Grupy dyskusyjne   »   Przeglad okresowy a pajaczki na szybie?!

Przeglad okresowy a pajaczki na szybie?!



1 Data: Marzec 10 2007 21:43:00
Temat: Przeglad okresowy a pajaczki na szybie?!
Autor: Mariusz Ostrowski 

Witam,
chciałem dzisiaj zrobić przegląd w samochodzie posiadanym
od pięciu lat, który kupiłem już z trzema "pajaczkami" na
przedniej szybie. Przez ten czas, nie powiększyły się ani
o milimetr, wszystkie przeglądy bez problemu, łącznie
z kontrolami drogowymi a dzisiaj z kolei Pan Przeglądziarz
powiedział, że mi nie podstempluje, a i tak jest dobry bo
mówi zawczasu. Jak byłem u niego rok temu to wydębił
ode mnie 20 pln korupcji za obiecanie, że wymienię
jedną żarówkę oświetlenia tablicy rejestracyjnej. Teraz
kiedy wszystko było OK, przywalił się o te pajączki.

Wprowadzono jakieś ostrzejsze przepisy kontrolne
czy znowu szukał frajera? Chodzi mi, czy jak pojadę
do innego to też się przywali czy tylko ten szukał dziury
w całym?
Jeśli komuś to coś powie, to facio za Shelem, przy Trasie
Toruńskiej w DC na Bródnie, akurat miałem po drodze.
Teraz szukam kogoś w okolicy Ursynowa, może kogoś
polecicie? W samochodzie wszystko OK, tylko te pajączki.

Pozdrawiam
Mariusz



2 Data: Marzec 10 2007 22:26:53
Temat: Re: Przeglad okresowy a pajaczki na szybie?!
Autor: Cichom 

W
"Mariusz Ostrowski"  napisał(a):

Witam,
chciałem dzisiaj zrobić przegląd w samochodzie posiadanym
od pięciu lat, który kupiłem już z trzema "pajaczkami" na
przedniej szybie. Przez ten czas, nie powiększyły się ani
o milimetr, wszystkie przeglądy bez problemu, łącznie
z kontrolami drogowymi a dzisiaj z kolei Pan Przeglądziarz
powiedział, że mi nie podstempluje, a i tak jest dobry bo
mówi zawczasu. Jak byłem u niego rok temu to wydębił
ode mnie 20 pln korupcji za obiecanie, że wymienię
jedną żarówkę oświetlenia tablicy rejestracyjnej. Teraz
kiedy wszystko było OK, przywalił się o te pajączki.

To może wymień szybe poprostu. Może i sie nie powiekszyły, ale i tak to
niezbyt bezpieczne jest.

--
      Cichom       gg:1651760
      Twingo 1.2 16V 75KM '01
www.twingo.pl - Klub Renault Twingo

3 Data: Marzec 10 2007 22:56:25
Temat: Re: Przeglad okresowy a pajaczki na szybie?!
Autor: =Marcos= 

To może wymień szybe poprostu. Może i sie nie powiekszyły, ale i tak to
niezbyt bezpieczne jest.

To ja się dołączę z innym pytaniem. W różnych znajomych samochodach miałem
do czynienia z wieloletnimi pajączkami i doświadczenie wskazuje, że jeśli
dość niedługo od uszkodzenia szyby ten pajączek się nie powiększy to nigdy
się nie powiększy. Pękło komuś coś takiego nagle po kilku latach od
jeżdżenia z nim? Rozumiem, że jeśli pajączek jest na wprost kierowcy to
wypadałoby wymienić, ale jak jest prawie przy prawej krawędzi przedniej
szyby to głupio wywalić np. 1200zł na nową z wymianą...

--
Marcos
[Marek Ślusarczyk]
marek [AT] microstock . pl

http://www.microstock.pl <- sprzedaj swoje zdjęcia

4 Data: Marzec 10 2007 23:54:00
Temat: Re: Przeglad okresowy a pajaczki na szybie?!
Autor: Worek 

=ale jak jest prawie przy prawej krawędzi przedniej

szyby to głupio wywalić np. 1200zł na nową z wymianą...

Glupio?
Bez komentarza

Worek

5 Data: Marzec 11 2007 00:27:41
Temat: Re: Przeglad okresowy a pajaczki na szybie?!
Autor: =Marcos= 

> szyby to głupio wywalić np. 1200zł na nową z wymianą...

Glupio?
Bez komentarza

Bez komentarza? Właśnie pytam o jakiś komentarz, bo wszystkie samochody z
pajączkami, z którymi miałem do czynienia, trwały w takim stanie np. przez 6
lat użytkowania aż do sprzedaży. Więc po co wymieniać?

