest taka, że (prawie) wszyscy wiedzÄ , że parkujÄ na trawniku, tylko udajÄ głupków przed strażnikami i policjÄ . A co mieliby robiÄ ? To zresztÄ mogÄ jeszcze zrozumieÄ, ale udawanie głupków przed samymi sobÄ i znajomymi... słabe po prostu. Kto tak udaje ? To już bardziej po mÄsku bÄdzie siÄ przyznaÄ przed znajomymi, że mamy w dupie czy to trawnik czy nie, musimy gdzieĹ zaparkowaÄ a nie zwalaÄ winÄ na mitycznych "onych", co zniszczyli parking przed nami. Czy parkujÄ c na swojej działce też trzeba siÄ przyznawaÄ ? :-) 13 |
Data: Wrzesien 26 2014 19:24:57 | Temat: Re: Parkowanie samochodem na trawniku ? | Autor: Shrek | On 2014-09-26 19:10, John Kołalsky wrote: Bywa, ale nie przypominam sobie, żebym widział coĹ takiego I czego jeszcze można na drodze nie zauważyÄ - w mieĹcie obok jezdni jest albo chodnik/Ĺcieżka rowerowa, parking albo trawnik/rozjechany trawnik. Prawda jest taka, że (prawie) wszyscy wiedzÄ , że parkujÄ na trawniku, Nie parkowaÄ na trawniku? To zresztÄ mogÄ jeszcze zrozumieÄ, ale udawanie głupków przed samymi Masti. Shrek. 14 |
Data: Wrzesien 27 2014 00:11:03 | Temat: Re: Parkowanie samochodem na trawniku ? | Autor: John KoĹalsky |
Nie wiem
Ale ja pytam co mieliby robiÄ jak już zaparkujÄ 15 |
Data: Wrzesien 27 2014 07:11:34 | Temat: Re: Parkowanie samochodem na trawniku ? | Autor: Shrek | On 2014-09-27 00:11, John Kołalsky wrote: Prawda jest taka, że (prawie) wszyscy wiedzÄ , że parkujÄ na trawniku, PrzyznaÄ siÄ, że zaparkował na trawniku? Eee bez sensu;) Shrek. 16 |
Data: Wrzesien 30 2014 20:56:56 | Temat: Re: Parkowanie samochodem na trawniku ? | Autor: John KoĹalsky |
Frajer :-) 17 |
Data: Wrzesien 30 2014 22:24:38 | Temat: Re: Parkowanie samochodem na trawniku ? | Autor: Shrek | On 2014-09-30 20:56, John Kołalsky wrote: PrzyznaÄ siÄ, że zaparkował na trawniku? Eee bez sensu;) No nie? Prawdziwi twardziele udajÄ idiotów do koĹca;) Shrek. 18 |
Data: Wrzesien 24 2014 18:41:40 | Temat: Re: Parkowanie samochodem na trawniku ? | Autor: Gotfryd Smolik news | On Wed, 24 Sep 2014, masti wrote: AZ wrote: Ale to jest część "roślinność". Dasz głowę, czy "trawnik" wg przepisów budowlanych lub geodezyjnych to nie jest teren PRZEZNACZONY na trawnik? Wszak wedle ratio legis, użyte określenia coś znaczą, więc jakby kryterium istnienia trawnika polegało na istnieniu "roślinności", to pojęcie "trawnik" byłoby podzbiorem pojęcia "roślinność" i jego wymienienie nie miałoby sensu. Ergo, "trawnik" powinien znaczyć coś innego. Nie mogę powiedzieć co (bo nie wiem :P), ale na mój gust "trawnik w planie" pasuje do tego zastosowania. pzdr, Gotfryd 19 |
Data: Wrzesien 24 2014 21:06:33 | Temat: Re: Parkowanie samochodem na trawniku ? | Autor: Tomek KaĹka | Gotfryd Smolik news napisał(a) On Wed, 24 Sep 2014, masti wrote: Nie podam źródła, ale czytałem, że praktyka Warszawskiej Straży Miejskiej (byÄ może nakierowana jakims wyrokiem) jest taka, że jak już nie ma trawy, to nie ma mandatu. Efekt tego obserwujÄ w pobliżu przystanku PKP Warszawa-Płudy. Dużo chetnych, mało miejsc. Najpierw nieĹmiałe próby - 1, 2 samochody na trawniku, po kilku tygodniach cały trawnik zastawiony samochodami, po kilku miesiÄ cach brak trawy. Po zimie bÄdzie syf, błoto i koleiny. -- Tomek 20 |
