Witam.
Kupiłem niedawno (listopad) Partnera 2000r.
Jak to bywa z używanymi samochodami pojechałem do przeglądu i poradzili mi wymianę paska rozrządu wraz z kółkami i napinaczami zwłaszcza, że na zimnym silniku coś stukało.
Po wymianie rozrządu od gości dowiedziałem się, że pasek był przestawiony o 2 zęby.
Samochód przestał stukać na zimnym, ale też przestał dobrze palić. Kiedyś było na dotyk a teraz tak z 2 sek trzeba go przytrzymać. Na mrozie -20stC już myślałem, że nie odpalę (odpalał na tak jakby na 2 cylindry) po odpaleniu gasł ale w końcu się rozgrzał i odpalił dobrze
Jestem laikiem, więc pytanie do fachowców.

1. Czy to wina rozrządu, że tak odpala
2. Wydaje mi sie że teraz przy szybkim przyspieszaniu dzwonią cylindry (w każdym razie są jakieś dziwne dźwięczne dźwięki z silnika)
3. Więcej pali (to jeszcze sprawdzę bo były też większe mrozy, ale na baku robiłem ponad 900km a teraz niecałe 800)
4. Gdzie w Krakowie można ustawić rozrząd, bo moi mechanicy ustawiali na ucho i znaczniki (nie wiem o co chodzi ale tak powiedzieli, że znaczniki się zatarły więc na ucho zrobili) - chce do nich podjechać na reklamację, ale chciałbym jeszcze poznać Waszą opinię czy można na ucho ustawić rozrząd dobrze.

Pozdrawiam wszystkich
Irek


-- -- -- -- -- -- -- -- -- -
Peugeot Partner 2.0HDI
2000r. 25kkm

news.tpnet.pl pisze:

1. Czy to wina rozrządu, że tak odpala

Możliwe - jak jest przestawiony to komputer może mieć problem ze sterowaniem.

2. Wydaje mi sie że teraz przy szybkim przyspieszaniu dzwonią cylindry (w każdym razie są jakieś dziwne dźwięczne dźwięki z silnika)

J.W.

3. Więcej pali (to jeszcze sprawdzę bo były też większe mrozy, ale na baku robiłem ponad 900km a teraz niecałe 800)

J.W.

4. Gdzie w Krakowie można ustawić rozrząd, bo moi mechanicy ustawiali na ucho i znaczniki (nie wiem o co chodzi ale tak powiedzieli, że znaczniki się zatarły więc na ucho zrobili) - chce do nich podjechać na reklamację, ale chciałbym jeszcze poznać Waszą opinię czy można na ucho ustawić rozrząd dobrze.

Znaczki się nie zatarły - po prostu NIGDY ich tam nie było. Do wymiany rozrządu blokuje się silnik specjalnymi przetyczkami (koło zamachowe i koło wałka rozrządu).
Przestawienie o 2 zęby jeszcze może być skompensowane przez komputer wtrysku, ale NIE jest to normalna sytuacja i fakt, że silnik pracuje świadczy o szczęściu.

Na ucho to możesz partaczom nawrzucać i zażądać pokrycia szkód.

W Krakowie mogę polecić
ELTO - ul. Podskale 11a
CBC - ul. Głowackiego 56


--
                      Wojciech Smagowicz
                      http://www.ebaja.pl
              zabawki, które Twoje dziecko pokocha

Na ucho to możesz partaczom nawrzucać i zażądać pokrycia szkód.

wiec jakim przyrządem się ustawia rozrząd. Kiedyś Polonezy ustawiało się na stroboskop

W Krakowie mogę polecić
ELTO - ul. Podskale 11a
CBC - ul. Głowackiego 56


--                       Wojciech Smagowicz
                     http://www.ebaja.pl
             zabawki, które Twoje dziecko pokocha

news.tpnet.pl pisze:

Na ucho to możesz partaczom nawrzucać i zażądać pokrycia szkód.

wiec jakim przyrządem się ustawia rozrząd. Kiedyś Polonezy ustawiało się na stroboskop

Stroboskopem to chyba się ustawiało zapłon...

A w silnikach PSA przed zdjęciem starego paska blokuje się koło zamachowe, oraz koła pasowe wałka i pompy wtryskowej za pomocą przetyczek wetkniętych w odpowiednie otwory i dopiero po tym poluźnia napinacz i zdejmuje pasek...
przykładowo: http://www.swistak.pl/a2781624,Blokada-rozrzadu-Citroen-Peugeot-Diesel-f-ra-VAT.html


Prawidłowe napięcie paska też wymaga wiedzy i specjalnego przyrządu do pomiaru siły napięcia...
http://www.justoffbase.co.uk/VS099-SEALEY


Owszem można to zrobić młotkiem i majzlem - a potem stwierdzić "jakie te francuzy słabe i siem psujom - nie to co Ursus..."

--
                      Wojciech Smagowicz
                      http://www.ebaja.pl
              zabawki, które Twoje dziecko pokocha