Grupy dyskusyjne   »   Pomocy!

Pomocy!



1 Data: Grudzien 28 2007 15:30:50
Temat: Pomocy!
Autor: Bazyl 

Witam!

Potrzebuję pomocy w następującej kwestii. 22 wyjechałem sobie z domu i po 10
metrach na głównej trasie, uderzył we mnie z boku, wyjeżdżający tyłem z
parkingu półciężarowy man. Ponieważ z tyłu miałem dzieciaka i ciężarną żonę
poprzestałem na spisaniu personaliów (tak wiem, WIEM - błąd) i zabrałem
przestraszone towarzystwo do domu. Po telefonie do gościa okazało się, że to
bez mała ja jestem sprawcą kolizji.
Ok, ale do rzeczy do dziś facet zwodził mnie obietnicą polubownego
załatwienia sprawy. Trzeba zatem wejść na drogę męki. Co radzicie? Do roboty
jest cały prawy bok + wymiana przednich drzwi. Nie chcę dokładać do
interesu, a sprawca proponuje 600PLN :D Pomóżcie, bo już spać nie mogę :( :(

--
Pozdrawiam
Bazyl [  ]
17. I Panu mowę odjęło.



2 Data: Grudzien 28 2007 15:36:07
Temat: Re: Pomocy!
Autor: Noel 

Użytkownik Bazyl napisał:

Witam!

Pomóżcie, bo już spać nie mogę :( :(

Zgłoś na Policji, masz przecież towarzystwo za świadków i dane sprawcy.
Policja ustali przebieg zdarzeń.
A ten Man ma jakieś szkody?

--
Tomek "Noel" B.

3 Data: Grudzien 28 2007 16:44:56
Temat: Re: Pomocy!
Autor: Bazyl 

Noel wrote:

Pomóżcie, bo już spać nie mogę :( :(

Zgłoś na Policji, masz przecież towarzystwo za świadków i dane
sprawcy. Policja ustali przebieg zdarzeń.
A ten Man ma jakieś szkody?

Mój lakier na rogu burty :( Ale idzie ku lepszemu. Gotów byłem na sprawę cywilną, ale człowiek przemyślał sprawę. Jutro jedziemy do warsztatu i jeżeli go będzie stać, zapłaci "od ręki", jeśli nie - zgodził się na spisanie oświadczenia.
PS. Dzięki za wszystkie odpowiedzi.

--
Pozdrawiam
Bazyl [  ]
http://prk.artserwis.pl/przeczytane/Grupowicze/Bazyl.html
http://tinyurl.com/pfbmx

4 Data: Grudzien 28 2007 10:18:33
Temat: Re: Pomocy!
Autor: MaRa 

On 28 Gru, 16:44, "Bazyl"  wrote:

Mój lakier na rogu burty :( Ale idzie ku lepszemu. Gotów byłem na sprawę
cywilną, ale człowiek przemyślał sprawę. Jutro jedziemy do warsztatu i
jeżeli go będzie stać, zapłaci "od ręki", jeśli nie - zgodził się na
spisanie oświadczenia.

Nie będzie go stać!!! Otóż naprawa blacharsko-lakiernicza to wydatek
kilku tysięcy zł i więcej. A ile może stracić ulgi w ubezpieczeniu?
100zł?
Dlatego są ubezpieczenia OC, inaczej niewielka nawet stłuczka i ktoś
mógłby popaść w spore długi.

Ze spisanym oświadczeniem również bywają problemy. Idzie się do
ubezpieczyciela sprawcy, składa wszystkie dokumenty. Później sprawca
jest wzywany by potwierdził swoje oświadczenie. Ale niektórzy to
olewają i się nie zgłaszają, wtedy ubezpieczyciel odmawia wypłaty.
Można iść do sądu.

