Poczatek konca
1 | Data: Kwiecien 09 2008 20:06:28 |
Temat: Poczatek konca | |
Autor: J.F. |
2 |
Data: Kwiecien 09 2008 19:08:11 | Temat: Re: Poczatek konca | Autor: Jacek Rudowski | On 2008-04-09, J.F wrote:
Jak tak dalej pojdzie, to trzeba bedzie wrocic do pytania Clarkssona: to po co nam Niemcy? :) Pozdrawiam -- Jacek "AMI" Rudowski 3 |
Data: Kwiecien 09 2008 23:13:33 | Temat: Re: Poczatek konca | Autor: lux | Kraj zwiazkowy Brema ograniczyl predkosc do 120km/h.====== ciekawe czy spytali o zdanie kierowców, czy tez bezpieczniacy na urzedach demokratycznie tego unikneli. -- lux foto: www.lux4.prv.pl 4 |
Data: Kwiecien 09 2008 21:32:57 | Temat: Re: Poczatek konca | Autor: Jacek Rudowski | On 2008-04-09, lux wrote: Kraj zwiazkowy Brema ograniczyl predkosc do 120km/h.====== Ale dlaczego mieli pytac kierowcow, skoro to chodzilo o tzw. "ekologie" :) Zielone oszolomy wiedza lepiej co jest dobre dla ludzkosci. -- Jacek "AMI" Rudowski 5 |
Data: Kwiecien 09 2008 23:43:03 | Temat: Re: Poczatek konca | Autor: kamilos | Jacek Rudowski pisze:
Zyje w Austrii gdzie jest mnostwo ograniczen ze wzgledu na emisje CO2, halas, gradobicie i wrzody odbytu... Szlag mnie trafia jak slysze Bio, Eko itd. Wszystkich ekologow na pal ponabijac... a koniec swiata i tak kiedys przyjdzie. Z czystej przekory jade w miejscach, gdzie sa ograniczenia i robia pomiary tak, zeby im wyniki zafalszowac. Czyli mierza halas - redukcja i gaz w podloge, mierza spaliny - to samo. Prawda jest taka, ze najwiekszy syf generuje przemysl i wlasnie za to powinni sie zabrac, a nie meczyc kierowcow kretynskimi ograniczeniami. Rozwalaja mnie tez akcje typu o 21 wylanczamy wszystko co na prad na 10 minut... A moze wylaczmy oswietlenie miast, telebimy reklamowe, podswietlane fasady centrow handlowych? Jedna wielka parodia i hipokryzja. Uh, wyrzucilem to, co lezalo mi na watrobie od dawna. Czuje sie o 10 kg lzejszy. Pozdrawiam KJ 6 |
Data: Kwiecien 10 2008 00:47:26 | Temat: Re: Poczatek konca | Autor: krzyss | kamilos pisze: Jedna wielka parodia i hipokryzja. Czytalem gdzies w jakiejs gazecie o ekologii, i tam sie nabijali z toyoty prius taka ekologiczna... ale zeby dostac sie do europy to musiala plynac statkiem no i ten statek tyle paliwa kotluje ze toyota dopiero po 10 latach zaczyna byc ekologiczna :) -- ===-- -- -== krzyss vel Qkill ==-- -- -=== -- -- ===-- -- www.krzyss.com -- -- ===-- -- ===-- -- -- === A3 TDI Power ===-- -- -- -=== 7 |
Data: Kwiecien 10 2008 06:52:20 | Temat: Re: Poczatek konca | Autor: MarcinJM | krzyss pisze: kamilos pisze: W Top Gear papierowym to czytales :) -- Pozdrawiam MarcinJM ____________________________ gg: 978510, Skype: marcin.jm 8 |
Data: Kwiecien 09 2008 22:58:23 | Temat: Re: Poczatek konca | Autor: ardz | On Apr 10, 12:47 am, krzyss wrote: kamilos pisze: Przeciez ten samochod nie jest na pedaly, tylko napedzany silnikiem jest. A ten silnik nie bierze energii z promieniowania kosmicznego, tylko ze spalania. A czy spala benzyne/rope/gaz z baku, czy wegiel/gaz w elektrowni, to chyba niewielka roznica. Przemowy ekologow przypominaja mi przemowienia politykow z kronik filmowych PRL. 9 |
Data: Kwiecien 10 2008 16:03:51 | Temat: Re: Poczatek konca | Autor: | Przemowy ekologow przypominaja mi przemowienia politykow z kronik Bo to sa naprawde GLUPIE, POPIERDOLONE CHUJE. Plci obojga. Ostatnio jacys goscie w Anglii robili badania, z ktorych wynika, ze raczej nadchodzi globalne ochlodzenie, i od paru juz lat przybywa Antarktydy! Tak wiec Kioto wymusily te same zachodnie, lewackie CHUJE, przez ktorych komuchy trwaly co najmniej 15 lat za dlugo. Ale nie w kazdym momencie jest jakis Regan na topie, niestety. Tomek 10 |
Data: Kwiecien 11 2008 09:15:36 | Temat: Re: Poczatek konca | Autor: Tomasz Pyra | pisze: Ostatnio jacys goscie w Anglii robili badania, z ktorych wynika, ze Tak długo jak oni nie potrafiš się zdecydować czy jest ochłodzenie czy ocieplenie, to znaczy że skala zjawiska jest póki co taka, że można się tym nie przejmować :) -- PMS++ PJ S+ p+ M(+) W+>+++ P++:++ X(+) L++ B+ M+ Z++(+++) T- w- CB++ http://free.of.pl/h/hellfire/ 11 |
Data: Kwiecien 10 2008 09:44:02 | Temat: Re: Poczatek konca | Autor: nowy140 |
kamilos pisze: ROTFL hehe, a biorac pod uwage utylizacje starych i koniecznosc odnowy /kupna nowych/ po paru latach dodatkowych aku NIGDY nie stanie sie ekologiczna. Juz bardziej ekologiczne jest MB w124 200d po taxi pedzone na rzepaku 12 |
Data: Kwiecien 10 2008 09:56:10 | Temat: Re: Poczatek konca | Autor: Robert Rędziak | On Thu, 10 Apr 2008 00:47:26 +0200, krzyss Czytalem gdzies w jakiejs gazecie o ekologii, i tam sie nabijali z TG.pl, wersja papierowa i proporcje są ciut inne. 100kmil Priusa to około 16.5t CO2. Ale zanim przyjedzie do UK, transportowiec wyrobi zań 1t CO2. Co też jest niczego sobie wynikiem, ale tego z folderu się nie dowiesz. Zresztą z punktu widze die-hard arbuzów każdy rodzaj transportu poza zwykłym rowerem (jeszcze, bo jego produkcja mimo wszystko nie jest obojętna dla środowiska), osiołkiem i nogami jest nieprawomyślny. r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak mailto:spambox-at-supersonic-dot-plukwa-dot-net zmien kreseczkę na kropeczkę: http://forum-subaru.pl I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia. 13 |
Data: Kwiecien 10 2008 07:23:56 | Temat: Re: Poczatek konca | Autor: axial | Użytkownik "kamilos" napisał w wiadomości Jacek Rudowski pisze::) > Zielone oszolomy wiedza lepiej co jest dobre dla ludzkosci. Najwięcej dla natury zrobili by ekolodzy popełniając zbiorowe samobójstwo... ograniczyło by to drastycznie emisję dwutlenku węgla i metanu do atmosfery ;) ax 14 |
Data: Kwiecien 10 2008 01:12:27 | Temat: Re: Poczatek konca | Autor: Olleo | Prawda jest taka, ze najwiekszy To prawda, ze emisja tzw. "gazow cieplarnianych" przez zmotoryzowanych jest pomijalnie mala przy emisji przez przemysl. Ten z kolei jest pomijalnie maly przy emisji przez hodowle bydla. A wszystkie razem gazy emitowane przez dzialalnosc bezposrednia i posrednia czlowieka sa pomijalnie male przy emisji dwutlenku wegla przez oceany. QED -- Olleo 15 |
Data: Kwiecien 10 2008 11:02:34 | Temat: Re: Poczatek konca | Autor: J.F. | On Thu, 10 Apr 2008 01:12:27 -0700 (PDT), Olleo wrote: To prawda, ze emisja tzw. "gazow cieplarnianych" przez zmotoryzowanych Mozesz podac jakies liczby ? Ile ropy wydobywamy, ile wegla, ile idzie na paliwa do samochodow, ile na ogrzewanie ludnosci .. W ogolnosci wydaje mi sie ze dosc sporo. Ten z kolei jest pomijalnie maly przy emisji przez hodowle bydla Tylko czy bydla nie hodujemy w powiedzmy dwa razy wiecej niz 100 lat temu ? A wszystkie razem Emisji ? Oceany chyba tez sporo pochlaniaja ? I bilans powinien wychodzic na zero .. J. 16 |
Data: Kwiecien 10 2008 16:05:54 | Temat: Re: Poczatek konca | Autor: | On Thu, 10 Apr 2008 01:12:27 -0700 (PDT), Olleo wrote: Prawda jest taka, ze najwiekszy Ponoc caly roczny dwutlenek przemyslowy odpowiada dobie srednio dymiacego wulkanu. JEDNEGO. Tomek 17 |
Data: Kwiecien 10 2008 20:03:20 | Temat: Re: Poczatek konca | Autor: PAndy |
Ponoc caly roczny dwutlenek przemyslowy odpowiada dobie srednio bzdura... "Human activities release more than 130 times the amount of CO2 emitted by volcanoes" http://volcanoes.usgs.gov/Hazards/What/VolGas/volgas.html 18 |
Data: Kwiecien 11 2008 09:13:45 | Temat: Re: Poczatek konca | Autor: Tomasz Pyra | pisze: Ponoc caly roczny dwutlenek przemyslowy odpowiada dobie srednio To chyba akurat nie chodziło o CO2, a o inne gazy. Bo tak w zasadzie to wulkan nie ma za bardzo z czego produkować to CO2, bo co on miałby tam tak zawzięcie spalać? :) Może w chwili erupcji co tam więcej się tego dostaje do atmosfery, ale to też raczej pyły, chociaż ich wpływ na atmosferę może być ogromny. Po wybuchu Krakatau przez 3 lata, na całym wiecie nie było niebieskiego nieba. -- PMS++ PJ S+ p+ M(+) W+>+++ P++:++ X(+) L++ B+ M+ Z++(+++) T- w- CB++ http://free.of.pl/h/hellfire/ 19 |
Data: Kwiecien 10 2008 11:35:12 | Temat: Re: Poczatek konca | Autor: Tomasz Pyra | kamilos pisze: Z czystej przekory jade w miejscach, gdzie sa ograniczenia i robia pomiary tak, zeby im wyniki zafalszowac. Czyli mierza halas - redukcja i gaz w podloge, mierza spaliny - to samo. No to masz efekty ;) Prawda jest taka, ze najwiekszy syf generuje przemysl i wlasnie za to powinni sie zabrac, a nie meczyc kierowcow kretynskimi ograniczeniami. Oj tu to akurat się mylisz. Zresztą tą sprawę też można podzielić na dwie części - bo może i jakieś fabryki w Chinach generują ogromne ilości zanieczyszczeń, ale to mnie prawdę mówiąc tak sobie dotyczy, bo na średnie stężenie substancji szkodliwych na całym świecie to ma pewnie niewielki wpływ. Mnie raczej dotyczy to że w mieście w którym żyję jest smród i smog, a to jest generowane w zasadzie w 100% przez ruch samochodowy w mieście. Również transport jest głównym odbiorcą paliw kopalnych. -- PMS++ PJ S+ p+ M(+) W+>+++ P++:++ X(+) L++ B+ M+ Z++(+++) T- w- CB++ http://free.of.pl/h/hellfire/ 20 |
Data: Kwiecien 10 2008 09:53:16 | Temat: Re: Poczatek konca | Autor: PAndy |
On 2008-04-09, lux wrote: Ale dlaczego mieli pytac kierowcow, skoro to chodzilo o tzw. "ekologie" :) nie jestem taki pewien - wydrukowac i oprawic w ramke i zawsze podpierac sie tym w dyskusjach z lobby "eko" http://wiadomosci.onet.pl/1726621,12,baltykowi_grozi_ogromna_katastrofa,item.html punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia 21 |
Data: Kwiecien 10 2008 12:02:06 | Temat: Re: Poczatek konca | Autor: J.F. | On Thu, 10 Apr 2008 09:53:16 +0200, PAndy wrote: nie jestem taki pewien - wydrukowac i oprawic w ramke i zawsze podpierac Mowiac szczerze to czegos tu nie rozumiem. Albo to jest typowa procedura i opracowane sposoby utylizacji, albo maja gdzies nadmiar i chca skorzystac z okazji i sie pozbyc. Ale to jest palne, wiec z pozbyciem nie powinno byc klopotow. A z trzeciej strony .. Baltyk duzy, stezenie nie bedzie duze :-) http://www.npi.gov.au/database/substance-info/profiles/46.html Niby trucizna .. ale sekcja enviromental fate. Swoja droga to chyba jest drogie [tzn tanie, ale nie za darmo] - az sie prosi odzyskac, a tylko jakies resztki do Baltyku .. J. 22 |
Data: Kwiecien 10 2008 12:30:28 | Temat: Re: Poczatek konca | Autor: Jakub Witkowski | J.F. pisze: On Thu, 10 Apr 2008 09:53:16 +0200, PAndy wrote: utylizacja zbÄdna, patrz niżej A z trzeciej strony .. Baltyk duzy, stezenie nie bedzie duze :-) "Glutaraldehyde is moderately toxic to aquatic animals and moderately to highly toxic to algae. Due to its short life in the environment, glutaraldehyde has minimal impact on the environment." Ĺrednio szkodliwe dla zwierzÄ t, bardziej dla alg - bardzo fajnie, bo alg w Bałtyku zatrzÄsienie wskutek zanieczyszczania nawozami przez kochanych rolników. Niestety, bardzo szybko rozkladalne przez bakterie, wiÄc po kilku dniach nie bÄdzie Ĺladu... w przeciwieĹstwie do nawozów. -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogÄ byÄ niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadaÄ w czÄĹci gts /kropka/ pl | lub całoĹci poglÄ dom ich Autora. 23 |
Data: Kwiecien 10 2008 14:18:09 | Temat: Re: Poczatek konca | Autor: PAndy |
Ĺrednio szkodliwe dla zwierzÄ t, bardziej dla alg - bardzo fajnie, bo alg mialem na mysli brak bicia na alarm przez frakcje socjalistow (ktorej tradycyjnie silna czescia sa zieloni) w PE. Wiadomo ze nordstream ma przechodzic w miejscach gdzie zrzucony setki ton broni chemicznej, do tego nie do konca przyjazne dla srodowiska dzialania takie jak to a nikt z zielonych na alarm nie bije - a sam Baltyk to bardzo malutki akwen ktory i tak ma dosyc w wyniku zrzucania zanieczyszczen m.in. Polski (Szczecin np nie ma dalej oczyszczalni sciekow...) 24 |
Data: Kwiecien 10 2008 12:46:32 | Temat: Re: Poczatek konca | Autor: nowy140 |
nie jestem taki pewien - wydrukowac i oprawic w ramke i zawsze podpierachttp://wiadomosci.onet.pl/1726621,12,baltykowi_grozi_ogromna_katastrofa,item ..html punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia No gazociag pod dnem baltyku.... Tu naprawde wszyscy maja gdzies ekologie. Sprawa jest polityczna od A do Z. Politycy przeciez nie sa sprzedawczykami i nie biora lapowek. taaa cytat z wiki odnosnie kanclerza ktory 'tylko dbajac o dobro niemiec' podpisal uklad z ktorego nie wiadomo jak teraz niemiaszki z twarza maja sie wycofac, bo to jednak bruzdzi w Unii, no i wychujano przy okazji jeden maly kraj o ktorym malo kto mysli / zna. Polska o ile dobrze pamietam. Znacie go? :-) obiecany cytat: "Po ustąpieniu ze stanowiska kanclerza otrzymał od Gazpromu stanowisko przewodniczącego Rady Dyrektorów rosyjsko-niemieckiego konsorcjum North European Gas Pipeline Company (NEGPC), budującego Gazociąg Północny." 25 |
Data: Kwiecien 10 2008 13:21:26 | Temat: Re: Poczatek konca | Autor: J.F. | On Thu, 10 Apr 2008 12:46:32 +0200, nowy140 wrote: cytat z wiki odnosnie kanclerza ktory 'tylko dbajac o dobro niemiec' Ale co by nie mowic, to jest to gazociag dla dobra Niemiec. I nie bardzo potrafie znalezc rzetelnie wygladajace dane finansowe, ale wychodzi mi na to ze on sie po prostu oplaca - za duzo bierzemy za transfer gazu. I wydaje sie ze najlepsza odpowiedzia bylby gazociag z poradzieckich panstw nadkaspijskich przez Ukraine. J. 26 |
