Potr±cenie cz³owieka lusterkiem na parkingu
1 | Data: Czerwiec 25 2010 17:24:52 |
Temat: Potr±cenie cz³owieka lusterkiem na parkingu | |
Autor: kamil d | Witam, 2 |
Data: Czerwiec 25 2010 17:27:41 | Temat: Re: Potr±cenie cz³owieka lusterkiem na parkingu | Autor: DoQ | kamil d pisze: Co robicie w takich sytuacjach? Olewaæ? Strzeliæ w ryj? Spu¶ciæ powietrze? Fatygowaæ polizei/ochronê? Niby nic siê nie sta³o a jednak niesmak pozostaje ;) Trzeba bylo jej powiedziec ze cie lapa napierd..., potrzebujesz lekarza i wlasnie wzywasz policje. Pozdrawiam Pawel 3 |
Data: Czerwiec 25 2010 17:34:13 | Temat: Re: Potr±cenie cz³owieka lusterkiem na parkingu | Autor: Przemys³aw Czaja |
Co robicie w takich sytuacjach? Olewaæ? Strzeliæ w ryj? Spu¶ciæ powietrze? Fatygowaæ polizei/ochronê? Niby nic siê nie sta³o a jednak niesmak pozostaje ;) Ja jednak zauwa¿am pewnê prawid³owo¶æ. Dopóki go¶æ jedzie autem, to psioczy na pieszych którzy ³a¿± jak mrówki po parkingu, gdy z auta wysiada i sam staje siê mrów± to nagle zaczyna psioczyæ na auta które po tym parkingu siê poruszaj± - tak czy inaczej ON zawsze ma pierwszeñstwo. Ot takie piatkowe przemy¶lenia ;-) Pozdrawiam 4 |
Data: Czerwiec 25 2010 17:36:06 | Temat: Re: Potr±cenie cz³owieka lusterkiem na parkingu | Autor: DoQ | Przemys³aw Czaja pisze: Dopóki go¶æ jedzie autem, to psioczy na pieszych którzy ³a¿± jak mrówki po parkingu, gdy z auta wysiada i sam staje siê mrów± to nagle zaczyna psioczyæ na auta które po tym parkingu siê poruszaj± - tak czy inaczej ON zawsze ma pierwszeñstwo. Mniej wiecej tak jest. Jednak¿e jak juz sie kogos potr±ci, to wypada przeprosiæ a nie r¿n±æ g³upa. Nastêpnym razem przejedzie komu¶ po nogach bêd±c ¶wiêcie przekonana ¿e mia³a do tego prawo. Pozdrawiam Pawel 5 |
Data: Czerwiec 25 2010 17:42:03 | Temat: Re: Potr±cenie cz³owieka lusterkiem na parkingu | Autor: Przemys³aw Czaja |
Trudno wydawaæ wyroki, gdy zna siê relacjê tylko jednej ze stron. Pozdrówki 6 |
Data: Czerwiec 25 2010 17:47:12 | Temat: Re: Potr±cenie cz³owieka lusterkiem na parkingu | Autor: DoQ | Przemys³aw Czaja pisze: Trudno wydawaæ wyroki, gdy zna siê relacjê tylko jednej ze stron. Zak³adam ¿e relacja autora w±tku jest prawdziwa. Pozdrawiam Pawe³ 7 |
Data: Czerwiec 25 2010 18:01:56 | Temat: Re: Potr±cenie cz³owieka lusterkiem na parkingu | Autor: uwaga_NAIP | Zak³adam ¿e relacja autora w±tku jest prawdziwa. ja zachwoujem spokój. Czekam az idzie do sklepu i gfwo¿dziem wypisuje prostest na dzwiach (3 elemety karosriimin.) jk 8 |
Data: Czerwiec 25 2010 18:05:03 | Temat: Re: Potr±cenie cz³owieka lusterkiem na parkingu | Autor: 'Tom N' | uwaga_kolina w 9 |
Data: Lipiec 03 2010 19:03:16 | Temat: Re: Potr±cenie cz³owieka lusterkiem na parkingu | Autor: MarcinJM | Przemys³aw Czaja pisze:
Takie przemyslenie prowadza do tego, ze raz o malo na parkingu dziad nie przejechalby mi syna wycofujac, bo, uwaga: "on ma pierwszenstwo, bo cofa!" Syna nie przejechal, bo mu zasunalem z kopa w zderzak i sie zatrzymal, jednakowoz racji swych dowodzic przed policja nie chcial. -- Pozdrawiam MarcinJM gg: 978510, marcinjm()op.pl 10 |
Data: Lipiec 03 2010 19:21:06 | Temat: Re: Potr±cenie cz³owieka lusterkiem na parkingu | Autor: Cavallino | U¿ytkownik "MarcinJM" napisa³ w wiadomo¶ci news: Takie przemyslenie prowadza do tego, ze raz o malo na parkingu dziad nie przejechalby mi syna wycofujac, bo, uwaga: "on ma pierwszenstwo, bo cofa!" Syna nie przejechal, bo mu zasunalem z kopa w zderzak i sie zatrzymal, Bardzo inteligentnie, od razu poznaæ mózgowca. Zamiast wzi±æ dziecko spod cofaj±cego samochodu, woli mienie niszczyæ. Bo t,o ¿e podczas cofania widaæ naprawdê niewiele, to ju¿ do m±drej g³owy nie wpad³o. 11 |
