Cześć.
Samochód to Meganka 1.9D
Mam z nią następujący problem:
Gdy chcę ją odpalić to skubana się buntuje :-) Najlepsze w tym wszystkim jest to, że jak juz zapali i wyłącze stacyjkę i znowu próbuje od razu zapalić to zapala na dotyk. Zrobiłem wczoraj test i wykonałem kilka szybkich wyłęczeń stacyjki i od razu włączeń i zawsze zapala na dotyk. Natomiast jak wyłączę stacyjkę i odczekam kilka sekund to znowu mam problem z jej uruchomieniem.
Co mam skopane?
KA-RAM-BA
2 |
Data: Listopad 22 2012 00:19:37 |
Temat: Re: Problem z odpalaniem (diesel) |
Autor: Piotr Molski |
W moim starym dieslu (1,9 VW) klopoty z zapalaniem to w 95% zawsze
byla wada ukladu paliwowego (nieszczelnosc lub cofanie sie paliwa do
baku spowodowane jego zapchaniem). Ale zeby w ciagu paru sekund od
wylaczenia silnika pojawiala sie taka dolegliwosc? W diagnozie
pomagaja przezroczyste odcinki przewodow paliwowych pozwalajace
stwierdzic co sie w nich dzieje.
pozdr
Piotr
3 |
Data: Listopad 22 2012 00:28:16 | Temat: Re: Problem z odpalaniem (diesel) | Autor: KA-RAM-BA |
Przewody ma przezroczyste i obserwując je, nic nie widać by paliwo sie cofało.
Nie znam się za bardzo ale może to jakiś elektrozawór?
U mechaników już tylu byłem że nie zliczę i żaden nie ma pomysłu.
4 |
Data: Listopad 22 2012 09:30:45 | Temat: Re: Problem z odpalaniem (diesel) | Autor: Iglo |
Dnia Wed, 21 Nov 2012 23:32:32 -0800 (PST), KA-RAM-BA napisał(a):
Cześć.
Samochód to Meganka 1.9D
Mam z nią następujący problem:
Gdy chcę ją odpalić to skubana się buntuje :-) Najlepsze w tym wszystkim jest to, że jak juz zapali i wyłącze stacyjkę i znowu próbuje od razu zapalić to zapala na dotyk. Zrobiłem wczoraj test i wykonałem kilka szybkich wyłęczeń stacyjki i od razu włączeń i zawsze zapala na dotyk. Natomiast jak wyłączę stacyjkę i odczekam kilka sekund to znowu mam problem z jej uruchomieniem.
Co mam skopane?
KA-RAM-BA
Paliwo się cofa w przewodach.
| | |