Grupy dyskusyjne   »   PRZESTRZEGAM przed ASO Jasiak-Wrocław

PRZESTRZEGAM przed ASO Jasiak-Wrocław



1 Data: Listopad 21 2007 10:48:53
Temat: PRZESTRZEGAM przed ASO Jasiak-Wrocław
Autor:

Witam!
Chciałem wylać tutaj swoich trochę żali i dołączyć niestety do
niezadowolonych klientów ASO Jasiak we Wrocławiu!
Dzisiaj to co usłyszałem w ASO Jasiak we Wrocławiu przeszło moje
najśmielsze zdumienie. Otóż:
Dnia ok. 28 marca 2007r. firma Rembud kupiła od ASO Jasiak dwa Renault
Thalie dCi w wersji z klimatyzacją, ABS i radiem CD ale bez świateł
przeciwmgielnych. Tylko jednemu egzemplarzowi dokuczały niżej
wymienione dolegliwości od nowości do dzisiaj (tj. przebieg ok
27000km):
- dokuczliwy szum wiatru przy 70km/h (jakby uszczelka drzwi była
nieszczelna, albo szyba nie dochodziła do końca)
- ściąganie auta na prawą stronę
- trzeszczenie plastików w przedniej desce rozdzielczej

Do tego dzisiaj dopiero po dojechaniu do domu zauważyłem, że prawa
przednia opona jest powierzchniowo "nacięta" i jest zniszczony rant
kołpaka - jestem przekonany 100%, że to nie jest moja wina ponieważ
gdybym najechał na krawężnik to byłby szerszy ślad na oponie i kołpaku
- a tak kołpak jest częściowo "naderwany" tzn centymetrowy rant
kołpaka.

Wracając do meritum sprawy:
W ASO Jasiak dokonałem już wiele ponad 6 wizyt z czego żadna
interwencja serwisu na mój wniosek nie przyniosła skutku (pomimo tego,
że ASO twierdziło, że zrobiło należycie swoją robotę). Kilkakrotnie
"doginano" drzwi, niby dokręcano deskę rozdzielczą i ustawiano
zbieżność - ale za każdym razem po kilku kilometrach, lub zaraz po
wyjechaniu z serwisu objawy się znów pojawiały. Niestety ASO Jasiak
nie pokwapiło się o wymianę uszczelek w przednich drzwiach, ani
sprawdzenie czy ta w/w szyba rzeczywiście opada (dopiero po
dzisiejszym obiorze samochodu z ASO Jasiak stwierdzono, że w mechanice
podnoszenia szyb nie ma usterek). Na pytanie zadane przeze mnie, że
może auto spadło z lawety przy rozładunku - odpowiedź pozostała
milcząca. Dodam także, że na sugestię że być może trzeba będzie
wymienić uszczelni, lub całe drzwi (jeśli chodzi o te szumy) i deskę
rozdzielczą (jeśli chodzi o piszczenie i trzeszczenia) to kierownik
ASO Jasiak stwierdził, że o wymianie deski rozdzielczej nie mam co
myśleć, bo Thalia to auto klasy średniej-niższej i nie mam się
spodziewać cudów i po prostu kierownik zbył mnie kolokwialnie
twierdzeniem, że w Sklasach też trzeszczą plastiki. Na moją odpowiedź,
że przecież firmą Rembud za pośrednictwem leasingodawcy nie
podpisywała umowy z adnotacją "Thalia z trzeszczącymi plastikami" - ów
kierownik zbył mnie machnięciem ręki.

Generalnie mówiąc - gdy przychodzi do płacenia w ASO Jasiak wszystko
jest jak najlepiej, wszyscy są uśmiechnięci, jednak gdy przychodzę z
problemem wynikającym z wady samochodu, personel serwisu ASO Jasiak
jest mówiąc delikatnie - niegrzeczny.

Kończąc mój wywód chciałem także powiedzieć, iż jak zgłaszałem się z
Thalia do serwisu na wymianę klocków hamulcowych (przy przebiegu ok
27000km!!!!!!!!) i biciem na kierownicy (które to ów bicie było
zgłaszane serwisowi wielokrotnie) to ASO Jasiak chciało obarczyć mnie
kwotą na fakturze ponad 600 zł za montaż i materiał (klocki) oraz
badanie zbieżności kół (dlaczego jeśli usterka dotyczy układu
kierowniczego, która to pojawiała się od kupna samochodu). Na
szczęście po mojej "interwencji", kwotę obniżono do samej usługi
wymiany klocków (razem z materiałem)

Mam nadzieję, że ustrzegę Państwa od wizyt w tym serwisie i salonie.
Dziękuję za wyrozumiałość i mam nadzieję, że moja Thalia, którą
użytkuję zostanie wreszcie naprawiona.

Proszę Państwa o pomoc w wyjaśnieniu sprawy, bo nie chciałbym tracić
czasu na badanie auta u niezależnego rzeczoznawcy.

Serdecznie Dziękuję

Tomasz Surowiec w imieniu Rembud Sp. z o.o.



2 Data: Listopad 21 2007 20:01:45
Temat: Re: PRZESTRZEGAM przed ASO Jasiak-Wrocław
Autor: Rafał "SP" Gil 

 pisze:

- dokuczliwy szum wiatru przy 70km/h (jakby uszczelka drzwi była
nieszczelna, albo szyba nie dochodziła do końca)

To nie wina ASO :) Masz talie robione w turcji ... wszystkie którymi jeżdżę/jeździłem (z 10 sztuk) mają tą "wadę" ...

- trzeszczenie plastików w przedniej desce rozdzielczej

To nie bmw ;)

Mam nadzieję, że ustrzegę Państwa od wizyt w tym serwisie i salonie.
Dziękuję za wyrozumiałość i mam nadzieję, że moja Thalia, którą
użytkuję zostanie wreszcie naprawiona.

Hy hy hy ...

--
Rafał "SP" Gil
Naprawa skuterów i motocykli MOTOPOWER http://www.motopower.pl/
Części do skuterów   Kaski z homologacją   Części do motocykli
http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=5356008

3 Data: Listopad 21 2007 11:21:15
Temat: Re: PRZESTRZEGAM przed ASO Jasiak-Wrocław
Autor:

On 21 Lis, 20:01, "Rafał \"SP\" Gil"  wrote:

 pisze:

> - dokuczliwy szum wiatru przy 70km/h (jakby uszczelka drzwi była
> nieszczelna, albo szyba nie dochodziła do końca)

To nie wina ASO :) Masz talie robione w turcji ... wszystkie
którymi jeżdżę/jeździłem (z 10 sztuk) mają tą "wadę" ...

> - trzeszczenie plastików w przedniej desce rozdzielczej

To nie bmw ;)

> Mam nadzieję, że ustrzegę Państwa od wizyt w tym serwisie i salonie.
> Dziękuję za wyrozumiałość i mam nadzieję, że moja Thalia, którą
> użytkuję zostanie wreszcie naprawiona.

Hy hy hy ...

--
Rafał "SP" Gil
Naprawa skuterów i motocykli MOTOPOWERhttp://www.motopower.pl/
Części do skuterów   Kaski z homologacją   Części do motocyklihttp://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=5356008

Jajco mnie to obcodzi czy to BMW, merc czy pieprzone Renault - mam 2
Yarisy (jeden nówka, drugi rok 2001) i w tym starszym (140 000 km
przebiegu) wozilem WSZYSTKO - wanny kible, farby, cegly, gruz -
normalnie wszystko - i nic nie trzeszczy - a auto jest tak zajechane,
że amen w pacierzu nie pomorze (dodam, że 140 000 i jeszcze sprzęgło
nie jest wymieniane i amortyzatory - dopiero 20 000km temu wymieniałem
świece) - jajco mnie obchodzi, że szumi, że piszczy - firma R, na
umowie nie miała "PiszczącoSzumiącyWszystkomającySamochód"

4 Data: Listopad 21 2007 20:58:06
Temat: Re: PRZESTRZEGAM przed ASO Jasiak-Wrocław
Autor: MAJA-BIURO 

świece) - jajco mnie obchodzi, że szumi, że piszczy - firma R, na
umowie nie miała "PiszczącoSzumiącyWszystkomającySamochód"

Taka sama sytuacje mialam z firmowym fiatem doblo kupionym od
carserwis. sp. z.o.o., po 40 tys km poleciala glowica, serwis odmowil
naprawy gwarancyjnej, bo "przyspieszone zuzycie glowicy" nastapilo na skutek
zasilania paliwem LPG, ( zapomnieli zauwazyc, ze sprzedali auto zasilane
takim paliwem-jedna faktura ), zadzwonilem do prezesa i zaproponowalam
spotkanie w sprawie odstapienia od umowy w zwiazku z niezgodnoscia produktu
z umowa(co potwierdzil pismem serwis), w koncu kupilismy auto zasilane LPG,
a oni napisali ze sie nie nadaje do LPG i zasugerowalam, zeby byl obecny ich
radca prawny, bo ja bede ze swoim. Auto zastepcze podstawili w 20 minut a
nasz dobko sprawny juz byl do odbioru nastepnego dnia.

Pozniej sie wycwanili bo jak bralismy Pandy i chcielismy je gazowac to dali
do podpisania oswiadczenie, ze zdajemy sobie sprawe z przyspieszonego
zuzycia silnika na LPG.
PZDR

5 Data: Listopad 21 2007 21:03:52
Temat: Re: PRZESTRZEGAM przed ASO Jasiak-Wrocław
Autor: axial 

Użytkownik "MAJA-BIURO"  napisał w wiadomości

świece) - jajco mnie obchodzi, że szumi, że piszczy - firma R, na
umowie nie miała "PiszczącoSzumiącyWszystkomającySamochód"

Taka sama sytuacje mialam z firmowym fiatem doblo kupionym od
carserwis. sp. z.o.o., po 40 tys km poleciala glowica, serwis odmowil
naprawy gwarancyjnej, bo "przyspieszone zuzycie glowicy" nastapilo na
skutek
zasilania paliwem LPG, ( zapomnieli zauwazyc, ze sprzedali auto zasilane
takim paliwem-jedna faktura ), zadzwonilem do prezesa i zaproponowalam
spotkanie w sprawie odstapienia od umowy w zwiazku z niezgodnoscia
produktu
z umowa(co potwierdzil pismem serwis), w koncu kupilismy auto zasilane
LPG,
a oni napisali ze sie nie nadaje do LPG i zasugerowalam, zeby byl obecny
ich
radca prawny, bo ja bede ze swoim. Auto zastepcze podstawili w 20 minut a
nasz dobko sprawny juz byl do odbioru nastepnego dnia.

Pozniej sie wycwanili bo jak bralismy Pandy i chcielismy je gazowac to
dali
do podpisania oswiadczenie, ze zdajemy sobie sprawe z przyspieszonego
zuzycia silnika na LPG.

A mówią, że jakość aut na "F" to już legendy....

ax

6 Data: Listopad 21 2007 21:08:08
Temat: Re: PRZESTRZEGAM przed ASO Jasiak-Wrocław
Autor: MAJA-BIURO 

zuzycia silnika na LPG.

A mówią, że jakość aut na "F" to już legendy....

ax
Bo legendy.... ja nie pisze o jakosci, tylko o serwisie, a jezeli chodzi o
awarie to mam kilka historii o seatach, skodach, i ostatnio VW
transporterze, to nasze fiaty to aniolki w kwestii awaryjnosci...

7 Data: Listopad 22 2007 11:59:26
Temat: Re: PRZESTRZEGAM przed ASO Jasiak-Wrocław
Autor: J.F. 

On Wed, 21 Nov 2007 21:08:08 +0100,  MAJA-BIURO wrote:

zuzycia silnika na LPG.
A mówią, że jakość aut na "F" to już legendy....

Bo legendy.... ja nie pisze o jakosci, tylko o serwisie,

O jakosci tez piszesz, bo glowica sie jednak zepsula.

a jezeli chodzi o
awarie to mam kilka historii o seatach, skodach, i ostatnio VW
transporterze, to nasze fiaty to aniolki w kwestii awaryjnosci...

Prosimy podsumowac wspomnienia i ladnie napisac, moze w osobnym watku.

J.

8 Data: Listopad 21 2007 22:09:46
Temat: Re: PRZESTRZEGAM przed ASO Jasiak-Wrocław
Autor: Daniel Kowalski 

<cut>  i zasugerowalam, zeby byl obecny ich

radca prawny, bo ja bede ze swoim. <cut>

Ostro ;)  Tak trzymać!

9 Data: Listopad 21 2007 21:08:25
Temat: Re: PRZESTRZEGAM przed ASO Jasiak-Wrocław
Autor: axial 

Użytkownik  napisał w wiadomości


Jajco mnie to obcodzi czy to BMW, merc czy pieprzone Renault - mam 2
Yarisy (jeden nówka, drugi rok 2001) i w tym starszym (140 000 km
przebiegu) wozilem WSZYSTKO - wanny kible, farby, cegly, gruz -
normalnie wszystko - i nic nie trzeszczy - a auto jest tak zajechane,
że amen w pacierzu nie pomorze (dodam, że 140 000 i jeszcze sprzęgło
nie jest wymieniane i amortyzatory - dopiero 20 000km temu wymieniałem
świece) - jajco mnie obchodzi, że szumi, że piszczy - firma R, na
umowie nie miała "PiszczącoSzumiącyWszystkomającySamochód"

Porównujesz jakość Thalii za psie pieniądze, gdzie deska jest wykonana
z przemielonych opakowań po jogurtach z Toyotą Yaris????

Dlaczego nie kupiłeś kolejnej, nowej Toyoty Yaris???

Zaoszczędziłeś i masz...klops... :)

ax

10 Data: Listopad 21 2007 21:50:20
Temat: Re: PRZESTRZEGAM przed ASO Jasiak-Wrocław
Autor: Jurand 

"axial"  wrote in message

Użytkownik  napisał w wiadomości


>Jajco mnie to obcodzi czy to BMW, merc czy pieprzone Renault - mam 2
>Yarisy (jeden nówka, drugi rok 2001) i w tym starszym (140 000 km
>przebiegu) wozilem WSZYSTKO - wanny kible, farby, cegly, gruz -
>normalnie wszystko - i nic nie trzeszczy - a auto jest tak zajechane,
>że amen w pacierzu nie pomorze (dodam, że 140 000 i jeszcze sprzęgło
>nie jest wymieniane i amortyzatory - dopiero 20 000km temu wymieniałem
>świece) - jajco mnie obchodzi, że szumi, że piszczy - firma R, na
>umowie nie miała "PiszczącoSzumiącyWszystkomającySamochód"

Porównujesz jakość Thalii za psie pieniądze, gdzie deska jest wykonana
z przemielonych opakowań po jogurtach z Toyotą Yaris????

Dlaczego nie kupiłeś kolejnej, nowej Toyoty Yaris???

Zaoszczędziłeś i masz...klops... :)

Moment moment... Thalia, jeśli nic z nią nie było rzeźbione, nie ma prawa
mieć piszczącej deski. Jeździłem Thaliami, Clio, Pługami 206 i 306, oraz
podobnymi autami tej klasy i ŻADNE takie auto nie miało piszczącej deski
rozdzielczej!

Jurand.

11 Data: Listopad 21 2007 13:35:09
Temat: Re: PRZESTRZEGAM przed ASO Jasiak-Wrocław
Autor:


Moment moment... Thalia, jeśli nic z nią nie było rzeźbione, nie ma prawa
mieć piszczącej deski. Jeździłem Thaliami, Clio, Pługami 206 i 306, oraz
podobnymi autami tej klasy i ŻADNE takie auto nie miało piszczącej deski
rozdzielczej!

Jurand.

No właśnie - też jeździłem róznymi parchami - thaliami też i tam nic
nie piszczało i trzeszczało. Ba - może stwierdzicie, że postradałem
zmysły, ale Thalia wydaje się jedną z wygodniejszych w środku jeśli
chodzi o ten segment "wielkościowy" aut

axial - nie kupiłem, a dostałem to raz, no a dwa wtedy jeszcze nie
stać mnie było na wypaśnego Yarisa (ktorym powoze się dzisiaj (wersja
Luna), ktory "dorównywałby" wyposazeniem Thalii - 13", brak klimy i
benzyniak (3 cylindrowy a tfe) to nie bylo na moj gust. Thalia
generalnie nie miala służyc do dup[owozenia, a do pracy (pracuje w
budownictwie) - i myslalem, ze taki nieskomplikowany pojazd jakim jest
Thalia podola zadaniu - jednak srodze sie zawiodlem

12 Data: Listopad 22 2007 11:52:47
Temat: Re: PRZESTRZEGAM przed ASO Jasiak-Wrocław
Autor: J.F. 

On Wed, 21 Nov 2007 13:35:09 -0800 (PST),   wrote:

No właśnie - też jeździłem róznymi parchami - thaliami też i tam nic
nie piszczało i trzeszczało. Ba - może stwierdzicie, że postradałem
zmysły, ale Thalia wydaje się jedną z wygodniejszych w środku jeśli
chodzi o ten segment "wielkościowy" aut

Nie, po prostu do niej pasujesz. Ja nie pasuje.

Thalia
generalnie nie miala służyc do dup[owozenia, a do pracy (pracuje w
budownictwie) - i myslalem, ze taki nieskomplikowany pojazd jakim jest
Thalia podola zadaniu - jednak srodze sie zawiodlem

Ja tam nie bardzo wiem na czym polega praca w budownictwie,
ale wydaje mi sie ze przydalby sie jakis bulwarowy terenowiec
czy pickup z hakiem, a nie yaris ani thalia :-)

J.

13 Data: Listopad 21 2007 22:16:44
Temat: Re: PRZESTRZEGAM przed ASO Jasiak-Wrocław
Autor: R.B. 



Moment moment... Thalia, jeśli nic z nią nie było rzeźbione, nie ma prawa
mieć piszczącej deski. Jeździłem Thaliami, Clio, Pługami 206 i 306, oraz
podobnymi autami tej klasy i ŻADNE takie auto nie miało piszczącej deski
rozdzielczej!

Clio 2002 po 30 tys na wroclawskim bruku trzeszczy az niemilo. Nic nigdy nie
bylo robione. Oczywiscie, upadku z lawety wykluiczyc sie nie da. Zreszta,
wszystkie auta podobnej ceny i klasy zachowuja sie w nadodraznskim grodzie dosc
podobnie.
BTW szum prawych drzwi pojawia sie w Clio mojej malzonki przy 100km/h. Od nowosci.

Przy okazji - serwis o krtorym mowa to faktycznie jest dosc nieciekawy... Mi
chcieli wmowic ze po 1.5 roku juz gwarancji na lakier nie mam. Oczywiscie
centrala Reno sie z nimi nie zgodzila :-)
Nie mowiac juz o tym, ze wlanie takiego oleju jaki chce (zapisane w zleceniu)
przekraczalo mozliwosci Pana Mechanika... Ale to juz historia... auto po
gwarancji sie nie psuje a serwisuja go ludzie majacy o nim jakies tam pojecie. I
zona jest z niego bardzo zadowolona. Jezdzi a duperelami sie nie przejmuje.
Podejscie utylitarne, zadnej milosci do auta nie uswiadczysz.

Pzdrw.
R.B.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

14 Data: Listopad 22 2007 00:35:56
Temat: Re: PRZESTRZEGAM przed ASO Jasiak-Wrocław
Autor: =Marcos= 

normalnie wszystko - i nic nie trzeszczy - a auto jest tak zajechane,
że amen w pacierzu nie pomorze (dodam, że 140 000 i jeszcze sprzęgło
nie jest wymieniane i amortyzatory - dopiero 20 000km temu wymieniałem
świece)

A to takie dziwne przy przebiegu 140.000? W Peugeocie pierwsze sprzęgło
zmienialiśmy po 190.000. Teraz ma 220.000 i amortyzatorów wciąż nie trzeba
wymieniać.

--
Marcos
[Marek Ślusarczyk]
marek [AT] microstock . pl

http://galeria.wyprawa.info <- zdjęcia z moich podróży

15 Data: Listopad 21 2007 22:25:23
Temat: Re: PRZESTRZEGAM przed ASO Jasiak-Wrocław
Autor: Maciach 

- dokuczliwy szum wiatru przy 70km/h (jakby uszczelka drzwi była
nieszczelna, albo szyba nie dochodziła do końca)
- ściąganie auta na prawą stronę
- trzeszczenie plastików w przedniej desce rozdzielczej


Czepiasz się. Jeździj na przeglady. Wymieniaj sosy. Płać za to a oni mają
wszystkoo inne w dupie. Polityka stara jak świat. Nie wiem w jakim wieku
jesteś, ale ja pamietam jeszcze czasy Polmozbytu i zaręczam, że pracuja tam
jeszcze panowie starej daty, staregoo portfela i kochajacy Ludową Ojczyznę.


