Grupy dyskusyjne   »   Pompa paliwowa

Pompa paliwowa



1 Data: Marzec 03 2010 09:54:44
Temat: Pompa paliwowa
Autor: Szymon Więcek 

Nurtuje mnie pytanie gdyż mam problem z silnikiem, a dokładniej mówiąc z
jego obrotami i mocą. Zachowuje się tak jakby dostawał jakieś lewe powietrze.
Czy powodem tego może być pęknięta podstawka pod pompke paliwową. Dokładniej
mówiąc jak ją wyciągałem to jest ona ułamana w w połowie tej rurki w której
pracuje teń trzpień.
Wsadziłem to spowrotem ale nie wiem czy to może tak działać.
Jak najlepiej teraz to wymienić bo ta druga część (dolna) została jakby w
silniku i jest chyba ona przymocowana.
Proszę o pomoc
PozdraVWiam

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/



2 Data: Marzec 03 2010 11:24:56
Temat: Re: Pompa paliwowa
Autor: BROD@CZ 

Nurtuje mnie pytanie gdyż mam problem z silnikiem, a dokładniej mówiąc z
jego obrotami i mocą. Zachowuje się tak jakby dostawał jakieś lewe
powietrze.
Czy powodem tego może być pęknięta podstawka pod pompke paliwową.
Dokładniej
mówiąc jak ją wyciągałem to jest ona ułamana w w połowie tej rurki w
której
pracuje teń trzpień.

Pęknięty koniec podstawki pompy paliwowej, to dość częsta przypadłość
silników, które pracują w trochę zbyt wysokiej temperaturze. Generalnie nie
ma specjalnego wpływu na pracę silnika. Nierównomierne obroty i brak mocy
silnika moga wynikać raczej z rozjechania się regulacji luzów zaworowych, co
jest najczętszą przyczyną. Następny w kolejce jest gaźnik, w którym
zanieczyszczenia z paliwa i powietrza mogły zaczopować dyszę wolnych
obrotów, dyszę główną, czy pompkę przyspieszacza. Mógł też paść elektrozawór
lub automat ssania.

Jak najlepiej teraz to wymienić bo ta druga część (dolna) została jakby w
silniku i jest chyba ona przymocowana.

 Nie jest przymocowana, ale prawdopodobnie jest zapieczona. Ja wyciągałem ją
tak, że najpierw nagwintowałem ją gwintownikiem M10. Ułożyłem na otworze w
bloku silnika dużą podkładkę z otworem uniemożliwiającym przejście przez nią
nakrętki pod klucz 13mm (może byc zwykły kawałek blachy z wywierconym
otworem f:10,5 - 11mm. Następnie na długą (+/- 20cm) śrubę M10 nakręciłem
takąż nakrętkę 13mm. Koniec śruby wkręciłem w końcówkę podstawki pompy
siedzącą w bloku. A na zkoniec blokując jednym kluczem łeb śruby, drugim
wykręcałem nakrętką tak, aż zapierając się o podkładkę wyciągnęła z otworu
śrubę razem z końcówką podstawki pompy. Po wyciągnięciu wlałem w otwór
troszkę oleju, żaby spłukał resztki bakielitu pozostałe po gwintowaniu,
osadziłem nową podstawkę pompy, założyłem i podłączyłem pompę, uruchomiłem
silnik na około minutę i na koniec wymieniłem olej.

BROD@CZ

3 Data: Marzec 03 2010 12:04:44
Temat: Re: Pompa paliwowa
Autor: Szymon Więcek 

Pęknięty koniec podstawki pompy paliwowej, to dość częsta przypadłość
silników, które pracują w trochę zbyt wysokiej temperaturze. Generalnie
nie ma specjalnego wpływu na pracę silnika. Nierównomierne obroty i brak
mocy silnika moga wynikać raczej z rozjechania się regulacji luzów
zaworowych, co jest najczętszą przyczyną. Następny w kolejce jest gaźnik,
w którym zanieczyszczenia z paliwa i powietrza mogły zaczopować dyszę
wolnych obrotów, dyszę główną, czy pompkę przyspieszacza. Mógł też paść
elektrozawór lub automat ssania.

Zawory były regulowane. Co do gaźnika to kupiłem go jako używke więc może
być z nim problem.
Ponoć na nim garbus sprawował się idealnie więc założyłem go i wyregulowałem
ale widze że będę musiał
z nim cos jeszcze podziałać.
A może ma ktos gaźnik do silnika 1300 AB (44KM) do sprzedania w bardzo
dobrym stanie.


Jak najlepiej teraz to wymienić bo ta druga część (dolna) została jakby w
silniku i jest chyba ona przymocowana.

Nie jest przymocowana, ale prawdopodobnie jest zapieczona. Ja wyciągałem
ją tak, że najpierw nagwintowałem ją gwintownikiem M10. Ułożyłem na
otworze w bloku silnika dużą podkładkę z otworem uniemożliwiającym
przejście przez nią nakrętki pod klucz 13mm (może byc zwykły kawałek
blachy z wywierconym otworem f:10,5 - 11mm. Następnie na długą (+/- 20cm)
śrubę M10 nakręciłem takąż nakrętkę 13mm. Koniec śruby wkręciłem w
końcówkę podstawki pompy siedzącą w bloku. A na zkoniec blokując jednym
kluczem łeb śruby, drugim wykręcałem nakrętką tak, aż zapierając się o
podkładkę wyciągnęła z otworu śrubę razem z końcówką podstawki pompy. Po
wyciągnięciu wlałem w otwór troszkę oleju, żaby spłukał resztki bakielitu
pozostałe po gwintowaniu, osadziłem nową podstawkę pompy, założyłem i
podłączyłem pompę, uruchomiłem silnik na około minutę i na koniec
wymieniłem olej.

Dzięki za wyczerpującą odpowiedź.
Czy jest konieczna wymiana tego jeśli to nic nie powoduje złego.

PozdrawVWiam

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

4 Data: Marzec 03 2010 13:28:59
Temat: Re: Pompa paliwowa
Autor: BROD@CZ 

Czy jest konieczna wymiana tego jeśli to nic nie powoduje złego.

Zasadniczo jedyny moment w którym to będzie przeszkadzało, to wymiana
podstawy pompy na nową, ale i to można obejść obcinając z nowej podstawki
ten pipek. Tyle, że to takie "nieprofejonalne"... ;)

BROD@CZ

5 Data: Marzec 03 2010 13:34:04
Temat: Re: Pompa paliwowa
Autor: Coaster 

BROD@CZ wrote:

Czy jest konieczna wymiana tego jeśli to nic nie powoduje złego.

Zasadniczo jedyny moment w którym to będzie przeszkadzało, to wymiana podstawy pompy na nową, ale i to można obejść obcinając z nowej podstawki ten pipek. Tyle, że to takie "nieprofejonalne"... ;)

Jakby podwojnie postrzelonemu wyjac jedna kule a druga zostawic ;-)


--
PoZdR
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"The average Joe bike guy is head to toe spandex
and rides in race costumes, believing that he's going
faster, or that without it his crotch would be scraped
raw, or that he'd be go slow without the shoes."
Grant Petersen/Rivendell Bicycle Works
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

Pompa paliwowa



Grupy dyskusyjne