Grupy dyskusyjne   »   Polscy kierowcy to idioci

Polscy kierowcy to idioci



1 Data: Sierpien 18 2007 15:22:57
Temat: Polscy kierowcy to idioci
Autor: Łukasz 

Witam
Dzisiaj po raz kolejny przekonałem się, że 90% ludzi kierującymi samochodami
na polskich drogach to idioci.
Jadąc do Gdańska "siódemką" w Jazowej (zaraz za Elblągiem) ok. 10.30
wrypałem się w mega korek. Nie wiadomo co się dzieje (nie mam CB). Po 15
minutach i przejechaniu 1 kilometra dzwonię na policję i pytam co się stało.
Sympatyczny pan policjant informuje mnie, że był wypadek pod Nowym Dworem
Gd, ale od pół godziny droga jest już całkowicie przejezdna i nie wie
dlaczego ciągle jest taki korek. Zagadka rozwiązała się jak dojechałem na
miejsce wypadku (po jakiś 40 minutach i 5 km). Na przydrożnym parkingu
laweta z rozbitym samochodem, policja coś spisuje, droga ze śladami wypadku,
ale już posprzątana i całkowicie przejezdna. A KAŻDY kierowca zwalnia prawie
do zera, łeb w lewo i ogląda rozbity samochód. To samo z kierunku
przeciwnego, tyle, że łeb w prawo. A za miejscem wypadku polska norma - gaz
do dechy, 150 na liczniku i wyprzedzanie na 3 i 4. Normalnie szlag mnie
trafił. 45 minut zmarnowane, żeby wszyscy mogli sobie pooglądać auto po
wypadku. My nie zasługujemy na żadne autostrady, bo i tak zajmie nam jakieś
100 lat zanim nauczymy się z nich korzystać.
Pzdr
Łukasz
Szczególne pozdrawiam środkowym palcem ekipę ze srebrnego passata kombi SRB
18SH, który tuż za miejscem wypadku wsiadł na ogon karetce na sygnale i mało
co nie wjechał w auta włączające się do ruchu, które zjechały, żeby ustąpić
karetce drogi.



2 Data: Sierpien 18 2007 15:49:33
Temat: Re: Polscy kierowcy to idioci
Autor: Mumin 

Łukasz pisze:

Witam
Dzisiaj po raz kolejny przekonałem się, że 90% ludzi kierującymi samochodami na polskich drogach to idioci.
Jadąc do Gdańska "siódemką" w Jazowej (zaraz za Elblągiem) ok. 10.30 wrypałem się w mega korek. Nie wiadomo co się dzieje (nie mam CB). Po 15 minutach i przejechaniu 1 kilometra dzwonię na policję i pytam co się stało. Sympatyczny pan policjant informuje mnie, że był wypadek pod Nowym Dworem Gd, ale od pół godziny droga jest już całkowicie przejezdna i nie wie dlaczego ciągle jest taki korek. Zagadka rozwiązała się jak dojechałem na miejsce wypadku (po jakiś 40 minutach i 5 km). Na przydrożnym parkingu laweta z rozbitym samochodem, policja coś spisuje, droga ze śladami wypadku, ale już posprzątana i całkowicie przejezdna. A KAŻDY kierowca zwalnia prawie do zera, łeb w lewo i ogląda rozbity samochód. To samo z kierunku przeciwnego, tyle, że łeb w prawo. A za miejscem wypadku polska norma - gaz do dechy, 150 na liczniku i wyprzedzanie na 3 i 4. Normalnie szlag mnie trafił. 45 minut zmarnowane, żeby wszyscy mogli sobie pooglądać auto po wypadku. My nie zasługujemy na żadne autostrady, bo i tak zajmie nam jakieś 100 lat zanim nauczymy się z nich korzystać.
Pzdr
Łukasz
Szczególne pozdrawiam środkowym palcem ekipę ze srebrnego passata kombi SRB 18SH, który tuż za miejscem wypadku wsiadł na ogon karetce na sygnale i mało co nie wjechał w auta włączające się do ruchu, które zjechały, żeby ustąpić karetce drogi.


Fakt, to nasze gapiostwo też mnie wkurza. Byle co się dzieje zaraz tłum ludzi, którzy nie mają nic lepszego do roboty. Obciach.

--
Pozdrawiam,
Mumin

3 Data: Sierpien 18 2007 16:00:16
Temat: Re: Polscy kierowcy to idioci
Autor: Grzegorz 

Witam,

........

My nie zasługujemy na żadne autostrady, bo i tak zajmie nam jakieś 100 lat zanim nauczymy się z nich korzystać.
......

Fakt, to nasze gapiostwo też mnie wkurza. Byle co się dzieje zaraz tłum ludzi, którzy nie mają nic lepszego do roboty. Obciach.

No cóż, w zasadzie macie rację. Polscy kierowcy (średnio biorąc) do pięt nie dorastają tym "zachodnim". Taka ci u nas kultura. Co nie oznacza, że nie mamy dobrych kierowców - ale niestety najbardziej widać tych najgorszych.

BTW, ale pilotów mamy zdecydowanie najlepszych :-) ! To porównanie lotu i lądowania załóg polskich, węgierskich, angielskich, słowackich ...

pzdrw.
--
Grzegorz

maila znajdziesz tu : http://www.cerbermail.com/?4589b6Uox1

4 Data: Sierpien 19 2007 22:42:39
Temat: Re: Polscy kierowcy to idioci
Autor: Maciek Sobczyk 

Grzegorz pisze:

No cóż, w zasadzie macie rację. Polscy kierowcy (średnio biorąc) do pięt nie dorastają tym "zachodnim". Taka ci u nas kultura.
Eeee, przesadzasz. W Lizbonie na drodze dwupasmowej samochody jadą w 4 rzędach. Na Malcie w ogóle szkoda gadać - ruch jednocześnie lewo i prawostronny.

Pozdrawiam
M.


--
Kochana Mary!
XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX
Tęsknię za Tobą tragicznie
A.T.Tappman, kapelan Armii Stanów Zjednoczonych

5 Data: Sierpien 18 2007 22:18:11
Temat: Re: Polscy kierowcy to idioci
Autor: Michal 

Fakt, to nasze gapiostwo też mnie wkurza. Byle co się dzieje zaraz tłum
ludzi, którzy nie mają nic lepszego do roboty. Obciach.

