Grupy dyskusyjne   »   Polonez

Polonez



1 Data: Czerwiec 25 2007 22:11:19
Temat: Polonez
Autor: heh 

Witam.
W poloniezie nie ma iskry.
Z tego co zdiagnozowalem to do cewki zaplonowej  nie dochodzi prad .
Sprawdzilem bezpeiczniki byla juz wymiana cewki i modul zmienilem ale to nic nie pomoglo.
Czy moze to byc wina np stacyjki??
Gdzie szukac winy ze do cewki nie dochodzi prad.
Pozdrawiam



2 Data: Czerwiec 25 2007 22:14:10
Temat: Re: Polonez
Autor: Marcin J. Kowalczyk 

heh pisze:

Witam.
W poloniezie nie ma iskry.
Z tego co zdiagnozowalem to do cewki zaplonowej  nie dochodzi prad .
Sprawdzilem bezpeiczniki byla juz wymiana cewki i modul zmienilem ale to nic nie pomoglo.
Czy moze to byc wina np stacyjki??
Gdzie szukac winy ze do cewki nie dochodzi prad.

GLE?

wymien "zielony kabelek" - kabel od aparatu zapłonowego

3 Data: Czerwiec 25 2007 22:19:28
Temat: Re: Polonez
Autor: Alex81 

In article   says...

W poloniezie nie ma iskry.
Z tego co zdiagnozowalem to do cewki zaplonowej  nie dochodzi prad .
Sprawdzilem bezpeiczniki byla juz wymiana cewki i modul zmienilem ale to
nic nie pomoglo.
Czy moze to byc wina np stacyjki??
Gdzie szukac winy ze do cewki nie dochodzi prad.

Po raz kolejny cytując Cyneq-a - "moja pralka nie pierze". Jaki Polonez?
W takim 1994 roku było w produkcji 8 wersji silnikowych...

PS. Jeżeli gaźnikowy to idealnym celem jest tzw. zielony kabelek -
wygooglasz, znajdziesz o co chodzi.

--
Alex GG#1667593
'97 Caro 1.6GLSI
http://alex81.byxonline.com | www.3fsozlot.fsoptk.pl

4 Data: Czerwiec 25 2007 22:44:13
Temat: Re: Polonez
Autor: Qpeciarz 

"moja pralka nie pierze". Jaki Polonez?
W takim 1994 roku było w produkcji 8 wersji silnikowych...

no nie gadaj !
kurcze - 8 silników do takiej trumny ? - toż to może konkurować z Audi
80...w roku 1985 :D

5 Data: Czerwiec 25 2007 22:51:42
Temat: Re: Polonez
Autor: Alex81 

In article  
says...

no nie gadaj !
kurcze - 8 silników do takiej trumny ? - toż to może konkurować z Audi
80...w roku 1985 :D

Co jak co ale trumną to tego auta nazwać nie można, trzeba się postarać
żeby w nim zginąć. Silniki z 94: 1.4 16v Rover, 1.5 gaźnik, wtrysk,
wtrysk bez kat. , 1.6 - jak 1.5, 1.9 Diesel Citroen.

--
Alex GG#1667593
'97 Caro 1.6GLSI
http://alex81.byxonline.com | www.3fsozlot.fsoptk.pl

6 Data: Czerwiec 26 2007 07:30:49
Temat: Re: Polonez
Autor: Qpeciarz 

Co jak co ale trumną to tego auta nazwać nie można

ja w sensie trwałości i ambitnych rozwiązań konstrukcyjnych

7 Data: Czerwiec 26 2007 07:46:56
Temat: Re: Polonez
Autor: Alex81 

In article  
says...

> Co jak co ale trumną to tego auta nazwać nie można
ja w sensie trwałości i ambitnych rozwiązań konstrukcyjnych

Jako użytkownik już drugiego powiem tak: bezapelacyjnie to auto jest
bardziej podatne na zniszczenie przez zaniedbanie. Silniki OHV są
nietrwałe w stopniu wręcz legendarnym, ale ich historia sięga niemal II
wojny światowej, to co się dziwić. Z drugiej strony, na forum FSO PTK
jeden gość mnie niedawno usiłował przekonać że ten magiczny
"wielowachacz" (przednie zawieszenie) jest lepszy od McPhersona (to było
załamujące - to co jest, nie dość że zajmuje dużo więcej miejsca to jest
ciężkie do poprawnego ustawienia i łatwo się rozstraja). Z plusów warto
wspomnieć bardzo mocną (jeżeli nie zardzewiałą) karoserię, pancerne
tylne zawieszenie (można z tonę wrzucić do bagażnika - ale taki zawias
stosuje się teraz tylko w ciężarówkach i dużych dostawczakach), przy
odrobinie szczęścia superwygodne fotele (fabryczna opcja z Groclinu),
wygodne miejsca dla czterech osób (ale bagaży muszą mieć mało), bardzo
dobre światła.

Aha, warto jeszcze dodać że tanie części to mit, większość kosztuje tyle
co do zachodnich aut klasy Opla Astry.

--
Alex GG#1667593
'97 Caro 1.6GLSI
http://alex81.byxonline.com | www.3fsozlot.fsoptk.pl

8 Data: Czerwiec 26 2007 16:49:28
Temat: Re: Polonez
Autor: Qpeciarz 

....Z plusów warto
wspomnieć bardzo mocną (jeżeli nie zardzewiałą) karoserię, pancerne
tylne zawieszenie, przy
odrobinie szczęścia superwygodne fotele,
wygodne miejsca dla czterech osób (ale bagaży muszą mieć mało), bardzo
dobre światła.

Aha, warto jeszcze dodać że tanie części to mit, większość kosztuje tyle
co do zachodnich aut klasy Opla Astry.

Silnik jaki jest każdy wie - dynamika jak w C-360, zużycie płynów
eksploatacyjnych również w tej klasie... ale pokaż mi taki, który przejechał
300 tyś km i ma się conajmniej dobrze.
Dość komfortowo jest - nie przeczę (porównując z innymi popularnymi autami),
ale długa trasa potrafi wymordować.

Przykład z Astrą jest nie na miejscu, bo i ani to zachodnie auto (mam na
mysli montownie w polsce), ani drogie są do niego części.
Kiedy jeździłem Kadettem to strasznie się dziwiłem, że ceny części nie
różnią się od części do malucha.

Nie wiem jak kolega ocenia lampy - ja mam doświadczenie tylko z tymi z
"Poloneza Borewicza" - mijania beznadziejne, ale drogowe z racji 4 żarówek
są spoko. Może w Caro były lepsze :)

9 Data: Czerwiec 28 2007 11:33:45
Temat: Re: Polonez
Autor: Adam Płaszczyca 

On Tue, 26 Jun 2007 07:46:56 +0200, Alex81  wrote:

jeden gość mnie niedawno usiłował przekonać że ten magiczny
"wielowachacz" (przednie zawieszenie) jest lepszy od McPhersona (to było
załamujące - to co jest, nie dość że zajmuje dużo więcej miejsca to jest
ciężkie do poprawnego ustawienia i łatwo się rozstraja). Z plusów warto

No akurat miał ogólnie rację - zawieszenie koła na dwóch wahaczach
jest lepsze od McPershona z punktu widzenia geometrii zawieszenia. A
to, że w Fiacie spaprali to, to cóż...

wspomnieć bardzo mocną (jeżeli nie zardzewiałą) karoserię, pancerne
tylne zawieszenie (można z tonę wrzucić do bagażnika - ale taki zawias
stosuje się teraz tylko w ciężarówkach i dużych dostawczakach)
 I jego zachowanie również takie, jak w tych ciężarówkach, czyli do
d...

odrobinie szczęścia superwygodne fotele (fabryczna opcja z Groclinu),
wygodne miejsca dla czterech osób
.... bo kierowca to się nie liczy, a o wygodzie za kółkiem zapomnij...

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

10 Data: Czerwiec 29 2007 07:04:50
Temat: Re: Polonez
Autor: Alex81 

In article 
 says...

... bo kierowca to się nie liczy, a o wygodzie za kółkiem zapomnij...

Ja rozumiem że Panda przeciętnego człowieka może "pić pod pachami", ale
stwierdzenie że kierowcy jest w Polonezie ciasno przeczy ogromowi badań
antropomorficznych które przeprowadzał Fiat projektując samochody już w
latach 70-tych. Trzeba być _bardzo_ niestandardowej wielkości/proporcji
by źle się tam czuć.

--
Alex GG#1667593
'97 Caro 1.6GLSI
http://alex81.byxonline.com | www.3fsozlot.fsoptk.pl

11 Data: Czerwiec 29 2007 08:15:50
Temat: Re: Polonez
Autor:

Alex81  napisał(a):

In article 
 says...
> ... bo kierowca to się nie liczy, a o wygodzie za kółkiem zapomnij...

Ja rozumiem że Panda przeciętnego człowieka może "pić pod pachami", ale
stwierdzenie że kierowcy jest w Polonezie ciasno przeczy ogromowi badań
antropomorficznych które przeprowadzał Fiat projektując samochody już w
latach 70-tych. Trzeba być _bardzo_ niestandardowej wielkości/proporcji
by źle się tam czuć.

ja np mam 197 cm, prawie 100kg i moge powiedziec, iz nie jest zle -
zastrzezenia mam tylko do umiejscowienia lewego podlokietnika (za wysoko),
fajne jest miejsce na lewa noge... i jeszcze pedaly sa za blisko siebie. w
zeszlym tyg. pierwszy raz siedzialem w polonezie jako kierowca - wczesniej
opel astra, ford mondeo, seat ibiza i rownolegle peugeot partner. nie mam
jeszcze wyrobionego zdania na temat foteli..... sumarycznie: przestrzen jest
wystarczajaca.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

12 Data: Czerwiec 29 2007 10:42:34
Temat: Re: Polonez
Autor: kan 

Alex81 wrote:

In article   says...
... bo kierowca to się nie liczy, a o wygodzie za kółkiem zapomnij...

Ja rozumiem że Panda przeciętnego człowieka może "pić pod pachami", ale stwierdzenie że kierowcy jest w Polonezie ciasno przeczy ogromowi badań antropomorficznych które przeprowadzał Fiat projektując samochody już w latach 70-tych. Trzeba być _bardzo_ niestandardowej wielkości/proporcji by źle się tam czuć.

Tu akurat się trochę mylisz. Miejsca Poldku jest dużo, ale są dwa problemy(przunajmniej dla mnie). Samochód ten (niestety jak i wiele innych współczesnych samochodów - głównie azjatyckich) jest zaprojektowany dla ludzi o wzroście maks. 175 (pewnie taki standard szczególnie w latach 70-tych). Dla osób o wzroście powyżej 180 fotel jest zbyt niski, oraz odległość między kierownica a pedałami jest zbyt mała. Ten drugi problem rozwiązywałaby regulacja wzdłużna kierownicy ale tej niestety brak. Jednak ciasno absolutnie nie jest. Po korekcji tych dwóch elementów byłby to najwygodniejszy samochód w porównaniu do dzisiejszych pojazdów o podobnych rozmiarach zewnętrznych.
--
Pozdrawiam,
kan

13 Data: Czerwiec 29 2007 15:48:17
Temat: Re: Polonez
Autor: Adam Płaszczyca 

On Fri, 29 Jun 2007 10:42:34 +0200, kan
 wrote:

tej niestety brak. Jednak ciasno absolutnie nie jest. Po korekcji tych
dwóch elementów byłby to najwygodniejszy samochód w porównaniu do
dzisiejszych pojazdów o podobnych rozmiarach zewnętrznych.

Kto Granady nie zaznał, poldka będzie chwalił ;)
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

14 Data: Czerwiec 29 2007 14:33:42
Temat: Re: Polonez
Autor: Adam Płaszczyca 

On Fri, 29 Jun 2007 07:04:50 +0200, Alex81  wrote:

... bo kierowca to się nie liczy, a o wygodzie za kółkiem zapomnij...