Data: Lipiec 04 2010 09:25:41 | Temat: Re: Potr±cenie cz³owieka lusterkiem na parkingu | Autor: Jan Wojtkiewicz |
Bardzo inteligentnie, od razu poznaæ mózgowca.Art. 23. 1. Kieruj±cy pojazdem jest obowi±zany: ... 3. przy cofaniu ust±piæ pierwszeñstwa innemu pojazdowi lub uczestnikowi ruchu i zachowaæ szczególn± ostro¿no¶æ, a w szczególno¶ci: 1. sprawdziæ, czy wykonywany manewr nie spowoduje zagro¿enia bezpieczeñstwa ruchu lub jego utrudnienia, 2. upewniæ siê, czy za pojazdem nie znajduje siê przeszkoda; w razie trudno¶ci w osobistym upewnieniu siê kieruj±cy jest obowi±zany zapewniæ sobie pomoc innej osoby. 12 |
Data: Lipiec 04 2010 10:04:50 | Temat: Re: Potr±cenie cz³owieka lusterkiem na parkingu | Autor: Cavallino | U¿ytkownik "Jan Wojtkiewicz" <janwojx@we@ napisa³ w wiadomo¶ci
Po co odpowiadasz na posta którego nie zrozumia³e¶? 13 |
Data: Lipiec 04 2010 14:25:12 | Temat: Re: Potr±cenie cz³owieka lusterkiem na parkingu | Autor: Adam P³aszczyca | Dnia Sat, 3 Jul 2010 19:21:06 +0200, Cavallino napisa³(a): Bardzo inteligentnie, od razu poznaæ mózgowca. Bardzo inteligentnie, k³ania siê art. 3 PoRD oraz dzia³anie w stanie wy¿szej konieczno¶ci z KK i z KW. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' P³aszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ Kêszyca Le¶na 51/9, 66-305 Keszyca Le¶na _______/ /_ Wywo³ywanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 14 |
Data: Czerwiec 25 2010 09:33:56 | Temat: Re: Potr±cenie cz³owieka lusterkiem na parkingu | Autor: tadek | On 25 Cze, 17:24, kamil d wrote: Witam, mia³em przypadek na rynku. Wyje¿d¿a³em z towarem by³o ciasno miêdzy stoiskami. Ludzie nie usun± siê nawet na centymetr. przy stoisku stoi m³oda kobitka w ci±¿y. Wolniutko przeje¿d¿am za jej ty³kiem. Nagle ona siê pochyla aby co¶ wzi±æ ze sto³u i dupskiem wali w moje lusterko. Nic siê nie sta³o lusterko siê zgiê³o i wszystko. Ale ta fleja narobi³a wrzasku ¿e j± w brzuch uderzy³em i tyle ch.i dawno nie s³ysza³em. Kultura ludzi w Polsce jest tragiczna 15 |
Data: Czerwiec 26 2010 16:55:27 | Temat: Re: Potr±cenie cz³owieka lusterkiem na parkingu | Autor: czak norris | W dniu 2010-06-25 18:33, tadek pisze: Nic siê nie sta³o lusterko siê zgiê³o i wszystko. Ale ta fleja Obserwacje ró¿nych dziedzin ¿ycia wskazuj± ¿e, kobieta w ci±¿y to specyficzny przypadek, wiêkszo¶ci wydaje siê ¿e wraz z p³odem s± pêpkiem ¶wiata i nale¿± im siê wszelkie przywileje. -- pozdrawiam, z pó³obrotu ;-) 16 |
Data: Czerwiec 29 2010 14:15:09 | Temat: Re: Potr±cenie cz³owieka lusterkiem na parkingu | Autor: Sebastian Kaliszewski | czak norris wrote: W dniu 2010-06-25 18:33, tadek pisze: Nie koniecznie to. One maj± ciê¿k± burzê hormonaln±, czêsto mocno spada im spostrzegawczo¶æ, itd. I tak ma szczê¶cie, ¿e obok nie by³o jej ch³opa. :) Znam osobi¶cie przypadek, gdy kobitka "z brzuchem" zagapi³a siê po ¶rodku dró¿ki (jak to w takim stanie w³a¶nie czêsto bywa) a jaki¶ dowcipny kolo (dowcip kretyñski) postanowi³ j± z lekka pykn±æ w ty³ek samochodem. Obok sta³ m±¿ kobitki, cz³owiek generalnie spokojny -- ale w tym momencie co¶ mu siê w³±czy³o, ¿e by³ gotów kolesia zabiæ na miejscu go³ymi rêkami -- kobitka na szczê¶cie siê nawet nie zdenerowwa³± i sowojego ch³opa uspokoi³a zanim czego¶ g³upiego nie zrobi³ (reszta ¶wiata nie mia³a w tym momencie na niego wp³ywu). Có¿ to atawizm, ale bardzo silny. I lepeij nie zaczynaæ, bo samiec/ojciec bywa niezbezpieczny zanim w ogóle wróci mu my¶lenie. \SK -- "Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang -- http://www.tajga.org -- (some photos from my travels) 17 |
