Polonez a Commodore
1 | Data: Grudzien 17 2007 21:11:07 |
Temat: Polonez a Commodore | |
Autor: Sanctum Officium | Oba skonstruowane w tym samym czasie (Polonez 1978, Commodore C 1977). A 2 |
Data: Grudzien 17 2007 21:32:40 | Temat: Re: Polonez a Commodore | Autor: Tomasz Pyra | Sanctum Officium napisał(a): Oba skonstruowane w tym samym czasie (Polonez 1978, Commodore C 1977). A Najpierw obejrzałem film z Polonezem. Myślę sobie że w sumie żadna rewelacja, bo kierowca przywalił czołem w kierownicę. Potem oberzałem drugi film i zmieniłem zdanie :)
3 |
Data: Grudzien 17 2007 21:37:11 | Temat: Re: Polonez a Commodore | Autor: Sanctum Officium | "Tomasz Pyra" wrote in message Sanctum Officium napisał(a): Przywalił w kierownicę, bo Polonez nie miał poduszek. Ale kierownica miękko wyłożona, niezbyt mocna, gnie się przy uderzeniu w nią. Krzywdy nie zrobi kierowcy. MK 4 |
Data: Grudzien 17 2007 21:43:23 | Temat: Re: Polonez a Commodore | Autor: Tomasz Pyra | Sanctum Officium napisał(a): Przywalił w kierownicę, bo Polonez nie miał poduszek. Ale kierownica miękko Samo koło kierownicy to pół biedy, ale kolumna raczej nie ustąpiła a przywalił centralnie w osi kolumny. 5 |
Data: Grudzien 17 2007 20:46:27 | Temat: Re: Polonez a Commodore | Autor: Seba | Samo kolo kierownicy to pol biedy, ale kolumna raczej nie Uderzyl glowa w wielki, miekki klakson :) -- Pozdrawiam Sebastian S. 6 |
Data: Grudzien 17 2007 21:47:32 | Temat: Re: Polonez a Commodore | Autor: Sanctum Officium | "Tomasz Pyra" wrote in message Sanctum Officium napisał(a):miękko > wyłożona, niezbyt mocna, gnie się przy uderzeniu w nią. Krzywdy niezrobi > kierowcy. Brak poduszki. Ale czaszka powinna to wytrzymać :-) MK 7 |
Data: Grudzien 17 2007 21:01:50 | Temat: Re: Polonez a Commodore | Autor: Tomek | "Tomasz Pyra" wrote in messageA jakie to ma znaczenie czy się uderzył w głowe czy nie uderzył. W tym drugim samochodzie kierowca uderzył by się się o cały samochód. -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl 8 |
Data: Grudzien 17 2007 23:28:05 | Temat: Re: Polonez a Commodore | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello Tomasz, Przywalił w kierownicę, bo Polonez nie miał poduszek. Ale kierownica miękkoSamo koło kierownicy to pół biedy, ale kolumna raczej nie ustąpiła a Poprawili kolumnę kierownicy i nie wjeżdżała już do kabiny. Potwierdzone osobiście bardzo podobnym crashtestem z betoniarą (pełną) - kierownica nie wysunęła się nawet na centymetr i nie uderzyłem w nią. Uszkodzenia blach praktycznie identyczne. -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ 9 |
Data: Grudzien 18 2007 10:05:09 | Temat: Re: Polonez a Commodore | Autor: Cyneq | RoMan Mandziejewicz napisał(a): Hello Tomasz, Dokładnie to jeden wałek kierowniczy jest złączony z dwóch wchodzących do siebie części, znitowanych. Przy uderzeniu nity się ścinają, i wałek skraca się (jak na mój gust około 5-7 cm). Patent wprowadzony jakoś koło 89 roku. Niesty w modelach z przekładnią kierowniczą JKC (plusy), wałek jest inny i już nie skracany. Nie wiem dlaczego z tego zrezygnowano. -- Cyneq 10 |
Data: Grudzien 18 2007 13:54:12 | Temat: Re: Polonez a Commodore | Autor: Adam Płaszczyca | On Tue, 18 Dec 2007 10:05:09 +0100, Cyneq wrote: skraca się (jak na mój gust około 5-7 cm). Patent wprowadzony jakoś koło LOL. Ford Granada - od 1972 roku :D -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/ ___________/ PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 11 |
Data: Grudzien 18 2007 20:04:13 | Temat: Re: Polonez a Commodore | Autor: Tomek | Hello Tomasz,Sam sobie wymyślasz takie teorie czy gdzieś usłyszałeś? Przeniesienie momentu obrotowego z koła kierownicy na ślimak w przekładni kierowniczej w Polonezie było od początku identyczne jak w PF125p 1500. Tam nigdy nie było sztywnej kolumny tylko wał z dwoma sprzęgłami kardana. Przy wypadku składał się w literę Z. -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl 12 |
Data: Grudzien 17 2007 21:44:17 | Temat: Re: Polonez a Commodore | Autor: Scyzoryk |
http://www.youtube.com/watch?v=caOqD54oxRA ło :) -- Pozdr Scyzoryk Corolla e11 GSX 550 13 |
Data: Grudzien 17 2007 21:46:09 | Temat: Re: Polonez a Commodore | Autor: J.F. | On Mon, 17 Dec 2007 21:11:07 +0100, Sanctum Officium wrote: Oba skonstruowane w tym samym czasie (Polonez 1978, Commodore C 1977). A Przepiekne, ale z jaka to bylo predkoscia, co oni podcieli lub co zaladowali do bagaznika ? Bo nie mowcie mi ze tak sie zachowywalo kazde fabryczne auto przy zderzeniu z predkoscia 50 czy nawet 64 km/h ? J. 14 |
Data: Grudzien 17 2007 21:52:17 | Temat: Re: Polonez a Commodore | Autor: Sanctum Officium | "J.F." wrote in message On Mon, 17 Dec 2007 21:11:07 +0100, Sanctum Officium wrote: Obawiam się, że ten test to prawda. Dawniej jedni budowali bezpieczne auta, inni zupełnie olewali bezpieczeństwo. Jeszcze jeden wytwór GM versus Volvo: http://www.youtube.com/watch?v=NQPca-aTlL0 MK 15 |
Data: Grudzien 17 2007 23:26:10 | Temat: Re: Polonez a Commodore | Autor: J.F. | On Mon, 17 Dec 2007 21:52:17 +0100, Sanctum Officium wrote: "J.F." wrote in message No i co - przy sredniej kolizji, drzewie itp tak sie konczylo ? Niemozliwe :-) J. 16 |
Data: Grudzien 17 2007 23:31:48 | Temat: Re: Polonez a Commodore | Autor: Sanctum Officium | "J.F." wrote in message On Mon, 17 Dec 2007 21:52:17 +0100, Sanctum Officium wrote:auta, >inni zupełnie olewali bezpieczeństwo. Jeszcze jeden wytwór GM versusVolvo: >http://www.youtube.com/watch?v=NQPca-aTlL0 Wolałbyś iść na czołówkę w Asconie lub Commodore, czy w Polonezie lub Volvo? :-) MK 17 |