Natomiast Netetykieta jest obca niektórym grupowiczom.
Cytować kilkanaście linijek tylko po to, żeby na dole dopisać dwie linijki

Ale i tak pozdrawiam
Michał

6 Data: Sierpien 18 2007 16:04:40
Temat: Re: Polscy kierowcy to idioci
Autor: ulisses 

Dnia Sat, 18 Aug 2007 15:22:57 +0200, Łukasz napisał(a):

A KAŻDY kierowca zwalnia prawie
do zera, łeb w lewo i ogląda rozbity samochód. To samo z kierunku
przeciwnego, tyle, że łeb w prawo.

Ale zes sie obudzil. Tak jest prawie wszedzie, pojedz sobie do francji czy
belgii tam dopiero ogladacze robia korki:/

--
Pozdrawiam,
|| GG:    1429505       || Jabber:  ||
|| ICQ:   164519047     || http://www.ulisses.prv.pl ||
|| ulisses(at)tenbit.pl || Nie można spaść z podłogi ||

7 Data: Sierpien 19 2007 00:35:39
Temat: Re: Polscy kierowcy to idioci
Autor: Qlfon 

ulisses pisze:

Dnia Sat, 18 Aug 2007 15:22:57 +0200, Łukasz napisał(a):

A KAŻDY kierowca zwalnia prawie do zera, łeb w lewo i ogląda rozbity samochód. To samo z kierunku przeciwnego, tyle, że łeb w prawo.

Ale zes sie obudzil. Tak jest prawie wszedzie, pojedz sobie do francji czy
belgii tam dopiero ogladacze robia korki:/

Poprosze dopisac do listy UK, widzialem wyciagane komorki w celu zrobienia zdjec.

--
Qlfon, Bournemouth, UK
słucha:
Ramones, The - I Wanna Be Sedated,

8 Data: Sierpien 18 2007 17:23:16
Temat: Re: Polscy kierowcy to idioci
Autor: Quent 

My nie zasługujemy na żadne autostrady, bo i tak zajmie nam jakieś 100 lat
zanim nauczymy się z nich korzystać.

Nastepny Polak z kompleksami ;-P
Nie to zebym usprawiedliwial nas bo duzo zlego dzieje sie na naszych
drogach.
Jednak w Niemczech, Francji, Wloszech, Belgii i juz nie pamietam jeszcze
gdzie... spotykalem takie i inne przypaly tak ze rece opadaly.

Tacy Niemcy np - jedziesz autostrada a tu nagle na przeciwnym pasie widzisz
wypadek - auto dachowalo i lezy do gory wrotkami. Za nim korek na 20km
conajmniej...
Powiedz mi jak to bylo mozliwe? Na prostej drodze - to akurat byl ring
berlinski.
Tylko Niemcy umieja tak zaształować autostrade. Maja dobre drogi i swietne
auta ale kierowcy z nich marni.

Dalej Wlosi.To dopiero sa kierowcy. Na 3 pasmowej autostradzie nagle koncza
sie oznakoania pasow i wszyscy tak jak do tej pory jechali po swoim pasie
tak nagle jakby dostali obuchem w leb - kazdy inaczej!
Nie wspomne jak oni kieruja w miastach. Z Florencji uciekalem doslownie bo w
ciagu 30 minut bylem swiadkiem 3 kraks a jednej sam uniknalem cudem.

Pozdr.
Q

9 Data: Sierpien 18 2007 20:00:00
Temat: Re: Polscy kierowcy to idioci
Autor: Damian / / / 


Użytkownik "Quent" <

Tacy Niemcy np - jedziesz autostrada a tu nagle na przeciwnym pasie
widzisz wypadek - auto dachowalo i lezy do gory wrotkami. Za nim korek na
20km conajmniej...
Powiedz mi jak to bylo mozliwe? Na prostej drodze - to akurat byl ring
berlinski.

Bo sa tak nauczeni, ze jak widza wypadek to noga z gazu. Obok wypadku
przejezdzaja wolniej.
A na niemieckich autostradach jechanie kilku aut wolniej powoduje, ze
momentalnie robi sie
wspomniany przez Cibie korek, choc jak znam zycie to nie byl to typowy
korek, lecz
wolna, bardzo wolna jazda.

Tylko Niemcy umieja tak zaształować autostrade. Maja dobre drogi i swietne
auta ale kierowcy z nich marni.

A ja uwazam zupelnie inaczej, a podstawa niech bedzie fakt ze przejezdzam
zapewne kilka razy
wiecej kilometrow rocznie niz Ty i to glownie po niemieckich autostradach.
Fakt, niemiec nie kombinuje na drodze, nie wyprzedza na zakretach, w miescie
jedzie wolno,
to dla nas - polaczkow wydaje sie brakiem "jaj" i tak jak to okresliles
"marnoscia", lecz
pod wzgledem kultury, jazdy zgodnej z przepisami - Polscy pseudo
'miszczowie' drog moga sie
wiele uczyc.

10 Data: Sierpien 18 2007 22:09:00
Temat: Re: Polscy kierowcy to idioci
Autor: Grzegorz 

Damian / / / wrote:

.....

Tylko Niemcy umieja tak zaształować autostrade. Maja dobre drogi i swietne auta ale kierowcy z nich marni.


A ja uwazam zupelnie inaczej,
.....
Fakt, niemiec nie kombinuje na drodze, nie wyprzedza na zakretach, w miescie jedzie wolno,
to dla nas - polaczkow wydaje sie brakiem "jaj" i tak jak to okresliles "marnoscia", lecz
pod wzgledem kultury, jazdy zgodnej z przepisami - Polscy pseudo 'miszczowie' drog moga sie wiele uczyc.

Zgadzam się z Tobą. Prtzyznam jednak, że z "okolicznych" krajów najbardziej odpowiada mi jazda .... Włochów ;-) ! Są bardziej zdecydowani od Niemców, ale jazda na autostradzie w dużym ruchu wymaga naprawdę niezłej koncentracji ! Aż dziw, że przy takiej jeździe tak mało wypadków mają ....

pzdrw.
--
Grzegorz

maila znajdziesz tu : http://www.cerbermail.com/?4589b6Uox1

11 Data: Sierpien 18 2007 22:44:18
Temat: Re: Polscy kierowcy to idioci
Autor: Adam Pietrasiewicz 

Dnia 18-08-2007 o 22:09:00 Grzegorz  napisał(a):

Zgadzam się z Tobą. Prtzyznam jednak, że z "okolicznych" krajów  najbardziej odpowiada mi jazda .... Włochów ;-) ! Są bardziej  zdecydowani od Niemców, ale jazda na autostradzie w dużym ruchu wymaga  naprawdę niezłej koncentracji ! Aż dziw, że przy takiej jeździe tak mało  wypadków mają ....

Tak mało?

Jak mało?


--
Pozdrawiam
Adam Pietrasiewicz - http://cerbermail.com/?6z14RWN4Pi
Jestem przeciwny aborcji, bo jak pokazuje życie, wyskrobano nie tych co  trzeba

12 Data: Sierpien 18 2007 22:33:50
Temat: Re: Polscy kierowcy to idioci
Autor: castrol 

Damian / / / pisze:

to dla nas - polaczkow

O kim ty piszesz? Kim nazywasz polaczkami? Wiesz ze to slowo uznawane jest za obrazliwe? Czujesz sie polaczkiem jakims?



--
Pozdrawiam
Jacek

13 Data: Sierpien 18 2007 23:53:49
Temat: Re: Polscy kierowcy to idioci
Autor: Quent 

wspomniany przez Cibie korek, choc jak znam zycie to nie byl to typowy
korek, lecz
wolna, bardzo wolna jazda.

Koras! Na 20 km!!

A ja uwazam zupelnie inaczej, a podstawa niech bedzie fakt ze przejezdzam
zapewne kilka razy
wiecej kilometrow rocznie niz Ty

Zapewne :-)))

Pozdr.
Q

14 Data: Sierpien 19 2007 01:53:11
Temat: Re: Polscy kierowcy to idioci
Autor: Damian / / / 


Użytkownik "Quent"

Koras! Na 20 km!!


Na ringu nie ma "prawdziwych" korkow,
czasami sa ''stalgefahry'' czyli cos jak "powolne jechanie
w korku" - ale jechanie...
Prawdziwy korek to taki gdy stoisz w szczerym polu czy tez gorach przez
kilka/kilkanascie godzin. Takiego "prawdziwego korka" nie zycze nikomu...

15 Data: Sierpien 19 2007 08:55:15
Temat: Re: Polscy kierowcy to idioci
Autor: Cyprian Prochot 


Użytkownik "Damian / / /"  napisał w wiadomości


Prawdziwy korek to taki gdy stoisz w szczerym polu czy tez gorach przez
kilka/kilkanascie godzin. Takiego "prawdziwego korka" nie zycze nikomu...

wtedy to sie nazywa kretynizm a nie korek :)
w takiej sytuacji jedzie sie objazdem ;P

--
pozdrawiam
Cyprian Prochot
CKMK -  Scorpio 2.4 V6 Srebrny Metalic + Alan 28 / RS39 + AT 1700
PMS++PJ S+ p++ M W P++:++ X+ L++ B++ M+ Z+++ T-W- CB++

16 Data: Sierpien 19 2007 10:16:48
Temat: Re: Polscy kierowcy to idioci
Autor: arTii 

Cyprian Prochot pisze:

Użytkownik "Damian / / /"  napisał w wiadomości
Prawdziwy korek to taki gdy stoisz w szczerym polu czy tez gorach przez
kilka/kilkanascie godzin. Takiego "prawdziwego korka" nie zycze nikomu...

wtedy to sie nazywa kretynizm a nie korek :)
w takiej sytuacji jedzie sie objazdem ;P

Taaa..., zawracasz na autostradzie, wracasz (pod prąd) 20km do najbliższego zjazdu i wtedy jedziesz objazdem...

Stałem w takim korku pod Graz-em w Austrii i nawet fakt, że miałem CB radio nie pomógł, ponieważ nie było kogo zapytać dlaczego ten korek, nie wspominając, że wcześniej nie miał kto poinformować, że będzie korek

--
  ____________       |   arek(at)abc-service(dot)com(dot)pl  GG #14211
  _   _  | . .       |   -- -- >>> http://www.abc-service.com.pl <<<-- --
(_\`| ' | | |       |   -- > Przyłącz się:  http://www.rzeszow.net <--
Arkadiusz Płanica   |    Usenet:  news://news.tpi.pl/free.pl.rzeszow

17 Data: Sierpien 19 2007 22:35:50
Temat: Re: Polscy kierowcy to idioci
Autor: Cyprian Prochot 


Użytkownik "arTii"  napisał w wiadomości

=

Taaa..., zawracasz na autostradzie, wracasz (pod prąd) 20km do
najbliższego zjazdu i wtedy jedziesz objazdem...

nie

po prostu wiesz o tym korku 20 km wczesniej i wybierasz alternatywna droge
;)


Stałem w takim korku pod Graz-em w Austrii i nawet fakt, że miałem CB
radio nie pomógł, ponieważ nie było kogo zapytać dlaczego ten korek, nie
wspominając, że wcześniej nie miał kto poinformować, że będzie korek

to juz sie nazywa niefart ;)

--
pozdrawiam
Cyprian Prochot
CKMK -  Scorpio 2.4 V6 Srebrny Metalic + Alan 28 / RS39 + AT 1700
PMS++PJ S+ p++ M W P++:++ X+ L++ B++ M+ Z+++ T-W- CB++

18 Data: Sierpien 20 2007 09:41:21
Temat: Re: Polscy kierowcy to idioci
Autor: ::[TOOMAS]:: 



po prostu wiesz o tym korku 20 km wczesniej i wybierasz alternatywna droge ;)


Ja jezdząc po nimczech (mieszkałem tam 1,5 roku) prawie zawsze widziałem, że gdy zbliżałem sie do miejsca gdzie był korek to dużo wcześniej na poboczu stała policja z włączonymi kogutami i świecącym napisdem STAU. Często się zdarzało, że jeszcze przed korkiem był zjazd. Widać policja celowo stała przed zjazdem aby dać wybór kierującym.

19 Data: Sierpien 20 2007 08:01:25
Temat: Re: Polscy kierowcy to idioci
Autor: topek  

Stałem w takim korku pod Graz-em w Austrii i nawet fakt, że miałem CB
radio nie pomógł, ponieważ nie było kogo zapytać dlaczego ten korek, nie
wspominając, że wcześniej nie miał kto poinformować, że będzie korek
Polecam Navi z TMC (lub jeszcze lepiej platnym TMC Plus), ale i one bywaja
zawodne. Jesli wypadek zdazyl sie 5 minut temu lub... korka juz nie ma a navi
Ci kaze objezdzac :)

topek -> jak zawsze pozdrawiajacy

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

20 Data: Sierpien 19 2007 10:21:54
Temat: Re: Polscy kierowcy to idioci
Autor: ewa 


Użytkownik "Cyprian Prochot"  napisał w wiadomości




Prawdziwy korek to taki gdy stoisz w szczerym polu czy tez gorach przez
kilka/kilkanascie godzin. Takiego "prawdziwego korka" nie zycze nikomu...

wtedy to sie nazywa kretynizm a nie korek :)
w takiej sytuacji jedzie sie objazdem ;P

Uhm.. czyli mówisz, że u Ciebie wygląda to tak: jedziesz autostradą - patrzysz: stoją, znaczy: korek. I teraz powiedz mi, bo nie wiem, co wybrać, żeby nie wyjść na kretyna i nie stać: dajesz wsteczny na maxa (no coś tam było o minimalnej prędkości na autostradzie,nie? Ale do tylu się rozbujam na wstecznym chyba?) - i tyłem te kilkanaście kilometrów do ostatniego zjazdu? Czy lepiej poprosic kilku innych kierowców i przenieść auto przez barierki?