Data: Wrzesien 25 2014 10:52:01 | Temat: Re: Parkowanie samochodem na trawniku ? | Autor: Ergie | Użytkownik "TomekKaĹka" napisał w wiadomoĹci grup Nie podam źródła, ale czytałem, że praktyka Warszawskiej Straży Tak samo w Gliwicach i Zabrzu. KiedyĹ SM wypisywała nagminnie mandaty, ale w sÄ dach one siÄ nie broniły, a że proces to koszt to SM zrezygnowała z wypisywania mandatów. Argumentacja była taka że zieleĹ zniszczył poprzedni (albo jeszcze dalszy) parkujÄ cy a nie obecny. Pozdrawiam Ergie 21 |
Data: Wrzesien 26 2014 10:39:43 | Temat: Re: Parkowanie samochodem na trawniku ? | Autor: Axel | "TomekKaĹka" wrote in message Nie podam źródła, ale czytałem, że praktyka Warszawskiej Straży W zimie odmówili ukarania kierowcy zaparkowanego na naszym trawniku samochodu, twierdzÄ c, że spod Ĺniegu nie widaÄ, że tam jest trawnik.... -- Axel 22 |
Data: Wrzesien 25 2014 17:54:08 | Temat: Re: Parkowanie samochodem na trawniku ? | Autor: masti | Gotfryd Smolik news wrote: On Wed, 24 Sep 2014, masti wrote: "niszczy lub uszkadza roślinność" więc musi tam być roślinność do uszkodzenia. "depcze trawnik" - potrafisz deptać samochodem? -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett 23 |
Data: Wrzesien 25 2014 20:11:59 | Temat: Re: Parkowanie samochodem na trawniku ? | Autor: Alf/red/ | On 25/09/14 19:54, masti wrote: "depcze trawnik" - potrafisz deptać samochodem? Jeżeli samochód to przedłużenie... eeee... ciała, to deptać kołami można jak najbardziej. -- Alf/red/ 24 |
Data: Wrzesien 25 2014 21:46:50 | Temat: Re: Parkowanie samochodem na trawniku ? | Autor: Gotfryd Smolik news | On Thu, 25 Sep 2014, masti wrote: "depcze trawnik" - potrafisz deptać samochodem? A, mea culpa, wycofuję się rakiem. Thx! pzdr, Gotfryd 25 |
Data: Wrzesien 30 2014 11:32:38 | Temat: Re: Parkowanie samochodem na trawniku ? | Autor: neelix |
Trawnik powinien oznaczać teren celowo obsiany trawą, pielęgnowany i przede wszystkim oznaczony jakąś wiarygodną chociaż pseudourzędową tabliczką typu "szanuj zieleń", "trawnik", itp. Traktowanie każdej dzikiej trawy nieróżniącej się od tej typowej na poboczu drogi jako trawnik na miarę parku narodowego jest przegięciem i polem do nadużyć ze strony władzy. W takiej biurokracji gdzie marchewka jest owocem a ślimak rybą trawnik powinien być zdefiniowany, unormowany. -- Pozdrawiam neelix 26 |
Data: Wrzesien 30 2014 12:28:23 | Temat: Re: Parkowanie samochodem na trawniku ? | Autor: Shrek | On 2014-09-30 11:32, neelix wrote: Trawnik powinien oznaczać teren celowo obsiany trawą, pielęgnowany i Jasne. Bo Polakowi trzeba napisać "szanuj zieleń" bo ja nie to nie będzie wiedział. Może jeszcze w sklepie "nie kradnij"? Bez jaj - w mieście są zwykle albo jakieś miejsca utwardzone, albo trawniki. Czego się spodziewasz między jezdnią a chodnikiem? Shrek. 27 |
