Witam,
Mam problem z passatem 2004, silnik awx - ma malo mocy od ok 3000obr w gore. Sprawdzwilem juz przeplywomierz ale to nie to. Slyszalem, ze moze byc jeszcze kat wtrysku lub zawor cisnienia turbiny. Wiem, ze najprosciej sprawdzic na komputerze, ale nie wiem zbytnio gdzie - wiekszosc warsztatow podlacza i mowi nie ma bledu, kase prosze.

Pozdrawiam
G

 Witam,

 W poście
 Grzegorz Nowak  m.in. napisał(a)::

Mam problem z passatem 2004, silnik awx - ma malo mocy od ok 3000obr w
gore. Sprawdzwilem juz przeplywomierz ale to nie to. Slyszalem, ze moze
byc jeszcze kat wtrysku lub zawor cisnienia turbiny. Wiem, ze najprosciej
sprawdzic na komputerze, ale nie wiem zbytnio gdzie - wiekszosc warsztatow
podlacza i mowi nie ma bledu, kase prosze.

ASO zaprasza :)

--
Tomasz Motyliński
"Linux jest dla leniwych, raz zainstalowany działa wiecznie"
.... i do tego jaki ładny :) http://satfilm.pl/~motto77/mydesktop.jpg
http://debian.linux.pl/ - Polskie Forum Użytkowników Debiana

Tomasz Motyliński pisze:

 Witam,

 W poście  Grzegorz Nowak  m.in. napisał(a)::

Mam problem z passatem 2004, silnik awx - ma malo mocy od ok 3000obr w
gore. Sprawdzwilem juz przeplywomierz ale to nie to. Slyszalem, ze moze
byc jeszcze kat wtrysku lub zawor cisnienia turbiny. Wiem, ze najprosciej
sprawdzic na komputerze, ale nie wiem zbytnio gdzie - wiekszosc warsztatow
podlacza i mowi nie ma bledu, kase prosze.

ASO zaprasza :)

Może zawór N75 albo przepływka za mało daje (jest sprawna) i check ci się nie zapali. A czy usterka przechodzi po wyłączeniu zapłonu i ponownym włączeniu silnika ?

Grzegorz Nowak pisze:

Mam problem z passatem 2004, silnik awx - ma malo mocy od ok 3000obr w gore. Sprawdzwilem juz przeplywomierz ale to nie to. Slyszalem, ze moze byc jeszcze kat wtrysku lub zawor cisnienia turbiny. Wiem, ze najprosciej sprawdzic na komputerze, ale nie wiem zbytnio gdzie - wiekszosc warsztatow podlacza i mowi nie ma bledu, kase prosze.

Klepane na grupie milion razy, jeszcze niedawno jeden Grupowicz pisal o tym w watku nt. zalania zlej jakosci ON do diesla i jezdzenia dieslem do   3tys obrotow. Konkretniej, masz turbine ze zmienna geometria lopatek, zapiekly sie pewnie kierowniczki czy jak to sie nazywa i powyzej 3tys masz wrazenie, ze brakuje mocy, bo nie zmienia sie geometria lopatek.

--
Pozdrawiam,
Maciek

Klepane na grupie milion razy, jeszcze niedawno jeden Grupowicz pisal o tym w watku nt. zalania zlej jakosci ON do diesla i jezdzenia dieslem do 3tys obrotow. Konkretniej, masz turbine ze zmienna geometria lopatek, zapiekly sie pewnie kierowniczki czy jak to sie nazywa i powyzej 3tys masz wrazenie, ze brakuje mocy, bo nie zmienia sie geometria lopatek.

Czytalem o tym w sieci, ale wydalo mi sie malo prawdopodobne z racji malego przebiegu. Naprawia sie to jakos "domowo"? Jestem w Szkocji, w najblizszym czasie nie moge byc w Pl a tu niestety samochodow sie nie naprawia.

