Witam!

chcę kupić sobie Peugeot'a 407. Śledząc allegro i gratkę widzę, że jest w ofercie dużo modeli z silnikiem diesel'a 1,6 HDI i 2,0 HDI.
Wolał bym benzynowy, ale z braku ciekawych ofert w okolicach dc, rozważam też zakup diesel'a.
Który z tych silników jest lepszym wyborem? - 1,6 nie jest za słaby do tego auta? Czy oba posiadają tak samo awaryjne koła dwumasowe? Czy w obu silnikach występuje filtr FAP? Jak jest ogólnie z awaryjnością?

A może ktoś z Was wie o takiej 407 do kupienia w okolicach dc? najchętniej rocznik 2004/5, sedan z silnikiem benzynowym 1,8/2L od pierwszego właściciela i nie klepany :)

Pozdrawiam
Pacman

Który z tych silników jest lepszym wyborem? - 1,6 nie jest za słaby do tego auta? Czy oba posiadają tak samo awaryjne koła dwumasowe? Czy w obu silnikach występuje filtr FAP? Jak jest ogólnie z awaryjnością?

Gabriel'Varius'  napisał(a):

Który z tych silników jest lepszym wyborem? - 1,6 nie jest za słaby do
tego auta? Czy oba posiadają tak samo awaryjne koła dwumasowe? Czy w obu
silnikach występuje filtr FAP? Jak jest ogólnie z awaryjnością?

Polecam  stronke :-) http://todryk.pl/peugeot/

Fakt, ze felgi nieprzelotowe i mnie zaskoczyly, ale znalazlem duzy
zaklad niedaleko mnie, gdzie zmieniaja opony w tej samej cenie co na
felgach przelotowych (112zl komplet).

Gabriel'Varius'  napisał(a):

Fakt, ze felgi nieprzelotowe i mnie zaskoczyly, ale znalazlem duzy
zaklad niedaleko mnie, gdzie zmieniaja opony w tej samej cenie co na
felgach przelotowych (112zl komplet).

Ileeee? To faktycznie promocja :-)

Piotr Wasil pisze:

Gabriel'Varius'  napisał(a):

Fakt, ze felgi nieprzelotowe i mnie zaskoczyly, ale znalazlem duzy
zaklad niedaleko mnie, gdzie zmieniaja opony w tej samej cenie co na
felgach przelotowych (112zl komplet).

Ileeee? To faktycznie promocja :-)

zmien w wawie taniej, szczegolnie 'w sezonie' ;-)

Gabriel'Varius'  napisał(a):

zmien w wawie taniej, szczegolnie 'w sezonie' ;-)

W Jaworznie 10/12zl za 1szt. stalowych 18/22zl za 1szt. alu. cena
zawiera nowe wentyle i kapturki, przekaldke opon, wywazenie, zalozenie,
zapakowanie starych w woreczki, itp. :-)

W Jaworznie 10/12zl za 1szt. stalowych 18/22zl za 1szt. alu. cena zawiera nowe wentyle i kapturki, przekaldke opon, wywazenie, zalozenie, zapakowanie starych w woreczki, itp. :-)

tez mi roznica. 22zl/sztuka alu w Jaworznie, albo 28zl/sztuka w Wawie.
Nie bede dymal 300km by zmienic za 6zl mniej ;-)

Polecam  stronke :-) http://todryk.pl/peugeot/

bratPit pisze:

Polecam  stronke :-) http://todryk.pl/peugeot/

przeczytałem tę stronę i myślę że facet ma problemy, albo ja jestem inny ale
biadolenie że ma małe schowki lub długi skok drążka zmiany biegów to sorry,
od tego jest jazda próbna, jak mi się nie podoba to nie kupuję,

> przeczytałem tę stronę i myślę że facet ma problemy, albo ja jestem inny

> biadolenie że ma małe schowki lub długi skok drążka zmiany biegów to

> od tego jest jazda próbna, jak mi się nie podoba to nie kupuję,

popieram - albo ze bedzie brudno przy zderzaku czy na klapie LOL

bratPit pisze:

przeczytałem tę stronę i myślę że facet ma problemy, albo ja jestem inny

ale

biadolenie że ma małe schowki lub długi skok drążka zmiany biegów to

sorry,

od tego jest jazda próbna, jak mi się nie podoba to nie kupuję,

popieram - albo ze bedzie brudno przy zderzaku czy na klapie LOL

może facet nie wie ale Maybach też się brudzi ;-)
brat

dobry sprzedawca w salonie wie że takim ludziom lepiej nie sprzedać
samochodu,

> dobry sprzedawca w salonie wie że takim ludziom lepiej nie sprzedać
> samochodu,

I walsnie dlatego na koncu wstawilem " :-) "

Jeździłem w roku premierowym salonową 407-ką 2.0 HDI 136 PS i powiem że wtedy była to dla mnie moc wystarczająca...powiem więcej do 160 kmh szło szybciej niż się spodziewałem....ale resztą auta do bani...wykończenie schowka na dokumenty tragedia...górne przycięcie plastiku było tak ostrę że podczas wyciągania ręki zarysowałem sobie skórę. Kolejna sprawa do heble...szybko traciły skuteczność w miarę wzrostu mojego crackingu na drodze ;-p. Auto podczas hamowania miało dużo skłonność do fadingu. Hamując z ponad 140 kmh do zeraz auto myszkowało po drodzę i gdyby nie ESP to by nie było takie proste. Może auto choć salonowe to mogło mieć dzwona...do tej kwesti sie tak nie wglębiałem.

Druga sprawa do ilość miejsca z tyłu na głowę i nogi. Osoba która ma >180cm nie jest w stanie siedzieć prosto na tylnym fotelu gdyż linia dachu ogranicza przestrzeń an głowe...

Ogólnie jak dla mnie za te $$$$ to atrakcyjna oferta...ale IMO dla mnie klapa i od 407 trzymać się z daleka.

Pozdr.


--
Bugatti

V12 TDI