Grupy dyskusyjne »
Polonez i LPG
Polonez i LPG
1 | Data: Marzec 22 2007 22:55:35 |
Temat: Polonez i LPG | |
Autor: Tester | Witam grupe 2 |
Data: Marzec 22 2007 23:03:14 | Temat: Re: Polonez i LPG | Autor: Alex81 | In article says... Witam grupeParafrazując Cynqa: Mam pralkę z 95 roku, zastanawiam się jak wyregulować jej dopływ prądu. Wtedy było przynajmniej kilka różnych silników, napisz coś precyzyjniej. Mam 2 sruby, jedna na węzu do kol. ssącego a druga w obudowie parownika. Pozostaje zgadywać że I generacja. Ponieważ nie napisałeś co to za instalacja (a również ich produkują więcej niż jeden typ) to zgaduję że śrubą do kolektora regulujesz maksymalną ilość gazu a śrubą na reduktorze wolne obroty. Oczywiście tylko zgaduję :) Autko gaśnie mi na wolnych obrotach ( np. dojazdy do swiateł na luzie itp.) Ja wiem że to może dziwnie zabrzmi - próbowałeś zapytać gazownika? Btw, możesz spróbować na www.fsoptk.pl . -- Alex GG#1667593 '97 Caro 1.6GLSI http://www.skotniczny.com/samochody/stratus/tjunink.jpg http://alex81.byxonline.com 3 |
Data: Marzec 22 2007 23:30:08 | Temat: Re: Polonez i LPG | Autor: kuba (aka cita) | Tester wrote: Witam grupe tą na parowniku ustaw tsak, zeby wolne obroty były w odpowiednim miejscu (tzn. zeby bylo nie za wysokie i nie za niskie) a tą na wężu odkręć o 1/4 onbrotu i przejedz sie autem. Jesli przy 90 km/h na IV biegu będzie przyspieszał - przykręć, jesli będzie sie mulił odkręć o kolejne 1/4 obrotu. Dojdziesz do takiego momentu gdzie znajdziesz kompromis. ps. to jest metoda, która pozwala z jakimś tam przybliżeniem ustawić instalke I gen jesli wszytsko jest sprawne Nie mniej jednak polecam pojechac na stacje diagnostyczną i za 30 zł ustawić mieszanke ... -- pozdrawiam Kuba (aka cita) www.cita.z.pl gg:tu był numer GG Mam kotka i nie zawaham sie go użyć ! 4 |
Data: Marzec 23 2007 12:16:13 | Temat: Re: Polonez i LPG | Autor: Tester |
Tester wrote:Dodam jeszcze ze Polonez z silnikiem 1,6 chyab GLI ( na mono wtrysku). W teoriu powinny byc sondy itd. ale mam 2 srubki do ustawiania tego:D A kłopoty zaczeły sie jak próbowałem sam ustawiać wolne obroty na "czuja" instalacja: Elpigaz z reduktorem EMMEGAZ ML 94EP p`s wiem, ze mozna to zlecić specjalistą, ale samemu też dobrze wiedziec i potrafić. 5 |
Data: Marzec 23 2007 12:27:16 | Temat: Re: Polonez i LPG | Autor: Cyneq | Tester napisał(a): Dodam jeszcze ze Polonez z silnikiem 1,6 chyab GLI ( na mono wtrysku).Na mono wtrysku to owszem, GLI, ale były dwie wersje wtedy z sondą i ktalozatorem (CE) i bez (CF). W obu wypadkach użycie śrubki (I-gen) zamiast normalnej instalki będzie powodować inne dolegliwości i inaczej sie z nimi walczy. A jak to zrobić na czuja juz i tutaj i w archiwum było milion razy. Ja obstawiam że masz CF i rzeczywiście problemem będzie tylko ustawienie mieszanki, a nie np. awaria czegoś co oszukuje komputer przy pracy na gazie, że ma prawidłowy sygnał sondy. -- Cyneq 6 |
Data: Marzec 23 2007 12:53:20 | Temat: Re: Polonez i LPG | Autor: Tester |
Tester napisał(a):Wersja fabrycznie miała katalizator, ale podczas eksploatacji "wyleciał" i jest normalny wydech. SAmochóch kupiłem z instalacją. Instalacja zakładana w 2000r(przez poprzedniego właściciela) jak auto jeszcze posiadało katalizator;-)
7 |
Data: Marzec 23 2007 12:36:24 | Temat: Re: Polonez i LPG | Autor: Jakub Witkowski | Tester wrote: Witam grupe To się zdarza - regulacja potrzebna. Najpierw sprawdzasz wolne obroty na benzynie, jeśli są ok przełączasz na gaz i regulujesz tą śrubką tą na parowniku. Jeśli chcesz mieć w miarę dobry skład, to robisz tak: 1) znajdujesz położenie śruby w którym wolne obroty są najwyższe, co odpowiada mieszance w miarę dobrej, choć ciut-ciut za bogatej 2) przykręcasz śrubkę tak, aby obroty lekko spadły (troszkę przesuwasz się w obszar uboższych mieszanek) ale nie za bardzo, bo jak jest zbyt uboga, to się kiepsko będzie kręcić na zimno i lubic gasnąć. 3) jeśli przy takim ustawienu obroty są za niskie albo za wysokie, zmieniasz ustawienie ilości _powietrza_ dla wolnych obrotów (na gaźniku) i znów do punktu 1) i na gazie nie chce iść wiecej jak jakieś 60 km/h... Jeśli autko wcześniej chodziło normalnie, a nic sam nie ruszałeś, to już jest znacznie bardziej niepokojące... Bardzo mocno zmieniona mieszanka :/ Parownik do wymiany? Pytanie pomocnicze: na benzynie bez zarzutu? -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora. 8 |
Data: Marzec 23 2007 12:51:21 | Temat: Re: Polonez i LPG | Autor: Tester |
Tester wrote:Wolne obroty spadały lub rosły jak kreciłem tą srubą na wężu a nie na prawoniku ( co mnie zdziwiło) krecąc na postoju zieloną małą srubką w obudowie parownika nie widze specjalnych różnic. Od czego ona jest? nie było tylko wolnych i szedł normalnie, wtedy zabrałem sie za "regulacje" i przestał przekraczać 60 km/h. Na benzynie idze normalnie. na benzynie normalnie
9 |
Data: Marzec 23 2007 14:57:04 | Temat: Re: Polonez i LPG | Autor: Jakub Witkowski | Tester wrote: Wolne obroty spadały lub rosły jak kreciłem tą srubą na wężu a nie na prawoniku ( co mnie zdziwiło) To jest zawór główny ("register") i on oczywiście też ma wpływ. Poczytaj: http://www.lrdb.pl/lpg/lpg.htm Dość poglądowo opisano tam jak to wszystko działa (I generacja) krecąc na postoju zieloną małą srubką w obudowie parownika nie widze specjalnych różnic. Od czego ona jest? O ile prawidłowo ją zlokalizowałeś, ta śruba reguluje ciśnienie wyjściowe z parownika. Jeśli dowolne kręcenie nią nie ma wpływu, to albo jest zepsuta, albo to nie ta śruba, albo zakres regulacji taki mały...??? A tak w ogóle, to przejedź się jednak do gazownika. -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora. |
Polonez i LPG
Newsletter
Galerie zdjęć