Grupy dyskusyjne » Peugot 206

Peugot 206

1	Data: Pa?dziernik 01 2007 07:28:44
Temat: Peugot 206
Autor: Arek M
Witam! Warte jest cokolwiek to auto? Chodzi o jakiegos diesla, najlepiej HDI. O ile opinie o autach francuskich jakieś tam są, to wolalbym mimo wszystko poczytac komentarze kogos, kto to ujezdzał/mial z tym styczność. Czy awaryjność jest na poziomie aut na "F"? Z tego co sie orientuje to opinia ta dotyczy raczej aut naszpikowanych eletronika, a budżet potencjalnego chętnego na tego puga jest na tyle skromny (max 20 kPLN) ze na "wypasioną" wersje z wszelkiego rodzaju gadzetami eletronicznymi raczej nie starczy ... -- PozdrawiAM! volvo S60 T5 250KM/350Nm
2	Data: Pa?dziernik 01 2007 12:59:22
Temat: Re: Peugot 206
Autor: =Marcos=
Czy awaryjność jest na poziomie aut na "F"? Z tego co sie orientuje to opinia ta dotyczy raczej aut naszpikowanych eletronika, a budżet potencjalnego chętnego na tego puga jest na tyle skromny (max 20 kPLN) ze na "wypasioną" wersje z wszelkiego rodzaju gadzetami eletronicznymi raczej nie starczy ... W P206 SW co 20.000km pada nam jakiśtam jeden element układu kierowniczego. Efekt jest taki, że stuka nawet na drobnych nierównościach. Śląskie drogi :) -- Marcos [Marek Ślusarczyk] marek [AT] microstock . pl http://www.microstock.pl <- sprzedaj swoje zdjęcia
3	Data: Pa?dziernik 01 2007 21:43:53
Temat: Re: Peugot 206
Autor: Marcin "Kenickie" Mydlak
Użytkownik "=Marcos=" napisał w wiadomości Czy awaryjność jest na poziomie aut na "F"? Z tego co sie orientuje to opinia ta dotyczy raczej aut naszpikowanych eletronika, a budżet potencjalnego chętnego na tego puga jest na tyle skromny (max 20 kPLN) ze na "wypasioną" wersje z wszelkiego rodzaju gadzetami eletronicznymi raczej nie starczy ... W P206 SW co 20.000km pada nam jakiśtam jeden element układu kierowniczego. Efekt jest taki, że stuka nawet na drobnych nierównościach. Śląskie drogi :) Łączniki stabilizatora? :) Pozdrawiam -- Marcin "Kenickie" Mydlak [WRC] Biały Pug 306 1.4 + LPG z bombką pod autem ;) President JFK RS39 + ML 145 GG: 291246 ; kenickie<at>box43<kropek>pl; skype: kenickie_pl
4	Data: Pa?dziernik 02 2007 16:14:40
Temat: Re: Peugot 206
Autor: Wojciech Czerniec
Postuka , postuka i przestanie trzeba wymienić parę części i jest dobrze. Przecież nie ma bezawaryjnych samiochodów. Ja już jeżdżę 206-ką 8 lat i zrobiłem 138 000km. Użytkownik "Marcin "Kenickie" Mydlak" napisał w wiadomości Użytkownik "=Marcos=" napisał w wiadomości Czy awaryjność jest na poziomie aut na "F"? Z tego co sie orientuje to opinia ta dotyczy raczej aut naszpikowanych eletronika, a budżet potencjalnego chętnego na tego puga jest na tyle skromny (max 20 kPLN) ze na "wypasioną" wersje z wszelkiego rodzaju gadzetami eletronicznymi raczej nie starczy ... W P206 SW co 20.000km pada nam jakiśtam jeden element układu kierowniczego. Efekt jest taki, że stuka nawet na drobnych nierównościach. Śląskie drogi :) Łączniki stabilizatora? :) Pozdrawiam -- Marcin "Kenickie" Mydlak [WRC] Biały Pug 306 1.4 + LPG z bombką pod autem ;) President JFK RS39 + ML 145 GG: 291246 ; kenickie<at>box43<kropek>pl; skype: kenickie_pl