Data: Grudzien 17 2007 23:57:41 | Temat: Re: Polonez a Commodore | Autor: J.F. | On Mon, 17 Dec 2007 23:31:48 +0100, Sanctum Officium wrote: "J.F." wrote in message no ale kogos musialoby chyba zdziwic ze tak wyglada kazde auto po kolizji ? to zdaje sie tez Ascona, no ale brak skali porownawczej czy slaba, czy przecietna http://wroclaw.hydral.com.pl/8881,obiekt.html J. 18 |
Data: Grudzien 18 2007 00:10:16 | Temat: Re: Polonez a Commodore | Autor: Sanctum Officium | "J.F." wrote in message On Mon, 17 Dec 2007 23:31:48 +0100, Sanctum Officium wrote:Volvo? >:-) Nie rozumiem. Polonez i Volvo wychodzą ze zderzenia nieźle. Commodore i Ascona beznadziejnie. to zdaje sie tez Ascona, no ale brak skali porownawczej czy Może Ascona (każda) była po prostu marna. MK 19 |
Data: Grudzien 18 2007 00:27:16 | Temat: Re: Polonez a Commodore | Autor: J.F. | On Tue, 18 Dec 2007 00:10:16 +0100, Sanctum Officium wrote: "J.F." wrote in message No ale przeciez wypadki sie zdarzaly. I co - po byle stluczce auto w harmonijke ? Czy zawsze bylo "najwyrazniej znacznie przekroczyl predkosc". to zdaje sie tez Ascona, no ale brak skali porownawczej czy W tym przypadku trudno powiedziec - moze kazda osobowka skonczylaby podobnie. J. 20 |
Data: Grudzien 18 2007 00:33:07 | Temat: Re: Polonez a Commodore | Autor: Sanctum Officium | "J.F." wrote in message On Tue, 18 Dec 2007 00:10:16 +0100, Sanctum Officium wrote: Przy byle stłuczce nie, ale przy większym dzwonie pewnie tak.
Ciężarowy mało uszkodzony, więc pewnie prędkość była nieduża. Wczoraj w Top Gear widziałem uderzenie pociągu w vana Renault. Więcej z tego renaulta zostało niż z tej ascony. MK 21 |
Data: Grudzien 18 2007 10:07:39 | Temat: Re: Polonez a Commodore | Autor: Cyneq | Sanctum Officium napisał(a): "J.F." wrote in message Problem jest w tym że crash testy robi się z pełnymi ścianami przy około 50 kmh, a przywalenie w drzewo przy chociażby setce to zupełnie inny rozkład sił. Czołówka z innym wozem zależy od szcześcią. Tak naprawdę najkorzystniej przywalić równo i prostu, jak sie zacznie "uciekać" może być znacznie gorzej. A ja to w ogóle wolałbym nie iść na żadną czołówke, niczym. -- Cyneq 22 |
Data: Grudzien 18 2007 12:24:30 | Temat: Re: Polonez a Commodore | Autor: J.F. | On Tue, 18 Dec 2007 10:07:39 +0100, Cyneq wrote: Problem jest w tym że crash testy robi się z pełnymi ścianami przy około W tym przypadku niemal taki sam. Dlaczego mialaby podloga wytrzymac ? A ja to w ogóle wolałbym nie iść na żadną czołówke, niczym. Ale ja tylko o tym ze kogos powinna zdziwic duza ilosc pojazdow zwinietych w harmonijke. J. 23 |
Data: Grudzien 17 2007 21:51:51 | Temat: Re: Polonez a Commodore | Autor: kml |
Oba skonstruowane w tym samym czasie (Polonez 1978, Commodore C 1977). A eeeee... czy oni go przypadkiem nie kupili na allegro jako bezwypadkowy? Aż mi się wierzyć nie chce, że on się tak złożył.. -- pozdrawiam kml 24 |
Data: Grudzien 17 2007 21:53:42 | Temat: Re: Polonez a Commodore | Autor: Sanctum Officium | "kml" wrote in message
Inny dawny produkt GM: http://www.youtube.com/watch?v=NQPca-aTlL0 MK 25 |
Data: Grudzien 18 2007 08:04:00 | Temat: Re: Polonez a Commodore | Autor: kml |
Inny dawny produkt GM: :/ -- pozdrawiam kml 26 |
Data: Grudzien 17 2007 21:52:25 | Temat: Re: Polonez a Commodore | Autor: Adam Płaszczyca | On Mon, 17 Dec 2007 21:11:07 +0100, "Sanctum Officium" Oba skonstruowane w tym samym czasie (Polonez 1978, Commodore C 1977). A Mhm. Przy jakich prędkościach był jeden, i drugi test? Commodore wali w betonową ścianę pod kątem prostym, poldek pod katem 45 stopni. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/foto.html ___________/ PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 27 |
Data: Grudzien 17 2007 21:58:58 | Temat: Re: Polonez a Commodore | Autor: Jerry |
Oba skonstruowane w tym samym czasie (Polonez 1978, Commodore C 1977). A Pytanie z innej strony - jakie byly prędkości tych aut ? bo coś mi sie wydaje że poldek to miał pewnie koło 50km/h a commodore pewnie koło 100-tki.... zobacazcie zaraz obok test VW Transportera ... http://www.youtube.com/watch?v=TPpU5azjCB8&NR=1 apropo poloneza - to nie jest kontrukcja z 1978-go.... to spadkobierca fiata 125p, nie wiem kiedy włosi "wymyślili" tą płyte podłogową .... Jerry 28 |
Data: Grudzien 17 2007 22:04:17 | Temat: Re: Polonez a Commodore | Autor: Sanctum Officium | "Jerry" wrote in message fiata 125p, nie wiem kiedy włosi "wymyślili" tą płyte podłogową .... Nadwozie Poloneza było zupełnie nowe. MK 29 |
Data: Grudzien 17 2007 23:14:43 | Temat: Re: Polonez a Commodore | Autor: Radek Ł. | Sanctum Officium pisze: Ale podwozie nie. Podwozie, to pochodzi jeszcze od Fiata 1300/1500 R. 30 |
Data: Grudzien 17 2007 23:34:10 | Temat: Re: Polonez a Commodore | Autor: Sanctum Officium | "Radek Ł." wrote in message Sanctum Officium pisze: Podwozie? Co to? Zawieszenie, układ kierowniczy, układ hamulcowy? Te były od Fiata 1300/1500. Samonośne nadwozie Poloneza było zupełnie nowe. MK 31 |
Data: Grudzien 18 2007 12:20:37 | Temat: Re: Polonez a Commodore | Autor: Adam Płaszczyca | On Mon, 17 Dec 2007 23:34:10 +0100, "Sanctum Officium" Podwozie? Co to? Zawieszenie, układ kierowniczy, układ hamulcowy? Te były od Płyta podłogowa. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/ ___________/ PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 32 |
Data: Grudzien 18 2007 21:45:03 | Temat: Re: Polonez a Commodore | Autor: Sanctum Officium | "Adam Płaszczyca" wrote in message On Mon, 17 Dec 2007 23:34:10 +0100, "Sanctum Officium"od >Fiata 1300/1500. Samonośne nadwozie Poloneza było zupełnie nowe. Oj nie. Polonez jest szerszy i dłuższy. Polonez miał nowe nadwozie. Prawdopodobnie był to jeden z odrzuconych projektów Lancii Delty. MK 33 |
