Grupy dyskusyjne » Policja - cwaniaki?

Policja - cwaniaki?

1	Data: Listopad 30 2007 08:26:10
Temat: Policja - cwaniaki?
Autor: WielkaBakteria
Dziś rano podjechałem sobie na stację benzynową, obok zatrzymał się radiowóz drogówki, Skoda kombi. Funkcyjonaryjusz wsadził se pistolet w otwór... baku i leje. Pstryk, koniec tankowania... czyżby? Pan policjant sprawnym ruchem otwiera bagażnik, po czym pistolet zostaje umieszczony w kanistrze, pięknym, zielonym, 20 l :) Może się mylę, ale nie jestem pewien czy oni mają obowiązek robienia zapasu do kanistra? Zawsze myślałem że obowiązkiem każdego zmiennika jest pozostawić samochód z pełnym bakiem następnemu. Swoją droga teraz wiadomo, jakby co, to węzyk, stanąć przy najbliższym patrolu i spytać "po ile 95-tka u panów?" hi hi hi ;) -- WielkaBakteria -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- Granatowy Renault Scenic II Grand \| r.2004 \| 1.9 dCi http://trajan.republika.pl/scenic.jpg
2	Data: Listopad 30 2007 09:05:19
Temat: Re: Policja - cwaniaki?
Autor: axial
Użytkownik "WielkaBakteria" napisał w wiadomości Dziś rano podjechałem sobie na stację benzynową, obok zatrzymał się radiowóz drogówki, Skoda kombi. Funkcyjonaryjusz wsadził se pistolet w otwór... baku i leje. Pstryk, koniec tankowania... czyżby? Pan policjant sprawnym ruchem otwiera bagażnik, po czym pistolet zostaje umieszczony w kanistrze, pięknym, zielonym, 20 l :) Może się mylę, ale nie jestem pewien czy oni mają obowiązek robienia zapasu do kanistra? Zawsze myślałem że obowiązkiem każdego zmiennika jest pozostawić samochód z pełnym bakiem następnemu. Swoją droga teraz wiadomo, jakby co, to węzyk, stanąć przy najbliższym patrolu i spytać "po ile 95-tka u panów?" hi hi hi ;) He he ... Ja znam takich co sobie tarcze hamulcowe podmieniali. W końcu dobry komplet to cała jego pensja, a o bezpieczństwo swoje i rodziny trzeba dbać w końcu to ich obowiązek ;) ax
3	Data: Listopad 30 2007 09:06:18
Temat: Re: Policja - cwaniaki?
Autor: Agent
Użytkownik "WielkaBakteria" napisał w wiadomości Dziś rano podjechałem sobie na stację benzynową, obok zatrzymał się radiowóz drogówki, Skoda kombi. Funkcyjonaryjusz wsadził se pistolet w otwór... baku i leje. Pstryk, koniec tankowania... czyżby? Pan policjant sprawnym ruchem otwiera bagażnik, po czym pistolet zostaje umieszczony w kanistrze, pięknym, zielonym, 20 l :) Może się mylę, ale nie jestem pewien czy oni mają obowiązek robienia zapasu do kanistra? Zawsze myślałem że obowiązkiem każdego zmiennika jest pozostawić samochód z pełnym bakiem następnemu. Swoją droga teraz wiadomo, jakby co, to węzyk, stanąć przy najbliższym patrolu i spytać "po ile 95-tka u panów?" hi hi hi ;) Trzeba było komórką nakręcic to i do "Na celowniku" albo czegoś podobnego. Pewnie jeszcze jakaś kasa by z tego była
4	Data: Listopad 30 2007 09:01:30
Temat: Re: Policja - cwaniaki?
Autor: go!
Agent wrote: Trzeba było komórką nakręcic to i do "Na celowniku" albo czegoś podobnego. Pewnie jeszcze jakaś kasa by z tego była albo chociaz stanac ostentacyjnie 3m przed radiowozem z notesem i spisac nr rejestracyjny :)
5	Data: Listopad 30 2007 10:11:07
Temat: Re: Policja - cwaniaki?
