Grupy dyskusyjne » Polski Top Gear

Polski Top Gear

1	Data: Luty 13 2008 18:07:21
Temat: Polski Top Gear
Autor: Alex81
Nie zauważyłem żeby już ktoś pisał, zatem - dzisiaj wystartowało (oficjalnie jutro, ja nabyłem w Empiku) polskie wydanie miesięcznika Top Gear. Co mogę powiedzieć - fajnie się czyta (zwłaszcza gdy ktoś jest fanem humoru Clarksona), reklam nie jest jakoś strasznie dużo, papier całkiem niezły i najlepsze na koniec: 3,90 PLN za 180 stron :) Do tego nie wygląda to na cenę promocyjną, w prenumeracie kosztuje tyle samo. To wracam do lektury :) -- GG #1667593 "My Partner. My Wife. My Life". My God. (c) Al Bundy
2	Data: Luty 13 2008 20:38:13
Temat: Re: Polski Top Gear
Autor: Umiar
Alex81 napisał: Nie zauważyłem żeby już ktoś pisał, zatem - dzisiaj wystartowało (oficjalnie jutro, ja nabyłem w Empiku) polskie wydanie miesięcznika Top Gear. Co mogę powiedzieć - fajnie się czyta (zwłaszcza gdy ktoś jest fanem humoru Clarksona), reklam nie jest jakoś strasznie dużo, papier całkiem niezły i najlepsze na koniec: 3,90 PLN za 180 stron :) Do tego nie wygląda to na cenę promocyjną, w prenumeracie kosztuje tyle samo. Z jednej strony dobrze, że nie powstał kolejny "Motor" albo AutoŚmieć. Dobrze, że polski czytelnik złapie świeży oddech, jeśli chodzi o styl pisania o samochodach. Byle by duch testów TG nie uleciał wraz z kiepskim tłumaczeniem (przykład: ksiązki Clarksona, TG w TVN Turbo). Tylko ze z tego co widzialem w reklamie TV , jest to wprost przedruk z wersji UK, i to sprzed 3 miesięcy. Troche mają spoznienia, ale cóż, nie od razu Kraków zbudowano. Mam nadzieje ze znajdzie się tam duzo "rodzimych" testów prowadzonych przez "rodzimych testerów", wzorowanych jedynie na stylu oryginału. Jutro biegnę po gazetkę, chcę się pozytywnie zaskoczyć. A swoją drogą, nawet jesli to bedzie przedruk, to i tak cena jest zabójczo niska. Od roku kumpel ściąga mi z UK oryginały, i jeden z przesyłką wychodzi okolo 25zł. -- Pozdrawiam, Umiar Laguna 3.0 V6 Initiale
3	Data: Luty 13 2008 21:28:42
Temat: Re: Polski Top Gear
Autor: Thomas
Użytkownik "Umiar" napisał w wiadomości razu Kraków zbudowano. Mam nadzieje ze znajdzie się tam duzo "rodzimych" testów prowadzonych przez "rodzimych testerów", wzorowanych jedynie na stylu Oby nie za duzo, bo inaczej bedzie to nastepny "AutoSmiec" wlasnie. Wole nawet srednio udane tlumaczenia. Thomas
4	Data: Luty 13 2008 21:36:45
Temat: Re: Polski Top Gear
Autor: P_ablo
Użytkownik "Alex81" napisał w wiadomości To wracam do lektury :) Hmm Musze przyznac, ze od jakis 3 lat nie kupilem zadnej gazety w wydaniu papierowym. Jest wydanie internetowe? Picasso
5	Data: Luty 13 2008 22:59:04
Temat: Re: Polski Top Gear
Autor: Bartek
Użytkownik "Alex81" napisał w wiadomości Nie zauważyłem żeby już ktoś pisał, zatem - dzisiaj wystartowało (oficjalnie jutro, ja nabyłem w Empiku) polskie wydanie miesięcznika Top Gear. Co mogę powiedzieć - fajnie się czyta (zwłaszcza gdy ktoś jest fanem humoru Clarksona), reklam nie jest jakoś strasznie dużo, papier całkiem niezły i najlepsze na koniec: 3,90 PLN za 180 stron :) Do tego nie wygląda to na cenę promocyjną, w prenumeracie kosztuje tyle samo. nie wiesz czy będzie w wersji elektronicznej do prenumeraty czy jednorazowego zakupu? -- Pozdrawiam, Bartek [SG] GOLF II 1.6D "żywa czerwień:)"
6	Data: Luty 14 2008 06:10:16
Temat: Re: Polski Top Gear
Autor: Alex81
In article says... nie wiesz czy będzie w wersji elektronicznej do prenumeraty czy jednorazowego zakupu? W magazynie nic nie ma, na stronie (www.topgear.com.pl) na razie też nic, ale najwyraźniej dzisiaj będą ją uaktualniać, może się znajdzie ;) -- GG #1667593 "My Partner. My Wife. My Life". My God. (c) Al Bundy
7	Data: Luty 14 2008 18:40:25
Temat: Re: Polski Top Gear
Autor: Mumin
Alex81 pisze: Nie zauważyłem żeby już ktoś pisał, zatem - dzisiaj wystartowało (oficjalnie jutro, ja nabyłem w Empiku) polskie wydanie miesięcznika Top Gear. Co mogę powiedzieć - fajnie się czyta (zwłaszcza gdy ktoś jest fanem humoru Clarksona), reklam nie jest jakoś strasznie dużo, papier całkiem niezły i najlepsze na koniec: 3,90 PLN za 180 stron :) Do tego nie wygląda to na cenę promocyjną, w prenumeracie kosztuje tyle samo. A ja tego pana nie lubię bo jest nadęty i przekonany o swojej wszechwiedzy i nieomylności. Wiesza psy na naprawdę przyzwoitych samochodach. -- Pozdrawiam, Mumin
8	Data: Luty 14 2008 18:36:09
Temat: Re: Polski Top Gear
Autor: Robert Rędziak
On Thu, 14 Feb 2008 18:40:25 +0100, Mumin wrote: Wiesza psy na naprawdę przyzwoitych samochodach. Takich jak np. FSO Polonez, Vauxhall Astra czy Perodua Kelisa? :P No i oczywiście na odwróconej wannie na kołach: 911 :) r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak mailto:spambox-at-supersonic-dot-plukwa-dot-net zmien kreseczkę na kropeczkę: http://forum-subaru.pl I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.
9	Data: Luty 14 2008 22:10:24
Temat: Re: Polski Top Gear
Autor: Mumin
Robert Rędziak pisze: On Thu, 14 Feb 2008 18:40:25 +0100, Mumin wrote: Wiesza psy na naprawdę przyzwoitych samochodach. Takich jak np. FSO Polonez, Vauxhall Astra czy Perodua Kelisa? :P No i oczywiście na odwróconej wannie na kołach: 911 :) Nie. Nie pamiętam już, ale oglądałem parę odcinków i skreślał samochody, które były w porządku. -- Pozdrawiam, Mumin
10	Data: Luty 14 2008 22:00:36
Temat: Re: Polski Top Gear
Autor: Marcin "Kenickie" Mydlak
Nadszyszkownik Mumin donosi co następuje: A ja tego pana nie lubię bo jest nadęty i przekonany o swojej wszechwiedzy i nieomylności. Wiesza psy na naprawdę przyzwoitych samochodach. I na tym to polega. W przeciwieństwie do innych, Clarkson pisze i mówi wprost, co myśli nt danego auta. Nie przejmuje się tym, że ten kto mu daje do testów wózek, chciałby żeby test wypadł tak a tak. :) -- Marcin "Kenickie" Mydlak [WRC] Biały Pug 306 1.4 + LPG z bombką pod autem ;) President JFK RS39 + ML 145 GG: 291246 ; kenickie<at>box43<kropek>pl; skype: kenickie_pl
11	Data: Luty 14 2008 22:12:55
Temat: Re: Polski Top Gear
Autor: Mumin
Marcin "Kenickie" Mydlak pisze: I na tym to polega. W przeciwieństwie do innych, Clarkson pisze i mówi wprost, co myśli nt danego auta. Nie przejmuje się tym, że ten kto mu daje do testów wózek, chciałby żeby test wypadł tak a tak. :) A ja go nie lubię i już.:) Nie robi tego obiektywnie tylko na zasadzie widzimisię. Jakbym miał jego słuchać to jeździć można by tylko jakimś Astonem Martinem. -- Pozdrawiam, Mumin
12	Data: Luty 14 2008 22:23:15
Temat: Re: Polski Top Gear
Autor: MadMan
Dnia Thu, 14 Feb 2008 22:12:55 +0100, Mumin napisał(a): A ja go nie lubię i już.:) Nie robi tego obiektywnie tylko na zasadzie widzimisię. Możesz przyjąć że on recenzuje samochody. http://pl.wikipedia.org/wiki/Recenzja -- Pozdrawiam, Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com JabberID: damian.karwot (at) jabster.pl, Tlen: madman1985 ICQ: 398539334, AIM: dkarwot, GG: 2283138
13	Data: Luty 15 2008 06:17:39
Temat: Re: Polski Top Gear
Autor: Qlfon
Mumin pisze: A ja go nie lubię i już.:) Nie robi tego obiektywnie tylko na zasadzie widzimisię. Jakbym miał jego słuchać to jeździć można by tylko jakimś Astonem Martinem. Widzisz, on mowi co sie Jemu podoba. I dlatego jest tak popularny po pokazuje (w wiekszosci) facetom jak my, ktorzy (w wiekszosci) kupuja samochody kierujac sie zdrowym (mniej lub bardziej ale jednak) rozsadkiem. Przypomnij sobie siebie samego jak miales powiedzmy 11 lat to co wieszales nad lozkiem? Rodzinne kombi z silnikiem diesla i piecioma gwiazdkami w NCAP czy Lamborghini Diablo? Mysle ze w kazdym z nas nadal jest ten maly chlopak, ktory marzy o tym zeby przeleciec rondo bokiem na palacych sie gumach zamiast z drzeniem reki liczyc srednie zuzycie na stacji benzynowej. Clarksonowi wlasnie dlatego ze nie pozwolil temu malemu chlopcu pojsc spac nie musi drzec reka... Ale to moje przemyslenia i nie musisz sie z nimi zgadzac: Milego dnia. -- Qlfon, Bournemouth, UK słucha: Sinead O'Connor - You Made Me the Thief of Your,
14	Data: Luty 15 2008 02:39:58
Temat: Re: Polski Top Gear
Autor: hamberg
o to wlasnie chodzi - nasze szmatlawce (niestety w tym takze i Motor) spowodowaly ze np. najwiekszym marzeniem mojego znajomego jest.... toyota corolla :(
15	Data: Luty 15 2008 13:40:07
Temat: Re: Polski Top Gear
Autor: Jurand
"Qlfon" wrote in message piecioma gwiazdkami w NCAP czy Lamborghini Diablo? Mysle ze w kazdym z nas nadal jest ten maly chlopak, ktory marzy o tym zeby przeleciec rondo bokiem na palacych sie gumach Oooo tak tak tak ;) Polecam ;) Jurand.
16	Data: Luty 15 2008 22:53:50
Temat: Re: Polski Top Gear
Autor: Przemek V
Użytkownik "Qlfon" napisał w wiadomości Mumin pisze: A ja go nie lubię i już.:) Nie robi tego obiektywnie tylko na zasadzie widzimisię. Jakbym miał jego słuchać to jeździć można by tylko jakimś Astonem Martinem. Widzisz, on mowi co sie Jemu podoba. I dlatego jest tak popularny po pokazuje (w wiekszosci) facetom jak my, ktorzy (w wiekszosci) kupuja samochody kierujac sie zdrowym (mniej lub bardziej ale jednak) rozsadkiem. Przypomnij sobie siebie samego jak miales powiedzmy 11 lat to co wieszales nad lozkiem? Rodzinne kombi z silnikiem diesla i piecioma gwiazdkami w NCAP czy Lamborghini Diablo? Coś w tym jest. Ja się wychowałem na angielskich pismach motoryzacyjnych (głównie CAR - pierwszy egzemplarz z premierą Forda Sierry ;) ) i sprawiłem sobie to co wtedy miałem na plakacie nad łóżkiem. Nie cały Top Gear jest pisany przez Clarksona i generalnie polska wersja jest na razie mocno ugrzeczniona żeby nie odstraszyć reklamodawców. Jak nakład wzrośnie, a za 3,90PLN takiej objętości w takim formacie na pewno wzrośnie, to może będą bardziej odważni.
17	Data: Luty 15 2008 12:59:35
Temat: Re: Polski Top Gear
Autor: Jakub Witkowski
Mumin pisze: Marcin "Kenickie" Mydlak pisze: I na tym to polega. W przeciwieństwie do innych, Clarkson pisze i mówi wprost, co myśli nt danego auta. Nie przejmuje się tym, że ten kto mu daje do testów wózek, chciałby żeby test wypadł tak a tak. :) A ja go nie lubię i już.:) Nie robi tego obiektywnie tylko na zasadzie widzimisię. Nie wiem czemu wymagasz od kabaretu/show motoryzacyjnego jakiejś tam obiektywności. Od tego to są te niby "poważne" programy, czasopisma... Oceny w TG są jawnie subiektywne, bo taka jest formuła programu. Chyba nikt przy zdrowych zmysłach nie będzie wybierał samochodu na ich podstawie :) -- Jakub Witkowski \| Prezentowane opinie mogą być niepoważne, z domeny \| nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części gts /kropka/ pl \| lub całości poglądom ich Autora.
18	Data: Luty 15 2008 15:25:08
Temat: Re: Polski Top Gear
Autor: vneb
Jakub Witkowski wrote in news:fp3ur7$5qi$1 @news2.ipartners.pl: Nie wiem czemu wymagasz od kabaretu/show motoryzacyjnego jakiejś tam obiektywności. Od tego to są te niby "poważne" programy, czasopisma... Oceny w TG są jawnie subiektywne, bo taka jest formuła programu. Chyba nikt przy zdrowych zmysłach nie będzie wybierał samochodu na ich podstawie :) A pokaz mi gazete/program w ktorym sa OBIEKTYWNE opinie i testy??? Testy i opinie sa takie jak oplacili sobie producenci opiniowanych lub testowanych pojazdow. Marcin Marek Kucharzyk -- Sluzbowo: MAN TGA 26.430 tandem Prywatnie: Toyota Camry 3.0 V6 + LPG :: sedan DU Lanos 1.5 DOHC + LPG :: sedan Audi A6 C5 2.5TDI :: http://www.audi.vneb.pl/ - NA SPRZEDAŻ Cesarsko-Krolewska wioska SOLINA :)
19	Data: Luty 15 2008 15:23:29
Temat: Re: Polski Top Gear
Autor: vneb
Mumin wrote in news:fp29r4$b0b$2 @news.vectranet.pl: A ja go nie lubię i już.:) Nie robi tego obiektywnie tylko na zasadzie widzimisię. Jakbym miał jego słuchać to jeździć można by tylko jakimś Astonem Martinem. Nie tylko Astonem, bo i Jaguarem. Swoja droga widzialem kilka dni temu AM Vantage - fajna furka ;) Marcin Marek Kucharzyk -- Sluzbowo: MAN TGA 26.430 tandem Prywatnie: Toyota Camry 3.0 V6 + LPG :: sedan DU Lanos 1.5 DOHC + LPG :: sedan Audi A6 C5 2.5TDI :: http://www.audi.vneb.pl/ - NA SPRZEDAŻ Cesarsko-Krolewska wioska SOLINA :)
20	Data: Luty 14 2008 21:51:02
Temat: Re: Polski Top Gear
Autor: lux
To wracam do lektury :) ==== właśnie kupiłem. Zapowiada się ciekawie, zwłaszcza, ze Naczelnym jest Piotr R Frankowski :) Kto czytał kiedyś MotoMagazyn ten wie, że gościu ma pojęcie o moto i styl....jak TG! -- lux
21	Data: Luty 15 2008 03:26:20
Temat: Re: Polski Top Gear
Autor: Fapuse
On Feb 13, 5:07 pm, Alex81 wrote: Nie zauważyłem żeby już ktoś pisał, zatem - dzisiaj wystartowało (oficjalnie jutro, ja nabyłem w Empiku) polskie wydanie miesięcznika Top Gear. Co mogę powiedzieć - fajnie się czyta (zwłaszcza gdy ktoś jest fanem humoru Clarksona), reklam nie jest jakoś strasznie dużo, papier całkiem niezły i najlepsze na koniec: 3,90 PLN za 180 stron :) Do tego nie wygląda to na cenę promocyjną, w prenumeracie kosztuje tyle samo.. Nie wkurzaj ludzi, ja co miesiac place 8.50 juro :> Pozdrawiam BS
22	Data: Luty 15 2008 14:06:44
Temat: Re: Polski Top Gear
Autor: Jurand
"Alex81" wrote in message Nie zauważyłem żeby już ktoś pisał, zatem - dzisiaj wystartowało (oficjalnie jutro, ja nabyłem w Empiku) polskie wydanie miesięcznika Top Gear. Co mogę powiedzieć - fajnie się czyta (zwłaszcza gdy ktoś jest fanem humoru Clarksona), reklam nie jest jakoś strasznie dużo, papier całkiem niezły i najlepsze na koniec: 3,90 PLN za 180 stron :) Do tego nie wygląda to na cenę promocyjną, w prenumeracie kosztuje tyle samo. To wracam do lektury :) Dla mnie tak naprawdę to jest kolejna z gazet w stylu "pooglądaj obrazki i wyrzuć do kosza". Dużo opisów samochodów, które przeciętny Kowalski zobaczy w życiu tylko na prospekcie, chyba, że pojedzie do jakiego normalnego kraju (czytaj: kraju, w którym droga nie przypomina toru testowego fabryki Land Rovera). Tak samo jak w fantastycznej jako przerywnik w odbieraniu rzeczywistości gazecie "V12". Natomiast z polskimi realiami te czasopisma niewiele mają wspólnego ;) Jurand.
23	Data: Luty 15 2008 13:17:09
Temat: Re: Polski Top Gear
Autor: Robert Rędziak
On Fri, 15 Feb 2008 14:06:44 +0100, Jurand wrote: Natomiast z polskimi realiami te czasopisma niewiele mają wspólnego ;) I całe szczęście. Aby rozkoszować się polskimi realiami, wystarczy wyjść z domu, nie trzeba do tego kupować gazet. r. PS. Myślisz, że przeciętny dżemojad jeździ przynajmniej Jagiem, albo nawet Astonem? -- _________________________________________________________________ robert rędziak mailto:spambox-at-supersonic-dot-plukwa-dot-net zmien kreseczkę na kropeczkę: http://forum-subaru.pl I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.
24	Data: Luty 15 2008 14:31:51
Temat: Re: Polski Top Gear
Autor: Jurand
"Robert Rędziak" wrote in message On Fri, 15 Feb 2008 14:06:44 +0100, Jurand wrote: > Natomiast z polskimi realiami te czasopisma > niewiele mają wspólnego ;) I całe szczęście. Aby rozkoszować się polskimi realiami, wystarczy wyjść z domu, nie trzeba do tego kupować gazet. r. PS. Myślisz, że przeciętny dżemojad jeździ przynajmniej Jagiem, albo nawet Astonem? Nie, nie myślę ;) Natomiast nie wiem skąd atak, przecież ja samą prawdę napisałem, nie wyrażając się wcale negatywnie o tym czasopiśmie. Jurand.
25	Data: Luty 15 2008 13:41:05
Temat: Re: Polski Top Gear
Autor: Robert Rędziak
On Fri, 15 Feb 2008 14:31:51 +0100, Jurand wrote: Nie, nie myślę ;) Natomiast nie wiem skąd atak, przecież ja samą prawdę napisałem, nie wyrażając się wcale negatywnie o tym czasopiśmie. Ale tak można odczytać Twoją wypowiedź. Po prostu niektórzy, nawet w tym smutnym jak p***a kraju, mają już dość pieprzenia że: - zimówka X jest o 3% lepsza od zimówki Y na mokrym asfalcie, - fotoradary są dla naszego dobra, a w ogóle to mamy pogrom, epidemię i szczury na drogach, i trzeba zacząć strzelać do wszystkich tych, którzy przekraczają prędkość choćby o 100m/h, - złe dwutlenki węgla nas zeżrą z kopytami, - ekojazda jest fpytkę i nie ma lepszego cymesu pod Słońcem, - VW New Bettle Convertible jest lepszy od Mazdy MX-5 NG, bo ma większy bagażnik. I dla nich są wesołe opowieści wysokiego anglika z przerzedzającymi się kędziorkami na głowie. A reszta niech nadal podnieca się ~pięćsetlitrowym bagażnikiem w swojej Thalii. r. PS. Pierwszy numer chętnie kupię i sprawdzę, co w nim piszczy. Może będzie fajny, a może przestanę po pół roku, jak przestałem kupować KM/H. Na szczęście zawsze jeszcze zostaje ClassicAuto i Automobilsta... -- _________________________________________________________________ robert rędziak mailto:spambox-at-supersonic-dot-plukwa-dot-net zmien kreseczkę na kropeczkę: http://forum-subaru.pl I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.
26	Data: Luty 15 2008 23:00:32
Temat: Re: Polski Top Gear
Autor: Przemek V
Użytkownik "Robert Rędziak" napisał w wiadomości PS. Pierwszy numer chętnie kupię i sprawdzę, co w nim piszczy. Może będzie fajny, a może przestanę po pół roku, jak przestałem kupować KM/H. Na szczęście zawsze jeszcze zostaje ClassicAuto i Automobilsta... Na pierwszy rzut oka KM/H jest ambitniej pisane. W Top Gear jest trochę CKM'u trochę Auto Świata ze zwiększoną dawką sarkazmu i lepszymi zdjęciami. Długo się Burda przygotowywała - polski drukowany kalendarz Top Gear miałem od stycznia 2007 nie wiedząc dokładnie skąd jak i dlaczego się wziął. Ten na 2008 zresztą też fajny... ClassicAuto - bardzo lubię natomiast Automobilista wygląda jakby był redagowany przez 70latków, których pojęcie o tym jak powinien wyglądać miesięcznik zatrzymało się na Młodym Techniku. -- _________________________________________________________________ robert rędziak mailto:spambox-at-supersonic-dot-plukwa-dot-net zmien kreseczkę na kropeczkę: http://forum-subaru.pl I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.
28	Data: Luty 15 2008 14:19:50
Temat: Re: Polski Top Gear
Autor: Boombastic
Dla mnie tak naprawdę to jest kolejna z gazet w stylu "pooglądaj obrazki i wyrzuć do kosza". Dużo opisów samochodów, które przeciętny Kowalski zobaczy w życiu tylko na prospekcie, chyba, że pojedzie do jakiego normalnego kraju (czytaj: kraju, w którym droga nie przypomina toru testowego fabryki Land Rovera). Tak samo jak w fantastycznej jako przerywnik w odbieraniu rzeczywistości gazecie "V12". Natomiast z polskimi realiami te czasopisma niewiele mają wspólnego ;) To że ktoś jest na diecie nie oznacza, że nie może przejrzeć menu.
29	Data: Luty 16 2008 10:42:09
Temat: Re: Polski Top Gear
Autor: P_ablo
Użytkownik "Jurand" napisał w wiadomości Dla mnie tak naprawdę to jest kolejna z gazet w stylu "pooglądaj obrazki i wyrzuć do kosza". Dużo opisów samochodów, które przeciętny Kowalski zobaczy w życiu tylko na prospekcie, chyba, że pojedzie do jakiego normalnego kraju (czytaj: kraju, w którym droga nie przypomina toru testowego fabryki Land Rovera). Tak samo jak w fantastycznej jako przerywnik w odbieraniu rzeczywistości gazecie "V12". Natomiast z polskimi realiami te czasopisma niewiele mają wspólnego ;) Bo sa samochody haute couture i pret a porte. Wiekszosc niestety musi sie zadowolic tymi drugimi. W modzie jest identycznie i mimo, ze nikt nie chodzi w haute couture to pokazy tego sie odbywaja i wielu ludzi na nich bywa. Picasso