Data: Grudzien 18 2007 22:39:43 | Temat: Re: Polonez a Commodore | Autor: Robert Rędziak | On Tue, 18 Dec 2007 21:45:03 +0100, Sanctum Officium >Fiata 1300/1500. Samonośne nadwozie Poloneza było zupełnie nowe. Cały ,,spód'' Poloneza przyszedł z PF125p/FSO1500. A ten odziedziczył go po Fiacie 1200/1500. r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak mailto:spambox-at-supersonic-dot-plukwa-dot-net globalne o...głupienie: http://archiwum.wiz.pl/1998/98051700.asp I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia. 34 |
Data: Grudzien 19 2007 18:59:42 | Temat: Re: Polonez a Commodore | Autor: Tomek | On Tue, 18 Dec 2007 21:45:03 +0100, Sanctum OfficiumMasz rację. Zmieniono tylko nieistotne szczegóły takie jak podłużnice z przodu i z tyłu, dokonano nieistotnych zmian w konstrukcji progów i przegrody czołowej. Kosmetyka związana ze zmianą podłużnic wymusiła równie nieistotne zmiany, w zasadzie kosmetyczne zmiany innych elementów karoserii. Po tych kosmetycznych zmianach płyta podłogowa była do tego stopnia bliźniaczo podobna do pierwowzoru że pewno tylny most z modelu 1300 dało się w Polonezie zainstalować. Czy by się nie dało. Jak ci się wydaje? Zgaduj. -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl 35 |
Data: Grudzien 20 2007 11:52:16 | Temat: Re: Polonez a Commodore | Autor: Robert Rędziak | On 19 Dec 2007 19:59:42 +0100, Tomek wrote: Po tych kosmetycznych Nadinterpretujesz. r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak mailto:spambox-at-supersonic-dot-plukwa-dot-net globalne o...głupienie: http://archiwum.wiz.pl/1998/98051700.asp I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia. 36 |
Data: Grudzien 19 2007 18:59:42 | Temat: Re: Polonez a Commodore | Autor: Tomek | On Tue, 18 Dec 2007 21:45:03 +0100, Sanctum OfficiumMasz rację. Zmieniono tylko nieistotne szczegóły takie jak podłużnice z przodu i z tyłu, dokonano nieistotnych zmian w konstrukcji progów i przegrody czołowej. Kosmetyka związana ze zmianą podłużnic wymusiła równie nieistotne zmiany, w zasadzie kosmetyczne zmiany innych elementów karoserii. Po tych kosmetycznych zmianach płyta podłogowa była do tego stopnia bliźniaczo podobna do pierwowzoru że pewno tylny most z modelu 1300 dało się w Polonezie zainstalować. Czy by się nie dało. Jak ci się wydaje? Zgaduj. -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl 37 |
Data: Grudzien 20 2007 11:52:16 | Temat: Re: Polonez a Commodore | Autor: Robert Rędziak | On 19 Dec 2007 19:59:42 +0100, Tomek wrote: Po tych kosmetycznych Nadinterpretujesz. r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak mailto:spambox-at-supersonic-dot-plukwa-dot-net globalne o...głupienie: http://archiwum.wiz.pl/1998/98051700.asp I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia. 38 |
Data: Grudzien 19 2007 09:52:57 | Temat: Re: Polonez a Commodore | Autor: Adam Płaszczyca | On Tue, 18 Dec 2007 21:45:03 +0100, "Sanctum Officium" Płyta podłogowa. Posadzo0ne na starej płycie podłogowej. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/ ___________/ PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 39 |
Data: Grudzien 20 2007 18:45:47 | Temat: Re: Polonez a Commodore | Autor: Sanctum Officium | "Adam Płaszczyca" wrote in message On Tue, 18 Dec 2007 21:45:03 +0100, "Sanctum Officium" Nie wygląda mi podłoga w Polonezie na tą samą, która jest w DF. Poza tym wymiary są inne, nawet rozstaw osi. A i komora silnika ma inny kształt. MK 40 |
Data: Grudzien 20 2007 18:23:31 | Temat: Re: Polonez a Commodore | Autor: Robert Rędziak | On Thu, 20 Dec 2007 18:45:47 +0100, Sanctum Officium nawet rozstaw osi. No... Bodajże całe 4mm. r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak mailto:spambox-at-supersonic-dot-plukwa-dot-net globalne o...głupienie: http://archiwum.wiz.pl/1998/98051700.asp I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia. 41 |
Data: Grudzien 17 2007 22:08:45 | Temat: Re: Polonez a Commodore | Autor: LEPEK | Jerry pisze: Pytanie z innej strony - jakie byly prędkości tych aut ? Abo i lepiej, niż 100... Poza tym wygląda na to, że ten opel jakiś wymęczony mocno, bo złożył się cały - połamał :/ Pozdr -- L E P E K - P r u s z c z G d a n s k i no_spam [maupa] poczta [kropka] fm Toyota Corolla 1,3 sedan -- > cztery kółka bez skutera 42 |
Data: Grudzien 17 2007 23:27:58 | Temat: Re: Polonez a Commodore | Autor: hamberg | apropo poloneza - to nie jest kontrukcja z 1978-go.... to spadkobierca fiata to jest "blizniak" Lancii Delty. Pierwsze slysze o jego koneksjach ze 125p 43 |
Data: Grudzien 18 2007 20:33:55 | Temat: Re: Polonez a Commodore | Autor: rafikx | hamberg pisze: 44 |
Data: Grudzien 19 2007 09:53:19 | Temat: Re: Polonez a Commodore | Autor: Adam Płaszczyca | On Tue, 18 Dec 2007 20:33:55 +0100, rafikx wrote: Bo jego koneksje ze 125p były wymuszone kryzysem i brakiem walut na Z lat 30-tych. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/ ___________/ PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 45 |
Data: Grudzien 19 2007 19:44:04 | Temat: Re: Polonez a Commodore | Autor: Tomek | On Tue, 18 Dec 2007 20:33:55 +0100, rafikx wrote:W XVIII wieku zrobili ten silnik albo i wcześniej. Pierdzielisz jak potłuczony. W latach 30-tych silniki z reguły były dolnozaworowe, nie miały cienkościennych panewek, aluminiowych głowic i aluminiowych tłoków. Z 1,5 litra pojemności w seryjnie produkowanych szybkich samochodach wyciągali wtedy zawrotne 40 koni mechanicznych. O dwu gardzielowych gaźnikach nikt nie marzył. Wały wykorbione uszczelniane były albo wcale albo za pomocą sznura azbestowego. Facet wtedy auta były odpalane z korby i nie miały ogrzewania. A w instrukcji obsługi było napisane że do odpalenia należy ustawić zapał na popał bo jak będzie ustawiony na przepał to może odbić i rękę złamać. Do tego kilka rysunków jak korbą należy kręcić żeby w kosmos nie wylecieć. Po co komu w latach 30 potrzeby był taki silnik jak nie było do niego paliwa ani oleju. Bo o tym ze nie było go w czym zainstalować przez grzeczność nie wspomnę. Prawie 80 koni i 6000 obr/min rozerwało by wtedy każdy seryjny samochód. Tak wiem. Wtedy go zaprojektowali i w ramach ogólnoświatowego spisku zamknęli dokumentację w sejfie. Sejf się znalazł dwadzieścia lat po wojnie. 50 koni z litra miały produkowane w latach 40-tych silniki lotnicze ze sprężarkami. -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl 46 |
Data: Grudzien 20 2007 09:58:29 | Temat: Re: Polonez a Commodore | Autor: Adam Płaszczyca | On 19 Dec 2007 20:44:04 +0100, "Tomek" wrote: W XVIII wieku zrobili ten silnik albo i wcześniej. Pierdzielisz jak potłuczony. Słonko, nie mowie o momencie wejścia do produkcji, tylko momencie rozpoczęcia konstrukcji. W latach 60-tych silniki nie miały już 3 podpór wału, tylko 5. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/ ___________/ PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 47 |
Data: Grudzien 20 2007 09:38:25 | Temat: Re: Polonez a Commodore | Autor: Tomek | On 19 Dec 2007 20:44:04 +0100, "Tomek" wrote:I na tym polegała ich nowość. 3 podpory zamiast 5 bo użyto nowoczesnych materiałów. Akurat ewidentnej bzdury że to silnik z lat trzydziestych nie udowodnisz. I spadaj na drzewo z tym słonkiem. -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl 48 |
Data: Grudzien 20 2007 12:44:10 | Temat: Re: Polonez a Commodore | Autor: Adam Płaszczyca | On 20 Dec 2007 10:38:25 +0100, "Tomek" wrote: I na tym polegała ich nowość. 3 podpory zamiast 5 bo użyto nowoczesnych ROFLMAO :D Taaak, to dlatego silnik następcy Fiata 1300/1500 miał mniej nowoczesne materiały i był na 5 podporach? I wszystkie późniejsze? -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/ ___________/ PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 49 |
Data: Grudzien 20 2007 18:49:33 | Temat: Re: Polonez a Commodore | Autor: Sanctum Officium | "Adam Płaszczyca" wrote in message On 20 Dec 2007 10:38:25 +0100, "Tomek" wrote: Było też wtedy wiele silników z 4 podporami. MK 50 |
Data: Grudzien 21 2007 15:26:48 | Temat: Re: Polonez a Commodore | Autor: Adam Płaszczyca | On Thu, 20 Dec 2007 18:49:33 +0100, "Sanctum Officium" Taaak, to dlatego silnik następcy Fiata 1300/1500 miał mniej Trzycylindrowych, czy V6? -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/ ___________/ PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 51 |
Data: Grudzien 21 2007 19:36:10 | Temat: Re: Polonez a Commodore | Autor: Sanctum Officium | "Adam Płaszczyca" wrote in message On Thu, 20 Dec 2007 18:49:33 +0100, "Sanctum Officium" O ile pamiętam Wołga (GAZ 24) miała 4 podpory (silnik R4) :-) MK 52 |
Data: Grudzien 23 2007 15:38:46 | Temat: Re: Polonez a Commodore | Autor: Adam Płaszczyca | On Fri, 21 Dec 2007 19:36:10 +0100, "Sanctum Officium" Trzycylindrowych, czy V6? Znaczy takjak przy 5 podporach, ale jednej niet? -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/foto.html ___________/ PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 53 |
Data: Grudzien 23 2007 20:21:26 | Temat: Re: Polonez a Commodore | Autor: Sanctum Officium | "Adam Płaszczyca" wrote in message On Fri, 21 Dec 2007 19:36:10 +0100, "Sanctum Officium" Z tego, co wiem, nie miał środkowej podpory. MK 54 |
Data: Grudzien 24 2007 00:28:38 | Temat: Re: Polonez a Commodore | Autor: Adam Płaszczyca | On Sun, 23 Dec 2007 20:21:26 +0100, "Sanctum Officium" Znaczy takjak przy 5 podporach, ale jednej niet? LOL. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/foto.html ___________/ PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 55 |
Data: Grudzien 20 2007 11:54:41 | Temat: Re: Polonez a Commodore | Autor: Robert Rędziak | On 20 Dec 2007 10:38:25 +0100, Tomek wrote: I na tym polegała ich nowość. 3 podpory zamiast 5 bo użyto nowoczesnych Aż dziw, że Lampredi do 125 dał jednak pięć podpór. A dziś dwie powinny wystarczyć każdemu, nawet przy dwunastu cylindrach... r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak mailto:spambox-at-supersonic-dot-plukwa-dot-net globalne o...głupienie: http://archiwum.wiz.pl/1998/98051700.asp I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia. 56 |
Data: Grudzien 20 2007 12:59:29 | Temat: Re: Polonez a Commodore | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello Robert, I na tym polegała ich nowość. 3 podpory zamiast 5 bo użyto nowoczesnychAż dziw, że Lampredi do 125 dał jednak pięć podpór. A dziś dwie Kpisz zupełnie niepotrzebnie - 3 podpory zamiast 5, przy użyciu odpowiednich materiałów i silniku 4-cylindrowym sens ma. Kuty wał to też zaleta a nie wada. Tyle, że materiały jednak nie za bardzo odpowiednie były i wyszło jak zwykle - po polsku, czyli grzechot panewek :( -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ 57 |
Data: Grudzien 20 2007 12:15:32 | Temat: Re: Polonez a Commodore | Autor: Robert Rędziak | On Thu, 20 Dec 2007 12:59:29 +0100, RoMan Mandziejewicz Aż dziw, że Lampredi do 125 dał jednak pięć podpór. A dziś dwie Ile nowoczesnych silników ma trzy podpory przy czterech cylindrach? Każdy nowoczesny silnik czterocylindrowy ma pięć podpór. Często zamiast pięciu pojedynczych podpór daje się konkstrukcję kratownicową, która ,,zamyka'' cały blok od spodu. Kuty wał to Oprócz sztywności wału ważna jest jeszcze sztywność samego bloku. r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak mailto:spambox-at-supersonic-dot-plukwa-dot-net globalne o...głupienie: http://archiwum.wiz.pl/1998/98051700.asp I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia. 58 |
Data: Grudzien 20 2007 13:35:46 | Temat: Re: Polonez a Commodore | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello Robert, Ile nowoczesnych silników ma trzy podpory przy czterechAż dziw, że Lampredi do 125 dał jednak pięć podpór. A dziś dwieKpisz zupełnie niepotrzebnie - 3 podpory zamiast 5, przy użyciu Zapewne do 12-cylindrowego dałbyś 13 podpór? Kuty wał to też zaleta a nie wada.Oprócz sztywności wału ważna jest jeszcze sztywność samego Blok w Poldku jest żeliwny i nie ma problemu ze sztywnością przy tak krótkim bloku. Problemem stałym była nierówna jakość materiału wałów, ich obróbki cieplnej oraz jakość panewek. -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ 59 |
Data: Grudzien 20 2007 13:55:02 | Temat: Re: Polonez a Commodore | Autor: Adam Płaszczyca | On Thu, 20 Dec 2007 13:35:46 +0100, RoMan Mandziejewicz podpór. Często zamiast pięciu pojedynczych podpór daje się V, czy rzędowy? Bo rzędówki mają, i owszem 13. V-ki zależnie od konstrukcji, jeśli mają dwa korbowody na jednym czopie, to 7. Blok w Poldku jest żeliwny i nie ma problemu ze sztywnością przy tak Silnik fiata 125 też był OIDP żeliwny. Tak samo fordowskie 1.6, 1.8 i 2.0. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/ ___________/ PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 60 |
Data: Grudzien 20 2007 18:13:39 | Temat: Re: Polonez a Commodore | Autor: Robert Rędziak | On Thu, 20 Dec 2007 13:35:46 +0100, RoMan Mandziejewicz Zapewne do 12-cylindrowego dałbyś 13 podpór? W rzędowym? Trzynaście. W V12 siedem, co by wału nie komplikować, ale w bokserze znów można pomyśleć o trzynastu. Nawet w tak krótkim silniku, jak subarzana B4, wał ma pięć podpór, a w B6 ma siedem. Prosiaczy bokser też ma siedem. Blok w Poldku jest żeliwny i nie ma problemu ze sztywnością przy tak Ale my prawimy o nowoczesnych silnikach. Silnikach które często mają i 100-150KM z litra pojemności, silnikach, które mają odcinkę przy 7, 8 czy powyżej 9krpm. Aurelio był wybitnym konstruktorem, silniki zbudowane na bazie jego TwinCama Fiat tłukł jeszcze całkiem niedawno i to z powodzeniem (131 Abarth, Lancia 037, Delta Intergrale też bazowały na silniku Lamprediego). Fiatowski TwinCam, mimo żeliwnego bloku, miał pięć podpór. I to już w latach 60-ych. r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak mailto:spambox-at-supersonic-dot-plukwa-dot-net globalne o...głupienie: http://archiwum.wiz.pl/1998/98051700.asp I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia. 61 |
Data: Grudzien 20 2007 19:37:06 | Temat: Re: Polonez a Commodore | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello Robert, Zapewne do 12-cylindrowego dałbyś 13 podpór?W rzędowym? Trzynaście. W V12 siedem, co by wału nie Jacy głupi ci projektanci, co do rzędowych 6-tek daja tylko 4 podpory... Blok w Poldku jest żeliwny i nie ma problemu ze sztywnością przy takAle my prawimy o nowoczesnych silnikach. Prawimy o silniku Poldka. Starej konstrukcji, którą z 1300 cm^3 rozwiercono i zwiększono skok do 1600 cm^3. I dodając do tego naszą jakość produkcji - wyszło jak wyszło. [...] bazowały na silniku Lamprediego). Fiatowski TwinCam, mimo Ale silnik Poldka to też fiatowski wymysł. -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ 62 |
Data: Grudzien 20 2007 19:45:11 | Temat: Re: Polonez a Commodore | Autor: Robert Rędziak | On Thu, 20 Dec 2007 19:37:06 +0100, RoMan Mandziejewicz Nawet w tak krótkim silniku, jak subarzana B4, wał ma pięć Przykłady proszę, tylko niech to będą nowoczesne silniki, a nie obiekty muzealne mające korzenie w latach pięćdziesiątych zeszłego wieku. Ja Ci pokazałem trzy nowoczesne silniki. Zresztą pokażę Ci jeszcze dwa, na wskroś nowoczesna szóstka z BMW: http://www.mwerks.com/artman/publish/features/printer_960.shtml i trochę dziwna V8 z Corvette: http://www.autoblog.com/2007/12/19/detroit-2008-the-heart-of-the-king-the-ls9-is-born/ (LSx to w ogóle dziwo: z jednej strony wciąż OHV, z drugiej strony lekki ale sztywny kadłub ze stopów lekkich, pokrywy panewek na sześć śrub, tytanowe korby i głowice obrabiane CNC w niektórych odmianach; dzieki zachowaniu OHV LSx to jeden z najbardziej kompaktowych i najlżejszych silników o tej pojemności i mocy). Prawimy o silniku Poldka. Starej konstrukcji, którą z 1300 cm^3 Prawimy o tym, czy silnik ten można było uznać kiedyś za nowoczesny, czy też nie. Wyszło to od płaszczycowego: silnik Fiata 1300/1500 pochodzi z lat trzydziestych. bazowały na silniku Lamprediego). Fiatowski TwinCam, mimo Owszem, dosyć szybko wypierany przez TwinCama i pochodne. r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak mailto:spambox-at-supersonic-dot-plukwa-dot-net globalne o...głupienie: http://archiwum.wiz.pl/1998/98051700.asp I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia. 63 |
Data: Grudzien 21 2007 15:28:11 | Temat: Re: Polonez a Commodore | Autor: Adam Płaszczyca | On Thu, 20 Dec 2007 19:37:06 +0100, RoMan Mandziejewicz Zapewne do 12-cylindrowego dałbyś 13 podpór?W rzędowym? Trzynaście. W V12 siedem, co by wału nie Zalezy jak wysilone są. bazowały na silniku Lamprediego). Fiatowski TwinCam, mimo Mający początek w latach 30-tych i koniec na początku 60-tych. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/ ___________/ PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 64 |
Data: Grudzien 21 2007 19:41:16 | Temat: Re: Polonez a Commodore | Autor: Sanctum Officium | "Adam Płaszczyca" wrote in message On Thu, 20 Dec 2007 19:37:06 +0100, RoMan Mandziejewicz Już Ci Tomek opdpowiedizął, że nie ma sza racji. Silnik PF 125p to konstrukcja z 1961. MK 65 |
Data: Grudzien 23 2007 15:39:50 | Temat: Re: Polonez a Commodore | Autor: Adam Płaszczyca | On Fri, 21 Dec 2007 19:41:16 +0100, "Sanctum Officium" Już Ci Tomek opdpowiedizął, że nie ma sza racji. Och, a silnik mojej Granady z 1982 roku? Chłopie, zrozum, że wtedy silniki projektowało się kikanaście lat i konstrukcja kóra weszła do auta seryjnego w 1961 toku miała początek 30 lat wczesniej. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/foto.html ___________/ PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 66 |
Data: Grudzien 23 2007 20:23:42 | Temat: Re: Polonez a Commodore | Autor: Sanctum Officium | "Adam Płaszczyca" wrote in message On Fri, 21 Dec 2007 19:41:16 +0100, "Sanctum Officium" Dlaczego? i To by było 30 lat. MK 67 |
Data: Grudzien 24 2007 00:35:13 | Temat: Re: Polonez a Commodore | Autor: Adam Płaszczyca | On Sun, 23 Dec 2007 20:23:42 +0100, "Sanctum Officium" Chłopie, zrozum, że wtedy silniki projektowało się kikanaście lat Bo komputerów nie było. Trzeba było wszystko ręcznie narysować, policzyć, sprawdzić, zrobić model, potem prototyp, potestować, potem zezłomować, wrócić do desek kreślarskich i tak dalej. konstrukcja kóra weszła do auta seryjnego w 1961 toku miała początekTo by było 30 lat. No bo silniki wówczas tak miały - 15 lat od projektu do produkcji, potem tylko modyfikacje. Ford na przykład w latach 60-tych wziął połówkę V-8, zrobił z tego V-4 które jeździło w wielu autach, potem, jak się okazało za słabe, to dołozyli jeden 'plasterek' i powstała jednostka V6. Produkowana od 1972 do 1997 roku.... Tak, jako różne silniki. Najpierw była to seria 2.0, 2.3, 2.6 i 2.8, potem od 1977 wyleciał 2.6, a 2.3 i 2.8 lekko zmodyfikowano, potem kolejna modyfikacja (też kosmetyka) w 1982, potem kolejna w 1983, kiedy silnik poszedł do Sierry, potem duża przeróbka w 1985 na potrzeby Scorpio - zostały tylko dwa silniki 2.4 i 2.9, blok prawie bez zmian, za to mocna modyfikacja głowic, nastepnie w 1992 pojawia się modyfikacja 2.9 z wymienionymi głowicami na 4 zawory na cylinder i wałkami rozrządu w głowicach czyli 2.9 cossworth. Koniec produkcji w 1997 roku. Razem - 25 lat tłuczenia silnika. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/foto.html ___________/ PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 68 |
Data: Grudzien 24 2007 12:42:40 | Temat: Re: Polonez a Commodore | Autor: J.F. | On Mon, 24 Dec 2007 00:35:13 +0100, Adam Płaszczyca wrote: On Sun, 23 Dec 2007 20:23:42 +0100, "Sanctum Officium" Mimo wszystko powatpiewam. Chyba ze masz na mysli kontynuacje projektu i kolejne wersje .. z czasem mocno rozne od oryginalu. J. 69 |
Data: Grudzien 24 2007 13:43:26 | Temat: Re: Polonez a Commodore | Autor: Adam Płaszczyca | On Mon, 24 Dec 2007 12:42:40 +0100, J.F. Bo komputerów nie było. Trzeba było wszystko ręcznie narysować, W co powątpiewasz? -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/ ___________/ PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 70 |
Data: Grudzien 24 2007 14:03:35 | Temat: Re: Polonez a Commodore | Autor: Sanctum Officium | "Adam Płaszczyca" wrote in message On Sun, 23 Dec 2007 20:23:42 +0100, "Sanctum Officium" Niestety, ale nie masz racji. Coś mi się zdaje, że każdy statek (lub każda seria statków) ma inny silnik (siłownię). I tak było zawsze. Więc do każdego statku trzeba projektować siłownię od nowa. Silnik samochodowy projektuje i projektowało się dużo szybciej niż kilkanaście lat. >> konstrukcja kóra weszła do auta seryjnego w 1961 toku miała początek Ale nie 25 lat projektowania, tylko 25 lat produkcji z modyfikacjami, modernizacjami, przeróbkami w trakcie tych 25 lat. Zawsze tak jest. MK 71 |
Data: Grudzien 25 2007 15:48:34 | Temat: Re: Polonez a Commodore | Autor: Adam Płaszczyca | On Mon, 24 Dec 2007 14:03:35 +0100, "Sanctum Officium"
Mhm. Ciekawe w takim razie co w HCP robiły licencyjne, seryjne silniki okrętowe. Silnik samochodowy projektuje i projektowało się dużo szybciej niż Teraz projektuje się kilka lat. A przed erą komputerów? Ale nie 25 lat projektowania, tylko 25 lat produkcji z modyfikacjami, A wcześniej 30 lat konstruowania. Widzisz, nawet w erze komputerów taniej było zmodyfikować stare, niż robić nowe. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/foto.html ___________/ PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 72 |
Data: Grudzien 20 2007 20:27:55 | Temat: Re: Polonez a Commodore | Autor: Artur 'futrzak' MaĹlÄ
| Robert RÄdziak napisał(a): Aurelio był wybitnym konstruktorem, silniki zbudowane na bazie Moja dwójka w poldku miała jak najbardziej 5 podpór. Tyle, że nie był syf montowany 'bardzo' seryjnie. Owszem, TwinCam :) -- Jutro to dziĹ, tyle, że jutro... 73 |
Data: Grudzien 20 2007 13:26:35 | Temat: Re: Polonez a Commodore | Autor: Adam Płaszczyca | On Thu, 20 Dec 2007 12:59:29 +0100, RoMan Mandziejewicz Kpisz zupełnie niepotrzebnie - 3 podpory zamiast 5, przy użyciu Tak - w traktorze. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/ ___________/ PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 74 |
Data: Grudzien 20 2007 18:48:28 | Temat: Re: Polonez a Commodore | Autor: Sanctum Officium | "Adam Płaszczyca" wrote in message On 19 Dec 2007 20:44:04 +0100, "Tomek" wrote:potłuczony. >W latach 30-tych silniki z reguły były dolnozaworowe, nie miałycienkościennych >panewek, aluminiowych głowic i aluminiowych tłoków. Z 1,5 litrapojemności w