Do tego dzisiaj dopiero po dojechaniu do domu zauważyłem, że prawa
przednia opona jest powierzchniowo "nacięta" i jest zniszczony rant
kołpaka - jestem przekonany 100%, że to nie jest moja wina ponieważ
gdybym najechał na krawężnik to byłby szerszy ślad na oponie i kołpaku
- a tak kołpak jest częściowo "naderwany" tzn centymetrowy rant
kołpaka.


Tez sie czepiasz. Towar zmacany nalezy do macanta. Trzeba było po krzakach
nie jeździc zaraz po wyjechaniu z salonu ;-) Oczywiscie przekonany mozesz
być do wszystkiego. Ponad to, żebys nie wiem jaka miał wiedze motoryzacyjna
i doświadczenie - ZAWSZE, ALE TO ZAWSZE BEDZIESZ GŁUPSZY OD PANÓW W BIURZE
OBSŁUGI KLIENTA (sam tego doswiadczyłem)


Wracając do meritum sprawy:
W ASO Jasiak dokonałem już wiele ponad 6 wizyt

Tu ja sie przyczepię. To ile tych wizyt? Psychotechnika na czytelnika? ;-)

pzdr
M

16 Data: Listopad 21 2007 23:03:55
Temat: Re: PRZESTRZEGAM przed ASO Jasiak-Wrocław
Autor: J.F. 

On Wed, 21 Nov 2007 10:48:53 -0800 (PST),   wrote:

Chciałem wylać tutaj swoich trochę żali i dołączyć niestety do
niezadowolonych klientów ASO Jasiak we Wrocławiu!

- dokuczliwy szum wiatru przy 70km/h (jakby uszczelka drzwi była
nieszczelna, albo szyba nie dochodziła do końca)
- trzeszczenie plastików w przedniej desce rozdzielczej

Obawiam sie ze w wielu innych ASO potraktowali by cie podobnie.
Pan klient ma pecha i nie wiadomo czego chce.

J.

17 Data: Listopad 22 2007 00:37:08
Temat: Re: PRZESTRZEGAM przed ASO Jasiak-Wrocław
Autor: P_ablo 


Użytkownik  napisał w wiadomości



<big cut>

Nastepny frajer co zamiast siknac WD40 na trzeszczacy zawias jedzie z tym do
serwisu...

Picasso

18 Data: Listopad 22 2007 07:15:07
Temat: Re: PRZESTRZEGAM przed ASO Jasiak-Wrocław
Autor: flex 

kolejny przyklad ze samochodow na F sie nie kupuje :D

19 Data: Listopad 21 2007 23:58:35
Temat: Re: PRZESTRZEGAM przed ASO Jasiak-Wrocław
Autor: glos 

On 22 Lis, 08:15, "flex"  wrote:

kolejny przyklad ze samochodow na F sie nie kupuje :D

znaczy Fenaultow Falia? ;)

--

Pozdrawiam,

glos
(Toyota Carina E 1.6)

20 Data: Listopad 22 2007 06:25:29
Temat: Re: PRZESTRZEGAM przed ASO Jasiak-Wrocław
Autor:

On 22 Lis, 00:37, "P_ablo"  wrote:

Użytkownik  napisał w

<big cut>

Nastepny frajer co zamiast siknac WD40 na trzeszczacy zawias jedzie z tym do
serwisu...

Picasso

Mamusia zapomniała wyłączyć komputer?
Napisałem, że trzeszczy CAŁA deska rozdzielcza - WD40 nic nie da bo i
tak się utleni - może WD40 też mam psiknąć na szumiące uszczelki?

21 Data: Listopad 22 2007 23:49:59
Temat: Re: PRZESTRZEGAM przed ASO Jasiak-Wrocław
Autor: P_ablo 


Użytkownik  napisał w wiadomości

On 22 Lis, 00:37, "P_ablo"  wrote:

Mamusia zapomniała wyłączyć komputer?
Napisałem, że trzeszczy CAŁA deska rozdzielcza - WD40 nic nie da bo i
tak się utleni - może WD40 też mam psiknąć na szumiące uszczelki?

