Witam!

Zrobilem prawko 2 lata temu ale mnogosc obowiazkow nie pozwolila mi sie na
powaznie rozejrzec za sprzetem.

Dobry kumpel sprzedaje teraz swoje CB 500 i po znajomosci daje mi dobra cene
bo chce opchnac w dobre rece (na brak szmalu nie narzeka) i kupuje na sezon
cos wiekszego. Mial chetnych za wieksza kase ale woli mi sprzedac za mniej
ale wie ze bede dbal o sprzet. Sam go kupil 2 lata temu w Moto Motion. Niby
jest bezwypadkowy i w dobrym stanie nie wymagajacy wkladu wlasnego (w
zeszlym roku porobil w nim sporo rzeczy). Kolega kolega ale sami wiecie, ze
nie chce sie wpakowac na mine. Ja sie na kupowaniu motocykli znam srednio
wiec gdzie moge podjechac aby ktos fachowy go obejrzal? Ewentualnie na co
zwrocic uwage?

Pozdrawiam
Jaro

On 4/15/2011 12:13 PM, Jaro wrote:

Mial chetnych za wieksza kase ale woli mi sprzedac za mniej
ale wie ze bede dbal o sprzet.

Jasne, bylo wielu chetnych zaplacic wiecej, ale on cierpliwie czekal, az
ty sie namyslisz i dasz mu mniej.  Nie wierz zbytnio w takie bajki.

Poszukaj zakladow w swojej okolicy, ktore zajmuja sie naprawa motocykli.
Przewaznie diler danej marki ma tez obok serwis.  Tam Ci sprawdza.
Pete

ty sie namyslisz i dasz mu mniej.  Nie wierz zbytnio w takie bajki.

No sam jestem swiadkiem jak mial klienta za kilka stow wiecej ale jego
kasa malo obchodzi bo jak napisalem ma w cholere.

Poszukaj zakladow w swojej okolicy, ktore zajmuja sie naprawa motocykli.
Przewaznie diler danej marki ma tez obok serwis.  Tam Ci sprawdza.
Pete

Bede musial poszukac, a co myslisz/myslicie o tym Moto Motion? Kiedys
czytalem, ze tam z 3 robia 1 motocykl ale moze to byla jakas glupia
plotka.
Jutro sie rozejrze za warsztatami w okolicy. Moze jestes ktos z grupy kto
zna sie na motocyklach i za flaszke moze mi pomoc?

Pozdrowki
Jaro

No sam jestem swiadkiem jak mial klienta za kilka stow wiecej
ale jego kasa malo obchodzi bo jak napisalem ma w cholere.

Ale co, jak miał klienta to kilka stów więcej to czemu nie morghul

Użytkownik "Jaro" napisał w wiadomości

> Ale co, jak miał klienta to kilka stów więcej to czemu
> nie morghul

Hej!

Ten motocykl nie jest nigdzie wystawiony oficjalnie na
sprzedaz. Po prostu zaczal mowic, ze kupuje nowy i ten
"niestety" bedzie chcial sprzedac bo jego panna nie chce
na nim jezdzic a szkoda mu go oddac byle komu. No i
kiedys z nim gadalem o tym, ze moze ja go od niego
odkupie to sie mega ucieszyl bo wie, ze pojdzie w dobre
rece. Wiesc sie rozeszla i zadzwonil do niego jakis gosc
i powiedzial ze bierze go od reki za kilka stow wiecej
niz ma mi go sprzedac a ten powiedzial ze jest juz
zarezerwowany dla mnie. Mam nadzieje, ze wyjasnilem :)
Kumpel, ktory go sprzedaje tak samo slabo sie zna na
kupowaniu motocykli ale przez 2 lata nie narzekal na
niego i jak byl w zeszlym roku na jakims przegladzie to
mechanior stwierdzil, ze dobry sprzet. Ja nie
podejrzewam, ze chce mnie wsadzic na mine bo za dlugo go
znam ale on sam dobrze nie sprawdzil go przy zakupie wiec
ja juz jak mam go wziasc wole go sprawdzic porzadnie. Nie
dlatego, ze mu nie ufam ale on sam chce tez wiedziec co
sprzedaje. Moze to dziwne ale na swiecie sa jeszcze
uczciwi ludzie ;)
Zreszta skonczmy rozwazania o okazyjnosci tego motocykla
bo to nie jest tutaj najwazniejsze i rozmowa poszla w zla
strone :)
Moze polecicie w Wawie jakis serwis gdzie mozna podjechac
na sprawdzenie motocykla przed zakupem? Ja rozeznalem sie
w internecie ale moze macie jakis swoich poleconych
mechanikow.
Pozdrawiam
Jaro

Ja perdole.