:)
ewa.
--
Every day I get up and look through
the Forbes list of the richest people in the world.
If I'm not there, I go to work..

21 Data: Sierpien 19 2007 22:36:40
Temat: Re: Polscy kierowcy to idioci
Autor: Cyprian Prochot 


Użytkownik "ewa"  napisał w wiadomości



Uhm.. czyli mówisz, że u Ciebie wygląda to tak: jedziesz autostradą -
patrzysz: stoją, znaczy: korek. I teraz powiedz mi, bo nie wiem, co
wybrać,

nie. pytam przed wjazdem na dany odcinek na CB radiu jak wyglada sytuacja i
podejmuje kontekstowa decyzje ;)


--
pozdrawiam
Cyprian Prochot
CKMK -  Scorpio 2.4 V6 Srebrny Metalic + Alan 28 / RS39 + AT 1700
PMS++PJ S+ p++ M W P++:++ X+ L++ B++ M+ Z+++ T-W- CB++

22 Data: Sierpien 20 2007 07:59:53
Temat: Re: Polscy kierowcy to idioci
Autor: topek  

Uhm.. czyli mówisz, że u Ciebie wygląda to tak: jedziesz autostradą -
patrzysz: stoją, znaczy: korek. I teraz powiedz mi, bo nie wiem, co wybrać,
żeby nie wyjść na kretyna i nie stać: dajesz wsteczny na maxa
Cyprian zwyczajnie nie jezdzil za duzo po autostradach i ma predyspozycje do
Geisterfaherer.

topek -> jak zawsze pozdrawiajacy

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

23 Data: Sierpien 20 2007 11:40:42
Temat: Re: Polscy kierowcy to idioci
Autor: Mlody 

Użytkownik "topek "  napisał w wiadomości

Geisterfaherer.

Im Polnisch bitte :)


Pozdrawiam!
--
   Mlody             www.jetta.org.pl
'90 VW Jetta 1.6D grafitowa WND S*** oklejona
'82 VW 1300 mexican red
,,Stare Volkswageny nie chlapia olejem, one po prostu znacza teren"

24 Data: Sierpien 20 2007 09:45:39
Temat: Re: Polscy kierowcy to idioci
Autor: topek  

Im Polnisch bitte :)
Jesli juz to "auf polnisch bitte" :)
polnisch to przymiotnik a te piszemy z malej :>

Geisterfahrer to bardzo popularny, niestety, termin ktory mozna uslyszec w
niemieckim radku.
Geist to duch...
A chodzi o takich kierowcow, ktorzy zawracaja na autostradzie i wala pod prad...


topek -> jak zawsze pozdrawiajacy


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

25 Data: Sierpien 20 2007 12:25:59
Temat: Re: Polscy kierowcy to idioci
Autor: Mlody 

Użytkownik "topek "  napisał w wiadomości

Im Polnisch bitte :)
Jesli juz to "auf polnisch bitte" :)
polnisch to przymiotnik a te piszemy z malej :>

Spoko, jest już ponglish to trzeba wynaleźć poldojcz ;)

Geisterfahrer to bardzo popularny, niestety, termin ktory mozna uslyszec w
niemieckim radku.
Geist to duch...
A chodzi o takich kierowcow, ktorzy zawracaja na autostradzie i wala pod
prad...

To tam to takie popularne że często na radyjku słychać?


Pozdrawiam!
--
   Mlody             www.jetta.org.pl
'90 VW Jetta 1.6D grafitowa WND S*** oklejona
'82 VW 1300 mexican red
,,Stare Volkswageny nie chlapia olejem, one po prostu znacza teren"

26 Data: Sierpien 20 2007 12:36:12
Temat: Re: Polscy kierowcy to idioci
Autor: masti 

Dnia pięknego 2007-08-20 o 12:25:59 osobnik zwany Mlody wystukał:

Użytkownik "topek "  napisał w wiadomości

> > Im Polnisch bitte :)
> Jesli juz to "auf polnisch bitte" :)
> polnisch to przymiotnik a te piszemy z malej :>

Spoko, jest już ponglish to trzeba wynaleźć poldojcz ;)

> Geisterfahrer to bardzo popularny, niestety, termin ktory mozna
> uslyszec w niemieckim radku.
> Geist to duch...
> A chodzi o takich kierowcow, ktorzy zawracaja na autostradzie i wala
> pod  prad...

To tam to takie popularne że często na radyjku słychać?

w czasach jak jeździłem po .de to w radio (widaomości drogowe) słychać
było dosyć często. I to zwykle nie chodzi o zawracanie a wjechanie pod
prąd.
Co ciekawe zrobili badania i wyszło, że jak juz taki wjedzie to zamiast
się zatrzymać to zasuwa przed siebie. I nie chodzi tu o kretynów co robią
to specjalnie, dla sportu, czy samobójców. A i tacy się zdarzają.


--
mst <at> gazeta <.> pl
Mercury Villager 3.0 V6 '95, Ford Mondeo 1.8 '05 (DC)
"- Mam lęk gruntu - Chyba wysokości? - Wiem co mówię. To grunt zabija!."
Terry Pratchett

27 Data: Sierpien 20 2007 15:15:27
Temat: Re: Polscy kierowcy to idioci
Autor: Mlody 

Użytkownik "masti"  napisał w wiadomości

Dnia pięknego 2007-08-20 o 12:25:59 osobnik zwany Mlody wystukał:
w czasach jak jeździłem po .de to w radio (widaomości drogowe) słychać
było dosyć często. I to zwykle nie chodzi o zawracanie a wjechanie pod
prąd.

Często jeżdżę do DC "siódemką" autostrada to to nie jest, ale też można pod
prąd wjechać, ale jeszcze żadnego ynteligenta nie trafiłem, ani nawet nie
słyszałem żeby coś takiego tam było.
Może w Polsce ludzie bardziej bystrzy ;)

Co ciekawe zrobili badania i wyszło, że jak juz taki wjedzie to zamiast
się zatrzymać to zasuwa przed siebie.

I pewnie jeszcze klnie że wszyscy pod prąd jadą ;)



Pozdrawiam!
--
   Mlody             www.jetta.org.pl
'90 VW Jetta 1.6D grafitowa WND S*** oklejona
'82 VW 1300 mexican red
,,Stare Volkswageny nie chlapia olejem, one po prostu znacza teren"

28 Data: Sierpien 20 2007 10:53:56
Temat: Re: Polscy kierowcy to idioci
Autor: topek  

To tam to takie popularne że często na radyjku słychać?
Kilka razy w tygodniu. A newsy dotycza jednego landu (wojewodztwa). Wiec.. :)
Ale przy okolo 12.000km autostrad jest to "zrozumiale" (sic!)

Btw. USA ma jeszcze wiecej autostrad. Czy tam tez czesto w radiu ostrzegaja
przed Geisterfahrer, czyli pracymi pod prad?

topek -> jak zawsze pozdrawiajacy

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

29 Data: Sierpien 19 2007 16:43:57
Temat: Re: Polscy kierowcy to idioci
Autor: Damian / / / 


Użytkownik "Cyprian Prochot"


wtedy to sie nazywa kretynizm a nie korek :)
w takiej sytuacji jedzie sie objazdem ;P

Taaa... powyzsza wypowiedz idealnie
swiadczy, ze nie zasmakowales jeszcze
prawdziwego korka. Mimo wszystko nie zycze, choc i w takim korku
sa mile akcenty typu harcerze roznoszacy koce/kawe/herbate/wode
lub chocby ADAC chodzacy pieszo z wozkiem, ktory rozdaje
paliwo. W Niemczech jest to dosc fajnie rozegrane...

30 Data: Sierpien 19 2007 22:37:28
Temat: Re: Polscy kierowcy to idioci
Autor: Cyprian Prochot 


Użytkownik "Damian / / /"  napisał w wiadomości


Taaa... powyzsza wypowiedz idealnie
swiadczy, ze nie zasmakowales jeszcze
prawdziwego korka. Mimo wszystko nie zycze, choc i w takim korku
sa mile akcenty typu harcerze roznoszacy koce/kawe/herbate/wode
lub chocby ADAC chodzacy pieszo z wozkiem, ktory rozdaje
paliwo. W Niemczech jest to dosc fajnie rozegrane...

w niemczech moze tak. u nas takich atrakcji nie ma.

Ale mimo wszystko polecam prewencje. Np CB radio...

--
pozdrawiam
Cyprian Prochot
CKMK -  Scorpio 2.4 V6 Srebrny Metalic + Alan 28 / RS39 + AT 1700
PMS++PJ S+ p++ M W P++:++ X+ L++ B++ M+ Z+++ T-W- CB++

31 Data: Sierpien 20 2007 20:19:20
Temat: Re: Polscy kierowcy to idioci
Autor: jerzu 

On Sun, 19 Aug 2007 22:37:28 +0200, "Cyprian Prochot"
 wrote:

Np CB radio...

CB nie jest lekiem na wszystko. Ba - nawet często kierowcy sami
wprowadzają w błąd innych. A poza granicami kraju nie jest tak różowo
jak w Polsce.


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński 
http://jerzu.lubi.luftbrandzlung.org  GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200

32 Data: Sierpien 20 2007 07:57:30
Temat: Re: Polscy kierowcy to idioci
Autor: topek  

Na ringu nie ma "prawdziwych" korkow,
czasami sa ''stalgefahry'' czyli cos jak "powolne jechanie
w korku" - ale jechanie...
Albo nie znasz niemieckiego, albo Ci sie rzeczy myla.
Staugefahr, to jest niebezepieczenstwo korku. Np przy opadach (automatycznie
zapala sie ograniczenie prekdosci) albo gdy jest jakas budowa (Autobahnbaustelle).

Taki slimaczacy sie ruch niemcy nazywaja: zähfließender Verkehr. Czyli,
doslownie tlumaczac: ciagliwie plynacy ruch. Albo z angielska:
stop-and-go-Verkehr.


topek -> jak zawsze pozdrawiajacy

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

33 Data: Sierpien 20 2007 08:03:04
Temat: Re: Polscy kierowcy to idioci
Autor: topek  

to dla nas - polaczkow wydaje sie brakiem "jaj" i tak jak to okresliles
Mnie sie tez duzo spokojniej jezdzi po DE, jakos tak plynniej, sensowniej. Ale
za polaczka sie nie mam, ani nikogo tak nie nazywam.

topek -> jak zawsze pozdrawiajacy

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

34 Data: Sierpien 19 2007 11:01:48
Temat: Re: Polscy kierowcy to idioci
Autor: vneb 

On 18 Sie, 17:23, "Quent"  wrote:

Tacy Niemcy np - jedziesz autostrada a tu nagle na przeciwnym pasie widzisz
wypadek - auto dachowalo i lezy do gory wrotkami. Za nim korek na 20km
conajmniej...
Powiedz mi jak to bylo mozliwe? Na prostej drodze - to akurat byl ring
berlinski.

Nie porownuj ringu do odcinkow miedzy miastami. W ringu jest zdeczka
wiekszy ruch niz np na odcinku Berlin-Hanover.
A co do korkow to w tamtym tygodniu na westfalice na zwezce wykraczyl
sie ruski tir i stalem w ok 40-tokilometrowym korku - dwa pasy tirow
staly, tylko trzeci -lewy- sie poruszal. Jak na taki duzy korek poszlo
dosc szybko, bo 1h40m stania i ruszylismy.


pozdr.
vneb

35 Data: Sierpien 18 2007 17:48:16
Temat: Re: Polscy kierowcy to idioci
Autor: ewa 



Użytkownik "Łukasz"  napisał w wiadomości

Witam
Dzisiaj po raz kolejny przekonałem się, że 90% ludzi kierującymi samochodami na polskich drogach to idioci.
[...]
wypadku. My nie zasługujemy na żadne autostrady, bo i tak zajmie nam jakieś 100 lat zanim nauczymy się z nich korzystać.

Nie, żebym broniła polskich kierowców..ale moim zdaniem nie jest tak najgorzej:) W chamstwie jazdy przewyższaja nas np. Francuzi (imho: najbardziej niemili kierowcy w Europie mieszkają w Paryżu), w radosnej, żywiołowej  jeździe - Włosi ( jazda po Rzymie..bajka..najlepiej od czasu do czasu zamknąć na chwilę oczy i jechać - inaczej się nie da) , tuz za nimi swoim luzackim - acz z moich doświadczeń: bardzo uprzejmym stylem jazdy plasują się Grecy..tam się nie zdziw, jak dwa jadące z przeciwka samochody się zatrzymają, korkując ruch w obie strony, kierowcy chwilke pogadają (krótszą lub dłuższą) - i wszyscy się spokojnie pojadą dalej. Może Ci sie przydać, gdy przypadkiem spotkasz nadjeżdżającego znajomego - luzik wtedy, stajecie, i wymieniacie uwagi, co u kogo słychać;-)

e.

