Dnia Tue, 30 Jun 2009 22:58:50 +0200, daxus napisał(a):
A co w listopadzie ma się dokładnie wydarzyć?
Chyba ufoludki przylecą, bo rząd myśli nad podniesieniem akcyzy i
podatku VAT, a przedsiębiorcy mają dostać wszystkie samochody bez VAT ? hehe
"Hehe", tak. Wiesz jak działa VAT?
Poprawcie mnie, jeśli źle liczę, ale zrobiłem sobie małą symulację dla
przypadków odliczenia 60%/6k (A) i 100% VAT (B). Załóżmy zakup auta za 122k
brutto i sprzedaży po jakimś czasie za połowę kwoty, czyli 61k. Pomijam
podatki odprowadzone od pieniędzy za które kupiliśmy auto oraz akcyzę w
cenie auta. Liczę dla liniowego PIT 19%.
A) Od zakupu odliczamy tylko 6k VAT, resztę, czyli 116k odliczamy od PIT w
wysokości 22k (oczywiście nie od razu, amortyzacja/leasing). Budżet traci
28k, ale dostaje 22k VAT w chwili zakupu. Po kilku latach sprzedajemy auto
jako używane z VAT zw., czyli budżet zyskuje PIT od 61k w wysokości 11.6k.
Ostatecznie budżet jest na plusie 5.6k.
B) Od zakupu odliczamy 100% VAT, czyli 22k. Od PIT 19k, czyli budżet traci
41k zyskawszy najpierw 22k. Przedsiębiorca się cieszy, ale przychodzi
moment sprzedaży auta - i musi grzecznie odprowadzić VAT od sprzedaży w
wysokości 11k oraz PIT od ceny netto, czyli 9.5k. Budżet zyskuje dodatkowe
20.5, ale jest na plusie tylko 1.5k.
I co się bardziej opłaca fiskusowi?
--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl