no i chyba slyszeliscie co bylo w wiadomosciach
takiej wrogosci to w zyciu nie widzialem, doslownie zascianek...
zeby bylo tego malo z alternatywna droga do zakopanego
tez jest podobny klopot.. moze wogole nie modernizujmy drog,
ani tez nie budujmy nowych co? przeciez tak bardzo lubimy korki...

Osoba nazywajaca sie Kris w liscie z dnia  2007-08-26 19:26 napisala nastepujace slowa:

no i chyba slyszeliscie co bylo w wiadomosciach
takiej wrogosci to w zyciu nie widzialem, doslownie zascianek...
zeby bylo tego malo z alternatywna droga do zakopanego
tez jest podobny klopot.. moze wogole nie modernizujmy drog,
ani tez nie budujmy nowych co? przeciez tak bardzo lubimy korki...

pociagiem jedz.. tam korkow nie ma...


--
michal

Michał pisze:

Osoba nazywajaca sie Kris w liscie z dnia  2007-08-26 19:26 napisala nastepujace slowa:

no i chyba slyszeliscie co bylo w wiadomosciach
takiej wrogosci to w zyciu nie widzialem, doslownie zascianek...
zeby bylo tego malo z alternatywna droga do zakopanego
tez jest podobny klopot.. moze wogole nie modernizujmy drog,
ani tez nie budujmy nowych co? przeciez tak bardzo lubimy korki...

pociagiem jedz.. tam korkow nie ma...

pociag 4h jedzie z krakowa :)

--
pozdros
icek

"icek"  wrote in message

Michał pisze:

Osoba nazywajaca sie Kris w liscie z dnia  2007-08-26 19:26 napisala
nastepujace slowa:

no i chyba slyszeliscie co bylo w wiadomosciach
takiej wrogosci to w zyciu nie widzialem, doslownie zascianek...
zeby bylo tego malo z alternatywna droga do zakopanego
tez jest podobny klopot.. moze wogole nie modernizujmy drog,
ani tez nie budujmy nowych co? przeciez tak bardzo lubimy korki...

pociagiem jedz.. tam korkow nie ma...

pociag 4h jedzie z krakowa :)

No i to jest porazka. Powinien byc jakis szybki pociag 2-3 stacje po drodze
i w moment by docieral, mysle, ze duzo ludzi wolaloby ten sposob transportu.

Użytkownik "GrzegorzG"  napisał w wiadomości

No i to jest porazka. Powinien byc jakis szybki pociag 2-3 stacje po
drodze i w moment by docieral, mysle, ze duzo ludzi wolaloby ten sposob
transportu.

a co ten pociag robie przez ta droge, omija owce,
czy podjezdza pod giewnot, bo czegos tu nierozumiem
czemu tak cholernie dlugo?

On Mon, 27 Aug 2007 08:07:06 +0200,  Kris wrote:

Użytkownik "GrzegorzG"  napisał w wiadomości

No i to jest porazka. Powinien byc jakis szybki pociag 2-3 stacje po
drodze i w moment by docieral, mysle, ze duzo ludzi wolaloby ten sposob
transportu.

W Zakopanem samochod przydaje sie tak srednio. Czasem nawet
przeszkadza.

a co ten pociag robie przez ta droge, omija owce,
czy podjezdza pod giewnot, bo czegos tu nierozumiem
czemu tak cholernie dlugo?

Bo on nalezy do PKP.
Wroclaw-Szklarska Poreba, 120km, 5h.
Nie zaraz, chyba ich obrazam, tylko 4.5h.

Ale musze PKP pochwalic - jest w miare wygodny pociag
Warszawa-Zakopane, jedzie cala noc. I tyle ma jechac - turysta
wsiadzie wieczorem, uwali sie na kuszetce, o poranku obudzi pod
Tatrami.

J.

Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości > Bo
on nalezy do PKP.

Wroclaw-Szklarska Poreba, 120km, 5h.
Nie zaraz, chyba ich obrazam, tylko 4.5h.