5 Data: Grudzien 28 2007 15:42:19
Temat: Re: Pomocy!
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello Bazyl,

Friday, December 28, 2007, 3:30:50 PM, you wrote:

Potrzebuję pomocy w następującej kwestii. 22 wyjechałem sobie z domu i po 10
metrach na głównej trasie, uderzył we mnie z boku, wyjeżdżający tyłem z
parkingu półciężarowy man. Ponieważ z tyłu miałem dzieciaka i ciężarną żonę
poprzestałem na spisaniu personaliów (tak wiem, WIEM - błąd) i zabrałem
przestraszone towarzystwo do domu. Po telefonie do gościa okazało się, że to
bez mała ja jestem sprawcą kolizji.
Ok, ale do rzeczy do dziś facet zwodził mnie obietnicą polubownego

[...]

Zgłaszaj na policję szybciutko. Zanim pacjent nie pozaciera śladów na
swoim samochodzie.

--
Best regards,
 RoMan                           
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++

6 Data: Grudzien 28 2007 18:21:26
Temat: Re: Pomocy!
Autor: Jacek "Plumpi" 

Zgłaszaj na policję szybciutko. Zanim pacjent nie pozaciera śladów na
swoim samochodzie.

Dobrze by było porobić jakieś fotki.
Szkoda, że ich od razu nie zrobiłeś w miejscu kolizji.

7 Data: Styczen 02 2008 06:14:47
Temat: Re: Pomocy!
Autor: Kuba 

Dobrych kilka lat temu gość wjechał mi w tyłek. Był młody, uprzejmy i
miły, prawko miał zawieszone, nie miał nawet DO a ja byłem głupi, że
zgodziłem się sprawę załatwiać polubownie. Wszystko szło gładko dopóki
nie wyceniłem szkody. Ponieważ odmówiłem przyjęcia "oświadczenia
innego kierowcy, z innego samochodu" gość przestał być miły i pewnego
dnia usłyszałem "pie...l się". Po takiej rozmowie, pomimo upłynięcia
kilku tygodni zgłosiłem sprawę na policji.
(Szkody z OC tak szybko się nie przedawniają) Zawiadomienie przyjęto,
facetowi zrobili sprawę, a ponieważ nie stawiał się na rozprawy wydali
wyrok zaocznie. Po wydaniu wyroku zrobiłem auto z OC samochodu.

Nikt nie szukał żadnych dowodów, nigdzie mnie nie wzywano, na
rozprawach też nie byłem.Minus to mój stres i długotrwałość procesu.

Pozdrawiam,

Kuba

8 Data: Grudzien 28 2007 16:01:29
Temat: Re: Pomocy!
Autor: Adam Płaszczyca 

On Fri, 28 Dec 2007 15:30:50 +0100, "Bazyl"
wrote:

Ok, ale do rzeczy do dziś facet zwodził mnie obietnicą polubownego
załatwienia sprawy. Trzeba zatem wejść na drogę męki. Co radzicie? Do roboty

Po pierwsze - idź na policję i złóż zawiadomienie.
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

9 Data: Grudzien 28 2007 16:19:03
Temat: Re: Pomocy!
Autor: Rafał "SP" Gil 

Bazyl pisze:

Ok, ale do rzeczy do dziś facet zwodził mnie obietnicą polubownego

Wal na policje !!! ...
--
Rafał "SP" Gil - http://www.rafalgil.pl/
Naprawa skuterów i motocykli MOTOPOWER http://www.motopower.pl/
Części do skuterów   Kaski z homologacją   Części do motocykli
http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=5356008

10 Data: Grudzien 28 2007 17:04:08
Temat: Re: Pomocy!
Autor: Januszek 


Użytkownik "Bazyl"  napisał w wiadomości

Witam!

Potrzebuję pomocy w następującej kwestii. 22 wyjechałem sobie z domu i po
10
metrach na głównej trasie, uderzył we mnie z boku, wyjeżdżający tyłem z
parkingu półciężarowy man. Ponieważ z tyłu miałem dzieciaka i ciężarną
żonę
poprzestałem na spisaniu personaliów (tak wiem, WIEM - błąd) i zabrałem
przestraszone towarzystwo do domu. Po telefonie do gościa okazało się, że
to
bez mała ja jestem sprawcą kolizji.
Ok, ale do rzeczy do dziś facet zwodził mnie obietnicą polubownego
załatwienia sprawy. Trzeba zatem wejść na drogę męki. Co radzicie? Do
roboty
jest cały prawy bok + wymiana przednich drzwi. Nie chcę dokładać do
interesu, a sprawca proponuje 600PLN :D Pomóżcie, bo już spać nie mogę
:( :(



szybciutko zglos na policji!!

