Grupy dyskusyjne   »   Passacik

Passacik



1 Data: Listopad 05 2007 10:59:17
Temat: Passacik
Autor: olja 

Witam dziś rano po zapakowaniu dzieci do auta i przekręceniu zapłonu auto
starało się dość usilnie zapalić... i na tym się skończyło. Czuć w kabinie było
swąd czegoś palonego i lekko się zadymiło ( w środku). Kontrolki pokazywały że
wsjo ok, ale nie zapaliłam silnika więc sobie odpuściłam na aucie się nie znam
i nie bardzo chciałabym spalić "mego niuńka starego" bo na inny mnie nie stać.
Proszę o porade co zrobić, co to może być?
Bez auta jak bez ręki dziś juz dość spóźniona do pracy bo z Gdyni do Gdańska po
drodze zachaczam przedszkole więc LIPA.
Pozdrawiam

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl



2 Data: Listopad 05 2007 12:04:29
Temat: Re: Passacik
Autor: Grejon 

olja pisze:

Witam dziś rano po zapakowaniu dzieci do auta i przekręceniu zapłonu auto starało się dość usilnie zapalić... i na tym się skończyło. Czuć w kabinie było swąd czegoś palonego i lekko się zadymiło ( w środku). Kontrolki pokazywały że wsjo ok, ale nie zapaliłam silnika więc sobie odpuściłam na aucie się nie znam i nie bardzo chciałabym spalić "mego niuńka starego" bo na inny mnie nie stać. Proszę o porade co zrobić, co to może być?

To chyba tylko do elektryka, na mój gust zrobiło się gdzieś zwarcie.

--
Grzegorz Jońca    GG: 7366919    Szara ReniaM 1.4 E7J PMS-edycja limitowana ;)
http://www.fitness4you.pl - wszystko dla aktywnych

3 Data: Listopad 05 2007 11:28:12
Temat: Re: Passacik
Autor:

Przypomniało mi się jeszcze, że kiedyś poleciała taka delikatna stróżka dymu o
podobnym zapachu tuż za kołem kierownicy ale wyraźnie w kolumnie kierownicy,
coś musiało się wtedy wydarzyć... to pewnie się ze sobą jakoś łączy.
Przerażają mnie koszty... ciekawe co się stało że się po.....
gdyby ktoś miał wcześniej jakieś podobne doświadczenie będe wdzięczna może mi
to w czymś pomoże.
A mogę jeszcze prosić o namiary na elektryka z Gdyni, takiego który skasuje ale
żeby nie zrobił mnie "w balona". Pozdrawiam

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

4 Data: Listopad 05 2007 13:42:32
Temat: Re: Passacik
Autor: Reksio 

Przypomniało mi się jeszcze, że kiedyś poleciała taka delikatna stróżka
dymu o
podobnym zapachu tuż za kołem kierownicy ale wyraźnie w kolumnie
kierownicy,
coś musiało się wtedy wydarzyć... to pewnie się ze sobą jakoś łączy.

A nie masz od tamtej pory problemów z wycieraczkami i sprzyskiwaczem? Czy
np. nie włączają sie "automagicznie" same?
W passacikach (ale tych starszych) jest to popularne :-)
Ale nie łączył bym tych dwóch zjawisk.
Pozdrrrr.... Reksio

5 Data: Listopad 06 2007 21:35:19
Temat: Re: Passacik
Autor: VanPiet 

Reksio napisał(a):

Przypomniało mi się jeszcze, że kiedyś poleciała taka delikatna stróżka dymu o
podobnym zapachu tuż za kołem kierownicy ale wyraźnie w kolumnie kierownicy,
coś musiało się wtedy wydarzyć... to pewnie się ze sobą jakoś łączy.

A nie masz od tamtej pory problemów z wycieraczkami i sprzyskiwaczem? Czy np. nie włączają sie "automagicznie" same?
W passacikach (ale tych starszych) jest to popularne :-)
Ale nie łączył bym tych dwóch zjawisk.
Pozdrrrr.... Reksio
ALe rozrusznik dalej krecił , bo jak nie to może to by kostka  w stacyjce w zależności od rodzaju 40 zł włoska albo 100 niemiecka. Mam terez włoską i jeżdze drugi rok.
Jaki PAssek B3 czy B4.

6 Data: Listopad 07 2007 08:16:51
Temat: Re: Passacik
Autor:

Czy bym mogła prosić adres skrzynki email bo lepiej się z Panem (vanpient)
porozumieć. Pozdrawiam

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

7 Data: Listopad 08 2007 09:06:48
Temat: Re: Passacik
Autor:


ALe rozrusznik dalej krecił , bo jak nie to może to by kostka  w
stacyjce w zależności od rodzaju 40 zł włoska albo 100 niemiecka. Mam
terez włoską i jeżdze drugi rok.
Jaki PAssek B3 czy B4. 

A ta kostka to z nazwy w stacyjce czy jest umiejscowiona gdzie idziej, jedym
słowem gdzie jej szukać aby to sprawdzić, pokazało mi jeszcze, że muszę
doładować akumulator. Czy takie "ewentualne spalenie się kostki" mogło
spowodować spalenie bezpieczników i wyładowanie akumulatora?...
Cały czas szukamy przyczyny, metodą prób i błeędów .. proszę więc o pomoc. 
(Kasy brak na fachowca)
Pozdrawiam!


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Passacik



Grupy dyskusyjne