Witam,wiem wiem google.
Ale po co otwierać drzwi otwarte?
Zapewne ktoś z was juz to przechodził-wyrzucił całe śmieci narzedzi do tej pory
pilnie zbieranych[ruskie,chińskie i nijakie]
Pytanie czy na obecną chwilę to tylko stanley czy jest jeszcze coś pośredniego?
Co by sie nie urywało podczas odkrecania.
pozdro.jack

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Czy na obecną chwilę to tylko stanley czy jest jeszcze coś pośredniego?
Co by sie nie urywało podczas odkrecania.

jack pisze:

Witam,wiem wiem google.
Ale po co otwierać drzwi otwarte?
Zapewne ktoś z was juz to przechodził-wyrzucił całe śmieci narzedzi do tej pory
pilnie zbieranych[ruskie,chińskie i nijakie]
Pytanie czy na obecną chwilę to tylko stanley czy jest jeszcze coś pośredniego?
Co by sie nie urywało podczas odkrecania.
pozdro.jack

On 5 Wrz, 10:30, "jack"  wrote:

Pytanie czy na obecną chwilę to tylko stanley czy jest jeszcze coś pośredniego?
Co by sie nie urywało podczas odkrecania.

Mnie w jednym z zaprzyjaznionych warsztatow polecono YATO. Sam chetnie
uslysze opinie na ich temat.

Jak na swoją cenę są bardzo dobre. Ja nie narzekam.

Mam to:
http://moto.allegro.pl/item708526808_zestaw_bitow_torx_hex_spline_40_cz_yato.html

to:
http://moto.allegro.pl/item726440097_klucze_nasadowe_torx_e10_e24_yato_9cz_0521.html

to:
http://moto.allegro.pl/item723558339_profesjonalne_klucze_zestaw_nasadowe_yato_yt_1335.html

 to:
http://moto.allegro.pl/item725510815_grzechotka_teleskopowa_1_2_305_455mm_yato_yt_0299.html

to:
http://moto.allegro.pl/item722087223_mocny_zestaw_narzedziowy_1_4_cala_15_cz_crv_yato.html

i to:
http://moto.allegro.pl/item708325438_klucze_imbusowe_hex_3_17_duze_10cz_yato_0519.html

Oczywiście nie na allegro to kupiłem bo np. w Selgrosie sporo taniej jest.
Często tego używam i uważam, że są to pożądne narzędzia.

Pozdrawiam

p.

amos napisał(a):

Mnie w jednym z zaprzyjaznionych warsztatow polecono YATO. Sam chetnie
uslysze opinie na ich temat.
Pelno tego na Allegro, nie wiem, czy wszystkie narzedzia robia dobrze
czy tylko to, co mial okazje uzywac owy warsztat.

Shreek pisze:

Ogólnie jest tak: używasz narzędzi z niższej półki (nie mówię o chińszczyźnie bo to trudo nazwać narzędziami) i nagle coś nie wyrabia przy jakimś zadaniu.
Wtedy idziesz do sklepu i kupujesz jeden ale solidny element i w ten sposób na przyszłość masz coś porządnego w odwodzie. W ten sposób skompletujesz z biegiem czasu solidne narzędzia nie wydając od razu majątku.

amos pisze:

Mnie w jednym z zaprzyjaznionych warsztatow polecono YATO. Sam chetnie
uslysze opinie na ich temat.
Pelno tego na Allegro, nie wiem, czy wszystkie narzedzia robia dobrze
czy tylko to, co mial okazje uzywac owy warsztat.

Użytkownik "huri_khan"  napisał w wiadomości

Jakieś 5 lat temu YATO to była "lepsza" chińszczyzna i wątpię żeby w takim
czasie coś się zmieniło.

jack pisze:

Witam,wiem wiem google.
Ale po co otwierać drzwi otwarte?
Zapewne ktoś z was juz to przechodził-wyrzucił całe śmieci narzedzi do tej pory
pilnie zbieranych[ruskie,chińskie i nijakie]

Gedore jeżeli nie zabije cię cena :)

Mam 2 takie klucze, które już mają przeszło 20 lat i nie widać zużycia
(oczywiście są używane)

jack napisał(a):

Pytanie czy na obecną chwilę to tylko stanley czy jest jeszcze coś pośredniego?
Co by sie nie urywało podczas odkrecania.

Użytkownik "jack"  napisał w wiadomości

Witam,wiem wiem google.
Ale po co otwierać drzwi otwarte?
Zapewne ktoś z was juz to przechodził-wyrzucił całe śmieci narzedzi do tej
pory
pilnie zbieranych[ruskie,chińskie i nijakie]
Pytanie czy na obecną chwilę to tylko stanley czy jest jeszcze coś
pośredniego?
Co by sie nie urywało podczas odkrecania.
pozdro.jack

jack pisze:

Witam,wiem wiem google.
Ale po co otwierać drzwi otwarte?
Zapewne ktoś z was juz to przechodził-wyrzucił całe śmieci narzedzi do tej pory
pilnie zbieranych[ruskie,chińskie i nijakie]
Pytanie czy na obecną chwilę to tylko stanley czy jest jeszcze coś pośredniego?
Co by sie nie urywało podczas odkrecania.

"Tomasz Pyra"  wrote in message

Ja jeszcze mam trochę narzędzi Drapera i również nie narzekam. Cenowo chyba poniżej Stanleya, a jakość całkiem przyzwoita.

On Sun, 6 Sep 2009 09:16:33 +0100,  Hants wrote:

Tansza wersja Snapon to Bluepoint, obie firmy sa 'mejd in amerika' i maja
wieczysta gwarancje producenta

*J.F.* napisal(a) w

On Sun, 6 Sep 2009 09:16:33 +0100,  Hants wrote:

Tansza wersja Snapon to Bluepoint, obie firmy sa 'mejd in amerika' i
maja  wieczysta gwarancje producenta

A jest gdzies opisane co to znaczy wieczysta gwarancja ?
Ze jak klucz peknie to odpisza ze przekroczono dopuszczalny moment ?
:-)

"J.F."  wrote in message

On Sun, 6 Sep 2009 09:16:33 +0100,  Hants wrote:

Tansza wersja Snapon to Bluepoint, obie firmy sa 'mejd in amerika' i maja
wieczysta gwarancje producenta

A jest gdzies opisane co to znaczy wieczysta gwarancja ?

Ze jak klucz peknie to odpisza ze przekroczono dopuszczalny moment ?

*jack* napisal(a) w

Zapewne ktoś z was juz to przechodził-wyrzucił całe śmieci narzedzi do
tej pory pilnie zbieranych[ruskie,chińskie i nijakie]
Pytanie czy na obecną chwilę to tylko stanley czy jest jeszcze coś
pośredniego? Co by sie nie urywało podczas odkrecania.

*Przembo* napisal(a) w

*jack* napisal(a) w

Zapewne ktoś z was juz to przechodził-wyrzucił całe śmieci narzedzi do
tej pory pilnie zbieranych[ruskie,chińskie i nijakie]
Pytanie czy na obecną chwilę to tylko stanley czy jest jeszcze coś
pośredniego? Co by sie nie urywało podczas odkrecania.

Yato wg. mnie spelnia kryteria profesjonalnosci.

Użytkownik "jack"  napisał w wiadomości

Witam,wiem wiem google.
Ale po co otwierać drzwi otwarte?
Zapewne ktoś z was juz to przechodził-wyrzucił całe śmieci narzedzi do tej
pory
pilnie zbieranych[ruskie,chińskie i nijakie]
Pytanie czy na obecną chwilę to tylko stanley czy jest jeszcze coś
pośredniego?
Co by sie nie urywało podczas odkrecania.
pozdro.jack

ja od jakiegos czasu uzywam kluczy polskiej firmy COVAL, i jak na "budzetowe"
narzedzia, zestaw jest naprawde solidny.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Dnia 06.09.2009 kpt  napisał/a:

ja od jakiegos czasu uzywam kluczy polskiej firmy COVAL, i jak na "budzetowe"
narzedzia, zestaw jest naprawde solidny.

Widzę, że wątek rozwija się w kierunku wymieniania coraz to droższych marek "narzędziowych".
Pytam więc biorących w tej dyskusji udział: Czego oczekujecie od narzędzi aby móc je nazwać profesjonalnymi lub po prostu spełniły wasze oczekiwania.
W jakich okolicznościach zawiodły Was narzędzia z niższych półek?


Ja miałem wiele narzędzi tanich i droższych i powiem tak: najtańsze klucze były niebezpieczne dla zdrowia (kiedyś mi 17 oczkowa pękła i gdyby nie solidna rękawica to ręka byłaby do szycia) ale z drugiej strony, miałem takie chińskie klucze które były wykonane z tak miękkiej stali, że nr 10 dało się rękoma wygiąć - jakie było moje zadowolenie, kiedy po kilkunastu minutach kombinowania przy odkręcaniu trudno dostępnej śrubki wziąłem sobie taki klucz i dogiąłem tak aby mi pasował :-)
Jak ktoś prubuje odkręcać nakrętkę 32 kluczem na 1/2" i się dziwi, że mu pokrętło się gnie, to zamiast szukać super-hiper narzędzi, kupi nasadkę 32 na 3/4 i solidne pokrętło, które wcale nie musi być Gedore albo coś za podobną kasę.

--
M.

Shreek pisze:

Widzę, że wątek rozwija się w kierunku wymieniania coraz to droższych marek "narzędziowych".
Pytam więc biorących w tej dyskusji udział: Czego oczekujecie od narzędzi aby móc je nazwać profesjonalnymi lub po prostu spełniły wasze oczekiwania.

*huri_khan* napisal(a) w

Shreek pisze:

Widzę, że wątek rozwija się w kierunku wymieniania coraz to droższych marek "narzędziowych".
Pytam więc biorących w tej dyskusji udział: Czego oczekujecie od narzędzi aby móc je nazwać profesjonalnymi lub po prostu spełniły wasze oczekiwania.

To raczej jest pytanie do twórcy tego wątku bo nie wiemy czy ma warsztat, czy tylko w garażu przy swoim samochodzie chce podłubać ?

Dlatego jedni polecają YATO inni Stanleya a ja polecam Gedore.

Przembo pisze:

Ale z postu watkotworcy mniej wiecej wynika o jaka klasa profesjonalnosci chodzi.

Ty i Wojtek na powyzszym przykladzie ponizej Phantoma byscie oczywiscie nie zeszli, prawda?

*huri_khan* napisal(a) w

Przembo pisze:

Ale z postu watkotworcy mniej wiecej wynika o jaka klasa profesjonalnosci chodzi.

A niby gdzie ?

Przembo pisze:

Napisal o Stanleyu jak o jakims cudzie, to Ci niczego nie sugeruje?

*Shreek* napisal(a) w

Widzę, że wątek rozwija się w kierunku wymieniania coraz to droższych marek "narzędziowych".

Pytam więc biorących w tej dyskusji udział: Czego oczekujecie od narzędzi aby móc je nazwać profesjonalnymi lub po prostu spełniły wasze oczekiwania.

W jakich okolicznościach zawiodły Was narzędzia z niższych półek?

Jak ktoś prubuje odkręcać nakrętkę 32 kluczem na 1/2" i się dziwi,
że mu  pokrętło się gnie, to zamiast szukać super-hiper narzędzi, kupi
nasadkę  32 na 3/4 i solidne pokrętło, które wcale nie musi być Gedore
albo coś  za podobną kasę.