Autor: LEPEK
go! pisze: albo chociaz stanac ostentacyjnie 3m przed radiowozem z notesem i spisac nr rejestracyjny :) Równie dobrze mógłby podejść i powiedzieć im "a ja znam waszego szefa i mu nakabluję". Podobna waga i wiarygodność... I co myślisz by zrobili gliniarze? Mieliby oddać kanister, przelać benzynę, czy co? Albo by olali (zapewne stwierdziliby - i słusznie - że to jakiś mitoman), albo zaraz skontrolowali ci kontrolkę gaśnicy. OK - zachowanie cfaniaków wygląda jednoznacznie. I nie bronię ich. Ale mogło być tak, że w innym samochodzie zabrakło benzyny - nie mogło? Poza tym oni zaraz ten kanister przełożą do prywatnego samochodu i co im udowodnisz (szczególnie w sytuacji, jeśli się okaże, że właśnie moment wcześniej dostałeś od nich mandat za nieważną gaśnicę)? Albo masz nagrane, albo lepiej się nie wychylać. Pozdr -- L E P E K - P r u s z c z G d a n s k i no_spam [maupa] poczta [kropka] fm Toyota Corolla 1,3 sedan -- > cztery kółka bez skutera
6	Data: Listopad 30 2007 09:32:06
Temat: Re: Policja - cwaniaki?
Autor: go!
LEPEK wrote: Albo masz nagrane, albo lepiej się nie wychylać. nie bylo slychac ironii w glosie..? No tak.. jak mialo byc slychac zartowalem :)
7	Data: Listopad 30 2007 13:58:15
Temat: Re: Policja - cwaniaki?
Autor: venioo
LEPEK pisze: Poza tym oni zaraz ten kanister przełożą do prywatnego samochodu i co im udowodnisz (szczególnie w sytuacji, jeśli się okaże, że właśnie moment wcześniej dostałeś od nich mandat za nieważną gaśnicę)? Parakon z kasy fiskalnej, ze wlali wiecej niz zbiornik ma pojemnosci? Chyba ze w auto wlali 5l... a reszte w kieszenie ;) -- venioo + czerwona calibra c20ne http://venioo.ovh.org - sam oblicz cenę sprowadzenia auta!
8	Data: Listopad 30 2007 14:28:13
Temat: Re: Policja - cwaniaki?
Autor: mario
LEPEK napisał(a): go! pisze: albo chociaz stanac ostentacyjnie 3m przed radiowozem z notesem i spisac nr rejestracyjny :) Równie dobrze mógłby podejść i powiedzieć im "a ja znam waszego szefa i mu nakabluję". Podobna waga i wiarygodność... I co myślisz by zrobili gliniarze? Mieliby oddać kanister, przelać benzynę, czy co? Albo by olali (zapewne stwierdziliby - i słusznie - że to jakiś mitoman), albo zaraz skontrolowali ci kontrolkę gaśnicy. kontrolke gasnicy pieszemu? Przeciez nie przyznal by sie ze tu i tu stoi jego samochod, right? pozdrawiam mario
9	Data: Listopad 30 2007 10:05:53
Temat: Re: Policja - cwaniaki?
Autor: elmer radi radisson
WielkaBakteria wrote: myślałem że obowiązkiem każdego zmiennika jest pozostawić samochód z pełnym bakiem następnemu. Swoją droga teraz wiadomo, jakby co, to węzyk, stanąć przy najbliższym patrolu i spytać "po ile 95-tka u panów?" hi hi hi ;) Juz wiadomo po co drogowka czasem instaluje sobie CB: "sprzedam oszczednosci" ;) -- na wiadomosci sportowe zaprasza producent naturalnej wody 'BRZOZOWA'
10	Data: Listopad 30 2007 10:20:40
Temat: Re: Policja - cwaniaki?
Autor: Kuba (aka cita)
WielkaBakteria wrote: Dziś rano podjechałem sobie na stację benzynową, obok zatrzymał się radiowóz drogówki, Skoda kombi. Funkcyjonaryjusz wsadził se pistolet w otwór... baku i leje. Pstryk, koniec tankowania... czyżby? Pan policjant sprawnym ruchem otwiera bagażnik, po czym pistolet zostaje umieszczony w kanistrze, pięknym, zielonym, 20 l :) Może się mylę, ale nie jestem pewien czy oni mają obowiązek robienia zapasu do kanistra? Zawsze myślałem że obowiązkiem każdego zmiennika jest pozostawić samochód z pełnym bakiem następnemu. Swoją droga teraz wiadomo, jakby co, to węzyk, stanąć przy najbliższym patrolu i spytać "po ile 95-tka u panów?" hi hi hi ;) nie żebym wierzył w uczciwość ludzi, ale moze np. kupowali benzyne do kosiarki/pługu, moze do agregatu prądotwórczego albo jeszcze chuj wie czego? Czepiasz sie. Zwłąszcza, ze sądze, ze z braku funduszy na paliwo do radiowozów pewnie mają bardzo skrupulatnie sprawdzane kilometrówki. -- Pozdrawiam Kuba (aka cita) gg:1461968 www.autoeden.com.pl www.cita.pl
11	Data: Listopad 30 2007 13:16:50
Temat: Re: Policja - cwaniaki?
Autor: PAndy
"Kuba (aka cita)" wrote in message nie żebym wierzył w uczciwość ludzi, ale moze np. kupowali benzyne do kosiarki/pługu, moze do agregatu prądotwórczego albo jeszcze chuj wie czego? kupowali do takich piecykow katalitycznych zeby pieskom policyjnym bylo cieplo na budzie Czepiasz sie. Zwłąszcza, ze sądze, ze z braku funduszy na paliwo do radiowozów pewnie mają bardzo skrupulatnie sprawdzane kilometrówki. dlatego tak czesto chlopaki kombinuja...
12	Data: Listopad 30 2007 13:17:59
Temat: Re: Policja - cwaniaki?
Autor: WielkaBakteria
nie żebym wierzył w uczciwość ludzi, ale moze np. kupowali benzyne do kosiarki/pługu, moze do agregatu prądotwórczego albo jeszcze chuj wie czego? Czepiasz sie. Zwłąszcza, ze sądze, ze z braku funduszy na paliwo do radiowozów pewnie mają bardzo skrupulatnie sprawdzane kilometrówki. -- Być może się czepiam, ale jeśli biorą uczciwie coś do kosiarki czy pługu to dlaczego nie zresetowali licznika tylko lali na tym samym. Potem spokojnie wzięli fakturkę na całość. Chyba jednak nie jest tak jak myślisz ;) -- WielkaBakteria -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- Granatowy Renault Scenic II Grand \| r.2004 \| 1.9 dCi http://trajan.republika.pl/scenic.jpg
13	Data: Listopad 30 2007 04:39:07
Temat: Re: Policja - cwaniaki?
Autor: ~turtle
Być może się czepiam, ale jeśli biorą uczciwie coś do kosiarki czy pługu to dlaczego nie zresetowali licznika tylko lali na tym samym. Potem spokojnie wzięli fakturkę na całość. Chyba jednak nie jest tak jak myślisz ;) Na kazdej stacji jest kamera wiec wszystko zostalo zarejestrowane, teraz tylko trzeba chetnego z kilkomam mandatami coby sie odwdzieczyl policji hehehehe ;-)))))))))
14	Data: Listopad 30 2007 13:45:05
Temat: Re: Policja - cwaniaki?
Autor: WielkaBakteria
Użytkownik "~turtle" napisał w wiadomości Na kazdej stacji jest kamera wiec wszystko zostalo zarejestrowane, teraz tylko trzeba chetnego z kilkomam mandatami coby sie odwdzieczyl policji hehehehe ;-))))))))) =============================== Qrteczka panowla, ale jesteśmy wredni buchecheche :DDD aż żałuję że nie pomyślałem o nagraniu tego komórką ;) -- WielkaBakteria -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- Granatowy Renault Scenic II Grand \| r.2004 \| 1.9 dCi http://trajan.republika.pl/scenic.jpg
15	Data: Listopad 30 2007 13:45:11
Temat: Re: Policja - cwaniaki?