--
Every day I get up and look through
the Forbes list of the richest people in the world.
If I'm not there, I go to work..

36 Data: Sierpien 18 2007 20:25:44
Temat: Re: Polscy kierowcy to idioci
Autor: scream 

Dnia Sat, 18 Aug 2007 17:48:16 +0200, ewa napisał(a):

najbardziej niemili kierowcy w Europie mieszkają w Paryżu)

Nie moze byc. Gorsi sa od tych co jezdza po Katowicach? :/

--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.

37 Data: Sierpien 18 2007 22:32:33
Temat: Re: Polscy kierowcy to idioci
Autor: castrol 

Łukasz pisze:

A KAŻDY kierowca zwalnia prawie do zera, łeb w lewo i ogląda rozbity samochód. To samo z kierunku przeciwnego, tyle, że łeb w prawo. A za miejscem wypadku polska norma - gaz

Rozumiem, ze ty nie ogladales tego rozbitego samochodu?
Tylko ciekawe jakim cudem wtedy opisalbys na co sie Ci wszyscy kierowcy patrzyli :D

A jesli juz mowa o kierowcach, to nie wiem gdzie zes sie poruszal, ale zapewniam Cie ze w Polsce wcale nie sa najgorsi kierowcy. W takiej Francji, albo Wloszech samochodami kieruja duza wieksi idioci niz u nas.

--
Pozdrawiam
Jacek

38 Data: Sierpien 18 2007 14:11:31
Temat: Re: Polscy kierowcy to idioci
Autor:

A jesli juz mowa o kierowcach, to nie wiem gdzie zes sie poruszal, ale
zapewniam Cie ze w Polsce wcale nie sa najgorsi kierowcy. W takiej
Francji, albo Wloszech samochodami kieruja duza wieksi idioci niz u nas.


Mam zupełnie inne wrażenia z jazdy po Francji - w zeszłym roku
zrobiłem tam 6 tys. km w ciągu 3 tygodni. Ze zrozumiałych względów
raczej unikałem autostrad - jeździłem po drogach krajowych i lokalnyc.
Jeździ się tam o wiele spokojniej - nie pamiętam żadnej stresującej
sytuacji na trasie. Oczywiście trochę gorzej było w Tuluzie:
rowerzyści i motocykliści śmigający pomiędzy samochodami (aż cud, że
widziałem tylko jeden wypadek), do tego ogólny ruch, ale i tak nie
spotkałem się z żadnym "idioctwem"

Pozdrawiam

Karol

39 Data: Sierpien 19 2007 11:52:27
Temat: Re: Polscy kierowcy to idioci
Autor: Scyzoryk 


Użytkownik  napisał w wiadomości

Mam zupełnie inne zdanie

a ja zupelnie inne niz ty :) W Polsce mamy trudne warunki jazdy a i tak
jakos sobie radzimy :) Pojedzilem sobie troche w tym roku po Hiszpanii i
chociaz drogi maja takie jakich my nie bedziemy miec przez kolejne 20 lat to
i tak potrafia sie rozbijac na prostych odcinach 2 pasmowki. Zrobilem w 3
dni jakies 3tys km i codziennie widzialem kilka wypadkow typu 5 auy wpada na
siebie na 2 pasmowce (ot tak, bez jednoznacznej przyczyny), koles dachuje na
luku na 2 pasmowce (spokojnie mozna tam przejsc 150km/h bez stresu), kilka
aut w rowie na prostej drodze (wszedzie mowa o 2 pasmowkach) Jak dla mnie
jakis dramat. Do tego w miescie wszyscy sie obijaja o inne samochody, i nie
dlatego ze jest tak ciasno tylko maja to w dupie. Nie wiadomo gdzie zostawic
samochod zeby cie ktos nie porysowal. Takze po Hiszpanii mam takie
odczucia - drogi super, kierowcy do dupy. Szczerze wole jezdzic po Polsce
jesli chodzi o kierowcow.


--
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --
Pozdr Scyzoryk

Corolla e11 1.6 PMS edition
Uniden 510 + AT1200
GSX 550

40 Data: Sierpien 18 2007 22:50:56
Temat: Re: Polscy kierowcy to idioci
Autor: Marcin Jan 

Łukasz napisał(a):
/.../

A KAŻDY kierowca zwalnia prawie

do zera, łeb w lewo i ogląda rozbity samochód. To samo z kierunku przeciwnego, tyle, że łeb w prawo. A za miejscem wypadku polska norma - gaz do dechy, 150 na liczniku i wyprzedzanie na 3 i 4. Normalnie szlag mnie trafił. 45 minut zmarnowane, żeby wszyscy mogli sobie pooglądać auto po wypadku. My nie zasługujemy na żadne autostrady, bo i tak zajmie nam jakieś 100 lat zanim nauczymy się z nich korzystać.
retce drogi.



fakt. kiedyś na cb słyszałem pewną irytację, na powstały korek. Szło to mniej więcej tak:
- ludzie! ja rozumie że jak jest wypadek to każdy chce pooglądać, ale żeby oglądać jak beton wylewają. Sprawdzają czy dobrze leją czy jak?

Korek oczywiście był przy robotach drogowych, droga oczywiście normalnie przejezdna a za rowem lali beton pod jakieś słupy.
pozdrawiam
marcin jan

41 Data: Sierpien 19 2007 08:54:28
Temat: Re: Polscy kierowcy to idioci
Autor: Cyprian Prochot 


Użytkownik "Marcin Jan"  napisał w wiadomości



fakt. kiedyś na cb słyszałem pewną irytację, na powstały korek. Szło to
mniej więcej tak:
- ludzie! ja rozumie że jak jest wypadek to każdy chce pooglądać, ale żeby
oglądać jak beton wylewają. Sprawdzają czy dobrze leją czy jak?

no takie teksty sa codziennie na remontowanej obwodnicy Krakowa, ktora ma ta
ceche ze mimo iz zwezenie ciagnie sie przez 15 km od Zakopianki az do
Balic - to korkuje sie zasadniczo tylko w jednym miejscu i to w obie strony.
Remontowany most na Wisle.

