Przyznaje, rzeczywiście zaparkowałem tam jak jakiś kutafon. Na usprawiedliwienie nie mam nic, po prostu byłem wtedy zdenerwowany, a i nie wiedziałem, że na poczcie będę tyle stał.

To tyle.

--
Mateusz Bogusz

Karol Y pisze:

Przyznaje, rzeczywiście zaparkowałem tam jak jakiś kutafon. Na usprawiedliwienie nie mam nic, po prostu byłem wtedy zdenerwowany, a i nie wiedziałem, że na poczcie będę tyle stał. To tyle.

Użytkownik "DoQ"  napisał w wiadomości

Karol Y pisze:

Przyznaje, rzeczywiście zaparkowałem tam jak jakiś kutafon. Na
usprawiedliwienie nie mam nic, po prostu byłem wtedy zdenerwowany, a i
nie wiedziałem, że na poczcie będę tyle stał. To tyle.

Wybaczam.

P_ablo pisze:

nie wiedziałem, że na poczcie będę tyle stał. To tyle.

Wybaczam.

Tylko jak teraz rozliczycie sie za ta ryse na prawym boku...

To razem już będzie 400!!

Perełka pisze:

To razem już będzie 400!!

..