witam
wczoraj:
1. na moście w Toruniu facet wali mi po haku. zagapił się chyba chłop
i w domu musiał pewnie prostować rejestrację.
2. w Aleksandrowie Kujawskim gość na jakimś bzyku (romet chyba) tak się
zapędził za mną, że gdy przyhamowałem trochę bo rowerzysta pojawił mi się
na drodze, to wyrabiał się jak na filmach... pisk, kupa dymu, bzyk szedł 
bokiem.
dobrze że jednak nie uderzył we mnie albo nie dojechał na przeciwny pas - bo
w tamtą właśnie stronę odbił i próbował uciekać. a z naprzeciwka polówka...
skończyło się na strachu. przez lukę w kasku widziałem że się chłopak nieźle 
zagotował.
twarz czerwona jak korale.
dziś:
1. wjeżdzając do Torunia coś mi odpadło. w lusterku zauważyłem że to
osłona plastikowa spod silnika. pomyślałem: zawrócę i zabiorę.
niestety szybko tir jadący za mną zweryfikował moje intencje i widziałem
tylko jak plastik niknie pod jego kołami :-)
2. wracając do domu, w Czerniewicach usłyszałem zgrzyt. zatrzymałem się i 
okazało się
że to przegub. zrobiłem testa na polnej drodze (od jedynki w bok). piszczał, 
trzeszczał
i wył ale dało się jechać więc powoli ruszyłem...
3. po przejechaniu około 300 metrów patrzę i słucham, a 2 samochody przede 
mną
kocioł. 2 auta w powietrzu, huk, jedno z aut (golf) spada na przeciwległy 
pas a frugie (octavia)
spada do rowu po prawej stronie. zderzyły się prawie czołowo. policja akurat 
wlaśnie przejeżdzała
więc około 30 sekund po wypadku już byli. wyciągnięto rannych w tym jedną 
starszą kobietę, która
niestety się nie ruszała. octavia się zapaliła gdzieś przy silniku. od razu 
powstał korek gigant.
nie wiem co dalej bo wycofałem i objechałem lasem. osoby, które jechały 
przede mną przesłuchała
policja na miejscu.
to tyle
ps. do domu jakoś udało mi się dojechać, choć z godzinnym opóźnieniem. w 
piątek do mechanika.
| 2 | 
Data: Czerwiec 06 2007 17:44:39 | 
| Temat: Re: Pechowe dwa dni | 
| Autor: vneb  | 
"janek"  wrote in  
 
A ja dzis zjezdzam z gorki za obszarem zabudowanym, lekko ponad  
dopuszczalna predkosc, z naprzeciwka kulturalnie jada tez pewnie lekko  
przekraczajac 90, a nagle z pobocza na srodek mojego pasa pakuje mi sie  
dziad na rowerze ogladajacy tylne kolo...  Jeszcze sie odgrazal jak hamujac   
i przejezdzajac jakims cudem miedzy nim, a autem z naprzeciwka trabilem na  
gamonia! ABS troche sie napracowal. 
A wczesniej w drodze do Sanoka gosc traktorem z przyczepa wyladowana  
drewnem nagle skreca w lewo, a ja juz na lewym pasie prawie go wyprzedzalem  
i znowu biedny abs sie musial napracowac. Jak juz udalo mi sie (w sumie to  
nie mi tylko hamulcom) zatrzymac pojazd dwoch gosci na pace przyczepki  
zaczelo pukac sie w glowe i pokazywac ledwo widoczny kierunkowskaz na  
przyczepie, ktory kierowca wlaczyl jak juz zaczalem hamowac. Zeby bylo  
ciekawiej, na przyczepie w ogole nie mial oswietlenia, albo bylo tak  
zablocone, ze nie bylo go widac czy jest. 
 
vneb 
 
--   
 
Audi A6 C5 2.5TDI :: http://www.audi.vneb.pl/ 
Cesarsko-Krolewska wioska SOLINA :) 
 
 | 3 | 
Data: Czerwiec 06 2007 20:50:27 |  | Temat: Re: Pechowe dwa dni |  | Autor: Tomasz Nowicki  |  
vneb powiada w dniu 2007-06-06 19:44: 
 
 zaczelo pukac sie w glowe i pokazywac ledwo widoczny kierunkowskaz na  
 
"Z werwą, panie kierowco, z werwą!
 
T.
 | 4 | 
Data: Czerwiec 07 2007 09:08:55 |  | Temat: Re: Pechowe dwa dni |  | Autor: vneb  |  
Tomasz Nowicki  wrote in  
 
 
 vneb powiada w dniu 2007-06-06 19:44: 
 
zaczelo pukac sie w glowe i pokazywac ledwo widoczny kierunkowskaz na  
 
 
 
"Z werwą, panie kierowco, z werwą! 
 
No w sumie pasowali do tego chlopka z reklamy :)
 
vneb
 
--  
 
Audi A6 C5 2.5TDI ::  http://www.audi.vneb.pl/
Cesarsko-Krolewska wioska SOLINA :)
 | 5 | 
Data: Czerwiec 06 2007 21:01:02 |  | Temat: Re: Pechowe dwa dni |  | Autor: janek  |  
janek napisał: 
 
 ps. do domu jakoś udało mi się dojechać, choć z godzinnym opóźnieniem. w  
piątek do mechanika. 
 
 
zaufany mechanik był u mnie już i wystawił nekrolog skrzyni biegów... 
a jeszcze 3 dni temu rozmawialem z Nim że trzebaby silnik przejrzec :-) 
taka tam ironia losu. teraz będzie i silnik i skrzynia do zrobienia.
 
już nie marudzę więcej
 | 6 | 
Data: Czerwiec 09 2007 16:07:10 |  | Temat: Re: Pechowe dwa dni |  | Autor: Adam Płaszczyca  |  
On Wed, 6 Jun 2007 21:01:02 +0200, "janek"  wrote: 
 
 zaufany mechanik był u mnie już i wystawił nekrolog skrzyni biegów... 
a jeszcze 3 dni temu rozmawialem z Nim że trzebaby silnik przejrzec :-) 
taka tam ironia losu. teraz będzie i silnik i skrzynia do zrobienia. 
 
Hm... Czyżby Fiat Brava? ;) 
--   
     ___________ (R) 
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 
 _______/ /_      http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/foto.html
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++
 | 7 | 
Data: Czerwiec 09 2007 16:18:58 |  | Temat: Re: Pechowe dwa dni |  | Autor: janek  |  
Adam Płaszczyca napisał: 
  
Hm... Czyżby Fiat Brava? ;) 
 
golf trzeci, sprowadzony w 2004. jakieś 60 kilo nim śmignąłem po  
sprowadzeniu. 
bywa...
 
pzdr
 | 8 | 
Data: Czerwiec 10 2007 03:58:29 |  | Temat: Re: Pechowe dwa dni |  | Autor: Jemand  |  
On 9 Cze, 16:18, "janek"  wrote: 
 Adam Płaszczyca napisał: 
 
 
 
> Hm... Czyżby Fiat Brava? ;) 
 
golf trzeci, sprowadzony w 2004. jakieś 60 kilo nim śmignąłem po 
sprowadzeniu. 
bywa... 
 
pzdr 
 
Przypadłości ....VW ...i Audi też ;-)
  |  |  |  |  |  |  |