Użytkownik "Jaro"  napisał w wiadomości

Dobry kumpel sprzedaje teraz swoje CB 500 i po znajomosci daje mi dobra
cene  bo chce opchnac w dobre rece (na brak szmalu nie narzeka) i kupuje
na sezon  cos wiekszego. Mial chetnych za wieksza kase ale woli mi
sprzedac za mniej

Grzybol pisze:

No, kumpla masz spoko. Nie schylaj sie tylko przy nim po mydło. Chyba że lubisz...

Użytkownik "Arni"  napisał w wiadomości

Grzybol pisze:

No, kumpla masz spoko. Nie schylaj sie tylko przy nim po mydło. Chyba że
lubisz...

jak bedzie kumpel bedzie naprawde dobry to zrobi to bez mydła

Grzybol pisze:

Arni, Ty wogóle nie w temacie jesteś. Weź se poczytaj strony gejowskie. Tego sie nie robi na mydło, czy bez, tylko w trakcie procedury jego podnoszenia:-)

No, kumpla masz spoko. Nie schylaj sie tylko przy nim po mydło. Chyba że
lubisz...
Grzybol

Użytkownik "Jaro"  napisał w wiadomości

No, kumpla masz spoko. Nie schylaj sie tylko przy nim po mydło. Chyba że
lubisz...
Grzybol

No wzruszajace. Jak nie masz nic do powiedzenia w temacie to nie pisz bo
to  jakie masz doswiadczenia ze swoimi kolegami malo mnie obchodzi.
Nie pozdrawiam
Jaro

"Nie dyskutuj z idiota bo zrowna Cie do swojego poziomu a potem pokona
doswiadczeniem."

Nie rozumiesz co napisalem i nie zrozumiesz wiec juz nic nie pisz. A ja juz
Ci nie odpisuje. Narka.

Użytkownik "Jaro"  napisał w wiadomości

Witam!
Zrobilem prawko 2 lata temu ale mnogosc obowiazkow nie pozwolila mi sie
na  powaznie rozejrzec za sprzetem.
Dobry kumpel sprzedaje teraz swoje CB 500 i po znajomosci daje mi dobra
cene  bo chce opchnac w dobre rece (na brak szmalu nie narzeka) i kupuje
na sezon  cos wiekszego. Mial chetnych za wieksza kase ale woli mi
sprzedac za mniej  ale wie ze bede dbal o sprzet. Sam go kupil 2 lata
temu w Moto Motion. Niby  jest bezwypadkowy i w dobrym stanie nie
wymagajacy wkladu wlasnego (w  zeszlym roku porobil w nim sporo rzeczy).
Kolega kolega ale sami wiecie, ze  nie chce sie wpakowac na mine. Ja sie
na kupowaniu motocykli znam srednio  wiec gdzie moge podjechac aby ktos
fachowy go obejrzal? Ewentualnie na co  zwrocic uwage?
Pozdrawiam
Jaro

"Nie dyskutuj z idiota bo zrowna Cie do swojego poziomu a potem pokona
doswiadczeniem."

Nie rozumiesz co napisalem i nie zrozumiesz wiec juz nic nie pisz. A ja juz
Ci nie odpisuje. Narka.

Użytkownik "Jaro"  napisał w wiadomości

"Nie dyskutuj z idiota bo zrowna Cie do swojego poziomu a potem pokona
doswiadczeniem."
Nie rozumiesz co napisalem i nie zrozumiesz wiec juz nic nie pisz. A ja
juz  Ci nie odpisuje. Narka.

W dniu 2011-04-15 21:13, Grzybol pisze:

Ogólnie piszesz jak debil. Dobry kumpel chce sprzedac tylko Tobie. Więc
kurwa dobremu kumplowi nie wierzysz i nie chcesz wpakowac sie na mine?. To
ten "dobry kumpel" powinien Ci zajebać w ryj. Tym bardziej, że ma kasy w
chuj. To niech Ci da do kurwy nędzy za darmo tego motura.