Znalazłem coś takiego.

http://tinyurl.com/yl564j

Polecam lekturę.


--
Pozdrawiam
Maks

Polecam lekturę.

Było !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

--
Krzysiek, Krakow, #19 TTI770, http://kszysiek.xt.pl/ford/escort.jpg

Maks napisał(a):

Znalazłem coś takiego.

Świetny, a przede wszystkim skuteczny patent na recydywistów.
Jestem za by u nas to wprowadzili. Ale to nie przejdzie.
Już widze te zdjęcia w prasie, i komentarze komu się fura zatrzymała, i był zmuszony do dmuchania, księża, policjanci, sędziowie, posłowie ...
A tak w ogóle to chyba powstał by w kraju ogólny paraliż komunikacyjny ;)

--
Krzysztof

Użytkownik "Krzysztof 45"  napisał w wiadomości

Maks napisał(a):

Znalazłem coś takiego.

Świetny, a przede wszystkim skuteczny patent na recydywistów.
Jestem za by u nas to wprowadzili. Ale to nie przejdzie.
Już widze te zdjęcia w prasie, i komentarze komu się fura zatrzymała, i
był zmuszony do dmuchania, księża, policjanci, sędziowie, posłowie ...
A tak w ogóle to chyba powstał by w kraju ogólny paraliż komunikacyjny ;)

Ale np. mnie osobiście wizja czegoś takiego skutecznie odstrasza nawet od
myśli, że może już mogę, w końcu to tylko jedno piwko.
Nawet bardziej mnie odstrasza, niż wizja zaboru auta.
Poza tym, ktoś by produkował ten sprzęt, płacił podatki, zarabiał, kupował
dobra luksusowe, sprzedawcy dóbr luksusowych płaciliby podatki itd....
Jednym słowem, same zyski dla Państwa.
Jak nie lubię Amerykanów, tak tutaj mam pełen szacunek dla ich pomysłu.


--
Pozdrawiam
Maks

Świetny, a przede wszystkim skuteczny patent na recydywistów.

Niby jak ? W Polsce ? Zakładają ci "dmuchacza" w posiadanych autach, a
ty na nastepny dzien kupujesz nastepne .... duzo w tym artykule jest
niedopowiedzen. Co wiecej u nas mozesz jezdzic bezterminowo na blachach
poprzedniego właściciela bez zadnej kary !

--
Krzysiek, Krakow, #19 TTI770, http://kszysiek.xt.pl/ford/escort.jpg

On Sun, 10 Dec 2006 22:11:02 +0100,  KrzysiekPP wrote:

Świetny, a przede wszystkim skuteczny patent na recydywistów.

Niby jak ? W Polsce ? Zakładają ci "dmuchacza" w posiadanych autach, a
ty na nastepny dzien kupujesz nastepne ....

Albo kupujesz gumowa gruszke lub kompresorek :-)

J.

Użytkownik "KrzysiekPP" napisał:

Świetny, a przede wszystkim skuteczny patent na recydywistów.

Niby jak ? W Polsce ? Zakładają ci "dmuchacza" w posiadanych autach, a
ty na nastepny dzien kupujesz nastepne .... duzo w tym artykule jest
niedopowiedzen. Co wiecej u nas mozesz jezdzic bezterminowo na blachach
poprzedniego właściciela bez zadnej kary !

Co w sytuacji, gdy ktoś posiada kilka... n.p. trzy samochody. W każdym
montować?? A co jeśli to auto służbowe??

W Polsce to nie przejdzie.


--
Pozdrawiam.

TOMI.

Świetny, a przede wszystkim skuteczny patent na recydywistów.

Niby jak ? W Polsce ? Zakładają ci "dmuchacza" w posiadanych autach, a
ty na nastepny dzien kupujesz nastepne .... duzo w tym artykule jest
niedopowiedzen. Co wiecej u nas mozesz jezdzic bezterminowo na blachach
poprzedniego właściciela bez zadnej kary !

Co w sytuacji, gdy ktoś posiada kilka... n.p. trzy samochody. W każdym
montować?? A co jeśli to auto służbowe??

W Polsce to nie przejdzie.

Nie prawda, nigdzie nie jest powiedziane ze wszystkie prawa kierującego maja
byc zachowane. A więc dla przykladu problem rozwiązujemy tak:
- montaz tylko w samochodzie prywatnym;
- zakaz prowadzenia samochodów służbowych;
- zakaz prowadzenia jakichkolwiek innych samochodów nie wyposażonych w takie
urządzenie;

Ale podzielam tu zdanie innego poprzednika, ze nie przejdzie bo:
"Już widze te zdjęcia w prasie, i komentarze komu się fura zatrzymała, i
był zmuszony do dmuchania, księża, policjanci, sędziowie, posłowie ...
"

Alex

Użytkownik "Krzysztof 45"  napisał w wiadomości

Maks napisał(a):

Znalazłem coś takiego.

Świetny, a przede wszystkim skuteczny patent na recydywistów.
Jestem za by u nas to wprowadzili. Ale to nie przejdzie.
Już widze te zdjęcia w prasie, i komentarze komu się fura zatrzymała, i był zmuszony do dmuchania, księża, policjanci, sędziowie, posłowie ...

Według mnie to skrajny debilizm.
Tacy jak Ty pozwalają z sobą robić to co innym się zachce, założyć sobie kaganiec, smycz i co tam jeszcze ktoś wymyśli.
Tacy jak Ty pozwalają sobie wszczepiać chipy pod skórę, po to by być dokładniej kontrolowanym obywatelem.
Odciski palców w dokumentach i inne biometryczne zabezpieczenia to także wymysł dla takich niewolników jakich reprezentujesz.
Najlepiej czułbyś się zapewne w Oświęcimiu, bo tam każdy miał swój wytatuowany numer, którego jednoznacznie identyfikował, chociaż tego nie jestem pewien, bo w tej chwili mamy znacznie więcej numerów przypisanych na cale życie jak NIP, PESEL, numer konta bankowego, różne PINy i oczywiście numery wszystkich dokumentów i "oczywiście" tablice rejestracyjne na każdym samochodzie.
Więc jeśli chcesz sobie takie coś zafundować, to wpadnij do mnie, założę Ci obrożę i wyprowadzę na spacerek:)
Wszyscy, jak słyszę, krzyczą o wolności, o którą walczą a nie wiedzą, co to jest ta wolność i sami sobie pozwalają zakładać kaganiec na pysk.

--
Pozdrawiam (z Wa-wy) - Wiesiaczek

"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma"

Wiesiaczek napisał(a):

Według mnie to skrajny debilizm.
Tacy jak Ty pozwalają z sobą robić to co innym

> [ciach bo pierdoły]

to jest ta wolność i sami sobie pozwalają zakładać kaganiec na pysk.

O jakiej Ty tu wolności pieprzysz jak ktoś jest skazany.
Przy zdrowych zmysłach jesteś? Tobie to sie już całkiem w tej demokracji porypało.
Pokaż mi choć jednego z zatrzymanym prawkiem, który nie prowadzi w tym czasie pojazdów. Nie ma takich.
Sam jestem przykładem. Posiadam prawko od dwudziestu lat, i miałem raz zatrzymane na 6 miesięcy za spożycie. W tym czasie bez prawka zrobiłem 8 tysięcy km. włącznie z przekraczaniem granicy państwowej.
To jest żadna kara. Więc przestań farmazolić o wolności, smyczy i kagańcu po wyroku.
Masz za daleko do łba by pojąć że taka kara jest lepsza od całkowitego zakazu prowadzenia pojazdów?
Mam kumpla (kierowce) alkoholika który ma w dupie polskie prawo i jeździ po nim jak chce.

--
Krzysztof

On Mon, 11 Dec 2006 12:25:16 +0100,  Krzysztof 45 wrote:

Pokaż mi choć jednego z zatrzymanym prawkiem, który nie prowadzi w tym
czasie pojazdów. Nie ma takich.

Ja tam jednego takiego spotkalem.

Sam jestem przykładem. Posiadam prawko od dwudziestu lat, i miałem raz
zatrzymane na 6 miesięcy za spożycie. W tym czasie bez prawka zrobiłem 8
tysięcy km. włącznie z przekraczaniem granicy państwowej.

A bales sie ? Ostroznie jezdziles ? Trzezwo czy po pijaku tez ?
Teraz tez popijasz przed jazda ? Moze kara zadzialala wychowawczo :-)

A jezdzic .. no coz, niedawno sad wlepil takiemu 12 lat.
"Mial pecha" bo tym razem zabil, znow po pijaku ..