Taaa, 30 lat go konstruowali. W latach 60-tych silniki nie miały już 3 podpór wału, tylko 5. Silnik, który był we Fiacie 1300/1500 był z początku lat 60-tych i była to zupełnie nowa konstrukcja. MK 75 |
Data: Grudzien 20 2007 18:20:35 | Temat: Re: Polonez a Commodore | Autor: Robert Rędziak | On Thu, 20 Dec 2007 18:48:28 +0100, Sanctum Officium Silnik, który był we Fiacie 1300/1500 był z początku lat 60-tych i była to Nowa? Być może. Nowoczesna? W tych samych latach 60-ych Fiat wprowadził na rynek TwinCama. OHV z 1300/1500 już wtedy był zabytkiem przy TwinCamie. r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak mailto:spambox-at-supersonic-dot-plukwa-dot-net globalne o...głupienie: http://archiwum.wiz.pl/1998/98051700.asp I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia. 76 |
Data: Grudzien 20 2007 21:32:41 | Temat: Re: Polonez a Commodore | Autor: Sanctum Officium | "Robert Rędziak" wrote in message On Thu, 20 Dec 2007 18:48:28 +0100, Sanctum Officiumto > zupełnie nowa konstrukcja. Fiat 1300/1500 wszedł do produkcji w 1961. Został zastąpiony przez dwa samochody. Przez tańszego Fiata 124 (w 1966) z kilkoma silnikami w ofercie (mniejsze z wałkami rorządu w kadłubie, wieksze były z dwoma wałkami rozrządu w głowicy), oraz przez droższy, luksusowy samochód Fiat 125 (w 1967) wyłącznie z silnikami z dwoma wałkami rozrządu w głowicy. Fiat 124 i 125 miały ze sobą sporo wspólnego (przedział pasażerski nadwozia był w obu identyczny, ale były inaczej wykończone i miały inne wyposażenie wnętrza), ale też sporo je różniło. Była to taka wczesna unifikacja, jak dziś tańszy Golf i droższe A3 - oba opate na tej samej platformie. Fiat 125 był dłuższy niż 124. Dla przypomnienia: Tańsze, mniej luksusowe, mniejsze: 124 -- > 131 -- > Regata -- > Tempra -- > Marea Droższe, bardziej luksusowe, większe: 125 -- > 132 -- > Argenta -- > Croma I -- > Croma II MK 77 |
Data: Grudzien 21 2007 15:29:53 | Temat: Re: Polonez a Commodore | Autor: Adam Płaszczyca | On Thu, 20 Dec 2007 21:32:41 +0100, "Sanctum Officium" Fiat 1300/1500 wszedł do produkcji w 1961. Został zastąpiony przez dwa I to był koniec tego silnika. Jego ostatnie wystapienie w normalnycyh krajach. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/ ___________/ PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 78 |
Data: Grudzien 18 2007 10:14:25 | Temat: Re: Polonez a Commodore | Autor: Cyneq | Jerry napisał(a): Użytkownik "Sanctum Officium" napisał w wiadomości Płyta podłogowa to jest akurat praktycznie od Fiata 1300, wiec baaardzo stara :) Ale konstrukcja nadwozia jest zupełnie inna. Fiat nie miał ani wzmocnień w drzwiach, ani odpowienio zaprojektowanych błotników (w poldku błotnik ma zaprojektowaną "linie składania"), ani bezpiecznej kolumny kierownicy. Z pomysłów na bezpieczeństwo miał tylko taką samą konstrukcje podłużnic i mocowań zespołu napędowego. -- Cyneq 79 |
Data: Grudzien 18 2007 07:59:55 | Temat: Re: Polonez a Commodore | Autor: venioo | Porownujesz stara konstrukcje Commodore z NOWYM polonezem???? 80 |
Data: Grudzien 18 2007 09:40:41 | Temat: Re: Polonez a Commodore | Autor: mw | On 18 Gru, 07:59, venioo wrote: Porownujesz stara konstrukcje Commodore z NOWYM polonezem????Przeciez wszystkie zmiany w polonezie mialy czysto kosmetyczny charakter. 81 |
Data: Grudzien 18 2007 18:10:13 | Temat: Re: Polonez a Commodore | Autor: Robert Rędziak | On Tue, 18 Dec 2007 07:59:55 +0100, venioo Porownujesz stara konstrukcje Commodore z NOWYM polonezem???? A z których? Polonez był konstruowany z myślą o spełnieniu przepisów, które w owym czasie obowiązywały w USA. r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak mailto:spambox-at-supersonic-dot-plukwa-dot-net globalne o...głupienie: http://archiwum.wiz.pl/1998/98051700.asp I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia. 82 |
Data: Grudzien 18 2007 23:01:58 | Temat: Re: Polonez a Commodore | Autor: Tomasz Pyra | Robert Rędziak napisał(a): On Tue, 18 Dec 2007 07:59:55 +0100, venioo wrote: A czy Polonez nie przechodził jakiś modyfikacji pod kątem bezpieczeństwa przez te wszystkie lata? Bo w teście to już Caro z lat 90-tych. 83 |
Data: Grudzien 18 2007 22:38:24 | Temat: Re: Polonez a Commodore | Autor: Robert Rędziak | On Tue, 18 Dec 2007 23:01:58 +0100, Tomasz Pyra A czy Polonez nie przechodził jakiś modyfikacji pod kątem bezpieczeństwa Jeśli modyfikacją można nazwać zmianę pasa przedniego (przy czym wzmocnienie było wciąż takie samo, jak pamiętam), to przechodził ;) r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak mailto:spambox-at-supersonic-dot-plukwa-dot-net globalne o...głupienie: http://archiwum.wiz.pl/1998/98051700.asp I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia. 84 |
Data: Grudzien 22 2007 03:19:21 | Temat: Re: Polonez a Commodore | Autor: venioo | Robert Rędziak pisze: A czy Polonez nie przechodził jakiś modyfikacji pod kątem bezpieczeństwa przez te wszystkie lata? Moze specem to ja nie jestem, ale modyfikacje (nawet te drobne) plyty podwoziowej byly i mialy jednak duzy wplyw na rodzime samochody (polonezy pomiedzy stary model a caro, caro-plus) :) -- venioo + czerwona calibra c20ne http://venioo.ovh.org - sam oblicz cenę sprowadzenia auta! 85 |
Data: Grudzien 18 2007 18:09:15 | Temat: Re: Polonez a Commodore | Autor: Robert Rędziak | On Mon, 17 Dec 2007 21:11:07 +0100, Sanctum Officium http://www.youtube.com/watch?v=caOqD54oxRA A skoro jesteśmy przy crashtestach, coś dla Płaszczyca: http://www.youtube.com/watch?v=P0XPbydQPIo r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak mailto:spambox-at-supersonic-dot-plukwa-dot-net globalne o...głupienie: http://archiwum.wiz.pl/1998/98051700.asp I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia. 86 |
