Pewnie bylo tysiac razy ale nie znalazlem. Powstało ostatnio dużo rond,
na których pasy ruchu nie prowadzą wokół wysepki ale prowadzą na wprost.
Taki przykładem jest rondo w centrum Warszawy gdzie jadąc Jerozolimskimi
w kierunku Wisły jedziemy jednym pasem. Moje pytanie brzmi czy należy
włączać prawy kierunkowskaz zjeżdżaja z takiego ronda i jeżeli tak to dlaczego?
Moja interpretacja jest taka, ze nie trzeba bo nie zmieniamy pasa ruchu. Kiedyś
uczono, że zjeżdżając z ronda nalezy ten manewr poprzedzić prawym kierunkeim
ale kiedys wszystkie ronda miały pasy ruchu wokół wysepki a w takim wypadku
zmienialiśmy pas ruchu.

Użytkownik "clint100"  napisał w wiadomości

Pewnie bylo tysiac razy ale nie znalazlem. Powstało ostatnio dużo rond,
na których pasy ruchu nie prowadzą wokół wysepki ale prowadzą na wprost.
Taki przykładem jest rondo w centrum Warszawy gdzie jadąc Jerozolimskimi
w kierunku Wisły jedziemy jednym pasem. Moje pytanie brzmi czy należy
włączać prawy kierunkowskaz zjeżdżaja z takiego ronda i jeżeli tak to
dlaczego?
Moja interpretacja jest taka, ze nie trzeba bo nie zmieniamy pasa ruchu.
Kiedyś
uczono, że zjeżdżając z ronda nalezy ten manewr poprzedzić prawym
kierunkeim
ale kiedys wszystkie ronda miały pasy ruchu wokół wysepki a w takim
wypadku
zmienialiśmy pas ruchu.

A jak jedziesz główną, która skeca w prawo a  prosto odchodzi
podporządkowana to właczasz kierukowskaz czy nie ?.. :)

A jak jedziesz główną, która skeca w prawo a  prosto odchodzi podporządkowana to właczasz kierukowskaz czy nie ?.. :)

ja włączam gdyż zmieniam pas ruchu.

--
Piotr

Picia pisze:

A jak jedziesz główną, która skeca w prawo a  prosto odchodzi podporządkowana to właczasz kierukowskaz czy nie ?.. :)

ja włączam gdyż zmieniam pas ruchu.

jadąc główną nie zmieniasz pasa ruchu. Jak jedziesz drogą prowadzącą po łuku to też migasz bo "pas się zmienia"?

Toworek wrote:

Picia pisze:

A jak jedziesz główną, która skeca w prawo a  prosto odchodzi podporządkowana to właczasz kierukowskaz czy nie ?.. :)

ja włączam gdyż zmieniam pas ruchu.

jadąc główną nie zmieniasz pasa ruchu. Jak jedziesz drogą prowadzącą po łuku to też migasz bo "pas się zmienia"?

PoRD, art. 22 ust. 5.

Piotr

jadąc główną nie zmieniasz pasa ruchu. Jak jedziesz drogą prowadzącą po łuku to też migasz bo "pas się zmienia"?

Mylisz pojęcia.

--
Piotr

Toworek wrote:

A jak jedziesz główną, która skeca w prawo a  prosto odchodzi
podporządkowana to właczasz kierukowskaz czy nie ?.. :)

ja włÄ…czam gdyż zmieniam pas ruchu.

jadąc główną nie zmieniasz pasa ruchu. Jak jedziesz drogą prowadzącą po
łuku to też migasz bo "pas się zmienia"?

A co za różnica? Masz skrzyżowanie z podporządkowaną, skoro jedziesz w
prawo główną, a nie prosto podporządkowaną to migasz w prawo.

--
cokolwiek

Użytkownik "to"  napisał w wiadomości

Toworek wrote:

A jak jedziesz główną, która skeca w prawo a  prosto odchodzi
podporządkowana to właczasz kierukowskaz czy nie ?.. :)

ja włÄ…czam gdyż zmieniam pas ruchu.

jadąc główną nie zmieniasz pasa ruchu. Jak jedziesz drogą prowadzącą po
łuku to też migasz bo "pas się zmienia"?

A co za różnica? Masz skrzyżowanie z podporządkowaną, skoro jedziesz w
prawo główną, a nie prosto podporządkowaną to migasz w prawo.

A jak jedziesz prosto w podporządkowaną to migasz w lewo, ponieważ zmieniasz pas ruchu.

--
Pozdrawiam,

yabba

yabba wrote:

A jak jedziesz prosto w podporządkowaną to migasz w lewo, ponieważ
zmieniasz pas ruchu.

A jak w lewo masz drugą podporządkowaną? To jadąc prosto też migasz w
lewo?

--
cokolwiek

Użytkownik "to"  napisał w wiadomości

yabba wrote:

A jak jedziesz prosto w podporządkowaną to migasz w lewo, ponieważ
zmieniasz pas ruchu.

A jak w lewo masz drugą podporządkowaną? To jadąc prosto też migasz w
lewo?

Tak. Pas ruchu skręca w prawo, a Ty zjeżdżasz z niego w lewą stronę, czyli zmieniasz pas ruchu.
Jazda w prawo "po głównej", łÄ…cznie z miganiem w prawo, powodowała niezaliczenie egzaminu na prawo jazdy.

--
Pozdrawiam,

yabba

Jazda w prawo "po głównej", łÄ…cznie z miganiem w prawo, powodowała niezaliczenie egzaminu na prawo jazdy.

Ciekawe, na jakiej podstawie. PoRD wyraźnie mówi o konieczności sygnalizowania nie tylko zmiany pasa, lecz także kierunku ruchu. Art. 22 ust. 5: "Kierujący pojazdem jest obowiązany zawczasu i wyraźnie sygnalizować zamiar zmiany kierunku jazdy lub pasa ruchu oraz zaprzestać   sygnalizowania niezwłocznie po wykonaniu manewru".

Piotr

Użytkownik "Uncle Pete"  napisał w wiadomości

Jazda w prawo "po głównej", łÄ…cznie z miganiem w prawo, powodowała niezaliczenie egzaminu na prawo jazdy.

Ciekawe, na jakiej podstawie. PoRD wyraźnie mówi o konieczności sygnalizowania nie tylko zmiany pasa, lecz także kierunku ruchu. Art. 22 ust. 5: "Kierujący pojazdem jest obowiązany zawczasu i wyraźnie sygnalizować zamiar zmiany kierunku jazdy lub pasa ruchu oraz zaprzestać sygnalizowania niezwłocznie po wykonaniu manewru".

Mieli swoją lokalną interpretację przepisów. :)

--
Pozdrawiam,

yabba

yabba pisze:

Jazda w prawo "po głównej", łÄ…cznie z miganiem w prawo, powodowała niezaliczenie egzaminu na prawo jazdy.

że niby co!?!

Użytkownik "rafal"  napisał w wiadomości

yabba pisze:

Jazda w prawo "po głównej", łÄ…cznie z miganiem w prawo, powodowała niezaliczenie egzaminu na prawo jazdy.

że niby co!?!

Skrzyżowanie w kształcie litery T. Droga "główna" prowadzi od dołu w prawą stronę. Podporządkowana dochodzi z lewej strony. Instruktorzy uczulali, żeby jadąc po "głównej" nie uzywać kierunkowskazu, ponieważ nie zaliczy się egzaminu.

--
Pozdrawiam,

yabba

On Tue, 30 Jun 2009 22:21:09 +0200,  yabba wrote:

Użytkownik "rafal"  napisał w wiadomości

Jazda w prawo "po głównej", łącznie z miganiem w prawo, powodowała
niezaliczenie egzaminu na prawo jazdy.

że niby co!?!

Skrzyżowanie w kształcie litery T. Droga "główna" prowadzi od dołu w prawą
stronę. Podporządkowana dochodzi z lewej strony. Instruktorzy uczulali, żeby
jadąc po "głównej" nie uzywać kierunkowskazu, ponieważ nie zaliczy się
egzaminu.

A w jakim miescie takie zwyczaje egzaminatorow ?
Probowal to ktos zaskarzyc ?

J.

Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości

On Tue, 30 Jun 2009 22:21:09 +0200,  yabba wrote:

Użytkownik "rafal"  napisał w wiadomości

Jazda w prawo "po głównej", łącznie z miganiem w prawo, powodowała
niezaliczenie egzaminu na prawo jazdy.

że niby co!?!

Skrzyżowanie w kształcie litery T. Droga "główna" prowadzi od dołu w prawą
stronę. Podporządkowana dochodzi z lewej strony. Instruktorzy uczulali, żeby
jadąc po "głównej" nie uzywać kierunkowskazu, ponieważ nie zaliczy się
egzaminu.

A w jakim miescie takie zwyczaje egzaminatorow ?
Probowal to ktos zaskarzyc ?