Data: Kwiecien 11 2008 09:22:07 | Temat: Re: Poczatek konca | Autor: Boombastic | Ale co by nie mowic, to jest to gazociag dla dobra Niemiec. Ale nie opłaca się, bo koszty były mocno niedoszacowane by poszła zgoda, a teraz się dopero okazuje ile będzie kosztował. Raczej chodzi o politykę by się uniezaleznić od m.n. Polski, która wg Rosji mogłaby przecież sabotować przesył gazu do Niemiec. I to wszystko w ramach jednej Unii. 27 |
Data: Kwiecien 10 2008 09:54:23 | Temat: Re: Poczatek konca | Autor: nowy140 |
> Kraj zwiazkowy Brema ograniczyl predkosc do 120km/h. No mogli sobie zadac pytanie nie tylko jedyne sluszne ''po co nam Niemcy'' ale takze jeszcze sluszniejsze - po co nam BMW, Audi, Merce i VW z silnikami o mocach ciezarowek gnajace po autobanie jak TGV. Skoro nie wolno to niemiec nie kupi bo po co. Ile ludzi zatrudnia jedna fabryka? Ile ich trzeba zamknac w niemcowie jak sprzedaz u nich spadnie o polowe, wiedzac ze sprzedaz na niemieckim rynku czesci modeli i niektorych marek siega polowy calej produkcji? Ale politycy potrafia liczyc tylko kase w walizce. I byc moze porszak z BMW musza sobie to prawo przypomniec. Przeleci sie przez parlamenty kilku gosci z walizkami upsss to przeciez tylko promołszyn takie jest. Ze co ? Korupcja itp - e panie. W Unii eropejskiej...? Ale ja idiota jestem ze mi sie taka bzdura napisala :-) Bo przeciez wszyscy wiemy ze w realu takie cos nie moze miec miejsca ;-) a za jakis czas te ograniczenia zniosa 'w trosce' o rownowage 'na odcinku' ..... ekologicznym ... oczywiscie bo 'badania' "naukowe" wykazaly ze wzrost zakorkowania na autobanach, powrót nawyku śmigania lewym pasem i ogolne spowolnienie ruchu drogowego spowodowaly "drastyczny" wzrost emisji CO2. 28 |
Data: Kwiecien 10 2008 11:13:55 | Temat: Re: Poczatek konca | Autor: J.F. | On Thu, 10 Apr 2008 09:54:23 +0200, nowy140 wrote: No mogli sobie zadac pytanie nie tylko jedyne sluszne ''po co nam Niemcy'' Spoko spoko - BMW produkuje nie tylko 750, ale tez 318. No nie, 1.8 to przesada do limuzyny, prezes bedzie jezdzil 730d :-) Te najwieksze silniki to mniejszosc. Mercedes tez przeciez sprzedawal cala mase modeli ze smiesznie malymi silnikami. Ale politycy potrafia liczyc tylko kase w walizce. I byc moze porszak z BMW Moze nawet nie trzeba bedzie duzej walizki. Po niemiecku http://www.spiegel.de/auto/aktuell/0,1518,546376,00.html Na ile altavista dobrze tlumaczy - senator uzasadnil decyzje zmniejszeniem emisji NOx, pylow no i wypadkami. Tlenki azotu to chyba domena diesla ? I to jadacego na niskiej mocy a nie duzej. pyly to tez domena diesla, ale na mocy maksymalnej, a i ja elektronika przycina. J. 29 |
Data: Kwiecien 11 2008 09:25:45 | Temat: Re: Poczatek konca | Autor: Boombastic | No mogli sobie zadac pytanie nie tylko jedyne sluszne ''po co nam Niemcy''[cut] Lepiej tego nie pisz, bo się zaraz okaże, że będziemy mieli w osobówkach ograniczniki prędkości do 130 km/h i tachografy. Skoro nie można jeździc szybciej po co robić auta przekraczajace tą predkość? A niższa predkość to gorsze i tańsze materiały do produkcji aut (opony, łożyska, etc.) i się jeszcze okaże, że Tata będzie sprzedawał swoje gówno na czterech kółka u nas, bo i tak nikt nie będzie jeździł szybciej niż dozwolona predkość. |