Hej, orientuje się ktoś może, jak obecnie wygląda możliwość przejazdu przez przełęcz Krowiarki? Zeszłej zimy jechałem, ale akurat śniegu było wszędzie jak na lekarstwo. Teraz śnieg w górach jest, a wiem z opowieści, że tam nie zawsze odśnieżają. Nie zależy mi żeby był czarny asfalt, mogą być nawet warunki na łańcuchy, byle nie leżało pół metra śniegu.

Pozdrawiam
MK

Hej, orientuje się ktoś może, jak obecnie wygląda możliwość przejazdu przez przełęcz Krowiarki? Zeszłej zimy jechałem, ale akurat śniegu było wszędzie jak na lekarstwo. Teraz śnieg w górach jest, a wiem z opowieści, że tam nie zawsze odśnieżają. Nie zależy mi żeby był czarny asfalt, mogą być nawet warunki na łańcuchy, byle nie leżało pół metra śniegu.

Użytkownik "Marcin Kiciński"  napisał w wiadomości grup Hej, orientuje się ktoś może, jak obecnie wygląda możliwość przejazdu przez przełęcz Krowiarki? Zeszłej zimy jechałem, ale akurat śniegu było wszędzie jak na lekarstwo. Teraz śnieg w górach jest, a wiem z opowieści, że tam nie zawsze odśnieżają. Nie zależy mi żeby był czarny asfalt, mogą być nawet warunki na łańcuchy, byle nie leżało pół metra śniegu.



Tydzien temu od Zawoi był snieg i lód, ale dało rade przejechac bez łańcuchów, od przełeczy po stronie Zubrzycy droga była w wiekszosci czarna + duże ilosci piachu.


--
empe

Użytkownik "Marcin Kiciński"  napisał w

Hej, orientuje się ktoś może, jak obecnie wygląda możliwość przejazdu przez przełęcz Krowiarki? Zeszłej zimy jechałem, ale akurat śniegu było wszędzie jak na lekarstwo. Teraz >śnieg w górach jest, a wiem z opowieści, że tam nie zawsze odśnieżają. Nie zależy mi żeby był czarny asfalt, mogą być nawet warunki na łańcuchy, byle nie leżało pół metra >śniegu.

W dniu wtorek, 12 lutego 2013 12:24:10 UTC+1 użytkownik J.F napisał:

To sa gory - pol metra moze w jedna noc napadac.



J.