Dnia 03 sie 2007  R2r  wystukał co
następuje 
marky napisał(a):
[...] wcinanie sie resztek paska akcesoriow pod rozrzad jest 
standartem w silnikach K4J i K4M ... ba jest to glowna przyczyna 
zrywania sie paskow poza przeciagniecie przebiegu...
Hmm... nie przyglądałem się dokładnie w K4M ale pamiętam, że
rozrząd był tam obudowany i odseparowany od akcesoriów. Ale może
niezbyt dokładnie, skoro taka możliwość istniała. W każdym razie
to cenna wskazówka. 
Rolka napędu paska rozrzšdu nie ma wielokilna, wpustu, nic
Przystrzymywana jest jedynie kółkiem paska akcesorii, który jest na 
klinie. W efekcie w przypadku dostania się czegokolwiek pomiędzy te dwa 
elementy, np kawałków paska, skutkuje natychmiastowym przestawieniem 
rozrzšdu. Efekty sš znane!
Jak dla mnie ewidenty błšd konstrukcyjny. Rolka napędu paska rozrzšdu 
również powinna posiadać klin aby uniemożliwoć przesuniecie się jej na 
osi wału korbowego. Niestety tak nie jest ;( 
--  
Pozdrawiam
  Przemo - cfgb56(at)poczta.onet.pl | GG-2341 
  Scenic 1,6/16V (1999)
| 9 | Data: Sierpien 03 2007 17:43:24 | 
| Temat: Re: Piszczy rolka | 
| Autor: silvestre | 
Użytkownik "marky"  napisał w wiadomości
 
 
 Chyba ze tak jak to w tych silnikach bywa zerwany wpadnie pod rozrzad i sajgon w silniku :D
 
 
niestety przytrafilo mi sie to w lagunie 1.9dCi, nikomu nie polecam  :-( 
a pasek wymieniony 3 m-ce wczesniej i rolka nie piszczala... 
--   
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - 
pozdrawiam 
silvestre
 | 10 | Data: Sierpien 03 2007 22:56:40 |  | Temat: Re: Piszczy rolka |  | Autor: wo |  Użytkownik "Krzysztof"  napisał w wiadomości
 
 
 napinająca pasek wielorowkowy. Słychać na wolnych obrotach. Jak popadadeszcz cichnie. Mozna z czyms takim jeździć przez jakis czas ??? Megane
 1.6
 
 
Chyba lepiej zmienić rolkę wraz z  paskiem.  U mnie w lagunie źródłem  
popiskiwania było koło pasowe wału, a to dlatego, że jest zespolone z dwóch  
metalowych części ( z tzw. tłumikiem drgań), a pomiędzy nimi guma, jak guma  
się zestarzeje to wydaje takie dźwięki. Na początku nie bardzo dowierzałem,  
że to ten element hałasuje, zaopatrzyłem się więc w elastyczną rurkę - coś  
ala stetoskop jedną stroną do ucha a drugą po kolei do każdej rolki, no i  
wyszło szydło z worka, chociaż naprawa nie była tania, warto było...
 
Pozdrawiam 
Wojtek 
lag f4r
 |  |