Nie mialem do czynienia z tego typu alternatorem wiec zasiegam pomocy.
Ladowanie bylo ale juz nie ma.
No i jest tak:
- stojan pomierzony - rezystancja wszedzie identyczna zgodna z serwisowka,
brak przebicia na mase
- na uruchomionym pokazuje 1-2V AC niezaleznie od obrotow, miernik sprawny
bo na gniazdku dziala
- regler pomierzony zgodnie z serwisowka ale wydaje mi sie to akurat w tym
momencie bez znaczenia
No i teraz ciekawostka, jak to mozliwe, ze na wyjsciu jest praktycznie zero?
--
Artur
ZZR 1200
GSX-R 600 K6
| 2 |
Data: Wrzesien 04 2014 16:58:39 |
| Temat: Re: Problem z ladowaniem |
| Autor: ARO |
W dniu 2014-09-04 o 10:29, AZ pisze:
Nie mialem do czynienia z tego typu alternatorem wiec zasiegam pomocy.
Ladowanie bylo ale juz nie ma.
No i jest tak:
- stojan pomierzony - rezystancja wszedzie identyczna zgodna z serwisowka,
brak przebicia na mase
- na uruchomionym pokazuje 1-2V AC niezaleznie od obrotow, miernik sprawny
bo na gniazdku dziala
- regler pomierzony zgodnie z serwisowka ale wydaje mi sie to akurat w tym
momencie bez znaczenia
No i teraz ciekawostka, jak to mozliwe, ze na wyjsciu jest praktycznie zero?
Możliwe, kiedy regulator ma zwarcie od strony zasilania.
Odł±cz całkiem regulator i sprawdĽ ile napięcia pojawia się na poszczególnych fazach podczas pracy bez obci±żenia - cała instalacja (zapłon, wtryski, ¶wiatła, itd) ma być zasilana tylko z akumulatora. Na fazach ma być od kilkunastu do kilkudziesięciu V w zależno¶ci od obrotów. Uwaga na łapki, bo może zdrowo telepn±ć. Jeżeli masz takie napięcia bez obci±żenia, to obstawiam dupnięty regulator. Jeżeli nie - prawdopodobnie zrobiło się przebicie na uzwojeniach, ziomu¶, a miernikiem możesz tego nie zobaczyć.
pzdr
--
ARQ
transalp z regulatorem po przeszczepie
| 3 |
Data: Wrzesien 04 2014 17:05:23 | | Temat: Re: Problem z ladowaniem | | Autor: ARO |
W dniu 2014-09-04 o 16:58, ARO pisze:
Odł±cz całkiem regulator i sprawdĽ ile napięcia pojawia się na
poszczególnych fazach podczas pracy bez obci±żenia
małe sprostowanko:
nie "na fazach" tylko "pomiędzy"
--
ARQ
transalp
| 4 |
Data: Wrzesien 04 2014 20:55:27 | | Temat: Re: Problem z ladowaniem | | Autor: AZ |
On 2014-09-04, ARO wrote:
W dniu 2014-09-04 o 10:29, AZ pisze:
Nie mialem do czynienia z tego typu alternatorem wiec zasiegam pomocy.
Ladowanie bylo ale juz nie ma.
No i jest tak:
- stojan pomierzony - rezystancja wszedzie identyczna zgodna z serwisowka,
brak przebicia na mase
- na uruchomionym pokazuje 1-2V AC niezaleznie od obrotow, miernik sprawny
bo na gniazdku dziala
- regler pomierzony zgodnie z serwisowka ale wydaje mi sie to akurat w tym
momencie bez znaczenia
No i teraz ciekawostka, jak to mozliwe, ze na wyjsciu jest praktycznie zero?
Możliwe, kiedy regulator ma zwarcie od strony zasilania.
OdłÄ…cz całkiem regulator i sprawdĽ ile napiÄ™cia pojawia siÄ™ na
poszczególnych fazach podczas pracy bez obciÄ…żenia - cała instalacja
(zapłon, wtryski, Ĺ›wiatła, itd) ma być zasilana tylko z akumulatora. Na
fazach ma być od kilkunastu do kilkudziesiÄ™ciu V w zależnoĹ›ci od
obrotów. Uwaga na łapki, bo może zdrowo telepnąć. Jeżeli masz takie
napiÄ™cia bez obciÄ…żenia, to obstawiam dupniÄ™ty regulator. Jeżeli nie -
prawdopodobnie zrobiło siÄ™ przebicie na uzwojeniach, ziomuĹ›, a
miernikiem możesz tego nie zobaczyć.
Nie do konca jasno sie wyrazilem. Oczywiscie mierzylem napiecie miedzy fazami
na odpietym alternatorze. Sprawa sie juz wyjasnila - zjaral sie stator.
--
Artur
ZZR 1200
GSX-R 600 K6
| | |