Data: Wrzesien 30 2014 20:57:53 | Temat: Re: Parkowanie samochodem na trawniku ? | Autor: John Kołalsky |
Miejsca do parkowania :-) 28 |
Data: Wrzesien 30 2014 22:32:54 | Temat: Re: Parkowanie samochodem na trawniku ? | Autor: Shrek | On 2014-09-30 20:57, John Kołalsky wrote:
Na trawniku? Shrek. 29 |
Data: Wrzesien 30 2014 21:08:19 | Temat: Re: Parkowanie samochodem na trawniku ? | Autor: masti | Shrek wrote: On 2014-09-30 20:57, John Kołalsky wrote:na klepisku :) -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett 30 |
Data: Wrzesien 30 2014 23:35:48 | Temat: Re: Parkowanie samochodem na trawniku ? | Autor: John Kołalsky |
W parku ? 31 |
Data: Wrzesien 30 2014 13:40:49 | Temat: Re: Parkowanie samochodem na trawniku ? | Autor: Gotfryd Smolik news | On Tue, 30 Sep 2014, neelix wrote: Użytkownik "Gotfryd Smolik news" napisał Chciałbym podkreślić ten tekst wyżej. Bo do tego się odnosiłem. Nie mogę powiedzieć co (bo nie wiem :P), ale na mój gust Z powyższego dla kontekstu mojej wypowiedzi ma znaczenie tylko owo "żądanie tabliczki". Skądinąd zasadne, ale skoro droga wewnętrzna nie musi być oznaczona, to i trawnikowi może udać "się załapać" bez wymogu oznakowania :] Traktowanie każdej dzikiej trawy nieróżniącej się od tej typowej na poboczu drogi jako trawnik O nie. W kontekście parkowania jest to ODRĘBNY zakaz (osobno zakaz parkowania na trawniku i osobno zakaz parkowania na zieleni - z tego właśnie mi wychodzi, że kryterium "trawnik" niekoniecznie musi oznaczać "porośnięty zielenią", być może np. "przeznaczony na zieleń" wystarczy). na miarę parku narodowego jest przegięciem i polem do nadużyć ze strony władzy. W takiej biurokracji gdzie marchewka jest owocem a ślimak rybą trawnik powinien być zdefiniowany, unormowany. I niewykluczony że jest - mój post był skądinąd prowokacją, a nuż ktoś zna przepisy budowlane i podobne i przypadkiem kojarzy, czy gdzieś jest w nich definicja "trawnika". Ale w zakresie parkowania "na zieleni" nic to nie pomoże. Bo jest odrębny zakaz. BTW: krytykę zakazu parkowania "na każdym zielsku" skądinąd rozumiem, ale nie ma ona po pierwsze NIC wspólnego z "trawnikiem". A po drugie jest pewien problem - bo kierowcy oczywiście nie popatrzą czy stałe parkowanie na "zielsku na poboczu" aby nie osłabia nasypu, trzymanego korzeniami. A zjawisko zatrzymywania się w konkretnym miejscu (bo <tu setka powodów> albo i z bliżej nieznanych przyczyn) jest całkiem częste. pzdr, Gotfryd 32 |
Data: Wrzesien 25 2014 11:17:09 | Temat: Re: Parkowanie na trawniku ? | Autor: Ludwik65 |
DziÄki za konkretnÄ , rzeczowÄ odpowiedź. 33 |
Data: Wrzesien 24 2014 08:28:51 | Temat: Re: Parkowanie samochodem na trawniku ? | Autor: | Ziewwww. 34 |
