Złapałem dziś gumę. Patrzę, a tu podnośnika brak (koło jest). Myślę zobacze
co mam za pakiet pomocy. Widze zakreślone PZU Pomoc pakiet komfort. Myślę,
że komfort to już starczy aby podjechać i pierdnąć w oponkę. Dzwonie.

Co się okazuje ? Pakiet komfort to holowanie tylko w przypadku
wypadku/kolizji spowodowanej przezemnie

Po ch.. chwalą się jakąś pomocą skoro działą to gównianie. Nawet assistance
to moich opon działa lepiej bo za darmo mam serwis na miejscu bądź transport
do najbliższej wulkanizacji




Icek

W dniu 2011-01-19 14:16, Icek pisze:

Złapałem dziś gumę. Patrzę, a tu podnośnika brak (koło jest). Myślę zobacze
co mam za pakiet pomocy. Widze zakreślone PZU Pomoc pakiet komfort. Myślę,
że komfort to już starczy aby podjechać i pierdnąć w oponkę. Dzwonie.

Co się okazuje ? Pakiet komfort to holowanie tylko w przypadku
wypadku/kolizji spowodowanej przezemnie

Po ch.. chwalą się jakąś pomocą skoro działą to gównianie. Nawet assistance
to moich opon działa lepiej bo za darmo mam serwis na miejscu bądź transport
do najbliższej wulkanizacji

Wypchnij samochód na środek drogi spowoduj wypadek to załapiesz się na holownik. A swoją droga to nie wiem czego się spodziewałeś po Pospolitych Złodziejach Ubezpieczeniowych?

W dniu 2011-01-19 14:16, Icek pisze:

Złapałem dziś gumę. Patrzę, a tu podnośnika brak (koło jest). Myślę zobacze
co mam za pakiet pomocy. Widze zakreślone PZU Pomoc pakiet komfort. Myślę,
że komfort to już starczy aby podjechać i pierdnąć w oponkę. Dzwonie.

Co się okazuje ? Pakiet komfort to holowanie tylko w przypadku
wypadku/kolizji spowodowanej przezemnie

Po ch.. chwalą się jakąś pomocą skoro działÄ… to gównianie. Nawet assistance
to moich opon działa lepiej bo za darmo mam serwis na miejscu bądź transport
do najbliższej wulkanizacji




Icek

W takich przypadkach sprawdza się wykupione assistance w zewnętrznej firmie (ja osobiście korzystam z SOS PZMOT).

On Wed, 19 Jan 2011 14:16:50 +0100, Icek  wrote:

Złapałem dziś gumę. Patrzę, a tu podnośnika brak (koło jest). Myślę zobacze
co mam za pakiet pomocy. Widze zakreślone PZU Pomoc pakiet komfort. Myślę,
że komfort to już starczy aby podjechać i pierdnąć w oponkę. Dzwonie.

Co się okazuje ? Pakiet komfort to holowanie tylko w przypadku
wypadku/kolizji spowodowanej przezemnie

Ciekawe. Do mnie przyjechali bez szemrania.

BTW, "PZU Pomoc", czy "PZU Auto Pomoc"? Bo są dwa z tego co widzę. I pakiet
"komfort" to wersja najtańsza :-)

pozdrawiam,
--
Mariusz 'koder' Chwalba

> Złapałem dziś gumę. Patrzę, a tu podnośnika brak (koło jest). Myślę

zobacze

> co mam za pakiet pomocy. Widze zakreślone PZU Pomoc pakiet komfort.

Myślę,

> że komfort to już starczy aby podjechać i pierdnąć w oponkę. Dzwonie.
>
> Co się okazuje ? Pakiet komfort to holowanie tylko w przypadku
> wypadku/kolizji spowodowanej przezemnie

Ciekawe. Do mnie przyjechali bez szemrania.

BTW, "PZU Pomoc", czy "PZU Auto Pomoc"? Bo są dwa z tego co widzę. I

pakiet

"komfort" to wersja najtańsza :-)

1. PZU Auto Pomoc, apkiet komfort

2. masz racje, komfort to najtańszy wariant dawany każdemu do OC

CHodzi jednak o to, że jak coś nazywa się "PZU Auto Pomoc Komfort" to
zakładam, że jest w tym jakaś usługa inna niż holowanie po spowodowaniu
wypadku



Icek

On Thu, 20 Jan 2011 20:02:07 +0100, Icek  wrote:

[...]

Ciekawe. Do mnie przyjechali bez szemrania.

BTW, "PZU Pomoc", czy "PZU Auto Pomoc"? Bo są dwa z tego co widzę. I

pakiet

"komfort" to wersja najtańsza :-)

1. PZU Auto Pomoc, apkiet komfort

2. masz racje, komfort to najtańszy wariant dawany każdemu do OC

CHodzi jednak o to, że jak coś nazywa się "PZU Auto Pomoc Komfort" to
zakładam, że jest w tym jakaś usługa inna niż holowanie po spowodowaniu
wypadku

W tym pakiecie to masz taki "komfort", że mniej płacisz ;-)

Nauczony doświadczeniem, przy załatwianiu ubezpieczeń pytam się po prostu
agenta, co to ubezpieczenie obejmuje. Albo też, prościej, proszę o takie,
żeby obejmowało konkretnie "nawet wymianę opony pod blokiem". W PZU to na
przykład dodatkowa opcja, ale grosze kosztuje.

pozdrawiam,
--
Mariusz 'koder' Chwalba

On 2011-01-19 14:16, Icek wrote:

Po ch.. chwalą się jakąś pomocą skoro działą to gównianie. Nawet assistance
to moich opon działa lepiej bo za darmo mam serwis na miejscu bądź transport
do najbliższej wulkanizacji

Nie pytali sie o stan masztow i sile wiatru?

--

memento lorem ipsum

Użytkownik "Icek"  napisał w wiadomości

Złapałem dziś gumę. Patrzę, a tu podnośnika brak (koło jest). Myślę zobacze
co mam za pakiet pomocy. Widze zakreślone PZU Pomoc pakiet komfort. Myślę,
że komfort to już starczy aby podjechać i pierdnąć w oponkę. Dzwonie.

Co się okazuje ? Pakiet komfort to holowanie tylko w przypadku
wypadku/kolizji spowodowanej przezemnie

Po ch.. chwalą się jakąś pomocą skoro działą to gównianie. Nawet assistance
to moich opon działa lepiej bo za darmo mam serwis na miejscu bądź transport
do najbliższej wulkanizacji




Icek

Trzeba było przeczytać warunki ubezpieczenia
http://www.pzu.pl/c/document_library/get_file?uuid=ac5b3502-4e64-4e83-b639-4a42b610dae0&groupId=10172

i wybrać lepszy odpowiedni wariant "Super".

--
Pozdrawiam,

yabba

Dnia Wed, 19 Jan 2011 14:16:50 +0100, Icek napisał(a):

Złapałem dziś gumę. Patrzę, a tu podnośnika brak (koło jest). Myślę zobacze
co mam za pakiet pomocy. Widze zakreślone PZU Pomoc pakiet komfort. Myślę,
że komfort to już starczy aby podjechać i pierdnąć w oponkę. Dzwonie.

Po tym jak ostatnio PZU się zachowało wobec swoich klientów, to aż dziw że
ktokolwiek jeszcze chce się u nich ubezpieczać :)

Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki  GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.

W dniu 11-01-19 18:09, Jacek Osiecki pisze:

Złapałem dziś gumę. Patrzę, a tu podnośnika brak (koło jest). Myślę zobacze
co mam za pakiet pomocy. Widze zakreślone PZU Pomoc pakiet komfort. Myślę,
że komfort to już starczy aby podjechać i pierdnąć w oponkę. Dzwonie.

Po tym jak ostatnio PZU się zachowało wobec swoich klientów, to aż dziw że
ktokolwiek jeszcze chce się u nich ubezpieczać :)

Tak samo jak niektorzy dalej maja konta w PeKaO (ten z zubrem). Placa po 15zl za miesiac za nic - nie ma darmowych bankomatow, przelewow - doslownie niczego. Ale tak samo jak z PZU - "jak juz mam, to nie bede zmienial, bo po co".
Ja bym PZU osranym patykiem nie dotknal, po przejsciach z ich likwidatorem (szkoda z OC sprawcy), ktory nie umial nawet wyslac maila z kosztorysem ani odebrac telefonu (raz kobita odebrala - brzmiala mi wiekowo na ok. 70lat). Ile razy mi mowili na infolinii "likwidator sie z panem skontaktuje"? Okolo 5. Juz przy ktoryms razie mowie typowi po drugiej stronie - "ale wie pan, ze za kazdym razem tak mowicie, a likwidator dalej nie umie wykrecic mojego numeru na telefonie", "ale tym razem na pewno sie z panem skontaktuje, wyslalem ponaglenie do jej przelozonego". I co? I jajco, nikt nie dzwonil, nikt nie pisal. Odszkodowanie przyszlo (o dziwo w satysfakcjonujacej mnie kwocie) polowa na moje konto, polowa PRZEKAZEM na wspolwlasciciela. Oczywiscie nikt nie raczyl poinformowac, ze tak to bedzie wygladac i nie poprosil o drugi numer konta.
Co do assistance, to przetestowalem DARMOWY mini AC, dolaczany do OC w Allianz Direct - obowiazkowo Direct, bo jest duzo taniej. Nie dosc, ze OC wychodzilo najtaniej na rynku (290zl), to jeszcze assistance dziala - laweta przyjechala i wyciagnela auto z rowu, do ktorego sie "zeslizgnelo".

Co do assistance, to przetestowalem DARMOWY mini AC, dolaczany do OC w
Allianz Direct - obowiazkowo Direct, bo jest duzo taniej. Nie dosc, ze
OC wychodzilo najtaniej na rynku (290zl), to jeszcze assistance dziala -
laweta przyjechala i wyciagnela auto z rowu, do ktorego sie "zeslizgnelo".

ja mam assistance do opon. Tylko do letnich. Warunkiem skorzystania jest
posiadanie zalozonych 4 opon tego konkretnego producenta. Raz mialem
przyjemność korzystać i nie było żadnego problemu. Przyjechali, zrobili.W
sumie od zgłoszenia do naprawy minęło 30 minut




Icek

> Złapałem dziś gumę. Patrzę, a tu podnośnika brak (koło jest). Myślę

zobacze

> co mam za pakiet pomocy. Widze zakreślone PZU Pomoc pakiet komfort.

Myślę,

> że komfort to już starczy aby podjechać i pierdnąć w oponkę. Dzwonie.

Po tym jak ostatnio PZU się zachowało wobec swoich klientów, to aż dziw że
ktokolwiek jeszcze chce się u nich ubezpieczać :)

no ja tez chyba doprowadze domigracji gdzies indziej



Icek