Grupy dyskusyjne   »   PSA - diesel która banzyna

PSA - diesel która banzyna



1 Data: Pa?dziernik 20 2008 10:04:59
Temat: PSA - diesel która banzyna
Autor: Mariusz 

Witam Serdecznie.
Bardzo proszę o przeczytanie do końca zanim zacznie się kolejna dyskusja o
niczym w temacie benzyna kontra diesel które są średnio raz na tydzień a
niczego nie wnoszą.
Mam dość sprecyzowany problem i bardzo prosił bym o odpowiedzi osoby które
się znają

Mam zamiar kupić Peugota 407 – nowy z salonu i mam problem jakie silnik
wybrać.
Zastanawiam się nad 2.0 HDI i 2.0 benzyna. Osiągi są dość podobne przynamniej
na papierze.
Obecnie mam Peugota 406 2.0 V16 z 1999 roku i jestem z niego bardzo
zadowalany. Auto jest traktowane jako połączenie woła roboczego z koniem
wyścigowym i mimo przejechanych ponad 400 000 km silnik nie sprawiał
najmniejszych problemów. Nie zauważyłam ani spadku mocy ani zwiększania
zużycia oleju które jest nie zauważalna.

Tyle tytułem wstępu i teraz moje obawy.
Samochód będzie jeździł minimum 50 000 rocznie i mam zamiar go użytkować
minimum 6 lat a pewnie i więcej. Tak więc teoretycznie opłaca się kupować HDI
ale…Mam poważane obawy czy doładowany silnik diesel będzie tak samo
bezawaryjny jak wolno ssący  benzynowy.
Czy jest ktoś kto może potwierdzić i zaprzeczyć bez awaryjności takiego 2.0
HDI?
Druga sprawa to osiągi, wprawdzie to sprawa subiektywna ale jakoś tak drażnią
mnie krótkie biegi i hałas silnika na wyższych obrotach.
Czy jest może ktoś kto ma porowanie między tymi dwóch silników z PSA. I nie
chodzi o jazdę próbną ale o przejechanie minimum kilkunastu tysięcy. Może
ktoś kupił benzynę i uważa, że to błąd i powinien kupić ropniaka albo na
odwrót. ?

--
Pozdrawiam
Mariusz


 


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/



2 Data: Pa?dziernik 20 2008 11:18:03
Temat: Re: PSA - diesel która banzyna
Autor: Waldek Godel 

Dnia Mon, 20 Oct 2008 10:04:59 +0000 (UTC), Mariusz napisał(a):

Czy jest ktoś kto może potwierdzić i zaprzeczyć bez awaryjności takiego 2.0
HDI?

Obawiam się, że nie bardzo może, obecne silniki 2.0 HDi16v 136 KM są
stosunkowo młode.
Mnóstwo na rynku jest silników 2.0 HDi 8v o mocach 90 i 110 KM - ale to są
po prostu inne silniki.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info, awago.maupa.telekomunikacja.org
"Chcemy, by nasi klienci byli jeszcze bardziej zadowoleni" - Jacek Dziekan,
rzecznik centrali ZUS.

3 Data: Pa?dziernik 20 2008 12:34:09
Temat: Re: PSA - diesel która banzyna
Autor: gosmo 

Użytkownik " Mariusz"  napisał w wiadomości

Obecnie mam Peugota 406 2.0 V16 z 1999 roku i jestem z niego bardzo
zadowalany. Auto jest traktowane jako połączenie woła roboczego z koniem
wyścigowym i mimo przejechanych ponad 400 000 km silnik nie sprawiał
najmniejszych problemów. Nie zauważyłam ani spadku mocy ani zwiększania
zużycia oleju które jest nie zauważalna.

To po co zmieniać? Aby z sentymentem wspominać poprzednie auto?

4 Data: Pa?dziernik 20 2008 12:43:48
Temat: Re: PSA - diesel która banzyna
Autor: Kuba (aka cita) 

 Mariusz wrote:



IMO jakoś pracy i dynamiczność silinka HDI w stosunku do benzyny jednoznaxcznie sugerują kupno dieselka.
Mialem na placu wiele 407 z silnikami 2,0HDI zwykle z przebiegami 100-160tys km i nie zwuażylem do tej pory żadnych niedomagań w tych silnikach.


--
Pozdrawiam
Kuba (aka cita) gg:1461968
www.autoeden.com.pl
www.cita.pl

5 Data: Pa?dziernik 20 2008 18:19:39
Temat: Re: PSA - diesel która banzyna
Autor: Piotr Wasil 

"Kuba \(aka cita\)"  napisał(a):

Mialem na placu wiele 407 z silnikami 2,0HDI zwykle z przebiegami 100-160tys
km i nie zwuażylem do tej pory żadnych niedomagań w tych silnikach.

Moj ma poki co 154kkm w polaczeniu z automatem.
Zadnych niedomagan nie widac, jedynie moglby do setki lepiej
przyspieszac ;-). Powyzej setki jak sie rozpedzi to jezdzi niezle.

--
-- Moje podróże -- http://www.piotrwasil.com

PSA - diesel która banzyna



Grupy dyskusyjne