Mimo ze nie jest ani bardziej wasko, ani z boku nie wlacza sie jakas znaczna
ilosc pojazdow - zawsze w obie strony korkuje sie, nieraz na ponad godzine
stania... :/

Za mostem mimo ze pojazdow nie ubywa ani pasow nie przybywa - nagle wszyscy
magicznie zaczynaja jechac 70-100 kmh...

--
pozdrawiam
Cyprian Prochot
CKMK -  Scorpio 2.4 V6 Srebrny Metalic + Alan 28 / RS39 + AT 1700
PMS++PJ S+ p++ M W P++:++ X+ L++ B++ M+ Z+++ T-W- CB++

42 Data: Sierpien 19 2007 07:58:06
Temat: ZDELEGALIZOWAĆ CB-RADIO W SAMOCHODACH!!!!!!
Autor:


........ A za miejscem wypadku polska norma - gaz
do dechy, 150 na liczniku i wyprzedzanie na 3 i 4. Normalnie szlag mnie
trafił. 45 minut zmarnowane, żeby wszyscy mogli sobie pooglądać auto po
wypadku. My nie zasługujemy na żadne autostrady, bo i tak zajmie nam jakieś
100 lat zanim nauczymy się z nich korzystać.
Pzdr
Łukasz
Szczególne pozdrawiam środkowym palcem ekipę ze srebrnego passata kombi SRB
18SH, który tuż za miejscem wypadku wsiadł na ogon karetce na sygnale i mało
co nie wjechał w auta włączające się do ruchu, które zjechały, żeby ustąpić
karetce drogi.


To co wyczyniają wariaci za kierownicą z antenami cb,to się włos 
jeży na 
głowie.Wyprzedzanie na trzeciego (a nierzadko i czwartego) przed 
wzniesieniami ,na łukach, na podwójnej ciągłej, przejeżdżanie na 
czerwonych, brawura, wymuszanie pierwszeństwa, udawanie przed 
radarami 
niewiniątka 50 km/h a za radarem ile fabryka dała.
Jestem za całkowitym zakazem posiadania w pojazdach samochodowych 
(definicja z kodeksu drogowego, dotyczy osobówek,busów, 
TIRów,motocykli itp.) gotowego do użycia 
sprzętu CB radio(poza przewozem fabrycznie zapakowanego sprzętu, 
wykluczającego możliwość jego natychmiastowego użycia.) Kiedyś miało 
to 
służyć bezpieczeństwu na drodze,a dzisiaj służy wyłącznie 
bezkarności piratom 
drogowym (jako antyradar oraz informator i patrolach drogówki i 
prewencjii). 
I niech nikt mi nie wciska kitu że mu służy do omijania korków czy 
jako substytut nawigacji... 
owszem, czasem tak jest, ale to 1 procent. 
Jak się kieruje po pijaku, lub jedzie kradzionym samochodem, 
to info o patrolach policjii jest wręcz bezcenne... 
Mam CB bazowe od lat 90 i z żalem stwierdzam że na 19 kanale słychać 
głównie informacje (przeplatane co chwila słowem k***a) o 
zauważonych patrolach policjii, fotoradarach, nieoznakowanych 
radiowozach z wideokamerami rejestrującymi piratów drogowych, 
W latach `90, gdy ludzie używali CB w domach, owszem, czasem trafił 
się imbecyl, ale na ogół była kulturka, chamstwa takiego nie było i 
nie rozumiem, czemu kierowcy mający CB mają zerowy poziom kultury i 
wpie****ją się na zajęty kanał bez "breka" ludziom rozmawiającym 
między sobą z bazówek sypiąc łaciną podwórkową i absolutnie nie 
zważając na to że komuś mogą przeszkadzać w prowadzonej łączności, a 
na upominanie reagują ostrymi przekleństwami - i taka jest reguła. 
Zwracam się z prośbą do odpowiednich władz o 
wprowadzenie zakazu posiadania CB w samochodach, pod rygorem 
wysokiej grzywny, konfiskaty zakazanego sprzętu i utraty prawa 
jazdy. 
Obyście (odpukać) nie obudzili się zbyt późno, kiedy jakiś wariat z 
antenką na dachu po paru piwach jadący 200 po zabudowanym pośle wam 
kogoś bliskiego na tamten świat...


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

43 Data: Sierpien 19 2007 08:14:43
Temat: Re: ZDELEGALIZOWAĆ CB-RADIO W SAMOCHODACH!!!!!!
Autor: Seba 

Zwracam sie z prosba do odpowiednich wladz o 
wprowadzenie zakazu posiadania CB w samochodach


Ales sobie wybral kanal i forme przekazu...
:)



--
Pozdrawiam
Sebastian S.

44 Data: Sierpien 19 2007 11:45:12
Temat: Re: ZDELEGALIZOWAĆ CB-RADIO W SAMOCHODACH!!!!!!
Autor: Marcin Jan 

 napisał(a):
/.../


To co wyczyniają wariaci za kierownicą z antenami cb,

/.../

I niech nikt mi nie wciska kitu że mu służy do omijania korków czy  jako substytut nawigacji...  owszem, czasem tak jest, ale to 1 procent. 
/.../

idź się leczyć na... nogi.
hmmm a może wprowadzić w PL zakaz sprzedaży samochodów które mogą rozwijać prędkość ponad 70 km/h i z mocą silnika powyżej 50 KM? I nikt niech wciska kitu że moc i prędkość potrzebna jest do bezpiecznego wyprzedzana bo to pewnie tylko 1 %.

z pozdrowieniem
marcin jan

45 Data: Sierpien 19 2007 11:57:33
Temat: Re: ZDELEGALIZOWAĆ CB-RADIO W SAMOCHODACH!!!!!!
Autor: jan kowalski 

w sejmie, na drogach jak i w eterze (zwlaszcza na "pasmie obywatelskim")
zawsze znajdzie sie bydlo

46 Data: Sierpien 19 2007 16:40:35
Temat: Re: ZDELEGALIZOWAĆ CB-RADIO W SAMOCHODACH!!!!!!
Autor: ArieL 

popieprzony   napieprzył w wiadomości

To co wyczyniają wariaci za kierownicą z antenami cb,to się włos
jeży na  ... [ciach]

napewno nie to co ty wyczyniasz...

Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

i wszystko na temat.....

jak ktos wspomniał, idź się leczyć... na nogi oczywiście

--

47 Data: Sierpien 19 2007 22:38:19
Temat: Re: ZDELEGALIZOWAĆ CB-RADIO W SAMOCHODACH!!!!!!
Autor: Cyprian Prochot 


Użytkownik  napisał w wiadomości


a Ty wogole rozrozniasz na jaki temat jest watek ? czy jestes jakis
pierdolniety ?