Data: Wrzesien 24 2014 18:36:35 | Temat: Re: Parkowanie samochodem na trawniku ? | Autor: Gotfryd Smolik news | On Wed, 24 Sep 2014, Ludwik65 wrote: Witam. Po raz kolejny odkryłeś zjawisko, które nazywam "syndromem trawniczka", bo w niemal wzorcowej postaci występowało na niniejszej grupie (już) w zeszłym tysiącleciu. Pytanie o znaki zabraniające jest... charakterystyczne. Hint: czy z samochodu którego kierowca ma wolną prawą stronę, wolno na skrzyżowaniu na którym nie ma znaków, sygnałów świetlnych ani policjanta, zastrzelić kierowcę który zbliża się od strony lewej? Podsumowanie: obowiązuje CAŁE prawo. W szczególności, podczas jazdy samochodem nie przestają działać Kodes Cywilny, Kodeks Karny, Kodeks Wykroczeń, tudzież prawo budowlane. Niby to ostanie ma niewielkie zastosowanie... (do momentu, aż samochód zostanie trafiony dachówką i poprzez KC dojdzie do sporu czy to była "siła wyższa", zaniedbanie albo błąd konstrukcyjny samowolnej przeróbki, co przekłada się na pytanie czy i kto będzie płacił odszkodowanie). pzdr, Gotfryd 35 |
Data: Wrzesien 24 2014 19:37:56 | Temat: Re: Parkowanie samochodem na trawniku ? | Autor: Alf/red/ | On 24/09/14 18:36, Gotfryd Smolik news wrote: W szczególności, podczas jazdy samochodem nie przestają działać ....oraz regulacje wewnętrzne Straży Mwiejskiej. Tymczasem praktyka warszawska jest taka, że strasznik boi się interweniować(1) w takim miejscu, bo NIE WIADOMO czy tam był trawnik, to jest trawa po pas. Chyba wręcz przyjmują rozumowanie na odwrót - jeśli parkuje samochód, to to nie może być trawnik. A jak jest cień wątpliwości, to strasznik boi się konsekwencji, skargi, procesu - i w rezultacie parkowanie gdziekolwiek jest bezkarne. Za słupkami na skrzyżowaniach także, w drugim rzędzie na szerokim chodniku także, na chodniku oddzielonym trawnikiem także, na terenie parku także, na samym skrzyżowaniu także (nie na chodniku na rogu skrzyżowania - na samym asfalcie). Wskazywałem straszy takie miejsca, i... zgadnijcie(2). -- Alf/red/ 1) skojarzenia z Kilerem na miejscu 2) nie pytajcie, co o tym myślę 36 |
Data: Wrzesien 24 2014 10:46:17 | Temat: Re: Parkowanie samochodem na trawniku ? | Autor: | W dniu środa, 24 września 2014 19:37:56 UTC+2 użytkownik Alf/red/ napisał: On 24/09/14 18:36, Gotfryd Smolik news wrote: zieeewwwww 37 |
Data: Wrzesien 25 2014 10:54:12 | Temat: Re: Parkowanie samochodem na trawniku ? | Autor: Ergie | Użytkownik "Alf/red/" napisał w wiadomości grup ...oraz regulacje wewnętrzne Straży Mwiejskiej. Tymczasem praktyka warszawska jest taka, że strasznik boi się interweniować(1) w takim miejscu, bo NIE WIADOMO czy tam był trawnik, to jest trawa po pas. Chyba wręcz przyjmują rozumowanie na odwrót - jeśli parkuje samochód, to to nie może być trawnik. A jak jest cień wątpliwości, to strasznik boi się konsekwencji, skargi, procesu - i w rezultacie parkowanie gdziekolwiek jest bezkarne. Bo idiotyczny jest zapis (odnośnie parkowania) że co nie jest zabronione jest dozwolone. Są kraje że obowiązuje zasada że parkować można _tylko_ tam gdzie jest miejsce do tego przeznaczone. Pozdrawiam Ergie 38 |