Data: Grudzien 18 2007 22:58:32 | Temat: Re: Polonez a Commodore | Autor: Tomasz Pyra | Robert Rędziak napisał(a): On Mon, 17 Dec 2007 21:11:07 +0100, Sanctum Officium No niestety czego by nie mówić o "starych dobrych" samochodach, to w tej dziedzinie cały czas jest postęp. A jeżeli chodzi o bezpieczeństwo to postęp w ostatnich latach jest szczególnie duży. 87 |
Data: Grudzien 19 2007 09:53:59 | Temat: Re: Polonez a Commodore | Autor: Adam Płaszczyca | On Tue, 18 Dec 2007 18:09:15 +0000 (UTC), Robert Rędziak A skoro jesteśmy przy crashtestach, coś dla Płaszczyca: Widziałem, widziałem. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/ ___________/ PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 88 |
Data: Grudzien 18 2007 23:08:37 | Temat: Re: Polonez a Commodore | Autor: | Oba skonstruowane w tym samym czasie (Polonez 1978, Commodore C 1977). A commodore jechał co najmniej 100km/h a polonez 50km/h. 4 krotna różnica energi. -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 89 |
Data: Grudzien 19 2007 09:22:19 | Temat: Re: Polonez a Commodore | Autor: Robert Rędziak | On Tue, 18 Dec 2007 23:08:37 +0000 (UTC), commodore jechał co najmniej 100km/h Bez kozery powiem pincet. Źródło, podaj źródło. r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak mailto:spambox-at-supersonic-dot-plukwa-dot-net globalne o...głupienie: http://archiwum.wiz.pl/1998/98051700.asp I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia. 90 |
Data: Grudzien 26 2007 22:42:28 | Temat: Re: Polonez a Commodore | Autor: | > commodore jechał co najmniej 100km/h Do tego nie trzeba źródła, tylnią szybe przedmuchneło przez całe auto nawet jak by w bagarzniku była bardzo duża masa (a jechał wmiare równo (poziomo) więc duzej masy tam nie wpakowali na tył), prdkości nie powiem dokładnie ale ponad 100km/h to napewno. -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 91 |
Data: Grudzien 27 2007 12:36:55 | Temat: Re: Polonez a Commodore | Autor: Robert Rędziak | On Wed, 26 Dec 2007 22:42:28 +0000 (UTC), Bez kozery powiem pincet. To ja bez kozery powiem pincet. r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak mailto:spambox-at-supersonic-dot-plukwa-dot-net globalne o...głupienie: http://archiwum.wiz.pl/1998/98051700.asp I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia. 92 |
Data: Grudzien 19 2007 04:08:39 | Temat: Re: Polonez a Commodore | Autor: mw | On Dec 19, 12:08 am, " " wrote: > Oba skonstruowane w tym samym czasie (Polonez 1978, Commodore C 1977). AA teraz powiedz mi w jakim kraju i kto robi crash testy z taka predkoscia? I w jakim celu. 93 |
Data: Grudzien 26 2007 22:37:00 | Temat: Re: Polonez a Commodore | Autor: |
> commodore jecha=B3 co najmniej 100km/h a polonez 50km/h. pewnie testowali wyrzutnie poprostu - albo demko dla ludzi zeby zobaczyli co się dzieje przy autostradowych prędkościach. -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 94 |
Data: Grudzien 19 2007 17:24:46 | Temat: Re: Polonez a Commodore | Autor: Janusz Kornaga | Dnia 19-12-2007 o 00:08:37 napisał(a): commodore jechał co najmniej 100km/h a polonez 50km/h. Tez tak uważam, taka różnica w crash teście przy tej samej prędkości wydaje sie niemożliwa, chyba że ten Commodore był przerdzewiały dokładnie od dołu do góry, ale to chyba niemożliwe. -- Pozdrawiam. Janusz. 95 |
Data: Grudzien 26 2007 22:46:49 | Temat: Re: Polonez a Commodore | Autor: | Janusz Kornaga napisał(a): Dnia 19-12-2007 o 00:08:37 napisał(a): no, take są tylko jak popatrzysz na stare bmw3 (...2003), lub rovera 620 i powiedzmy - hmm coś twardego - o vel satisa, ale nie bo róznica ceny znaczna - o lagune II, czy jeszcze taniej grande punto. ale i tak nie ma takiego kosmosu :) tam nawet bagaznik pogięty. -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 96 |
Data: Grudzien 20 2007 19:17:14 | Temat: Re: Polonez a Commodore | Autor: Artur 'futrzak' MaĹlÄ
| Sanctum Officium napisał(a): Oba skonstruowane w tym samym czasie (Polonez 1978, Commodore C 1977). A JakaĹ rewelacja? Sensacja? Może dla młodych i z małym pojÄciem o tych konstrukcjach. Polonez w swoim czasie był jednym z najbezpieczniejszych samochodów na Ĺwiecie. Co ciekawsze - nadal takim jest, mimo braku poduszek itd. Adaptacja do podzespołów PF 125 nie pogorszyła bezpieczeĹstwa biernego. Tak było 1978 i tak jest teraz - po 30 latach. KiedyĹ nazywano go czołgiem z racji wagi i motorków tam instalowanych. Czasy siÄ zmieniły - kompakty ważÄ sporo wiÄcej niż polonez, ale bezpieczniejsze nie sÄ . -- Jutro to dziĹ, tyle, że jutro... 97 |
Data: Grudzien 20 2007 21:37:17 | Temat: Re: Polonez a Commodore | Autor: Sanctum Officium | "Artur 'futrzak' MaĹlÄ
g" wrote in message Sanctum Officium napisał(a): No nie wiem, czy współczesne nie sÄ bezpieczniejsze. Polonez bił pod wzglÄdem bezpieczeĹstwa wiÄszoć aut z jego czasów (lata 70-te). Ale dziĹ? MK 98 |
Data: Grudzien 20 2007 21:58:24 | Temat: Re: Polonez a Commodore | Autor: Artur 'futrzak' MaĹlÄ
| Sanctum Officium napisał(a): No nie wiem, czy współczesne nie sÄ bezpieczniejsze. Polonez bił pod Nadal tak jest. WierzyÄ nie musisz, a ja nie jeżdżÄ polonezem. -- Jutro to dziĹ, tyle, że jutro... 99 |
Data: Grudzien 20 2007 22:55:48 | Temat: Re: Polonez a Commodore | Autor: Sanctum Officium | "Artur 'futrzak' MaĹlÄ
g" wrote in message Sanctum Officium napisał(a):dziĹ?
Chciałbym zobaczyÄ Poloneza w testach EuroNCAP. MK |