--
pozdrawiam
Cyprian Prochot
CKMK -  Scorpio 2.4 V6 Srebrny Metalic + Alan 28 / RS39 + AT 1700
PMS++PJ S+ p++ M W P++:++ X+ L++ B++ M+ Z+++ T-W- CB++

48 Data: Sierpien 19 2007 22:47:26
Temat: Re: ZDELEGALIZOWAĆ CB-RADIO W SAMOCHODACH!!!!!!
Autor: Tomasz Pyra 

 pisze:

Zwracam się z prośbą do odpowiednich władz o  wprowadzenie zakazu posiadania CB w samochodach, pod rygorem  wysokiej grzywny, konfiskaty zakazanego sprzętu i utraty prawa  jazdy. 

Poczytaj o takiej usłudze w sieciach GSM jak "Push To Talk" (po polsku "Naciśnij i mów").
Znajomy korzysta i mówi że jeżeli chodzi o informacje drogowe, jest to już całkiem popularne i pozwala przejechać przynajmniej krajówki bez obaw o radary, musisz więc do swojej listy zakazanych urządzeń dopisać też telefony komórkowe z GPRS-em ;>

--
PMS++ PJ S+ p+ M(+) W+>+++ P++:++ X(+) L++ B+ M+ Z++(+++) T- W- CB++

49 Data: Sierpien 19 2007 23:39:09
Temat: Re: ZDELEGALIZOWAĆ CB-RADIO W SAMOCHODACH!!!!!!
Autor: Kucik 

Użytkownik  napisał w wiadomości

To co wyczyniają wariaci za kierownicą z antenami cb,to się włos
jeży na
głowie.Wyprzedzanie na trzeciego (a nierzadko i czwartego) przed

a masz CB wogole? rzucasz debilne teksty a sam nie wiesz do czego w 95%
przypadkow sluzy. Ja uzywam i zarowno dla mnie jak i wielu uzytkownikow to
urzadzonko sluzy jako dodatkowa "mapa-navigator", informator o stanie drog i
najlepszych objazdach zeby nie pchac sie w kilometrowe korki no i czasem
zeby sie nie nadziac na nieoznakowany radiowoz, czy patrol z suszarka-ale
kiedys wielu ludzi migalo swiatlami i tez bylo OK. Szkoda tylko ze mase jest
jeszcze "sluchaczy" ktorzy rzadko odpowiadaja a chetnie by wiedzieli
wszystko co sie wokol nich dzieje

--

Pozdrawiam

Kucik
Omega B 2.0

50 Data: Sierpien 20 2007 09:50:36
Temat: Re: Polscy kierowcy to idioci
Autor: Jurand 


"Łukasz"  wrote in message

Witam
Dzisiaj po raz kolejny przekonałem się, że 90% ludzi kierującymi
samochodami
na polskich drogach to idioci.
Jadąc do Gdańska "siódemką" w Jazowej (zaraz za Elblągiem) ok. 10.30
wrypałem się w mega korek. Nie wiadomo co się dzieje (nie mam CB). Po 15
minutach i przejechaniu 1 kilometra dzwonię na policję i pytam co się
stało.
Sympatyczny pan policjant informuje mnie, że był wypadek pod Nowym Dworem
Gd, ale od pół godziny droga jest już całkowicie przejezdna i nie wie
dlaczego ciągle jest taki korek. Zagadka rozwiązała się jak dojechałem na
miejsce wypadku (po jakiś 40 minutach i 5 km). Na przydrożnym parkingu
laweta z rozbitym samochodem, policja coś spisuje, droga ze śladami
wypadku,
ale już posprzątana i całkowicie przejezdna. A KAŻDY kierowca zwalnia
prawie
do zera, łeb w lewo i ogląda rozbity samochód. To samo z kierunku
przeciwnego, tyle, że łeb w prawo. A za miejscem wypadku polska norma -
gaz
do dechy, 150 na liczniku i wyprzedzanie na 3 i 4. Normalnie szlag mnie
trafił. 45 minut zmarnowane, żeby wszyscy mogli sobie pooglądać auto po
wypadku. My nie zasługujemy na żadne autostrady, bo i tak zajmie nam
jakieś
100 lat zanim nauczymy się z nich korzystać.

Hehehe co ciekawe, dokładnie tak samo robią Niemcy, Holendrzy, Belgowie.. i
też są korki na autostradach, biorące się "z niczego"... Ostatnio nawet
kawał słyszałem o tych właśnie sytuacjach: Dzwoni Niemiec do domu i mówi
"kochanie, dzisiaj troche się spóźnie na obiad, bo jadę w korku". "A długi
ten korek?" "Nie wiem, pierwszy jadę".

51 Data: Sierpien 20 2007 08:20:20
Temat: Re: Polscy kierowcy to idioci
Autor: topek  

Witam
cut
karetce drogi.
Idioci sie wszedzie zdazaja.

Wczoraj o maly wlos nie obilem ryja (tzn, nie dalem w twarz) jednemu
(niemieckiemu? pewnosci nie mam) idiocie co sapal do mnie na skrzyzowaniu bo
pare metrow wczesniej go otrabilem. A dlaczego otrabilem? Bo jechal z kolega
na rowerze i jechali obok siebie radosnie gaworzac, zajmujac minimum polowe
szerokosci jezdni, a ze ruch z naprzeciwka byl, to musialem sie w tym samym
tempie wlec. Ale to taki maly Niemiec(?) byl, z metra ciety, a taki to jak
ratlerek, ujada z bezpiecznej odleglosci.

Niedawno, bedac w PL, przezylem gehenne w Lodzi (o czym tu pisalem) ale
uwazam, ze nie jest tak zle w PL. Jest coraz lepiej. Przynajmniej w moim
rodzinnym Belchatowie i innych mniejszych miejscowosciach po ktorych dane mi
bylo jezdzic. Czego mi najbardziej brakuje na polskich drogach, to luzu i
spokoju. Nie wiem, z czego to wynika (dyktatura tlumu na drodze?), ale ja tez
sie robie, niestety, agresywniejszy :-/ Potem, najczesciej miedzy Wrockiem a
Olesnica :) przychodzi moje ulubione miejsce gdzie jem cos na cieplo i wtedy
sie uspokajam i grzecznie jade za szybszym tirem jadacym okolo 100km/h. Nie
szarpie, nie wyprzedzam, puszczam sobie Billie Holiday albo soundtrack z Buena
 Vista Social Club i jade jak trusia :)

topek -> jak zawsze pozdrawiajacy

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Polscy kierowcy to idioci



Grupy dyskusyjne