--
Marcos
[Marek Ślusarczyk]
marcos [AT] coldplay . pl

http://www.coldplay.pl

6 Data: Marzec 10 2007 23:33:11
Temat: Re: Przeglad okresowy a pajaczki na szybie?!
Autor: Cancer 


Użytkownik "=Marcos="

Bez komentarza? Właśnie pytam o jakiś komentarz, bo wszystkie samochody z
pajączkami, z którymi miałem do czynienia, trwały w takim stanie np. przez
6
lat użytkowania aż do sprzedaży. Więc po co wymieniać?

Witaj
A jakiego konkretnie komentarza oczekujesz?
Taki pajączek nie spowoduje pod żadnym pozorem ze szyba tobie wyleci, czy
może wpadnie do środka.
Pajączek jest problemem,  wyłącznie z powodu ograniczenia widoczności.
Przepisy sa w tym wypadku jednoznaczne należy taka szybę wymienić.
Pozdrawiam
Cancer

7 Data: Marzec 10 2007 22:22:40
Temat: Re: Przeglad okresowy a pajaczki na szybie?!
Autor: qnick 

On 10 Mar, 21:43, "Mariusz Ostrowski"  wrote:

Pan Przeglądziarz
powiedział, że mi nie podstempluje, a i tak jest dobry bo
mówi zawczasu.

To się ciesz że Ci dowodu rejestracyjnego nie zabrał (bo ma takie
prawo).

czy znowu szukał frajera? Chodzi mi, czy jak pojadę
do innego to też się przywali czy tylko ten szukał dziury
w całym?
Powinien się przywalić bo to jest uszkodzenie szyby. Ale jak życie
pokazuje wszystko można załatwić.
Jak drugi nie zauważy to Ci podbije ale czy warto ryzykować kolejną
kasę za przegląd bo jak myślę u tego pierwszego za badanie okresowe
musiałeś zapłacić, a i u drugiego też będziesz musiał zapłacić a czy
Ci podbije ???. Nie taniej będzie naprawić uszkodzenie szyby ?
szczególnie jak odwiedzisz kilka stacji diagnostycznych. Pozdrawiam

8 Data: Marzec 11 2007 01:31:42
Temat: Re: Przeglad okresowy a pajaczki na szybie?!
Autor: Mariusz Ostrowski 


Użytkownik "qnick"  napisał w wiadomości


Powinien się przywalić bo to jest uszkodzenie szyby. Ale jak życie
pokazuje wszystko można załatwić.
Jak drugi nie zauważy to Ci podbije ale czy warto ryzykować kolejną
kasę za przegląd bo jak myślę u tego pierwszego za badanie okresowe
musiałeś zapłacić, a i u drugiego też będziesz musiał zapłacić a czy
Ci podbije ???. Nie taniej będzie naprawić uszkodzenie szyby ?
szczególnie jak odwiedzisz kilka stacji diagnostycznych. Pozdrawiam

Szkoda mi kasy na nową szybę. Skoro przez pięć lat mi to w niczym
nie przeszkadzało i nikomu innemu, włącznie z polucją to pytam
czy coś się w tej materii zmieniło? Te uszkodzenia napewno nie
grożą nagłym rozsypaniem ani wielgaśną pajęczyną. Mają po kilka
milimetrów średnicy i trudno je zauważyć. Właściwie to dawno
o nich zapomniałem. Ale skoro te wszystkie, drutem poskręcane
sztrucle przechodzą przeglądy, a mój ma nie przejść wyłącznie
z powodu tego (lampka nad tablicą dawno wymieniona), to teraz
pojadę wieczorem i tyle.

Pozdrawiam
Mariusz

9 Data: Marzec 11 2007 02:23:54
Temat: Re: Przeglad okresowy a pajaczki na szybie?!
Autor: blackbird 

Szkoda mi kasy na nową szybę. Skoro przez pięć lat mi to w niczym
nie przeszkadzało i nikomu innemu, włącznie z polucją to pytam
czy coś się w tej materii zmieniło? Te uszkodzenia napewno nie
grożą nagłym rozsypaniem ani wielgaśną pajęczyną. Mają po kilka
milimetrów średnicy i trudno je zauważyć. Właściwie to dawno
o nich zapomniałem. Ale skoro te wszystkie, drutem poskręcane
sztrucle przechodzą przeglądy, a mój ma nie przejść wyłącznie
z powodu tego (lampka nad tablicą dawno wymieniona), to teraz
pojadę wieczorem i tyle.

Ja zrozumialem, ze u pierwszego diagnosty nic nie placiles, bo od razu przed
przegladem poinformowal, ze samochod nie przejdzie badania - ja zrozumialem
to w ten sposob, ze diagnosta delikatnie ale w jasny sposob zasugerowal chec
przyjecia lapowki...
 Kolega pojedzie do drugiego diagnosty i albo pieczatke dostanie... albo
nie, ale w drugim przypadku po wymianie szyby nie zaplaci juz calej
ustawowej kwoty tylko znacznie nizsza, ewentualnie mozna to zalatwic
inaczej. Ja oczywiscie do niczego nie namawiam, sam w takiej sytuacji
wymienilem szybe od razu po powrocie do kraju (uszkodzenie mialo miejsce za
granica), pomimo ze przegladu nie musialem robic.

10 Data: Marzec 11 2007 14:34:52
Temat: Re: Przeglad okresowy a pajaczki na szybie?!
Autor: qnick 


Ja zrozumialem, ze u pierwszego diagnosty nic nie placiles, bo od razu przed
przegladem poinformowal, ze samochod nie przejdzie badania -
 Kolega pojedzie do drugiego diagnosty i albo pieczatke dostanie... albo
nie, ale w drugim przypadku po wymianie szyby nie zaplaci juz calej
ustawowej kwoty tylko znacznie nizsza,


Jak pojedzie z wymienioną szybą do tego pierwszego diagnosty to o ile
wcześniej na badaniu okresowym zapłacił ustawową kwotę,  to przy
badaniu dodatkowym (lub jak kto woli drugim) zapłaci za badanie 20
pln. A jak pojedzie do drugiego diagnosty to zapłaci właśnie ustawową
kwotę za badanie bo u niego będzie pierwszy raz. Pozdrawiam

11 Data: Marzec 11 2007 15:52:50
Temat: Re: Przeglad okresowy a pajaczki na szybie?!
Autor: blackbird 

Jak pojedzie z wymienioną szybą do tego pierwszego diagnosty to o ile
wcześniej na badaniu okresowym zapłacił ustawową kwotę,  to przy
badaniu dodatkowym (lub jak kto woli drugim) zapłaci za badanie 20
pln.

Wiem o co chodzi. Ja jednak zrozumialem, ze diagnosta przed rozpoczeciem
badania zobaczyl uszkodzenie na szybie i powiedzial prosto z mostu: "Panie
auto nie przejdzie przegladu" i nie wzial pieniedzy. Jesli przeglad sie
odbyl to jest oczywiscie tak jak mowisz.

A jak pojedzie do drugiego diagnosty to zapłaci właśnie ustawową
kwotę za badanie bo u niego będzie pierwszy raz. Pozdrawiam

To zalezy czy placil cos u pierwszego. No i tutaj jednej rzeczy nie wiem,
czy w przypadku nie podbicia czasem nie ma stosownego wydruku informujacego
z jakiego powodu auto nie przeszlo przegladu i czy nie jest tak, ze z tym
kwitkiem mozna wymieniona usterke zweryfikowac w innej stacji diagnostycznej
nie robiac przy tym calego badania.

12 Data: Marzec 11 2007 15:54:30
Temat: Re: Przeglad okresowy a pajaczki na szybie?!
Autor: blackbird 

Wiem o co chodzi. Ja jednak zrozumialem, ze diagnosta przed rozpoczeciem
badania zobaczyl uszkodzenie na szybie i powiedzial prosto z mostu: "Panie
auto nie przejdzie przegladu" i nie wzial pieniedzy. Jesli przeglad sie
odbyl to jest oczywiscie tak jak mowisz.

No i jesli rzeczywiscie tak bylo, ze diagnosta powiedzial przed wykonaniem
badanie, ze auto nie przejdzie badania to IMHO ewidentnie wolal o pieniadze
na flaszke, bo praktyka jest inna.

13 Data: Marzec 11 2007 16:49:36
Temat: Re: Przeglad okresowy a pajaczki na szybie?!
Autor: Mariusz Ostrowski 


Użytkownik "blackbird"  napisał w wiadomości

Wiem o co chodzi. Ja jednak zrozumialem, ze diagnosta przed rozpoczeciem
badania zobaczyl uszkodzenie na szybie i powiedzial prosto z mostu:
"Panie auto nie przejdzie przegladu" i nie wzial pieniedzy. Jesli
przeglad sie odbyl to jest oczywiscie tak jak mowisz.

No i jesli rzeczywiscie tak bylo, ze diagnosta powiedzial przed wykonaniem
badanie, ze auto nie przejdzie badania to IMHO ewidentnie wolal o
pieniadze na flaszke, bo praktyka jest inna.

Powiedział przed wszystkim. Kasy nie płaciłem.
A na flaszkę wydębił u mnie rok temu za żarówkę
nad tablicą.

Pozdrawiam
Mariusz

Przeglad okresowy a pajaczki na szybie?!



Grupy dyskusyjne