W Lublinie, okolice roku 1994.


--
Pozdrawiam,

yabba

yabba wrote:

Tak. Pas ruchu skręca w prawo, a Ty zjeżdżasz z niego w lewą stronę,
czyli zmieniasz pas ruchu.

Niby tak, ale sygnały dawane kierunkowskazami powinny być przede
wszystkim czytelne dla innych uczestników ruchu, zresztą nawet PoRD
definiuje te kwestie doć ogólnie.

Jazda w prawo "po głównej", łÄ…cznie z miganiem w prawo, powodowała
niezaliczenie egzaminu na prawo jazdy.

Z całym szacunkiem, ale jazda na egzaminie ma niewiele wspólnego z jazdą
na codzień, więc taki argument do mnie nie trafia.

--
cokolwiek

to wrote:

Tak. Pas ruchu skręca w prawo, a Ty zjeżdżasz z niego w lewą stronę,
czyli zmieniasz pas ruchu.

Niby tak, ale sygnały dawane kierunkowskazami powinny być przede
wszystkim czytelne dla innych uczestników ruchu, zresztą nawet PoRD
definiuje te kwestie doć ogólnie.

Zresztą narysujmy to sobie:

       #
       #
       #
[A]#####-- -- --
       |
       |
      [B]

"#" to oczywiście droga główna. A i B jadą w kierunku skrzyżowania.
Sugerujesz, ze pojazd A chcąc jechać prosto ma włÄ…czyć kierunkowskaz
prawo? Po to, żeby B wjechał w niego słusznie zakładając, że A migając w
prawo będzie skręcał w prawo i nie jest z nim na torze kolizyjnym?

Jeśli tak, to mam nadzieję, że nieczęsto sięgasz po kluczyki...

--
cokolwiek

Witam,

A jak jedziesz główną, która skeca w prawo a  prosto odchodzi
podporządkowana to właczasz kierukowskaz czy nie ?.. :)

Dla jasnosci sprawy wlaczam kierunek - zeby sygnal dla jadacego za mna byl
czytelny.


Pozdrawiam, Flyte


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

clint100 pisze:

Pewnie bylo tysiac razy ale nie znalazlem. Powstało ostatnio dużo rond,
na których pasy ruchu nie prowadzą wokół wysepki ale prowadzą na wprost.
Taki przykładem jest rondo w centrum Warszawy gdzie jadąc Jerozolimskimi
w kierunku Wisły jedziemy jednym pasem. Moje pytanie brzmi czy należy
włączać prawy kierunkowskaz zjeżdżaja z takiego ronda i jeżeli tak to dlaczego?

Kierunkowskazy? Te małe migające żółte światełka z boku samochodu? Podobno kiedyś wymyślono je do informowania innych użytkowników ruchu o swoich zamiarach.  Jak już chcesz coś sygnalizować, to tak, żeby było to jednoznaczne i niosło konkretną informacje o twoich zamiarach. W przeciwnym wypadku przekaz może zostać odczytany: jedzie przede mną głuchy emeryt z zanikami pamięci.

pozdrawiam,

mirek

Użytkownik "mirekm"  napisał w wiadomości

clint100 pisze:

Pewnie bylo tysiac razy ale nie znalazlem. Powstało ostatnio dużo rond,
na których pasy ruchu nie prowadzą wokół wysepki ale prowadzą na wprost.
Taki przykładem jest rondo w centrum Warszawy gdzie jadąc Jerozolimskimi
w kierunku Wisły jedziemy jednym pasem. Moje pytanie brzmi czy należy
włączać prawy kierunkowskaz zjeżdżaja z takiego ronda i jeżeli tak to dlaczego?

Kierunkowskazy? Te małe migające żółte światełka z boku samochodu? Podobno kiedyś wymyślono je do informowania innych użytkowników ruchu o swoich zamiarach.  Jak już chcesz coś sygnalizować, to tak, żeby było to jednoznaczne i niosło konkretną informacje o twoich zamiarach. W przeciwnym wypadku przekaz może zostać odczytany: jedzie przede mną głuchy emeryt z zanikami pamięci.

aleś się popisał wiedzą

On 29 Cze, 08:42, "clint100"  wrote:

Taki przykładem jest rondo w centrum Warszawy gdzie jadąc Jerozolimskimi
w kierunku Wisły jedziemy jednym pasem. Moje pytanie brzmi czy należy
włączać prawy kierunkowskaz zjeżdżaja z takiego ronda i jeżeli tak to
dlaczego?

