Witam,

Mam problem z jazdą na benzynie w Polonezie Atu Plus 1.6 GLI (wtrysk Bosch
Mono-Motronic MA 1.7) - na gazie LPG wszystko jest ok:

Problem z paliwem rozpoczał się gdzieś na wiosnę 2007 roku. Po wizycie w
warsztacie okazało się, że problemem jest zatkany smok pompy paliwa
(kratka), a zbiornik paliwa jest skorodowany. Po przeczyszczeniu smoka
problem ustąpił. Zalecana byla wymiana zbiornika paliwa, która została
wykonana w innym warsztacie przy okazji wymiany zbiornika gazu LPG. Po
wymianie zbiornika paliwa problem z paliwem się na nowo pojawił! Był
uporczywy do tego stopnia, że zatarła pompa paliwa i została wymieniona na
nową (i niezgodną z tym typem samochodu – patrz problemy poniżej!), co
jednak nie poprawiło sytuacji w sposób zbyt znaczący.


PROBLEMY:

1. Czasami przy zapalaniu i zimnym zilniku samochód "klinuje się", "dusi" i
nie chce jechać dopóki nie przełÄ…czę na gaz. Problem wystepuje raz na
tydzień mniej więcej i na dodatek silnik musi być totalnie zimny (czytaj:
samochód stał nieużywany przez 2 dni co najmniej).

2. Po około 100-150 km jazdy na benzynie samochód zawsze przestaje jezdzic
na beznynie. Konkretnie zaczyna dusić się przy coraz mniejszych obrotach:
najpierw 3500, potem 3000, potem 2500 i trzeba jechac na coraz niższych
biegach. Po jakimś czasie nawet pod górę na dwójce jechac nie można i
trzeba jechać na jedynce (dusi sie już przy 2500 obrotów), z góry za to
jest lepiej. Zawsze jeździ lepiej z góry niż pod górę (mniej się dusi).
Objaw mozna złagodzić: zatrzymać się na płaskiej nawierzchni, zrzucić na
luz. Wówczas po minucie postoju znowu obroty się zaczynają klinować na 3500
(a nie 2000 jak przed zatrzymaniem się) i proces się powtarza (od
klinowania się obrotów na coraz mniejszej wartości).

UWAGA: nie do sprawdzenia bez przejechania się po autostradzie jednym
ciągiem 100-150 km!!!

3. Czasami nawet po 3 km jazdy potrafi występować tego typu „duszenie się”.
Aby to wywołać (uda się w jakichś 5% może :-)) trzeba podjechać pod górę,
zwolnić do 30 km/h, wrzucić bieg nr 2 i spróbować wjechać na górę – wtedy
problem może wystąpić. Tylko to potwierdza moje poprzednie spostrzeżenia,
że problem występuje generalnie najczęściej podczas jazdy pod górę.

4. Problem wystepuje znacznie częściej przy niepełnym zbiorniku paliwa (to
znaczy gdy jest poniżej 50% pojemności).

5. Zbiornika paliwa został wymieniony na jakiś dziwny egzemplarz („zbiornik
z przelewem”), maskymalnie mogę do niego zatankować 28 litrów (a nie 45 jak
powinienem!).

6. Pompa paliwa została wymieniona na pompę paliwa dającą ciśnienie 250 kPa
(2,5 bara) – jakaś pompa noname o nieznanych parametrach. W tym modelu
powinna być stosowana pompa paliwa:

Pompa elektryczna Rochester do wtrysku Bosch Mono Motronic MA 1.7
Napięcie: 12V
Prąd: 6A
Ciśnienie: 110 kPa
Prędkoć przepływu: 85 dm3/h (minimum, są też 120 dm3/h).

Ewidentnie więc warsztat pomylił typ poloneza (w typach Polonez 1.6 GLI z
wtryskiem Abimexa stosowało się pompy 250 kPa, tutaj stosuje się 110 kPa).

Za regulatorem ciśnienia paliwa powinno się utrzymywać STAŁE NIEZMIENNE
ciśnienie 100 kPa. Nie powinno ono zależeć od obciążenia, czasu wtrysku,
itd. Oto cytat z instrukcji serwisowej:

„Regulator ciśnienia składa się z przepony dzielącej go na komorę dolną
wypełnioną paliwem i komorę górną wypełnioną powietrzem atmosferycznym, w
górnej komorze jest sprężyna dociskająca przeponę. Przepona przez wspornik
zaworu i kulkę dociska płytkę zaworu do gniazda zaworu. Gdy ciśnienie
paliwa w komorze dolnej wzrośnie ponad 100 kPa, uniesie przeponę,
zwalniając płytkę zaworu. Paliwo uniesie płytkę zaworu i wypłynie przez
odpływ do zbiornika paliwa. Charakterystyka sprężyny i powierzchnia
przepony są tak dobrane, że w całym zakresie tłoczenia pompy jest
utrzymywane stałe ciśnienie. Po wyłÄ…czeniu silnika zawór w regulatorze i
zawór w pompie utrzymują ciśnienie w układzie zasilania, zapobiegając
tworzeniu się pęcherzy
par paliwa, co zapewnia niezawodny rozruch silnika. Z uwagi na stałe
ciśnienie w układzie zasilania iloć wtryskiwanecjo paliwa zależy od czasu
otwarcia wtryskiwacza.”

Wniosek stąd, że teoretycznie regulator powinien sobie poradzic i z
ciśnieniem pompy 250 kPa obcinając go do 100 kPa zawsze, ale nie mam
pojecia jak to w paktyce wyglada (ponieważ obciąć 110 kPa do 100 kPa na
oryginalnej pompie to nie to samo co 250 kPa do 100 kPa na tej pompie, nie
wiem czy przewód zwrotny sobie z tym radzi). Poza tym jak wspomniałem mam
wątpliwości co do własciwego typu tego regulatora paliwa (gdyż wymieniali
go tam przy okazji pompy i nie wiem czy nie wbudowali mi też do wtrysku
Abimexowego, a nie Boschowego). Ponadto chciałbym dodać, że jak na
przewodzie paliwowym kiedyś przez przypadek powstało zagięcie, powodujące,
że do regulatora paliwo dostawało się pod ciśnieniem niższym (200 kPa, a
nie 250 kPa) wcale nie było lepiej – wręcz przeciwnie, samochód z trudem w
ogóle jeżdził na beznynie.

7. Przy odkręcaniu korka paliwa nie słychać charakterystycznego zasysania
powietrza, nie ma żadnego podciśnienia.

8. Wskaźnik poziomu paliwa pokazuje głupoty (również byl wymieniany przy
okazji wymiany zbiornika paliwa, gdyż poprzedni byl uszkodzony), czasami
pełny bak, jezeli nic nie ma. Jego maksymalne wskazanie to 75% zbiornika.

9. Filtr paliwa nie jest problemem – był w tym czasie kilkukrotnie
wymieniany. Filtry, które mogą byc stosowane w tym modelu (obecnie założony
FP-16.21 firmy AB Filter):

- PP-831 firmy Filtron;
- FP-16.21 firmy AB Filter;
- FPW-01 firmy WF-Sędziszów;
- WK 613 firmy Mann+Hummel;
- KL 60 firmy Knecht/Mahl.

Co może być przyczyną takiego, a nie innego zachowania się samochodu?

--
http://www.orinoco.wlan.webd.pl
Unofficial ORiNOCO Support Page including ORiNOCO USB Classic Client
Simply the best!!!

Co może być przyczyną takiego, a nie innego zachowania się samochodu?

Można trzeba sprawdzić odpowietrzenie zbiornika paliwa.
Pdobne objawy miałem po wymianie korka wlewu paliwa, był na tyle szczelny że
robiło się podciśnienie
 w baku . Pompka nie miała siły podawać paliwa i silnik
 się daławił.
Zrobiłem w tym korku maleńki otworek 0.5mm,
pomogło na zawsze.