Witam !
Od czasu jak pojeżdziłem ok. 1 kilometr po bitej polnej drodze z dziurami zaczely mi piszczeć przednie koła. Na początku jazdy nie, ale po jakimś czasie. Do tego na nierównościach skrzypią jakby gumy w zawieszeniu przednim...
Jak sadzicie, czy to łożyska do wymiany, czy coś z amortyzatorami? może przeguby ?
pozdrawiam:
Bogdan
| 2 |
Data: Czerwiec 02 2008 13:06:54 |
| Temat: Re: Piszczące przednie koła w UNO |
| Autor: mateusx6 |
Ja obstawiam piach i kurz... wpadł gdzie nie mial :) Poczekaj, albo przemyj
myjka cisnieniowa kola... moze unikniesz rozbiorki kolek ;)
Użytkownik "Bogdan" napisał w wiadomości
Witam !
Od czasu jak pojeżdziłem ok. 1 kilometr po bitej polnej drodze z dziurami
zaczely mi piszczeć przednie koła. Na początku jazdy nie, ale po jakimś
czasie. Do tego na nierównościach skrzypią jakby gumy w zawieszeniu
przednim...
Jak sadzicie, czy to łożyska do wymiany, czy coś z amortyzatorami? może
przeguby ?
pozdrawiam:
Bogdan
| 3 |
Data: Czerwiec 02 2008 13:53:58 | | Temat: Re: PiszczÄ
ce przednie koła w UNO | | Autor: Bogdan |
ByÄ może zakurzyłem hamulce, ciekawe,że kiedy hamujÄ to piszczenie zanika, a potem znowu...
Ja obstawiam piach i kurz... wpadÂł gdzie nie mial :) Poczekaj, albo przemyj
myjka cisnieniowa kola... moze unikniesz rozbiorki kolek ;)
UÂżytkownik "Bogdan" napisaÂł w wiadomoÂści
Witam !
Od czasu jak pojeÂżdziÂłem ok. 1 kilometr po bitej polnej drodze z dziurami
| 4 |
Data: Czerwiec 02 2008 22:16:45 | | Temat: Re: Piszczące przednie koła w UNO | | Autor: eXOr |
Użytkownik "Bogdan" napisał w wiadomości
Być może zakurzyłem hamulce, ciekawe,że kiedy hamuję to piszczenie zanika,
a potem znowu...
no, klocek nie odchodzi od tarczy i popiskuje.
mozesz zdjac kolo i wyjac klocki hamulcowe. potem przeczyscic prowadnice
szczotka druciana z rdzy i piachu.
raczej prosta robota.
mam to samo - w punto.
pzdr,e
http://liveboxtp.ath.cx
| | |