Ja rozumiem że Panda przeciętnego człowieka może "pić pod pachami", ale
stwierdzenie że kierowcy jest w Polonezie ciasno przeczy ogromowi badań

Nie twierdzę, że ma ciasno. Ma niewygodnie.

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

15 Data: Czerwiec 25 2007 22:44:18
Temat: [OT] Re: Polonez
Autor: Grejon 

Alex81 pisze:

PS. Jeżeli gaźnikowy to idealnym celem jest tzw. zielony kabelek - wygooglasz, znajdziesz o co chodzi.

A propos, dawno temu w "Usterce" na TVNie wzywali fachmana do "zepsutego" Poloneza. Czy tam też chodziło o zielony kabelek? :)

--
Grzegorz Jońca    GG: 7366919    Szara ReniaM 1.4 E7J PMS-edycja limitowana ;)

16 Data: Czerwiec 26 2007 00:49:10
Temat: Re: [OT] Re: Polonez
Autor: Paweł Kulesza 

A propos, dawno temu w "Usterce" na TVNie wzywali fachmana do "zepsutego"
Poloneza. Czy tam też chodziło o zielony kabelek? :)

Dokładnie:)
Swoją drogą widać, że gość z polonezami stał na bakier, bo każdy kto chociaż
trochę do czynienia z nimi miał wie, co to jest "zielony kabelek":)))

17 Data: Czerwiec 25 2007 22:15:47
Temat: Re: Polonez
Autor: Artur 'futrzak' Maśląg 

heh pisze:
(...)

Zielony przewodzik.


--
Jutro to dziś, tyle że jutro.

18 Data: Czerwiec 25 2007 22:22:21
Temat: Re: Polonez
Autor: heh 

Artur 'futrzak' Maśląg pisze:

heh pisze:
(...)

Zielony przewodzik.



Tak gaznikowy kiedys wlasciwie wysiadl mi juz raz ten kabel w innym poldku.
Sprawde czy to faktycznie ten kabel.
Pozdarwiam

19 Data: Czerwiec 25 2007 22:24:20
Temat: Re: Polonez
Autor: heh 

heh pisze:

Artur 'futrzak' Maśląg pisze:
heh pisze:
(...)

Zielony przewodzik.



Tak gaznikowy kiedys wlasciwie wysiadl mi juz raz ten kabel w innym poldku.
Sprawde czy to faktycznie ten kabel.
Pozdarwiam




Witam jeszcze raz
Czyli rozumiem ze jesli ten kabel bedzie uszkodzony to na cewce nie bedzie napiecia??

20 Data: Czerwiec 25 2007 22:27:13
Temat: Re: Polonez
Autor: Marcin J. Kowalczyk 

heh pisze:

Czyli rozumiem ze jesli ten kabel bedzie uszkodzony to na cewce nie bedzie napiecia??

dokladnie tak.

21 Data: Czerwiec 26 2007 21:06:30
Temat: Re: Polonez
Autor: heh 

Marcin J. Kowalczyk pisze:

heh pisze:
Czyli rozumiem ze jesli ten kabel bedzie uszkodzony to na cewce nie bedzie napiecia??



Napiecie idzie najpierw na aparat zapłonowy a potem na cewke czy na moduł i potem na cewke.???
Skad cewka jest zasilana. ?? Nie jest ona zasilana z bezpiecznikow czy tez spod stacyjki??

22 Data: Czerwiec 25 2007 23:07:01
Temat: Re: Polonez
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello heh,

Monday, June 25, 2007, 10:11:19 PM, you wrote:

W poloniezie nie ma iskry.
Z tego co zdiagnozowalem to do cewki zaplonowej  nie dochodzi prad .
Sprawdzilem bezpeiczniki byla juz wymiana cewki i modul zmienilem ale to
nic nie pomoglo.
Czy moze to byc wina np stacyjki??
Gdzie szukac winy ze do cewki nie dochodzi prad.

Kabelek między modułem a aparatem zapłonowym. Kiedyś mniej niż 20 PLN.
A na przyszłość podawaj konkretniejsze dane dotyczące samochodu.

--
Best regards,
 RoMan                           
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++

Polonez



Grupy dyskusyjne