11 Data: Grudzien 28 2007 23:38:49
Temat: Re: Pomocy!
Autor: Jurand 

"Bazyl"  wrote in message

Witam!

Potrzebuję pomocy w następującej kwestii. 22 wyjechałem sobie z domu i
po 10 metrach na głównej trasie, uderzył we mnie z boku, wyjeżdżający
tyłem z parkingu półciężarowy man. Ponieważ z tyłu miałem dzieciaka i
ciężarną żonę poprzestałem na spisaniu personaliów (tak wiem, WIEM -
błąd) i zabrałem przestraszone towarzystwo do domu. Po telefonie do
gościa okazało się, że to bez mała ja jestem sprawcą kolizji.
Ok, ale do rzeczy do dziś facet zwodził mnie obietnicą polubownego
załatwienia sprawy. Trzeba zatem wejść na drogę męki. Co radzicie? Do
roboty jest cały prawy bok + wymiana przednich drzwi. Nie chcę dokładać do
interesu, a sprawca proponuje 600PLN :D Pomóżcie, bo już spać nie mogę
:( :(

Jeśli nie jesteś jeleniem - zasuwaj na komendę. Robota całego boku + wymiana
przednich drzwi to masz koszt minimum 1500 PLN. Przy wersji
oszczędnosciowej...

Jurand.

12 Data: Grudzien 29 2007 01:12:27
Temat: Re: Pomocy!
Autor: staszek 

Potrzebuję pomocy w następującej kwestii. 22 wyjechałem sobie z domu i po
10
metrach na głównej trasie, uderzył we mnie z boku, wyjeżdżający tyłem z
parkingu półciężarowy man. Ponieważ z tyłu miałem dzieciaka i ciężarną
żonę
poprzestałem na spisaniu personaliów (tak wiem, WIEM - błąd) i zabrałem
przestraszone towarzystwo do domu. Po telefonie do gościa okazało się, że
to
bez mała ja jestem sprawcą kolizji.
Ok, ale do rzeczy do dziś facet zwodził mnie obietnicą polubownego
załatwienia sprawy. Trzeba zatem wejść na drogę męki. Co radzicie? Do
roboty
jest cały prawy bok + wymiana przednich drzwi. Nie chcę dokładać do
interesu, a sprawca proponuje 600PLN :D Pomóżcie, bo już spać nie mogę
:( :(


hehe a pare dni temu w watku o szkodach frajerzy pisali ze wystarczy samo
oswiadczenie. teraz oczywiscie wszscy pisza o policji. uwielbiam ta grupe.

13 Data: Grudzien 30 2007 11:48:23
Temat: Re: Pomocy!
Autor: Adam Płaszczyca 

On Sat, 29 Dec 2007 01:12:27 +0100, "staszek"  wrote:

hehe a pare dni temu w watku o szkodach frajerzy pisali ze wystarczy samo
oswiadczenie. teraz oczywiscie wszscy pisza o policji. uwielbiam ta grupe.

A Ty to jak masz trzy wyrazy, to umiesz tylko dwa pierwsze
przyeczytać, czy jak?

Zadałeś sobie pytanie komu i do czego wystarcza?
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/foto.html
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

14 Data: Styczen 02 2008 15:05:16
Temat: Re: Pomocy!
Autor: Darek 



staszek wrote:


hehe a pare dni temu w watku o szkodach frajerzy pisali ze wystarczy samo oswiadczenie. teraz oczywiscie wszscy pisza o policji. uwielbiam ta grupe.

bo wystarczy - jesli sprawca uczciwy

pozdrawiam
darek

Pomocy!



Grupy dyskusyjne