Data: Czerwiec 29 2010 14:26:15 | Temat: Re: Potr±cenie cz³owieka lusterkiem na parkingu | Autor: ±æê³ñ󶼿 | I siê nie dziwiê. 18 |
Data: Czerwiec 25 2010 17:41:06 | Temat: Re: Potr±cenie cz³owieka lusterkiem na parkingu | Autor: G Nowak | prawej ludzie, zaparkowane auta, za wiele siê nie da³o) i kontynuujê po sprawie. Najpierw udawa³a, ¿e mnie nie widzi ale jak ju¿ j± dorwa³em Jak nie chce po dobroci to isc do lekarza udajac, ze boli potem na palownie, jesli nie stac kogos na zwykle "sorry" to niech chociaz zaplaci z ubezpieczenia. -- pozdr g 19 |
Data: Czerwiec 25 2010 18:48:49 | Temat: Re: Potr±cenie cz³owieka lusterkiem na parkingu | Autor: Bydlê | kamil d wrote: 20 |
Data: Czerwiec 25 2010 19:59:38 | Temat: Re: Potr±cenie cz³owieka lusterkiem na parkingu | Autor: Jurand |
Witam, Chyba jednak wezwa³bym Policjê, panna mia³aby na 99% mandat na 2-3 stówki, to na drugi raz pewnie by jecha³a wolniej/ostro¿niej. Jurand. 21 |
Data: Czerwiec 26 2010 10:38:30 | Temat: Re: Potr±cenie cz³owieka lusterkiem na parkingu | Autor: Olek | On 2010-06-25 17:24, kamil d wrote: Co robicie w takich sytuacjach? Olewaæ? Strzeliæ w ryj? Spu¶ciæ d¿izas co za kole¶ z Ciebie - nie rozmawiasz z bab± tylko bierzesz kilku ¶wiadków i dzwonisz na policjê... pyskówki i walenie w ryj sobie daruj. 22 |
Data: Czerwiec 26 2010 20:45:12 | Temat: Re: Potr±cenie cz³owieka lusterkiem na parkingu | Autor: m4rkiz | "kamil d" wrote in message Ludzie dooko³a nawo³uj± do linczu babsztyla i ¿e w razie czego to bêd± ¶wiadczyæ co i jak. Pieniaczem nie jestem, ³apa w jednym kawa³ku czyli policja to oleje, wiêc stwierdzi³em, ¿e do niej pójdê, baba przeprosi i po sprawie. kiedys mialem podobnie zalatwione kolano, niby nic sie nie stalo a po 4 dniach (i dluzszym spacerku) w ciagu 12h opuchlo tak ze nie umialem zgiac nogi, lacznie 2 miesiace zwolnienia i dochodzenia do siebie, niestety takie rzeczy lubia wychodzic kiedy na jakas reakcje juz o wiele za pozno 23 |
Data: Czerwiec 26 2010 21:51:25 | Temat: Re: Potr±cenie cz³owieka lusterkiem na parkingu | Autor: Marcin | pytanie chyba bardziej filozoficzno-¿yciowe ni¿ stricte motoryzacyjne. Jeszcze taki drobiazg móg³by jej doj¶æ jak ucieczka z miejsca wypadku i nieudzielenie pomocy poszkodowanemu, ale to od stopnia wk.... policjantów w du¿ej mierze by zale¿a³o. M. 24 |
Data: Czerwiec 28 2010 13:00:33 | Temat: Re: Potr±cenie cz³owieka lusterkiem na parkingu | Autor: Artur(m) |
Co robicie w takich sytuacjach? Olewaæ? Strzeliæ w ryj? Spu¶ciæ powietrze? Ja, gdy kto¶ staje w poprzek i zajmujê dwa miejsca parkingowe, lub wje¿d¿a w miejsce, gdzie mo¿e stan±æ równolegle - pod skosem, mówiê, czy siê nie boi tak robiæ, bo "widzia³em na mie¶cie jak jaki¶ w traktorach przykopa³ takiemu parkuj±cemu". Artur(m) 25 |
Data: Lipiec 03 2010 18:59:55 | Temat: Re: Potr±cenie cz³owieka lusterkiem na parkingu | Autor: MarcinJM | kamil d pisze: Witam, Zostales potracany SAMOCHODEM, a nie lusterkiem. Sprawca zbiegl, a pozniej pyskowal. Ja bym zrobil smrod. -- Pozdrawiam MarcinJM gg: 978510, marcinjm()op.pl |