Upewnij się, czy na pewno jest to rondo (hint: znaki).

--
Gom

Dnia pięknego Mon, 29 Jun 2009 04:35:49 -0700, osobnik zwany Gom wystukał:

On 29 Cze, 08:42, "clint100"  wrote:

Taki przykładem jest rondo w centrum Warszawy gdzie jadąc
Jerozolimskimi w kierunku Wisły jedziemy jednym pasem. Moje pytanie
brzmi czy należy włÄ…czać prawy kierunkowskaz zjeżdżaja z takiego ronda
i jeżeli tak to dlaczego?

Upewnij się, czy na pewno jest to rondo (hint: znaki).

jak njabradziej. Ale u nas to jest nawet rondo z zakazem skrętu w lewo :)



--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

Dnia Mon, 29 Jun 2009 08:42:20 +0200, clint100 napisał(a):

Moja interpretacja jest taka, ze nie trzeba bo nie zmieniamy pasa ruchu.
Kiedyś
uczono, że zjeżdżając z ronda nalezy ten manewr poprzedzić prawym kierunkeim
ale kiedys wszystkie ronda miały pasy ruchu wokół wysepki a w takim wypadku
zmienialiśmy pas ruchu.

http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/c/c9/Rondo_Dmowskiego_w_Warszawie.JPG


Jesli jedziesz 2 pasem od prawej to wymaga sie od Ciebie, zebys pojechal
prosto. A skoro nie masz wyboru, to sygnalizowanie zjazdu z ronda nie ma
sensu.

--
Pozdrawiam, Rafał.
rg[na]skrzynka[kropka]pl

Użytkownik "Rafał Grzelak"  napisał w wiadomości

http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/c/c9/Rondo_Dmowskiego_w_Warszawie.JPG

Na zdjęciu widać że działa sygnalizacja świetlna, czyli jest to w tej chwili normalne skrzyżowanie i poruszając się po wyznaczonym pasie nie musimy sygnalizować zjazdu ze skrzyżowania. W momencie braku sygnalizacji lub migający żółty, jest to skrzyżowanie o ruchu okrężnym i należy użyć kierunkowskazu do zjazdu.
Wojtek

--
Nie każde piwo to Żywiec!
..... Na szczęście :)

Użytkownik "clint100"  napisał w wiadomości

Pewnie bylo tysiac razy ale nie znalazlem. Powstało ostatnio dużo rond,
na których pasy ruchu nie prowadzą wokół wysepki ale prowadzą na wprost.

Jeśli zjazd jest na wprost to nie migasz. Zjeżdżasz bez sygnalizowania.
neelix

"clint100"  napisał(a):

Kiedyś
uczono, że zjeżdżając z ronda nalezy ten manewr poprzedzić prawym kierunkeim
ale kiedys wszystkie ronda miały pasy ruchu wokół wysepki a w takim wypadku
zmienialiśmy pas ruchu.

Te w centrum Warszawy to nie ronda, a 'skrzyzowania z wyspa centralna'.

--
-- Moje podróże -- http://www.piotrwasil.com

Dnia pięknego Mon, 29 Jun 2009 20:00:21 +0200, osobnik zwany Piotr Wasil
wystukał:

Te w centrum Warszawy to nie ronda, a 'skrzyzowania z wyspa centralna'.

a co tam robią znaki "ruch okrężny"?

PS:ja wiem, że one sa bez sensu, ale są.



--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

masti  napisał(a):

Te w centrum Warszawy to nie ronda, a 'skrzyzowania z wyspa centralna'.

a co tam robią znaki "ruch okrężny"?

PS:ja wiem, że one sa bez sensu, ale są.

Kazde rondo jest ruchem okreznym, ale nie kazdy ruch okrezny jest
rondem.

--
-- Moje podróże -- http://www.piotrwasil.com

Dnia pięknego Mon, 29 Jun 2009 22:08:50 +0200, osobnik zwany Piotr Wasil
wystukał:

masti  napisał(a):

Te w centrum Warszawy to nie ronda, a 'skrzyzowania z wyspa
centralna'.

a co tam robią znaki "ruch okrężny"?

PS:ja wiem, że one sa bez sensu, ale są.

Kazde rondo jest ruchem okreznym, ale nie kazdy ruch okrezny jest
rondem.

O'RLY?
a podasz odpowiednie artykuły PoRD?



--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

Te w centrum Warszawy to nie ronda, a 'skrzyzowania z wyspa centralna'.

Pokażesz oficjalną definicję ronda?

Piotr