Przejazd do Rzymu i z powrotem - prośba o porady
1 | Data: Grudzien 29 2011 13:25:48 |
Temat: Przejazd do Rzymu i z powrotem - prośba o porady | |
Autor: Krzysztof | Witam 2 |
Data: Grudzien 29 2011 15:42:16 | Temat: Re: Przejazd do Rzymu i z powrotem - prośba o porady | Autor: Agent |
WitamTrochę nie na temat ale czy nie wolisz samolotem? Z Gdańska polecisz w obie strony za 126 zł, z Katowic jeszcze taniej http://www.skyscanner.pl/loty/pl/rome/styczen-2012/styczen-2012/najtansze-loty-z-polska-do-rzym-w-styczen-2012.html 3 |
Data: Grudzien 29 2011 16:23:44 | Temat: Re: Przejazd do Rzymu i z powrotem - prośba o porady | Autor: P.B. | Dnia Thu, 29 Dec 2011 15:42:16 +0100, Agent napisał(a): Trochę nie na temat ale czy nie wolisz samolotem? Z Gdańska polecisz w obie Ciągnąc OT - jak myślisz ile zapłaci za nadbagaż o masie i objętości ładowni mercedesa sprinrtera? -- Pozdrawiam, Przemek 4 |
Data: Grudzien 29 2011 22:04:21 | Temat: Re: Przejazd do Rzymu i z powrotem - prośba o porady | Autor: Agent |
Dnia Thu, 29 Dec 2011 15:42:16 +0100, Agent napisał(a):Rzeczywiście nie doczytałem. Więc pewnie to nie wycieczka tylko jakiś interes. 5 |
Data: Grudzien 29 2011 23:24:03 | Temat: Re: Przejazd do Rzymu i z powrotem - prośba o porady | Autor: Krzysztof | Agent napisał(a): Rzeczywiście nie doczytałem. Więc pewnie to nie wycieczka tylko jakiś Przeprowadzka do .pl po 3 latach mieszkania w .it. Trochę gratów i dwa koty których Wizz nie wozi. Pzdr Krzysztof -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 6 |
Data: Grudzien 30 2011 12:32:24 | Temat: Re: Przejazd do Rzymu i z powrotem - prośba o porady | Autor: J.F | Użytkownik " Krzysztof" napisał w wiadomości grup Rzeczywiście nie doczytałem. Więc pewnie to nie wycieczka tylko jakiś Przeprowadzka do .pl po 3 latach mieszkania w .it. Trochę gratów i dwa koty Nie lepiej kupic we wloszech jakiegos dostawczaka, przyjechac do polski, sprzedac z zyskiem ? Albo odzalowac czesc gratow i kupic wiekszego kombiaka ? J. 7 |
Data: Grudzien 30 2011 13:02:47 | Temat: Re: Przejazd do Rzymu i z powrotem - prośba o porady | Autor: Krzysztof | J.F napisał(a): Nie lepiej kupic we wloszech jakiegos dostawczaka, przyjechac do A sprawdziłeś ile podobny samochód kosztuje we Włoszech, a ile w pl? Bo mi jak bym nie patrzył wychodzi, że włoskie są droższe. I do tego jeszcze opłaty związane ze sprowadzeniem... Albo odzalowac czesc gratow i kupic wiekszego kombiaka ? Do wożenia rodziny miałem kupować Fiata Doblo, ale w firmie bardziej przyda się Sprinter. Zresztą i tak nie mój tylko brata. :) Pozdr Krzysztof -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 8 |
Data: Grudzien 30 2011 15:02:27 | Temat: Re: Przejazd do Rzymu i z powrotem - prośba o porady | Autor: J.F | Użytkownik " Krzysztof" napisał w wiadomości Nie lepiej kupic we wloszech jakiegos dostawczaka, przyjechac do A sprawdziłeś ile podobny samochód kosztuje we Włoszech, a ile w pl? Bo mi jak Cudow nie ma - to do nas sie samochody sprowadza z Wloch a nie odwrotnie. Tzn uzywane, bo nowe to faktycznie odwrotnie :-) J. 9 |
Data: Grudzien 31 2011 13:54:10 | Temat: Re: Przejazd do Rzymu i z powrotem - prośba o porady | Autor: AL | W dniu 2011-12-30 15:02, J.F pisze: Użytkownik " Krzysztof" napisał w wiadomościprzejdz sie kiedys sam po normalnych komisach w Niemczech, Danii. Zastanawialem sie kiedys, dlaczego oni nie jezdza po uzywane auta do PL? ;) (byc moze i we Wloszech jest podobnie) -- pozdr Adam (AL) TG 10 |
Data: Grudzien 31 2011 15:41:55 | Temat: Re: Przejazd do Rzymu i z powrotem - prośba o porady | Autor: J.F. | Dnia Sat, 31 Dec 2011 13:54:10 +0100, AL napisał(a): W dniu 2011-12-30 15:02, J.F pisze: A w polskich komisach to stoja same "kupione w polskim salonie" ? :-) Nie wiem, moze w dostawczakach jest inaczej. J. 11 |
Data: Grudzien 29 2011 21:22:59 | Temat: Re: Przejazd do Rzymu i z powrotem - prośba o porady | Autor: Pan Zbyszek | W dniu 2011-12-29 14:25, Krzysztof pisze: WitamJa to osobowym , ale jadę trasą katowicką z Wa-wy . Pierwszy nocleg przy autostradzie w Cieszynie " Hotel 500 " ok. 1km. przed granicą . Śniadanie o 6 rano i w droge Przez Czechy kierunek na Słowacje . Na pierwszej stacji u Słowaków kupuje viniete . Kierunek Bratysława ,Wiedeń i Wenecja .Uwaga ! po wjechaniu do Austrii znów vinieta . Drugi nocleg wypada w Mestre -zjedź z autostrady i znajdziesz w tym miasteczku kilka hoteli .Rano start w kierunku Roma i wieczorem jesteś na miejscu . W zimie zdecydowanie odradzam jazdę poza autostradami . Szybko zapada zmrok , a jadąc co chwile 50 km/godz daleko nie zajedziesz . Hotele przy autostradzie to 100 - 120 E za pokój 2os. Kilometr od autostrady to 70 E za taki sam pokój . Warto mieć na pokładzie GPS i zaprogramowane szukanie hoteli . 12 |
Data: Grudzien 29 2011 15:34:41 | Temat: Re: Przejazd do Rzymu i z powrotem - prośba o porady | Autor: Luca | On 29 Gru, 21:22, Pan Zbyszek wrote: W dniu 2011-12-29 14:25, Krzysztof pisze:> Witam Bardzo dobrze, Sprinterem tez da sie tak pojechac ... Pierwszy nocleg przy autostradzie w Cieszynie " Hotel 500 " ok. 1km. W Cieszynie to je sie obiad i jedzie dalej ;-) Przez Czechy kierunek na Słowacje . Na pierwszej stacji u Słowaków Ale po co przez Bratyslawe, jak wygodniej przez Brno, Mikulov, Wieden i dalej juz prosta droga? Uwaga ! po Pierwszy nocleg polecam w Udine, w hotelu Idea Hotel Tavagnacco (czyli Express Holiday In). Zaraz obok autostrady (5 minut dojazdu) a cena najnizsza z okolicznych hotelo-moteli - reszta krzyczala po 100 euro, a w Idei zaplacilem 79 za trojke ze sniadaniem (nawet prawdziwa kawe podali, trzeba tylko poprosic a nie brac z przelewowego - ten jest dla Niemcow, hehehe). Mozna zrobic rezerwacje przez booking.com, daja lepsza cene ... Po sniadaniu start dalej w kierunku Wenecji i poznym popoludniem/ wieczorem dociera sie do Rzymu. Za Wenecja proponuje zrobic lekki "myk" oszczedzajacy $$ na autostrade i skracajacy ogolny przejazd o ladnych pare kilometrow, link do trasy "zmodyfikowanej" http://tnij.org/wwa_roma Odcinek Wenecja-Mestre do Ravenny to zwykla droga, ale nie dziurawa i jedzie sie calkiem zacnie (i bez oplat). Od Ravenny do Orte (droga SS3bis vel E45) jedzie sie "prawie" autostrada - po dwa pasy, cos w rodzaju naszej ekspresowki, bezkolizyjne zjazdy/wjazdy i co najwazniejsze - free. W Orte wskakuje sie znowu na autostrade A1 i prosto do Rzymu :) Ceny za przejazd odcinkami autostrad mozna sobie policzyc na http://autostrade.it/autostrade/percorso.do Powodzenia :) Pzdr 13 |
Data: Grudzien 29 2011 23:57:10 | Temat: Re: Przejazd do Rzymu i z powrotem - prośba o porady | Autor: Krzysztof | Luca napisał(a): On 29 Gru, 21:22, Pan Zbyszek wrote: (...) Dziękuję! Krzysztof -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 14 |
Data: Grudzien 29 2011 16:01:18 | Temat: Re: Przejazd do Rzymu i z powrotem - prośba o porady | Autor: Luca | On 30 Gru, 00:57, " Krzysztof" wrote: Luca napisa (a): Prego Signore, buon viaggio :) 15 |
Data: Grudzien 30 2011 00:13:28 | Temat: Re: Przejazd do Rzymu i z powrotem - prośba o porady | Autor: Krzysztof | Luca napisał(a): Prego Signore, buon viaggio :) Grazie 1000! :) -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 16 |
Data: Grudzien 29 2011 23:47:29 | Temat: Re: Przejazd do Rzymu i z powrotem - prośba o porady | Autor: Krzysztof | Pan Zbyszek napisał(a): Ja to osobowym , ale jadę trasą katowicką z Wa-wy . Planuję raczej wersję ekonomiczną, czyli śpiwór i na pace :) ale dzięki i za to. Im więcej opcji przeanalizuję tym mniej mnie zaskoczy. :) Przez Czechy kierunek na Słowacje . Na pierwszej stacji u Słowaków Jeżeli dobrze zrozumiałem, winietę trzeba kupować zarówno na Czechy jak i na Słowację (a potem Austrię), ale chyba da się nie wjeżdżać na Słowację tylko za Brnem skręcić na Wiedeń. Nie lepiej tak? Pozdrawiam Krzysztof -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 17 |
Data: Grudzien 29 2011 15:56:02 | Temat: Re: Przejazd do Rzymu i z powrotem - prośba o porady | Autor: Luca | On 30 Gru, 00:47, "Krzysztof" wrote: Pan Zbyszek napisał(a): Pod koniec stycznia to nie wytrzymasz w nocy i zamarzniesz - a jak Cie Policaje obudza na parkingu (zwlaszcza autriaccy, albo wloscy) to zaplacisz wiecej, niz za hotel ;-)
Dokladnie tak :) Jedna winieta mniej ... Popatrz na moja propozycje trasy
Pzdr 18 |
Data: Grudzien 30 2011 01:58:37 | Temat: Re: Przejazd do Rzymu i z powrotem - prośba o porady | Autor: J.F. | Dnia Thu, 29 Dec 2011 23:47:29 +0000 (UTC), Krzysztof napisał(a): Pan Zbyszek napisał(a): W styczniu ? To jest okolo 2000km, dasz rade w dwa dni z jednym noclegiem. Przez Czechy kierunek na Słowacje . Na pierwszej stacji u Słowaków niewiele gorzej, a moze i lepiej. uwazaj na wloskich autostradach - bilet na wjezdzie trzeba koniecznie odebrac, bo bez niego placi sie za cala autostrade. A samochodem po wenecjii ... oj, to zupelnie inna bajka :-) Nie da sie. Jest tylko kilka drog na parkingi, a dalej pieszo. Doczytalbym gdzies jak wysokie sa te parkingi... J. 19 |
Data: Grudzien 30 2011 04:18:46 | Temat: Re: Przejazd do Rzymu i z powrotem - prośba o porady | Autor: Grejon | W dniu 2011-12-30 00:47, Krzysztof pisze: Jeżeli dobrze zrozumiałem, winietę trzeba kupować zarówno na Czechy jak i na Nie trzeba na Czechy. Od Cieszyna walisz na Zilinę, a stamtąd non-stop autostradą do Bratysławy. -- Grzegorz Jońca GG: 7366919 Green Trafic 140 dCi 20 |
Data: Grudzien 30 2011 12:11:57 | Temat: Re: Przejazd do Rzymu i z powrotem - prośba o porady | Autor: J.F | Użytkownik "Grejon" napisał w wiadomości Jeżeli dobrze zrozumiałem, winietę trzeba kupować zarówno na Czechy jak i na Nie trzeba na Czechy. Od Cieszyna walisz na Zilinę, tylko trzeba chyba pilnie uwazac zeby sie nie wpakowac w jakis kawalek platnej drogi ? a stamtąd non-stop autostradą do Bratysławy. Tak nawiasem mowiac to google twierdzi ze przez Brno minute dluzej i 10km krocej. a przez Mikulov to nawet 20km krocej. Pozostaje sprawdzic ceny winietek ... i ewentualnie w jedna strone jedna, w druga druga, i napisac na grupie :-) J. 21 |
Data: Grudzien 31 2011 12:14:25 | Temat: Re: Przejazd do Rzymu i z powrotem - prośba o porady | Autor: Grejon | W dniu 2011-12-30 12:11, J.F pisze: Użytkownik "Grejon" napisał w wiadomości Nie trzeba na Czechy. Od Cieszyna walisz na Zilinę, Ja wiem czy uważać. Patrz gdzie prowadzi droga E75 i tyle... -- Grzegorz Jońca GG: 7366919 Green Trafic 140 dCi 22 |
Data: Grudzien 31 2011 11:57:49 | Temat: Re: Przejazd do Rzymu i z powrotem - prośba o porady | Autor: jerzu | On Thu, 29 Dec 2011 23:47:29 +0000 (UTC), "Krzysztof" Planuję raczej wersję ekonomiczną, czyli śpiwór i na pace :) ale dzięki i za Nie polecam. Zwłaszcza jak złapie mróz. -- Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński http://jerzu.waw.pl GG:129280 Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200 23 |
Data: Grudzien 31 2011 13:11:21 | Temat: Re: Przejazd do Rzymu i z powrotem - prośba o porady | Autor: Krzysztof | jerzu napisał(a): Nie polecam. Zwłaszcza jak złapie mróz. Po to śpiwór. Latem radziłem sobie bez takich luksusów. Nie mniej dzięki, za hotelami też się profilaktycznie rozglądam, szczególnie że Luca policajami nastraszył. Tylko ciekawi mnie jedno. Kierowcy TIRów śpią w kabinach? Na prawdę ktoś się przyczepi jak postoję parę godzin na jakimś AutoGrilu? Pzdr Krzysztof Ps. Szczęśliwego nowego roku i felice anno nuovo :) -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 24 |
Data: Styczen 02 2012 09:15:19 | Temat: Re: Przejazd do Rzymu i z powrotem - prośba o porady | Autor: Luca | On 31 Gru 2011, 14:11, "Krzysztof" jerzu napisał(a): Na kierowcow TIRow patrza troszke inaczej, poza tym oni maja kabiny dostosowane do spania na trasie (Webasto, lezanki itepe), przewidziane wlasnie do takich celow (i oplacone przy zakupie samochodu) - z punktu widzenia policaja to nie jest taki sam kierowca, jak ten z osobowego lub dostawczaka. Poza tym tacho i rozne inne tematy czasem oznaczaja koniecznosc spania w samochodzie. Mnie raz budzili na austriackim parkingu i w sumie jakos sie wybronilem (mowilem, ze juz mi sie oczy kleily i takie tam "sciemy"), ale i tak z parkingu wyjechac musialem i obiecalem, ze zatrzymam sie w najblizszym motelu ... jakby mnie namierzyli na kolejnym parkingu chwile potem, to juz pewnie by tacy laskawali nie byli :( Poza tym, i tu w sumie przyznaje im racje, chodzilo przede wszystkim o wzgledy bezpieczenstwa - zeby jacys cyganie (albo i nasi ziomkowe, lub podobni) w leb nie dali i auta nie zabrali :( Poza tym po nocy spedzonej w porzadnym lozku, to sie potem jedzie zupelnie w innym nastroju :)
:) Altre tanto :) Pzdr 25 |
Data: Styczen 02 2012 18:59:17 | Temat: Re: Przejazd do Rzymu i z powrotem - prośba o porady | Autor: jerzu | On Mon, 2 Jan 2012 09:15:19 -0800 (PST), Luca Mnie raz budzili na austriackim parkingu i w sumie jakos sie Austria to "dziwna kraj". Mnie się czepneli, że na parkingu jadłem udko kurczaka i popijałem kawą z termosu. "Od jedzenia to jest restaurant". -- Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński http://jerzu.waw.pl GG:129280 Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200 26 |
Data: Styczen 02 2012 20:27:11 | Temat: Re: Przejazd do Rzymu i z powrotem - prośba o porady | Autor: J.F. | Dnia Mon, 2 Jan 2012 20:01:43 +0100, RoMan Mandziejewicz napisał(a): Austria to "dziwna kraj". Mnie się czepneli, że na parkingu jadłem To jest inna historia - http://en.wikipedia.org/wiki/Chewing_gum_ban_in_Singapore No i jak sie gume zuje, to potem trzeba sie jej pozbyc. A tam taki klimat ze jak sie rano wypluje, to po poludniu jest zielona. Albo o zakazie http://www.google.pl/search?q=singapore+fireworks&btnG=Szukaj&sclient=psy-ab&hl=pl&site=&source=hp&oi=image_result_group&sa=X&gbv=2&biw=1132&bih=637&sei=NgMCT8qiB4fxsgbgj-3JDw&tbm=isch J. 27 |
Data: Styczen 02 2012 22:55:26 | Temat: Re: Przejazd do Rzymu i z powrotem - prośba o porady | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello J.F., To jest inna historia -udko kurczaka i popijałem kawą z termosu. "Od jedzenia to jestA co powiesz o zakazia żucia gumy w Singapurze? Jaka inna? Zakaz jest. No i jak sie gume zuje, to potem trzeba sie jej pozbyc. Tak samo jak wielu innych śmieci. A tam taki klimat ze jak sie rano wypluje, to po poludniu jest zielona. Tak samo jak inne smieci. Albo o zakazie uzywania sztucznych ogni nawet z okazji nowego rokuhttp://www.google.pl/search?q=singapore+fireworks&btnG=Szukaj&sclient=psy-ab&hl=pl&site=&source=hp&oi=image_result_group&sa=X&gbv=2&biw=1132&bih=637&sei=NgMCT8qiB4fxsgbgj-3JDw&tbm=isch Syn narzekał, ze wprowadzili zakaz i bardzo mało było odważnych. A właśnie święta i nowy rok zaliczył w Singapurze... -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) 28 |
Data: Styczen 02 2012 23:05:51 | Temat: Re: Przejazd do Rzymu i z powrotem - prośba o porady | Autor: J.F. | Dnia Mon, 2 Jan 2012 22:55:26 +0100, RoMan Mandziejewicz napisał(a): Hello J.F., To troche tak jak i u nas - bylo za duzo wypadkow, to zabronili prowadzic po pijaku :-) Prewencja. Teraz zabronia chodzic w szalikach :-) Syn narzekał, ze wprowadzili zakaz i bardzo mało było odważnych. AAlbo o zakazie uzywania sztucznych ogni nawet z okazji nowego rokuhttp://www.google.pl/search?q=singapore+fireworks&btnG=Szukaj&sclient=psy-ab&hl=pl&site=&source=hp&oi=image_result_group&sa=X&gbv=2&biw=1132&bih=637&sei=NgMCT8qiB4fxsgbgj-3JDw&tbm=isch Ale jesli dobrze widze to zabronili od 1972. Zreszta nie wiem po co mieszac Singapur http://www.gmina.swidnica.pl/content/view/2050/1/ J. 29 |
Data: Styczen 02 2012 23:34:11 | Temat: Re: Przejazd do Rzymu i z powrotem - prośba o porady | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello J.F., To troche tak jak i u nas - bylo za duzo wypadkow, to zabronili prowadzicJaka inna? Zakaz jest.To jest inna historia -udko kurczaka i popijałem kawą z termosu. "Od jedzenia to jestA co powiesz o zakazia żucia gumy w Singapurze? Jasne, produkując bez opamietania wódę. Do Singapuru nie wwieziesz gumy do zucia nawet na własne potrzeby. Prewencja. Teraz zabronia chodzic w szalikach :-) Chyba bez. Ale jesli dobrze widze to zabronili od 1972.Syn narzekał, ze wprowadzili zakaz i bardzo mało było odważnych. AAlbo o zakazie uzywania sztucznych ogni nawet z okazji nowego rokuhttp://www.google.pl/search?q=singapore+fireworks&btnG=Szukaj&sclient=psy-ab&hl=pl&site=&source=hp&oi=image_result_group&sa=X&gbv=2&biw=1132&bih=637&sei=NgMCT8qiB4fxsgbgj-3JDw&tbm=isch Ale to chyba chodziło o sztuczne ognie na świeto narodowe i to chyba przywrócili. Z tego, co widze w Góglach wyglada tak, że zorganizowane pokazy sa dopuszczalne natomiast nie wolno indywidualnie. Zreszta nie wiem po co mieszac Singapur "Zakaz obowiazuje z wyjątkiem" zupełnie bez sensu. -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) 30 |
Data: Styczen 02 2012 23:40:49 | Temat: Re: Przejazd do Rzymu i z powrotem - prośba o porady | Autor: J.F. | Dnia Mon, 2 Jan 2012 23:34:11 +0100, RoMan Mandziejewicz napisał(a): Hello J.F., W niektorych miastach USA zabraniali sprzedazy farby w sprayu. Prewencja. Teraz zabronia chodzic w szalikach :-)Chyba bez. Nie mysl ze o twoje zdrowie chodzi. Nie slyszales ze szalikowcy sa problemem ? Zabronic szalikow, nie bedzie szalikowcow. Zreszta nie wiem po co mieszac Singapur Nie mowie nie, ale co - zaskarzyc, czy do prokuratury ? :-) J. 31 |
Data: Styczen 02 2012 12:40:58 | Temat: Re: Przejazd do Rzymu i z powrotem - prośba o porady | Autor: Luca | On 2 Sty, 18:59, jerzu wrote: On Mon, 2 Jan 2012 09:15:19 -0800 (PST), Luca Wcale nie twierdze, ze jest to normalny kraj ;-) Ale naswietlam potencjalne zagrozenia, oprocz nocki "na pace" na alpejskim parkingu w zimowa noc, ktore moga kosztowac w efekcie wiecej od sredniej klasy hotelu/motelu ... Pzdr 32 |
Data: Styczen 02 2012 12:42:51 | Temat: Re: Przejazd do Rzymu i z powrotem - prośba o porady | Autor: Luca | On 2 Sty, 18:59, jerzu wrote: On Mon, 2 Jan 2012 09:15:19 -0800 (PST), Luca Wcale nie twierdze, ze jest to normalny kraj ;-) Ale naswietlam potencjalne zagrozenia, oprocz nocki "na pace" na alpejskim parkingu w zimowa noc, ktore moga kosztowac w efekcie wiecej od sredniej klasy hotelu/motelu ... Pzdr 33 |
Data: Styczen 02 2012 12:42:12 | Temat: Re: Przejazd do Rzymu i z powrotem - prośba o porady | Autor: Luca | On 2 Sty, 18:59, jerzu wrote: On Mon, 2 Jan 2012 09:15:19 -0800 (PST), Luca Wcale nie twierdze, ze jest to normalny kraj ;-) Ale naswietlam potencjalne zagrozenia, oprocz nocki "na pace" na alpejskim parkingu w zimowa noc, ktore moga kosztowac w efekcie wiecej od sredniej klasy hotelu/motelu ... Pzdr 34 |
Data: Grudzien 30 2011 14:37:28 | Temat: Re: Przejazd do Rzymu i z powrotem - prośba o porady | Autor: Arek | W dniu 2011-12-29 14:25, Krzysztof pisze: Witam Jak z północno - wschodniej Polski to moim zdaniem jedyna sensowna opcja to przez Niemcy. Nocleg w jakimś etapie albo f1 za 30euro i tyle. Cała trasa prowadzi dobrze utrzymanymi autostradami. Jedyne koszty dodatkowe to oczywiście włochy. Pozdrawiam, A. 35 |
Data: Grudzien 30 2011 14:57:42 | Temat: Re: Przejazd do Rzymu i z powrotem - prośba o porady | Autor: J.F | Użytkownik "Arek" napisał w wiadomości grup Pod koniec stycznia prawdopodobnie pojadę z północno - wschodniej Polski do Jak z północno - wschodniej Polski to moim zdaniem jedyna sensowna opcja to przez Niemcy. Nocleg w jakimś etapie albo f1 za 30euro i tyle. Wschodniej ? Wschodnia jest szeroka, ale generalnie jak dojedzie do Niemiec to dojedzie i do Czech/Slowacji. I bedzie kilkaset km blizej, a tez zaczna sie juz autostrady. Co innego z zachodniej, a w szczegolnosci ze Swinoujscia :-) J. 36 |
Data: Grudzien 30 2011 16:15:44 | Temat: Re: Przejazd do Rzymu i z powrotem - prośba o porady | Autor: Arek | W dniu 2011-12-30 14:57, J.F pisze: Użytkownik "Arek" napisał w wiadomości grup Prawda, ale jak pomyślałem o bujaniu się przez całą polską, przebijanie przez zakorkowane miasta, wiecznie ciągnące się tereny zabudowane to aż mi się nieprzyjemnie zrobiło. A tak musi tylko doczłapać się do zachodniej granicy i reszta idzie gładko i bezproblemowo. A. 37 |
Data: Grudzien 30 2011 19:32:29 | Temat: Re: Przejazd do Rzymu i z powrotem - prośba o porady | Autor: J.F | Użytkownik "Arek" napisał w wiadomości grup W dniu 2011-12-30 14:57, J.F pisze: Wschodniej ? Wschodnia jest szeroka, ale generalnie jak dojedzie do Prawda, ale jak pomyślałem o bujaniu się przez całą polską, przebijanie przez zakorkowane miasta, wiecznie ciągnące się tereny zabudowane to aż mi się nieprzyjemnie zrobiło. A pomyslales co to znaczy doczlapac sie do zachodniej granicy np z Bialegostoku ? :-) A nawet i z Olsztyna nie jest chyba szybko. Wiec do gierkowki, do Cieszyna ... i juz prawie same autostrady :-) J. 38 |
Data: Grudzien 31 2011 11:59:37 | Temat: Re: Przejazd do Rzymu i z powrotem - prośba o porady | Autor: jerzu | On Fri, 30 Dec 2011 16:15:44 +0100, Arek wrote: Prawda, ale jak pomyślałem o bujaniu się przez całą polską, przebijanie A z północno_wschodniej_ to do granicy zachodniej będzie miał autostradę? -- Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński http://jerzu.waw.pl GG:129280 Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200 39 |
Data: Grudzien 30 2011 16:13:40 | Temat: Re: Przejazd do Rzymu i z powrotem - prośba o porady | Autor: Krzysztof | J.F napisał(a): Wschodniej ? Wschodnia jest szeroka, ale generalnie jak dojedzie do Przyjmijmy dla uproszczenia, że Warszawy. :) Sąsiedzi rok temu jechali przez Niemcy. Podobno 200km dalej, ale za to autostradami. Może faktycznie warto? Choć trasa którą podał Luca wygląda dobrze i zdaje się właśnie nią jeżdżą przewoźnicy - busiarze. Pzdr Krzysztof -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 40 |
Data: Grudzien 31 2011 12:00:51 | Temat: Re: Przejazd do Rzymu i z powrotem - prośba o porady | Autor: jerzu | On Fri, 30 Dec 2011 16:13:40 +0000 (UTC), "Krzysztof" Przyjmijmy dla uproszczenia, że Warszawy. :) To możesz jechać przez Niemcy. Z Warszawy do Strykowa a potem to masz już autostradę. -- Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński http://jerzu.waw.pl GG:129280 Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200 41 |
Data: Grudzien 31 2011 13:11:04 | Temat: Re: Przejazd do Rzymu i z powrotem - prośba o porady | Autor: J.F. | Dnia Fri, 30 Dec 2011 16:13:40 +0000 (UTC), Krzysztof napisał(a): J.F napisał(a): No wiesz, rok temu w 5h bylbys na poludniowej granicy, a od Swiecka ciagle daleko. Teraz 8-ka sie pogorszyla, a A2 wydluzyla. Za pol roku znow bedzie inaczej :-) Google twierdzi ze ciagle 2h dluzej. J. |