W sumie nie dokonczylem wczesniej mysli - z tym WD to byl skrot
macierewicza. Takim ciezkim klientom jak Ty trzeba gwiazde dawida na rekaw
zakladac aby zawczasu ich za drzwi wypierdolic. Dupe trujesz normalnym
ludziom tylko dlatego, ze gowno kupiles. Trzeba sie z takimi pierdolami
pogodzic przy takich gownach - ten typ tak ma
i koniec. Na takich jak ty w serwisach mowia imadlo/mlotek/lewarek lub inny
ciezki przedmiot = ciezki przypadek.

Picasso

22 Data: Listopad 22 2007 15:33:39
Temat: Re: PRZESTRZEGAM przed ASO Jasiak-Wrocław
Autor: PAndy 


"P_ablo"  wrote in message

<big cut>

Nastepny frajer co zamiast siknac WD40 na trzeszczacy zawias jedzie z tym do serwisu...

nie po to kupowal nowy samochod by psikac WD40 - jak tak robisz to sam jestes frajer co daje sie dymac salonom...
ps
pewnie samochod cala rodzina z toba wybierala a kredyt bedziesz splacal jeszcze 8 lat...

23 Data: Listopad 22 2007 23:55:31
Temat: Re: PRZESTRZEGAM przed ASO Jasiak-Wrocław
Autor: P_ablo 


Użytkownik "PAndy"  napisał w wiadomości



nie po to kupowal nowy samochod by psikac WD40 - jak tak robisz to sam
jestes frajer co daje sie dymac salonom...
ps

Frajer jest ten co takie gowna kupuje i pozniej ma pretensje, ze mu deska
trzeszczy.

pewnie samochod cala rodzina z toba wybierala a kredyt bedziesz splacal
jeszcze 8 lat...

Niestety mylisz sie wzialem Logana na 30 lat ...

Picasso

24 Data: Listopad 22 2007 18:08:56
Temat: Re: PRZESTRZEGAM przed ASO Jasiak-Wrocław
Autor: Jurand 

"P_ablo"  wrote in message


Użytkownik  napisał w wiadomości



<big cut>

Nastepny frajer co zamiast siknac WD40 na trzeszczacy zawias jedzie z
tym do  serwisu...


Psiknij sobie WD w d....
Na deskę rozdzielczą ma tego WD napsikać, czy co?

Jurand.

25 Data: Listopad 22 2007 23:59:06
Temat: Re: PRZESTRZEGAM przed ASO Jasiak-Wrocław
Autor: P_ablo 


Użytkownik "Jurand"  napisał w wiadomości



Psiknij sobie WD w d....

Uzywam wazelinki bo na WD mam uczulenie...

Na deskę rozdzielczą ma tego WD napsikać, czy co?


Najlepiej zeby siknal sobie przez ucho w leb i normalnym ludziom dupy nie
zawracal.

Picasso

26 Data: Listopad 23 2007 09:07:51
Temat: Re: PRZESTRZEGAM przed ASO Jasiak-Wrocław
Autor: Jurand 

"P_ablo"  wrote in message


Użytkownik "Jurand"  napisał w wiadomości

>
>
> Psiknij sobie WD w d....

Uzywam wazelinki bo na WD mam uczulenie...

To dobrze że nie jeździsz na hemoroidach...

27 Data: Listopad 30 2007 13:47:00
Temat: Re: PRZESTRZEGAM przed ASO Jasiak-Wrocław
Autor:

On 22 Lis, 23:59, "P_ablo"  wrote:

Użytkownik "Jurand"  napisał w



> Psiknij sobie WD w d....

Uzywam wazelinki bo na WD mam uczulenie...

> Na deskę rozdzielczą ma tego WD napsikać, czy co?

Najlepiej zeby siknal sobie przez ucho w leb i normalnym ludziom dupy nie
zawracal.

Picasso

Oj trafiłem w czuły punt :]
Nie będę kupował fury za 150 tysiów (pomimo tego, że mnie na nią
stać), po to, żeby zazdrosny robol mi ja odrapał na budowie,
cieżarówka cofając zadrapała etc. - żeby nie było szkoda a i nie kuło
w oczy. Po prostu szukałem czegoś małego, nie rzucającego się w oczy i
w miarę komfortowego i taniego - padło na thalie.

PRZESTRZEGAM przed ASO Jasiak-Wrocław



Grupy dyskusyjne