Przembo pisze:

test bo chcialem zobaczyc co sa warte. Przetrwal klucz do kol z Poloneza i Yato, tego ostatniego nie bylem pewien, ale spisal sie dzielnie i u

Witam,fakt ze stanlej to wg.moich dotychczasowych wyobrazeń to dobra filma-widze
ze sie mylę.
Do czego narzedzia??
A no kupiłem sobie takie śmieszne auto przy którym mozna trochę pogrzebać we
własnym zakresie [opel frontera],a do tego nie trzeba go podnosić zeby wejśc pod
spód.
Korzystam z narzędzi pozyczonych od brata[mechanika starej daty],niestety
szukanie potrzebnych kluczy zajmuje o.k 90% czasu naprawy.
Co czasami doprowadza mnie do szewskiej pasji.
Dlatego chciałbym zakupić sobie komplecik,taki który spełni moje oczekiwania.
Czyli,płakie,oczkowe,moze jakieś kopytka??,no i grzechotka która by działała
wiecej niż 5min.
Jakieś srubokrety które nie wyginały by sie podczas pracy.
Czy za wiele oczekuje?????
dziękuje za odpowiedzi i serdecznie pozdrawiam wszystkich przedmówcow.
pozdro.jack
ps.z opini wynika ze klucze yato były by odpowiednie.
Pytanie gdzie ja najlepiej kupić?:giełda,allegro,markerty,czy specjalistyczny sklep.
No bo czy Yato to zawsze to są Yato czy moze yato podróba?

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Dobre narzedzia to np.  Gedore,Facom,Sata,Beta,Hazet,Carolus itp. Yato to
taki sam szajs jak toya tylko ze z tajwanu.Stanley tez wszystko robi w
chinach.Nikt sie nie przyzna ze kupił szajs i zachwala innym.
..
Użytkownik "jack"  napisał w wiadomości

Witam,fakt ze stanlej to wg.moich dotychczasowych wyobrazeń to dobra
filma-widze
ze sie mylę.
Do czego narzedzia??
A no kupiłem sobie takie śmieszne auto przy którym mozna trochę pogrzebać
we
własnym zakresie [opel frontera],a do tego nie trzeba go podnosić zeby
wejśc pod
spód.
Korzystam z narzędzi pozyczonych od brata[mechanika starej daty],niestety
szukanie potrzebnych kluczy zajmuje o.k 90% czasu naprawy.
Co czasami doprowadza mnie do szewskiej pasji.
Dlatego chciałbym zakupić sobie komplecik,taki który spełni moje
oczekiwania.
Czyli,płakie,oczkowe,moze jakieś kopytka??,no i grzechotka która by
działała
wiecej niż 5min.
Jakieś srubokrety które nie wyginały by sie podczas pracy.
Czy za wiele oczekuje?????
dziękuje za odpowiedzi i serdecznie pozdrawiam wszystkich przedmówcow.
pozdro.jack
ps.z opini wynika ze klucze yato były by odpowiednie.
Pytanie gdzie ja najlepiej kupić?:giełda,allegro,markerty,czy
specjalistyczny sklep.
No bo czy Yato to zawsze to są Yato czy moze yato podróba?

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

*Wyndkorz* napisal(a) w

Dobre narzedzia to np.  Gedore,Facom,Sata,Beta,Hazet,Carolus itp. Yato to taki sam szajs jak toya tylko ze z tajwanu.Stanley tez wszystko robi w chinach.Nikt sie nie przyzna ze kupił szajs i zachwala innym.

jack pisze:

Pytanie gdzie ja najlepiej kupić?:giełda,allegro,markerty,czy specjalistyczny sklep.
No bo czy Yato to zawsze to są Yato czy moze yato podróba?

Śmieszne i prawdziwe zarazem - u mnie też ;-)
Inna sprawa, że coraz mniej rzeczy można przykręcić wkrętakiem płaskim lub krzyżowym, bez torksa nie podchodź ;-)
JaC


-- -- -

Swoją drogą, klucze z wyposażenia łady (13,17 i do kół) oraz oczkowy 8/10 z pf125 plus uniwersalny śrubokręt działają już u mnie

*Jakub Witkowski* napisal(a) w

Przembo pisze:

test bo chcialem zobaczyc co sa warte. Przetrwal klucz do kol z Poloneza i Yato, tego ostatniego nie bylem pewien, ale spisal sie dzielnie i u

Swoją drogą, klucze z wyposażenia łady (13,17 i do kół) oraz oczkowy 8/10
z pf125 plus uniwersalny śrubokręt działają już u mnie 15-20 lat i nic nie
wskazuje na to żeby miały przestać.