Grupy dyskusyjne »
Pozyczanie samochodu - zasady
Pozyczanie samochodu - zasady
2 | Data: Sierpien 02 2009 22:07:35 |
Temat: Re: Pozyczanie samochodu - zasady | |
Autor: sop3k | Witam Dla mnie jest najwazniejsza zasada - odbieram auto w takim stanie w jakim mu pozyczyłem, jak co¶ zaczeło trzeszczeć, pukać itp to naprawia wypozyczaj±cy bez dyskusji i to nie w byle jakim warsztacie w takim jakim ja wykonuje naprawy i przeglady. Po drugie jak spowoduje stłuczkę to g... mnie obchodzi czy mam AC czy nie, jego sprawa, ja chce auto takie jak porzyczyłem. Chyba mozna kupic AC na miesi±c wiec nie widze problemu. -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl 4 |
Data: Sierpien 03 2009 22:17:45 | Temat: Re: Pozyczanie samochodu - zasady | Autor: marjan | fanfaran pisze:
I to jest wła¶nie najlepsze wytłumaczenie dlaczego lepiej auta nie pożyczać. Pozdrawiam serdecznie, Mariusz Morycz [e-mail bez cyferek] 5 |
Data: Sierpien 02 2009 20:14:41 | Temat: Re: Pozyczanie samochodu - zasady | Autor: masti | Dnia piÄ™knego Sun, 02 Aug 2009 21:59:01 +0200, osobnik zwany Adam Foton Witam Po prostu mówisz nie. To siÄ™ nazywa asertywnoć. Albo masz miÄ™kkie serce albo twardÄ… dupÄ™. -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lÄ™k gruntu! -Chyba wysokoĹ›ci? -Wiem co mówiÄ™, to grunt zabija!" T.Pratchett 6 |
Data: Sierpien 03 2009 10:15:43 | Temat: Re: Pozyczanie samochodu - zasady | Autor: krzysiek82 | masti pisze: Po prostu mówisz nie. To siÄ™ nazywa asertywnoć. Dokładnie, auta i żony siÄ™ nie pożycza. -- krzysiek82 7 |
Data: Sierpien 02 2009 20:23:03 | Temat: Re: Pozyczanie samochodu - zasady | Autor: to | Adam Foton wrote: Wszystko to razem nie wydarzylo sie, ale wyszlo kilka nowych defektow, JeĹ›li nie umówiliĹ›cie siÄ™ inaczej to powinien zwrócić Ci auto w takim stanie, w jakim dostał. Skoro pożyczył to przez ten czas do niego należało dbanie o jego należyty stan techniczny. -- cokolwiek 8 |
Data: Sierpien 02 2009 22:41:49 | Temat: Re: Pozyczanie samochodu - zasady | Autor: art_noise | Kobiet i samochodów się nie pozycza 9 |
Data: Sierpien 02 2009 22:46:21 | Temat: Re: Pozyczanie samochodu - zasady | Autor: Maciek |
I niby to maszyna zawiodla, ale jednak dziwnie sie czuje... Z postu wynika, ze nie chcesz pozyczyc, wiec nad czym sie tutaj zastanawiac, nie pozyczaj. W razie powaznej awarii/sluczki/wypadku wiecej klopotow niz korzysci. Poza tym, pozyczyles raz, to pewnie pozyczysz kolejny ;) Przelkniesz to powtornie? Maciek 10 |
Data: Sierpien 02 2009 22:43:55 | Temat: Re: Pozyczanie samochodu - zasady | Autor: Jotte | W wiadomo¶ci Adam Foton Ktos chce pozyczyc moj samochod na kilka wyjazdow (razem 2000km przy calkowitym rocznym przebiegu 12'000km). Z gory wiem, ze bedzie to za dziekuje. Z odmowieniem tez bedzie zgrzyt.Sprawa jest prosta jak drut. Auta się nie pożycza. Tak samo jak żony/dziewczyny/laptopa/itp. Zdarzenie potraktuj jak szkolenie. Tyle w temacie. -- Jotte 11 |
Data: Sierpien 04 2009 19:54:09 | Temat: Re: Pozyczanie samochodu - zasady | Autor: Mirosław Habarta | Jotte pisze: Auta się nie pożycza. Pokaż to swojej dziewcznie/żonie. Niech wie, że jej tak łatwo nie będziesz pożyczał. ;) Ale samochód się sprzedaje/odaje na złom. Laptop też. A sprzedałby¶ dziewczynę ? Jak miałoby to wygl±dać? Już sobie wyobrażamm oględziny w celu zbadania "stanu technicznego" ;) 12 |
Data: Sierpien 04 2009 20:11:30 | Temat: Re: Pozyczanie samochodu - zasady | Autor: Jotte | W wiadomo¶ci Mirosław Habarta A jak ty zapewniłe¶ o tym swojego chłopaka? ;)Auta się nie pożycza.Pokaż to swojej dziewcznie/żonie. Ale samochód się sprzedaje/odaje na złom. Laptop też.No i co? Normalne jak się znudzi/zużyje. A sprzedałby¶ dziewczynę ?A ty chłopaka? Już sobie wyobrażamm oględziny w celu zbadania "stanu technicznego" ;)No wiesz, zwykle zaczynasz od oceny organoleptycznej. Zagl±dasz pod maskę, w inne newralgiczne miejsca, odpalasz, robisz oczywi¶cie jazdę próbn±. Dalej - jesli jeste¶ zainteresowany - w specjalizowanej stacji kontroli. To się nazywa ¶cieżka diagnostyczna. Od groma ogłoszeń w każdej prasie, w necie, itp.. ;) -- Jotte 13 |
Data: Sierpien 02 2009 23:08:06 | Temat: Re: Pozyczanie samochodu - zasady | Autor: Czabu |
I niby to maszyna zawiodla, ale jednak dziwnie sie czuje... Nie bardzo wiem, w czym masz problem. Moim samochodem bez mojej obecno¶ci jeĽdzi tylko mechanik. ;-) Mógłbym go pożyczyć jeszcze trzem osobom, co do których mam 100% pewno¶ć, że zachowaliby się jak ja, czyli oddali samochód w takim stanie jak pożyczyli (czyli sprawny i zatankowany). Z drugiej strony te osoby maj± podobne podej¶cie jak ja, więc samochodu ode mnie nie pożyczaj± ;-) W innym przypadku nie ma takiej możliwo¶ci. Wolałbym sam wsi±¶ć w samochód i zawieĽć osobę, która potrzebuje pomocy, wła¶nie dlatego, żeby unikn±ć niepotrzebnych zgrzytów w przyszło¶ci. Bywa różnie, wszystkiego przewidzieć się nie da. Jeżeli nie ufasz tej osobie, która pożycza samochód, albo widzisz, że nie rozumie jakie zobowi±zanie podejmuje ten samochód pożyczaj±c, to lepiej pogniewać się dzisiaj, niż jutro, jak Ty już będziesz stratny na samochodzie ;-) Możesz też dać tej osobie papier, w którym jasno będ± okre¶lone zasady tej pożyczki - ł±cznie z konsekwencjami wszelkich ewentualnych szkód. Może zrozumie, że taniej wyjdzie pożyczyć taksówkę, czy jechać poci±giem... Pozdrawiam Czabu 14 |
Data: Sierpien 03 2009 01:16:53 | Temat: Re: Pozyczanie samochodu - zasady | Autor: LA |
Jeżeli nie ufasz tej osobie, która pożycza samochód, albo widzisz, że nie Jest takie przysłowie "Dobry zwyczaj nie pożyczaj" Jak juz chcesz pożyczyć to pożycz kasę na transport, a nie furę, chyba że ci na niej nie zależy. 15 |
Data: Sierpien 03 2009 13:34:12 | Temat: Re: Pozyczanie samochodu - zasady | Autor: jerry | Adam Foton natek¶cił posta Jak podchodzicie do takich spraw jak: Pożyczyłem samochód ojca, bo mój był za mały na wyprawę i niestety po¶lizg i zaliczenie rowu (szczę¶ciem nikt nie był poszkodowany). Zaproponowałem układ: - na czas naprawy ojciec używa moje auto, - koszt naprawy pokrywa AC, - pokrywam zwyżkę składki w następnych AC. W końcu od tego wła¶nie jest AC, aby pokryć z niego straty. Jeżeli to nie rodzina, to nie widzę powodów by pożyczać temu komu¶ samochód. Jeżeli rodzina, to wiesz czy zaufać. 16 |
Data: Sierpien 03 2009 14:18:58 | Temat: Re: Pozyczanie samochodu - zasady | Autor: pluton |
. Z gory wiem, ze bedzie to za Sluchaj stary/stara. Sorka, ale bryka ma awarie i idzie do warsztatu na tydzien. Radz sobie sam. To najprostsza wymowka. pozdrawiam pluton 17 |
Data: Sierpien 03 2009 15:18:23 | Temat: Re: Pozyczanie samochodu - zasady | Autor: Agent 0700 | Sluchaj stary/stara. Sorka, ale bryka ma awarie i idzie do warsztatu po takiej wymówce bankowo się zaraz co¶ popsuje. Wiem z do¶wiadczenia, już tak nie mówię. J 18 |
Data: Sierpien 03 2009 16:03:33 | Temat: Re: Pozyczanie samochodu - zasady | Autor: Paweł | Użytkownik "pluton" napisał w wiadomo¶ci . Z gory wiem, ze bedzie to zaSluchaj stary/stara. Sorka, ale bryka ma awarie i idzie do warsztatu Wymówka jest prób± usprawiedliwiania się. W jakim celu wła¶ciciel auta ma się usprawiedliwiać? NIE to nie. Kończy rozmowę. A je¶li znajomy będzie obrażony, to ja nie chce mieć takich znajomych. -- Paweł 19 |
Data: Sierpien 03 2009 23:18:10 | Temat: Re: Pozyczanie samochodu - zasady | Autor: Marcin "Kenickie" Mydlak | Paweł pisze: Użytkownik "pluton" napisał w wiadomo¶ci Znajomi znajomymi, rację masz. Ale ja co¶ czuję, że w±tkotwórcy chodzi tu o pożyczenie komu¶ z grona te¶ciów, szwagrów, itp. dalszej "rodziny". -- Marcin "Kenickie" Mydlak [WRC] Czarna Laguna kombi - oklejona. GG: 291246, skype: kenickie_PL "W życiu licz± się tylko szybkie wozy, szybkie kobiety i bary szybkiej obsługi." 20 |
Data: Sierpien 03 2009 21:56:37 | Temat: Re: Pozyczanie samochodu - zasady | Autor: masti | Dnia piÄ™knego Mon, 03 Aug 2009 23:18:10 +0200, osobnik zwany Marcin Paweł pisze: powtórzÄ™: albo miekkie serce albo twarda dupa :( -- Ford Mondeo 1.8, Jeep Grand Cherokee 3.0 mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lÄ™k gruntu! -Chyba wysokoĹ›ci? -Wiem co mówiÄ™, to grunt zabija!" T.Pratchett 21 |
Data: Sierpien 04 2009 00:38:42 | Temat: Re: Pozyczanie samochodu - zasady | Autor: Marcin "Kenickie" Mydlak | masti pisze: Dnia piÄ™knego Mon, 03 Aug 2009 23:18:10 +0200, osobnik zwany Marcin Trudno siÄ™ nie zgodzić. -- Marcin "Kenickie" Mydlak [WRC] Czarna Laguna kombi - oklejona. GG: 291246, skype: kenickie_PL "W życiu liczÄ… siÄ™ tylko szybkie wozy, szybkie kobiety i bary szybkiej obsługi." |
Galerie zdjęć
Grand Prix Singapuru - Pitbabes [35]
Opel Corsa OPC Nurburgring Edition - 210-konna czerwona strzała [51]
Newsletter