Data: Wrzesien 25 2014 18:28:33 | Temat: Re: Parkowanie samochodem na trawniku ? | Autor: Cavallino |
Użytkownik "Alf/red/" napisał w wiadomości grup ????? Jeden z najmądrzejszych przepisów. Inaczej byś nigdzie nie stanął, nawet przy swoim polu. Bo na to, żeby Ci ktoś postawił na rowie znak dopuszczający parkowanie, nie masz szans się doczekać. 39 |
Data: Wrzesien 25 2014 21:44:25 | Temat: Re: Parkowanie samochodem na trawniku ? | Autor: Gotfryd Smolik news | On Thu, 25 Sep 2014, Cavallino wrote: Użytkownik "Ergie" napisał Argument do kitu. Po co zaraz znak, przepis nie wystarczy? (wymieniający m.in. rowy jako miejsca gdzie wolno parkować). Ergie pisał o "miejscu przeznaczonym", a nie o znaku. pzdr, Gotfryd 40 |
Data: Wrzesien 25 2014 23:26:51 | Temat: Re: Parkowanie samochodem na trawniku ? | Autor: Cavallino |
On Thu, 25 Sep 2014, Cavallino wrote: Na przepis TYM BARDZIEJ byś się nie doczekał. Wolę się zdać na to, że władza utrudnienia będzie z mozołem stawiać, na ułatwienia nie liczę. 41 |
Data: Wrzesien 26 2014 14:23:33 | Temat: Re: Parkowanie samochodem na trawniku ? | Autor: Gotfryd Smolik news | On Thu, 25 Sep 2014, Cavallino wrote: Na przepis TYM BARDZIEJ byś się nie doczekał. Krytykowałem powołanie się na znak, nie meritum! pzdr, Gotfryd 42 |
Data: Wrzesien 27 2014 08:55:59 | Temat: Re: Parkowanie samochodem na trawniku ? | Autor: Pszemol | "Alf/red/" wrote in message ...oraz regulacje wewnętrzne Straży Mwiejskiej. Tymczasem praktyka warszawska jest taka, że strasznik boi się interweniować(1) w takim miejscu, bo NIE WIADOMO czy tam był trawnik, to jest trawa po pas. Chyba wręcz przyjmują rozumowanie na odwrót - jeśli parkuje samochód, to to nie może być trawnik. A jak jest cień wątpliwości, to strasznik boi się konsekwencji, skargi, procesu - i w rezultacie parkowanie gdziekolwiek jest bezkarne. Za słupkami na skrzyżowaniach także, w drugim rzędzie na szerokim chodniku także, na chodniku oddzielonym trawnikiem także, na terenie parku także, na samym skrzyżowaniu także (nie na chodniku na rogu skrzyżowania - na samym asfalcie). Wskazywałem straszy takie miejsca, i... zgadnijcie(2). Generalnie zezwalanie na parkowanie na chodnikach jest demoralizujące. Jak raz pozwolisz samochodom na pokonanie krawężnika i legalne zjechanie z poziomu jezdni to ciężko potem obronić wjazd za słupki na chodniku, trawniki, place zabaw itp, itd... I potem pojawiają się kłótnie o zostawienie 1.5metra dla przejścia pieszych między samochodem zaparkowanym na chodniku a ścianą budynku tudzież kwestie blokowania frontu posesji bo Ci przed Twoim domem jednorodzinnym parkuje sznurek ludzi na chodniku który Ty musisz legalnie odśnieżyć a już zaparkować swojego auta nie zdążysz tudzież niszczenia trawników kołami samochodów i produkcję wszędobylskiego błota które jest zmorą kierowców po każdym deszczu i rozkoszą właścicieli myjni samochodowych... |