Masz za daleko do łba by pojąć że taka kara jest lepsza od całkowitego
zakazu prowadzenia pojazdów?
Mam kumpla (kierowce) alkoholika który ma w dupie polskie prawo i jeździ
po nim jak chce.

No coz - kara za to jest wyzsza. Jakby policja sprawniej dzialala,
to szybko by przestal ..

J.

J.F. napisał(a):

Ja tam jednego takiego spotkalem.

Wyjątki się zdarzają.

A bales sie ?

Trochę sie stresowałem w pierwszych dniach

Ostroznie jezdziles ?

Zawsze jeżdżę ostrożnie

Trzezwo czy po pijaku tez ?

Zawsze jeżdżę trzeźwo.

Teraz tez popijasz przed jazda ?

Nigdy nie piję przed jazdą.
W tedy to był zespół dnia drugiego, śladowa ilość.
Moze kara zadzialala wychowawczo :-)
W moim przypadku bardzo.

No coz - kara za to jest wyzsza. Jakby policja sprawniej dzialala,
to szybko by przestal ..

Policja działa zgodnie z naszym zarąbistym prawem i jeszcze bardziej zarabistym skutkiem.
Jak by mu zamontowali amerykański patent, to by już nie miał co prowadzić. I na tym polega skuteczność tego patentu.

--
Krzysztof

Wiesiaczek wrote:

Tacy jak Ty pozwalają z sobą robić to co innym się zachce, założyć sobie kaganiec, smycz i co tam jeszcze ktoś wymyśli.

Co wolisz:
a) bezwzględne zabireanie prawka po spożyciu,
b) sytuację opisaną, czyli zabieranie lecz z *możliwością*
dobrowolnej zamiany kary na jazdę z "kagńcem"
c) bez zabierania
?

Maksimum wolności, to oczywiście w ogóle likwidacja prawka,
przepisów drogowych, i policji. Precz z kagańcami.

--
Jakub Witkowski
z domeny gts /kropka/ pl

Jakub Witkowski napisał(a):

Co wolisz:
a) bezwzględne zabireanie prawka po spożyciu,
b) sytuację opisaną, czyli zabieranie lecz z *możliwością*
dobrowolnej zamiany kary na jazdę z "kagńcem"
c) bez zabierania
?

Tak, tylko dlaczego jezeli ktos przez ten rok nie chce w ogole jezdzic, a co za tym idzie instalowac "kaganca" to od razu dostaje bonus w postaci przedluzenia kary na 5 lat? Czyzby chodzilo o 150$ + 12*50$?

--
[ .:::::::::: Krzysztof Kubas ::::::::::. ]
[ .:::::::::::: GG: 1304033 ::::::::::::. ]
[ .::::: http://krzychoo.araneo.pl :::::. ]
[ Odpowiadając wytnij "pulapka." z adresu ]

Użytkownik "Jakub Witkowski"  napisał w wiadomości

Wiesiaczek wrote:

Tacy jak Ty pozwalają z sobą robić to co innym się zachce, założyć sobie kaganiec, smycz i co tam jeszcze ktoś wymyśli.

Co wolisz:
a) bezwzględne zabireanie prawka po spożyciu,
b) sytuację opisaną, czyli zabieranie lecz z *możliwością*
dobrowolnej zamiany kary na jazdę z "kagńcem"
c) bez zabierania
?

Maksimum wolności, to oczywiście w ogóle likwidacja prawka,
przepisów drogowych, i policji. Precz z kagańcami.

Wybieram c)
Niedawno wróciłem z Krety, gdzie jeżdżąc miesiąc czasu regularnie nie zauważyłem żadnego policjanta.
Faktycznie, każdy jeździ jak chce, z jazdą pod prąd włącznie, ale co dziwne, nie widziałem, żeby tam było więcej wypadków niż u nas. W czasie całego pobytu nie widziałem żadnej kolizji! Co do alkoholu, to kierowców nie wąchałem, ale jestem przekonany, że nikt tam za bardzo nie wzbrania się przed powrotem do domu po małej rakii:)
Może coś w tym jest?

A jeśli chodzi o nasze warunki, to proponuję więcej umiaru z kagańcami a w zamian większego egzekwowania przepisów już istniejących. Policja skupia się na suszarkach i alkomatach, ale za karygodne zachowanie na drodze można dostać najwyżej upomnienie, o ile w ogóle ktoś na to zareaguje.

--
Pozdrawiam (z Wa-wy) - Wiesiaczek

"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma"