Grupy dyskusyjne » Piszczie konkretnie - SPROWADZAĆ CZY NIE???

Piszczie konkretnie - SPROWADZAĆ CZY NIE???

1	Data: Sierpien 03 2008 20:29:38
Temat: Piszczie konkretnie - SPROWADZAĆ CZY NIE???
Autor: LLL
Proszę o kilka konkretnych uwag, mam troche zbędnej gotówki, troche za dużo wolnego czasu i myslę czy by nie zacząć sprowadzać osobówek z zachodu. Nie jestem jakimś milionerem, mówię tu o ok 70tyś złoty. Niby sie to nie opłaca, al wszyscy wożą i sprzedają i jakoś z tego żyją. Co o tym myslicie??? Pozdrawiam
2	Data: Sierpien 03 2008 20:51:21
Temat: Re: Piszczie konkretnie - SPROWADZAĆ CZY NIE?? ?
Autor: Marcin
Dnia Sun, 03 Aug 2008 20:29:38 +0200, LLL napisał: Prosz? o kilka konkretnych uwag, mam troche zb?dnej gotówki, troche za du?o wolnego czasu No to jak masz czas to przywiez mi troche tej gotowki ;P
3	Data: Sierpien 04 2008 04:00:30
Temat: Re: Piszczie konkretnie - SPROWADZAĆ CZY NIE???
Autor: Tomasz Motyliński
Witam, W poście LLL m.in. napisał(a):: Proszę o kilka konkretnych uwag, mam troche zbędnej gotówki, troche za dużo wolnego czasu i myslę czy by nie zacząć sprowadzać osobówek z zachodu. Nie jestem jakimś milionerem, mówię tu o ok 70tyś złoty. Niby sie to nie opłaca, al wszyscy wożą i sprzedają i jakoś z tego żyją. Co o tym myslicie??? Pozdrawiam Jeśli uda Ci się znaleźc okazję i sprzedać za uczciwa cenę w Polsce z dobrym zarobkiem to bierz się za to. Jeśli masz przyprowadzać pseudo okazje składane z przystanków to odpuść sobie, bo takich wiele i wcale z tego nie żyją, tylko próbują sobie tak dorobić. -- Tomasz Motyliński "Linux jest dla leniwych, raz zainstalowany działa wiecznie" .... i do tego jaki ładny :) http://satfilm.pl/~motto77/mydesktop.jpg http://debian.linux.pl/ - Polskie Forum Użytkowników Debiana
4	Data: Sierpien 04 2008 15:37:27
Temat: Re: Piszczie konkretnie - SPROWADZAĆ CZY NIE???
Autor: Clawfinger
LLL pisze: Proszę o kilka konkretnych uwag, mam troche zbędnej gotówki, troche za dużo wolnego czasu i myslę czy by nie zacząć sprowadzać osobówek z zachodu. Nie jestem jakimś milionerem, mówię tu o ok 70tyś złoty. Niby sie to nie opłaca, al wszyscy wożą i sprzedają i jakoś z tego żyją. Co o tym myslicie??? Pozdrawiam NIEEEEE, starczy już tego złomu. Wymyśl jakiś inny biznes. Pozdro WOJtek -- ============================ Astra III Kombi 1.6 Twinport Wersja Cosmo +dodatki Kolor Moonland Jeszcze bez naklejki ============================
5	Data: Sierpien 05 2008 11:33:24
Temat: Re: Piszczie konkretnie - SPROWADZAĆ CZY NIE???
Autor: van der greg
NIEEEEE, starczy już tego złomu. Wymyśl jakiś inny biznes. Pozdro WOJtek złomu? oddychaj czlowieku gleboko to moze Ci sie myślenie poprawi bo na razie to powtarzasz wytarte frazesy w duuuzej ilosci przypadkow bez pokrycia. Pozdro van der greg volvo v70
6	Data: Sierpien 05 2008 15:36:16
Temat: Re: Piszczie konkretnie - SPROWADZAĆ CZY NIE???
Autor: Clawfinger
van der greg pisze: NIEEEEE, starczy już tego złomu. Wymyśl jakiś inny biznes. Pozdro WOJtek złomu? oddychaj czlowieku gleboko to moze Ci sie myślenie poprawi bo na razie to powtarzasz wytarte frazesy w duuuzej ilosci przypadkow bez pokrycia. Pozdro van der greg volvo v70 A Ty co, też "sprowadzacz" ?? Tak się składa, że znam sporo ludzi z tej branży i nie mogę o nich powiedzieć nic dobrego, niestety :-( Skoro uważasz inaczej, to spróbuj znaleźć coś wartościowego u "sprowadzaczy". Wszystko po przejściach, lepiej lub gorzej poskładane nierzadko z 2 lub więcej sztuk. Niestety naszych cienkich handlarzy cechuje wyjątkowa pazerność na kasę. Liczy się tylko zarobek i jedyna zasada, to "cel uświęca środki". A że ktoś potem się tym złomem zabije, bo nagle, "z niewiadomych przyczyn" zjechał na lewy pas drogi i zderzył się czołowo z prawidłowo jadącym ........ to nie problem dla takiego imbecyla. Życzę powodzenia :-) Pozdro WOJtek -- ============================ Astra III Kombi 1.6 Twinport Wersja Cosmo +dodatki Kolor Moonland Jeszcze bez naklejki ============================
7	Data: Sierpien 05 2008 15:32:42
Temat: Re: Piszczie konkretnie - SPROWADZAĆ CZY NIE???
Autor: go!
LLL wrote: Proszę o kilka konkretnych uwag, mam troche zbędnej gotówki, troche za dużo wolnego czasu i myslę czy by nie zacząć sprowadzać osobówek z zachodu. Nie jestem jakimś milionerem, mówię tu o ok 70tyś złoty. Niby sie to nie opłaca, al wszyscy wożą i sprzedają i jakoś z tego żyją. Co o tym myslicie??? Pozdrawiam Jesli nie masz jakichs konkretnych, wyrobionych kontaktow w krajach z ktorych zamierzasz importowac, to raczej zapomnij.. Nie sadze abys na wlasna reke cokolwiek zdzialal w tej branzy.. Pojezdzisz, dolozysz troche do interesu, bedziesz sie cieszyl jak wyjdziesz na zero :)
8	Data: Sierpien 05 2008 21:43:25
Temat: Re: Piszczie konkretnie - SPROWADZAĆ CZY NIE???
Autor: scatterbrain
Jesli nie masz jakichs konkretnych, wyrobionych kontaktow w krajach z ktorych zamierzasz importowac, to raczej zapomnij.. Nie sadze abys na wlasna reke cokolwiek zdzialal w tej branzy.. Pojezdzisz, dolozysz troche do interesu, bedziesz sie cieszyl jak wyjdziesz na zero :) Guzik prawda... Szukam w Polsce PEWNEGO, uzywanego, malozajezdzonego samochodu. Wymyslilem sobie, ze bedzie to audi A3, A4 z 2 litrowym dieslem i przeznaczylem na to do 70 tys. zl. I co ? I guzik. Wsrod uzywanych samochodow na allegro, w komisach do 70 tys. zl mozna kupic mniej lub bardziej udanie poskladane samochody po duzych przejsciach. W tej cenie nawet w miare swiezych autach nie ma gwarancji = auto bylo poskladane, "tjuningowane" czy inny sposob oszukiwane. U dealera audi 2-3 letnie samochody sa tansze od nowego o 10-20 tys.zl (co przy cenie 100 tys. zl daje 10-20% przeceny). A teraz rzut oka na strone http://suchen.mobile.de by dowiedziec sie, ze do 18-20 tys. euro (czyli okolo 60-64 tys. zl) mozna kupic A3,A4 z przebiegiem < 50tys. km i gwarancja. Czyli sprzedawca spokojnie bylby w stanie zaoferowac mi taki samochod za 70-75 tys.zl. Czy 5 tys. zl za przejazdzke samochodem ~ 1000km to malo ? Pozdrawiam
9	Data: Sierpien 06 2008 07:37:37
Temat: Re: Piszczie konkretnie - SPROWADZAĆ CZY NIE???
Autor: J.F.
On Tue, 5 Aug 2008 21:43:25 +0200, scatterbrain wrote: Guzik prawda... Szukam w Polsce PEWNEGO, uzywanego, malozajezdzonego samochodu. Wymyslilem sobie, ze bedzie to audi A3, A4 z 2 litrowym dieslem i przeznaczylem na to do 70 tys. zl. I co ? I guzik. [...] A teraz rzut oka na strone http://suchen.mobile.de by dowiedziec sie, ze do 18-20 tys. euro (czyli okolo 60-64 tys. zl) mozna kupic A3,A4 z przebiegiem < 50tys. km i gwarancja. Czyli sprzedawca spokojnie bylby w stanie zaoferowac mi taki samochod za 70-75 tys.zl. Czy 5 tys. zl za przejazdzke samochodem ~ 1000km to malo ? A nie jest przypadkiem tak ze 5 tys to bedziesz musial spuscic zeby to sprzedac ? J.
10	Data: Sierpien 07 2008 18:34:52
Temat: Re: Piszczie konkretnie - SPROWADZAĆ CZY NIE???
Autor: P_ablo
Użytkownik "scatterbrain" napisał w wiadomości A teraz rzut oka na strone http://suchen.mobile.de by dowiedziec sie, ze do 18-20 tys. euro (czyli okolo 60-64 tys. zl) mozna kupic A3,A4 z przebiegiem < 50tys. km i gwarancja. Czyli sprzedawca spokojnie bylby w stanie zaoferowac mi taki samochod za 70-75 tys.zl. Czy 5 tys. zl za przejazdzke samochodem ~ 1000km to malo ? 64 tys + koszt transportu + ok 8 tys akcyzy + podatki i robi sie 75... a gdzie zarobek? Picasso
11	Data: Sierpien 08 2008 08:10:36
Temat: Re: Piszczie konkretnie - SPROWADZAĆ CZY NIE???
Autor: go!
scatterbrain wrote: Czy 5 tys. zl za przejazdzke samochodem ~ 1000km to malo ? No pieknies nam to Pan wyliczyl.. Jedz i sprowadzaj - bedziesz bogaty
12	Data: Sierpien 12 2008 18:12:42
Temat: Re: Piszczie konkretnie - SPROWADZAĆ CZY NIE???
Autor: van der greg
wrzucilem to w moj arkusz w ktorym kalkuluje ceny samochodow do sprowadzenia i w NAJLEPSZYM wypadku po akcyzie, kosztach transportu, podatkach platnych po sprzedazy przy 75 tys wychodzi zysku netto... 1000-1500zl (w NAJLEPSZYM wypadku). A nie wiadomo przeciez kiedy ten samochod sprzedam, jezeli w ogole (na poziomie cenowym zapewniajacym zysk) Stopa zwrotu do zainwestowanego kapitalu jest wiec niebezpiecznie niska; zarabiam 1-1,5 tys pln przy zainwestowanych 75 tys. Uwazasz ze to super deal? Wole sprowadzic dwa auta za 10 tys pln i zarobic dwa razy wiecej. Ot, chciales odpowiedz to ja masz. Pozdr! van der greg