Pentax MZ5 mi zdycha (?)
1 | Data: Wrzesien 07 2010 21:40:59 |
Temat: Pentax MZ5 mi zdycha (?) | |
Autor: PeJot | Czołem. 2 |
Data: Wrzesien 08 2010 00:15:56 | Temat: Re: Pentax MZ5 mi zdycha (?) | Autor: Klaudiusz | On 7 Wrz, 21:40, PeJot wrote: Czołem. statyw, zasloniete okno, kilka lampek tak zeby byla nierownomiernie oswietlona scena i w tych stalych warunkach oswietleniowych mozesz porownac pomiary z roznymi obiektywami przy tej samej przyslonie i ogniskowej uzywales jakiegos filtra, oslony przeciwslonecznej albo czegos dziwnego ?, jakies szczegolne warunki wtedy panowaly ? 3 |
Data: Wrzesien 08 2010 10:24:23 | Temat: Re: Pentax MZ5 mi zdycha (?) | Autor: PeJot | Klaudiusz pisze: uzywales jakiegos filtra, oslony przeciwslonecznej albo czegos Nic szczególnego. Letni, słoneczny dzień, około południa, f8-f11 negatyw 200, a korpus buntuje się że światła dużo za dużo. Inna sytuacja - zachód słońca, a światłomierz pokazuje że światła dosyć, można robić z ręki i przymknąć obiektyw. Nie mam światłomierza w oku, jak dotąd przez lata ufałem temu co fabryka dała i było OK. Na razie kojarzę że to było z jednym obiektywem, ale nie wszystkie foty są sknocone. Ale jeśli już niedoświetlone, to cała seria. OIMW korpus dowiaduje się o przesłonie poprzez mechaniczny popychacz, może mechanizm się "wiesza" ? -- P. Jankisz O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html "Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" Stanisław Lem 4 |
Data: Wrzesien 08 2010 10:59:34 | Temat: Re: Pentax MZ5 mi zdycha (?) | Autor: Ptas | Użytkownik "PeJot" napisał w wiadomości OIMW korpus dowiaduje się o przesłonie poprzez mechaniczny popychacz, może Za moich czasow pentax'owych, chyba byl to P3 .... mialem podobny problem. Powodem byl wlasnie wspomniany przez Ciebie mechanizm. Probowalem naprawic na Czapskich w Krakowie i werdykt mowil, ze w korpusie jest rodzaj "szyny*", ktora i styka i odpowiada za ustawianie przyslony za pomoca popychacza. No i rzeczona "szyna" ulegla wytarciu i byla kicha generalnie. Komunikacja miedzy body a szklem sie sypala. Korpus dodalem gratis do sprzedawanego obiektywu. Strasznie metnie tlumacze ale to historia sprzed lat i malo pamietam szczegolow. Faktem natomiast jest, ze ww usterka odpowadala za odchylki ekspozycji na poziomie kilku EV i byly one losowe z tendencja do nasialania sie. Pozdr Ptas *) szyna - tu: cos o kompletnie innej nazwie, ktorej nie znam ;) 5 |
Data: Wrzesien 07 2010 13:04:17 | Temat: Re: Pentax MZ5 mi zdycha (?) | Autor: Adampio | W dniu 2010-09-08 10:59, Ptas pisze: Za moich czasow pentax'owych, chyba byl to P3 .... mialem podobny problem. Cos w tym moze być bo zaprzyjaźniony MZ-50 zaczął poważnie niedoswietlać, wlasciciel kupil cyfranke, a ja odziedziczyłem jego obiektyw (Sigma 28-70), którym moje MZ-50 i MZ-6 robią bardzo ładne slajdy. 6 |
Data: Wrzesien 09 2010 11:43:40 | Temat: Re: Pentax MZ5 mi zdycha (?) | Autor: PeJot | Klaudiusz pisze: statyw, zasloniete okno, kilka lampek tak zeby byla nierownomiernie Zrobione, na ile sprzętu starczyło. Na razie nie mam zastrzeżeń do światłomierza. Ale: aparat jest rozładowany, brak kasetki odczytywany jest jako ISO 100. W użyciu było ISO 200. Zastanawiam się co będzie jeśli czułość zostanie błędnie odczytana. Możliwe to ? W tym body nie ma prostego podglądu jaką czułość została odczytana. Ciekawe, czy korpus odczytuje ISO po każdym włączeniu - chyba tak. Gdyby były losowe przekłamania odczytu, efekt jak na fotkach. -- P. Jankisz O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html "Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" Stanisław Lem 7 |
Data: Wrzesien 10 2010 00:51:52 | Temat: Re: Pentax MZ5 mi zdycha (?) | Autor: Klaudiusz | On 9 Wrz, 11:43, PeJot wrote: Klaudiusz pisze: trzeba by dobrze znac mechanicznie ten aparat ;) na logike to iso powinno byc sprawdzane w trybie ciaglym, ktos wyzej pisal o awariach popychacza przyslony - moze to jest przyczyna problemu ? 8 |
Data: Wrzesien 08 2010 08:46:55 | Temat: Re: Pentax MZ5 mi zdycha (?) | Autor: bofh@nano.pl | On 07.09.2010 21:40, PeJot wrote: Czołem. Miałem podobny numer w Yashice 108, winny okazał się obiektyw, przysłona poleciała, zamykała się dziwnie, nie centrycznie, tylko jeden z listków bardziej wystawał. -- wer <",,)~~ http://szumofob.eu |