Autor: Piotrek
Być może się czepiam, ale jeśli biorą uczciwie coś do kosiarki czy pługu to dlaczego nie zresetowali licznika tylko lali na tym samym. Potem spokojnie wzięli fakturkę na całość. Chyba jednak nie jest tak jak myślisz ;) niewiem jak w policji, ale u kolegi w firmie normalnie wsiada do sluzbowki, jedzie tankowac:) zaleje do pelna otwiera bagaznik a tam 5x20l karnistry:) i leje do pelna:) paliwo do kosiarek itd itp:) tez idzie jedna faktura bez kasowania licznika roznie bywa, tez ich nie bronie bo nie znam sprawy ale tak pisze jak to z innej strony wyglada -- pzdr piotrek
16	Data: Listopad 30 2007 13:58:05
Temat: Re: Policja - cwaniaki?
Autor: PSYLO
Piotrek pisze: u kolegi w firmie normalnie wsiada do sluzbowki, jedzie tankowac:) zaleje do pelna otwiera bagaznik a tam 5x20l karnistry:) i leje do pelna:) paliwo do kosiarek itd itp:) I nikt się później nie dziwi, że gość zalał 140 litrów benzyny do Seicento? ;-) -- _PSYLO_ \| http://www.cafepc.pl GG:5563748 \| http://www.psylo.xin.pl ________________________________________________________ E-mail podany w nagłówku nie jest sprawdzany regularnie.
17	Data: Grudzien 03 2007 14:24:22
Temat: Re: Policja - cwaniaki?
Autor: MichałG
PSYLO pisze: Piotrek pisze: u kolegi w firmie normalnie wsiada do sluzbowki, jedzie tankowac:) zaleje do pelna otwiera bagaznik a tam 5x20l karnistry:) i leje do pelna:) paliwo do kosiarek itd itp:) I nikt się później nie dziwi, że gość zalał 140 litrów benzyny do Seicento? ;-) Dziwi się - dlatego należy napisac na fakturze 'sprzęt' a nie nr rej.- sejczento sie 'przy okazji' zatankuje... M.
18	Data: Listopad 30 2007 15:11:20
Temat: Re: Policja - cwaniaki?
Autor: ulong
Kuba (aka cita) pisze: nie żebym wierzył w uczciwość ludzi, ale moze np. kupowali benzyne do kosiarki/pługu, moze do agregatu prądotwórczego albo jeszcze chuj wie czego? Ok, to wystarczy teraz, ze kosiarka bedzie miala taka sama rejestracje jak auto, do ktorego przydzielona jest karta. Pozdrawiam, Wojtek.
19	Data: Grudzien 07 2007 02:36:03
Temat: Re: Policja - cwaniaki?
Autor: Bartek
Użytkownik "Kuba (aka cita)" napisał w wiadomości Czepiasz sie. Zwłąszcza, ze sądze, ze z braku funduszy na paliwo do radiowozów pewnie mają bardzo skrupulatnie sprawdzane kilometrówki. dokladnie tak. z tego co wiem to jest niestety aż do przesady liczone;) -- Pozdrawiam, Bartek
20	Data: Grudzien 07 2007 07:25:06
Temat: Re: Policja - cwaniaki?
Autor: mz
I co z tego jak i tak kombinują.
21	Data: Listopad 30 2007 13:49:29
Temat: Re: Policja - cwaniaki?
Autor: pomagier
Dnia Fri, 30 Nov 2007 08:26:10 +0100, WielkaBakteria napisał(a): kanistrze, pięknym, zielonym, 20 l :) Może się mylę, ale nie jestem pewien czy oni mają obowiązek robienia zapasu do kanistra? Normalka. Ja widzialem jak najpierw lal do wlewu a potem do kanistra przez otwarte, tylne drzwi.
22	Data: Grudzien 02 2007 20:31:38
Temat: Re: Policja - cwaniaki?
Autor: Gryngol
hmm, to samo zrobiłem w piątek, tez najpierw do baku a potem to kanistra. Jestem złodziejem?? -- pozdrawiam Gryngol
23	Data: Grudzien 03 2007 07:14:32
Temat: Re: Policja - cwaniaki?
Autor: mz
Policja ma np na Orlenie karte floty, czy jakoś tak to sie zwie. Pokazują taka karte podczas tankowania policyjnych wozów (a nie karnistrów) i nic nie płacą. Płaci firma
24	Data: Listopad 30 2007 13:49:25
Temat: Re: Policja - cwaniaki?
Autor: mz
była kiedyś podobna sytuacja. Właściciel stacji zwrócił uwagę policjantowi, że tankowac nie wolno do karnistra i płacić kartą "policyjną". Innymi słowy okradac policji nie wolno. I cóż, po chwili przyjechał radiowóz właściciela w kajdanki i 24 za kratki za ubliżanie policji ;) Potem jak założył im sprawe dostał wyrok za ubliżanie policjantowi na służbie i policja nawet świadków znalazła. Wiećej na http://pl.indymedia.org/en/2004/09/9074.shtml
25	Data: Listopad 30 2007 15:14:41
Temat: Re: Policja - cwaniaki?
Autor: P.H.
Użytkownik "mz" napisał w wiadomości była kiedyś podobna sytuacja. Właściciel stacji zwrócił uwagę policjantowi, że tankowac nie wolno do karnistra i płacić kartą "policyjną". Innymi słowy okradac policji nie wolno. I cóż, po chwili przyjechał radiowóz właściciela w kajdanki i 24 za kratki za ubliżanie policji ;) Potem jak założył im sprawe dostał wyrok za ubliżanie policjantowi na służbie i policja nawet świadków znalazła. Wiećej na http://pl.indymedia.org/en/2004/09/9074.shtml ten artykuł to ściema :-) akurat karty Flota mają określony rodzaj paliwa za który można zapłacić (__jeśli__ faktycznie są przypisane do samochodu). w moi przypadku mogę płacić za ON a nie mogę już za ON Verva, Pb i LPG. więc nieprawdą jest jakoby cyt. "łapał za inny wąż (chciał nalać inny rodzaj paliwa)" i płacił kartą __przypisaną__ do samochodu - chyba że właściciel karty nie ograniczył jej funkcjonalności czyli wydał przyzwolenie na robienie w jajo i siebie i nas.
26	Data: Listopad 30 2007 17:25:09
Temat: Re: Policja - cwaniaki?
Autor: J.F.
On Fri, 30 Nov 2007 15:14:41 +0100, P.H. wrote: Użytkownik "mz" napisał w wiadomości http://pl.indymedia.org/en/2004/09/9074.shtml ten artykuł to ściema :-) Warto by zweryfikowac, Karlino to w koncu male miasto. akurat karty Flota mają określony rodzaj paliwa za który można zapłacić (__jeśli__ faktycznie są przypisane do samochodu). w moi przypadku mogę płacić za ON a nie mogę już za ON Verva, Pb i LPG. więc nieprawdą jest jakoby cyt. "łapał za inny wąż (chciał nalać inny rodzaj paliwa)" i płacił kartą __przypisaną__ do samochodu Ja tam strasznie dawno temu tankowalem, ale przeciez tankuje sie bez zadnej karty. Chwytasz za waz, nalewasz, idziesz do kasy .. i tu sie moze zrobic problem. Takze opis z artykulu jest prawidlowy [dla dystrybutorow wielopaliwowych] - chwytasz za pistolet, tankujesz, odkladasz, chwytasz za inny pistolet .. nie leci. Liczydlo musi wskazywac zero, a zeruje sie po zaplaceniu :-) A w zaleznosci od sposobu wypowiedzi, moglo faktycznie dojsc do zniewazenia funkcjonariusza na sluzbie. Pan jestes zlodziej .. a pan kupuje paliwo do sluzbowej motorowki lub agregatu :-) J.
27	Data: Grudzien 02 2007 20:29:22
Temat: Re: Policja - cwaniaki?
Autor: Gryngol
Ale oni mają limity i muszą się skrupulatnie wyliczać z wypalonego paliwa, co do litra. Myślisz że w takiej sytuacji kupowali by na lewo paliwo na fakture?? Trzeba było podejśc i się zapytać:) -- pozdrawiam Gryngol