--
pozdr
g

Użytkownik Grzegorz Nowak napisał:

Klepane na grupie milion razy, jeszcze niedawno jeden Grupowicz pisal o tym w watku nt. zalania zlej jakosci ON do diesla i jezdzenia dieslem do 3tys obrotow. Konkretniej, masz turbine ze zmienna geometria lopatek, zapiekly sie pewnie kierowniczki czy jak to sie nazywa i powyzej 3tys masz wrazenie, ze brakuje mocy, bo nie zmienia sie geometria lopatek.

Czytalem o tym w sieci, ale wydalo mi sie malo prawdopodobne z racji malego przebiegu. Naprawia sie to jakos "domowo"? Jestem w Szkocji, w najblizszym czasie nie moge byc w Pl a tu niestety samochodow sie nie naprawia.

Taaaa trzeba wyjąć turbinę rozmontować wszystko poczyścić i złożyć od kupy.
Jak się nie ma o tym pojęcia to lepiej tego nie ruszać samemu.

Pozdrawiam !!

PS:
W sieci można znaleźć how to - manuale jak to zrobić ;)

Czytalem o tym w sieci, ale wydalo mi sie malo prawdopodobne z racji malego przebiegu. Naprawia sie to jakos "domowo"? Jestem w Szkocji, w najblizszym czasie nie moge byc w Pl a tu niestety samochodow sie nie naprawia.

Taaaa trzeba wyjąć turbinę rozmontować wszystko poczyścić i złożyć od
kupy. Jak się nie ma o tym pojęcia to lepiej tego nie ruszać samemu.
Pozdrawiam !!

Ta wlasnie wygooglalem obrazki, jak to zrobic. Problem jest taki, ze nie mam garazu, jakies proste rzeczy mozna robic na dworze a jak zrobi sie ciemno a ja zostane z turbina w lapie to raczej nie pojade do pracy ;)

--
pozdr
g

Taaaa trzeba wyjąć turbinę rozmontować wszystko poczyścić i złożyć od
kupy. Jak się nie ma o tym pojęcia to lepiej tego nie ruszać samemu.
Pozdrawiam !!

Ta wlasnie wygooglalem obrazki, jak to zrobic. Problem jest taki, ze
nie mam  garazu, jakies proste rzeczy mozna robic na dworze a jak
zrobi sie ciemno a  ja zostane z turbina w lapie to raczej nie pojade

Jeszcze jedno. Gdzies przeczytalem, ze pomaga nalanie wd40 i rozruszanie turbo na wysokich obrotac. Co o tym myslicie?

--
g

Grzegorz Nowak pisze:

Jeszcze jedno. Gdzies przeczytalem, ze pomaga nalanie wd40 i rozruszanie turbo na wysokich obrotac. Co o tym myslicie?

Mysle, ze gdyby to bylo sensowne to by sie przewinelo kilka razy na takich czy innych forach nt. sportu samochodowego a sie nie przewinelo. Mi wszystko zwiazane z WD-40 i sprzetami w stylu turbina kojarzy sie z druciarstwem, rownie dobrze moglbys zalac turbine coca cola ;)

--
Pozdrawiam,
Maciek

Maciej Browarczyk pisze:

Grzegorz Nowak pisze:

Mam problem z passatem 2004, silnik awx - ma malo mocy od ok 3000obr w gore. Sprawdzwilem juz przeplywomierz ale to nie to. Slyszalem, ze moze byc jeszcze kat wtrysku lub zawor cisnienia turbiny. Wiem, ze najprosciej sprawdzic na komputerze, ale nie wiem zbytnio gdzie - wiekszosc warsztatow podlacza i mowi nie ma bledu, kase prosze.

Klepane na grupie milion razy, jeszcze niedawno jeden Grupowicz pisal o tym w watku nt. zalania zlej jakosci ON do diesla i jezdzenia dieslem do  3tys obrotow. Konkretniej, masz turbine ze zmienna geometria lopatek, zapiekly sie pewnie kierowniczki czy jak to sie nazywa i powyzej 3tys masz wrazenie, ze brakuje mocy, bo nie zmienia sie geometria lopatek.

niestety, "oszczędny" diesel, drogo kosztuje w utrzymaniu. ale prestiż jest... ;)