Ale musze PKP pochwalic - jest w miare wygodny pociag
Warszawa-Zakopane, jedzie cala noc. I tyle ma jechac - turysta
wsiadzie wieczorem, uwali sie na kuszetce, o poranku obudzi pod
Tatrami.

kicham taki komfort
nie dosc ze co chwile stuk stuk, jakas stacja zadupie, hamowanko
bo przejazd, ostry zakret, to trzesie jak na ruskiej lajbie
ma to jedna zalete impreze mozna wczesniej zaczac

Osoba nazywajaca sie Kris w liscie z dnia  2007-08-27 09:50 napisala nastepujace slowa:

Ale musze PKP pochwalic - jest w miare wygodny pociag
Warszawa-Zakopane, jedzie cala noc. I tyle ma jechac - turysta
wsiadzie wieczorem, uwali sie na kuszetce, o poranku obudzi pod
Tatrami.

kicham taki komfort
nie dosc ze co chwile stuk stuk, jakas stacja zadupie, hamowanko
bo przejazd, ostry zakret, to trzesie jak na ruskiej lajbie
ma to jedna zalete impreze mozna wczesniej zaczac

to kiedy ty ostatnio jechales pociagiem? w '76?




--
michal

On Mon, 27 Aug 2007 08:07:06 +0200, "Kris"
 wrote:

a co ten pociag robie przez ta droge, omija owce,
czy podjezdza pod giewnot, bo czegos tu nierozumiem
czemu tak cholernie dlugo?

M.in. trzy razy zmienia kierunek jazdy. Do tego pekape - niedasie ma
tory w opłakanym stanie...
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

On Aug 27, 8:07 am, "Kris"  wrote:

a co ten pociag robie przez ta droge, omija owce,
czy podjezdza pod giewnot, bo czegos tu nierozumiem
czemu tak cholernie dlugo?

Bo to wprost proporcjonalnie dopasowane do predkosci z jaka mozna sie
poruszac po polskich drogach, we francji sa autostrady, wiec zeby sie
scigac z pociagiem mozna rozwinac jakies 130km/h, w Polsce, przy
dobrzym wietrze srednia powinna wypasc okolo 70-75km/h, drogi w
oplakanym stanie, co chwile wioska i 50, jesli nie 40, a w niektorych
30, bo soltys jezdzi rowerem, bo prawojazdy zabrala policja za
przekraczanie predkosci i jazde po pijaku. A ze samochod nie moze byc
wolniejszy niz pociag, to i PKP sie dostosowuje ;-).

On Mon, 27 Aug 2007 01:20:35 -0700,  mw wrote:

Bo to wprost proporcjonalnie dopasowane do predkosci z jaka mozna sie
poruszac po polskich drogach, we francji sa autostrady, wiec zeby sie
scigac z pociagiem mozna rozwinac jakies 130km/h,

Tylko ze pociagi we Francji jezdza 330, a na drogach sa napisy
"nie scigac sie z TGV".

J.

Uzytkownik "J.F."  napisal w wiadomosci

Tylko ze pociagi we Francji jezdza 330, a na drogach sa napisy
"nie scigac sie z TGV".

poki co to z nasza koleja mozna sie scigac
i nie tylko mozna ja dogonic, ale i wyprzedzic ;-)

On Aug 27, 3:14 pm, J.F.  wrote:

Tylko ze pociagi we Francji jezdza 330, a na drogach sa napisy
"nie scigac sie z TGV".

Nie jechalem jeszcze TGV, ale samochodem mozesz jechac bez przystankow
i przesiadek, przypuszczam ze i tak jest szybciej.

On Mon, 27 Aug 2007 14:17:06 -0000, mw
wrote:

Tylko ze pociagi we Francji jezdza 330, a na drogach sa napisy
"nie scigac sie z TGV".

Nie jechalem jeszcze TGV, ale samochodem mozesz jechac bez przystankow
i przesiadek, przypuszczam ze i tak jest szybciej.

Się mylisz.
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

Użytkownik "Kris"  napisał w wiadomości

a co ten pociag robie przez ta droge, omija owce,
czy podjezdza pod giewnot, bo czegos tu nierozumiem
czemu tak cholernie dlugo?

Obecnie najszybszy ekspres jedzie z Krakowa do Zakopanego ok. 181 minut. Jeszcze kilkanaście lat temu były pociągi, które pokonywały tą trasę w około 150 minut.
Najszybszego połaczenia należy jednak szukać w czasach przedwojennych, w latach 30 ubiegłego wieku. Wtedy wystarczyły tylko 132 minuty (pomimo braku elektryfikacji).

Pozdrawiam
Wojtek